Justyś

divaliaJa narazie zmykam, bo mąż ma wolne i się drez, ze siedzę przy kompie. Będę później po wizycie. Miłego dnia!!! Jasne czekamy na wiadomość!!! miłej wizyty!!!

Divalia a jak twój synek pozbył się tej paskudnej wysypki już?

divaliaJustys idę na 10:45. A Tobie został się równiutki tydzień do TP. Ciekawe, czy Filipek wytrzyma tyle?? Bedze jak będzie ale lepeij żeby nie wytrzymał i żeby wyszedł troszkę wcześniej, jak znajomi w niedzielę u nas byli to obstawiali kiedy urodzę jedni palnęli że 7 listopada im się ubzdurało a drudzy, że im pasuje 11 !!! Usmialiśmy się przy tym, bo Widać po Aldonce jakie figle moga nasze dzieciaki nam płatać :)

divaliaA tak wogóle, to Witam!!!! Ja dziś do lekarza. Ciekawe, co mi powie. Po wczoraj okropnie się czułam i myślałam, że to już. Ale nic się z tego nie wykluło o której jedziesz z ranka czy wieczorem? Daj znak koniecznie! Ja tez wczoraj się zastanawiałam czy coś mnie nie bierze, bo bóle w plecach i pośladku były straszne ale po nocy przeszło! Chyba faktycznie dzidziuś coś mi ucisnął. Za to Mam katar, grrr ciężko mi oddychać!

no i melduje się jako pierwsza przy herbatce!!!! kto się przyłącza?

zmykam na łózko z powrotem, ból w plecach, pośladku i nodze(po mojej lewej str) o którym pisałam jest okropny, nic nie ustępuje, chyba mały ucisnął mi jakiś nerw, ni da się ruszyć normalnie! Mam nadzieję że jak rano wstanę będzie lepiej!!! Do ranka jeszcze raz!

karolajna a jak u ciebie po wizycie, tez cos się nie odzywasz za bardzo ostatnio?

monikstarłał!!!! no to super!!! wielka pardubicka rozpoczęta!! gratulacje dla klabackiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja wrociłam od dr ok.21 a potem córcie trzeba było nakarmic, umyc, połozyc spac, no i najwazniejsze, wygonic starego od kommpa. a uwierzcie mi, to nie takie izi. wszystko w porzadku, zamknięte, mała, a raczej duuuża, wazy 3985. tak sie ułożyła ze nawet podał mi jej nr... buta. stopa o długosci 7,64. czad!najprawdopodobniej cesarka uff! i pewnie jak sie wszystko dobrze ułoży to na 14.11, żebym ze starszą córcią mogła spędzić urodziny (13.11) Oj to tez konkretna informacja. dobrze ale sobie upolowałaś teraz będziesz miała dwójkę dzieci z listopada!!! mała faktycznie duza a jeszcze prawie 2 tyg posiedzi w brzuszku to 4kg na 100% będzie miała Faktycznie zaczęło się!!!!!!!!!!!!!!! każda wstrzymywała zeby 1 listopada chyba nie urodzić-teraz poleci

klabackahej:) no to dziewczyny..mozemy zaczynąc;) Taksara- trzymam kciuki, a ty na siebie chuchaj, dmuchaj i uważaj. moc uścisków. powodzenia Justyś... ja to chyba bedę jeszcz daleko za tobą... o śluzie moge pomarzyć, o skurczach przepowiadających też..ech.. nie wiem co to:)ps.lecę na grooby, zaraz się odezwę pa:* Ale sobie wykrakałaś!!!! Najważniejsze że mały jest z Toba, zdjęcie śliczne! Wracajcie do sił i szybko do domku!!!! czekamy na relacje z porodu..... GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem czy któraś z was jeszcze tu jest ale dostałam wiadomość od naszej Klabacki- ma juz za soba to wszystko : Puk puk.nazywam sie marek.od 21-ej jestem na swiecie.waze 2950,mam 53cm i dostalem 10punktow.pozdrawiam.klabacka-forum

mamy jubileuszową 200 stronkę!!! Gratuluje dziewczyny!!!

Kurde dziewczyny moje suwaczki ciążowe gdzieś wsiąkły.............oby to nie jakaś przestroga!!! Choć nie wierzę w nie to dziwne to!! Chyba że coś się stało z tą str. www z której je ściągałam!

Gratuluje dobrych wieści dziewczyny u Lekarza!!!! Ja jestem po kąpieli i na Majewskiego idę zaraz wpadłam tylko was doczytać! Dobranoc, do ranka kochane!!! Aha a dziś jeszcze Klabacka nic nie pisała, chyba że przeoczyłam!! Moze ją coś ruszyło( za to że się tak zarzekała)

taksaraNiestety moja ciąża przestała się rozwijać, hormon ciążowy zaczął spadać, odstawiam leki i czekam na @. ojej, nasze szczęście trwało tak krótko!!!! Nie wiem co ci powiedzieć żeby pocieszyć, tulę cię mocno!!!

divaliaJustyśŻadna nie dała znak po wizycie co z wami, a mi okropny ból w kręgosłup, pośladek i krzyż wszedł, ciężko mi coś strasznie..... bardzo trudno się oddycha, ehhhhh co ze mną czyżby to stanie przy naleśnikach wyszło? Czekam na wiadomość od was babulce jak po wizytach?Justys ja wizytę mam jutro:) aha a aldonka? chyba dziś? czy juz wszystko mi się pomieszało?

divaliaJa od 14 do 18 okropnie się czułam. Brzuch mnie bolał, jak na @ i były skurcze. Do tego okropnie niedobrze mi było, a w pochwie czułam miliony wbijanych igieł. Myślałam, że zaraz na porodówce wyląduję, ale narazie przeszło. czyżby to tylko straszaki??????????

Żadna nie dała znak po wizycie co z wami, a mi okropny ból w kręgosłup, pośladek i krzyż wszedł, ciężko mi coś strasznie..... bardzo trudno się oddycha, ehhhhh co ze mną czyżby to stanie przy naleśnikach wyszło? Czekam na wiadomość od was babulce jak po wizytach?

monikstarmjk89 kochane powiedzcie mi czy jesli wyplyna wody plodowe to wiaze sie to z jakims bolem lub skurczami jeju czasem mam wrazenie ze cos jest nie tak...tym bardziej ze mam problem z trzymaniem moczu i czasem mam majtki mokre;/?mjk89 jak wody odchodza to nie boli i nie ma skurczów, chyba ze oprócz odejscia wód zaczynają sie skurcze, ale to nie wody o tym decydują. u mnie to było tak ze nagle poczułam ze mam mokrą pidzame jakbym zrobiła siusiu, poszłam do toalety, (myslałam ze az takiej ilosci moczu nie utrzymałam) zanim wyszłam z toalety sytuacja sie powtórzyła. płynęła stróżka wody po nogach. a za chwile chlustnęła szklanka wody na podłoge. na szczescie byłam w szpitalu, i od razu wzięli mnie na porodówkę. a poza tym to witam wszystkie dwupaki!!! dzis mamwizyte u dr moze juz cos konkretnego mi powie odnosnie porodu, bo juz tak jakby finish. szczerze mówiac to licze na to ze bedzie druga cesarka.jak nie to bedzie kłopot, bo mięsni Kegla nie cwiczyłam nic a nic Daj znak po wizycie co ci twoja dr powiedziała! A ja mięśni Kegla też nie ćwiczyłam, ale chyba się jakoś bez tego też obejdzie...........idę zmielić mięsko na krokiety, bo już najwyższy czas! Coś żmudną robótkę sobie na dzisiejszy dzień wymyśliłam, ale szkoda mi mięsa!!!

oby to nie gestoza, bo pewnie by się na wcześniejsze rozwiązanie zdecydowali często też zakończone cc!

divaliaJutro mam wizytę u gin, ciekawe czy mi już odstawi tabsy i co tam u mnie w środku słychać. W każdym razie mam plan wytrzymać, aż mały wyzdrowieje, a potem mogę rodzić:) Daj znak od razu co ci powiedział! to ostatnie nasze wizyty już :) potem to już tylko po 6tyg będą kontrolne!

aj dokładnie,a ja dziewczyny mam takie zatwardzenia że szok, w ogóle nie mogę wycisnąć nic z siebie, albo jakiś bobek( sory za dosłowność), coraz gorzej z tym! Może dla tego tak na koniec tyję! Bo po kilka dni do wc nie chodzę z ta sprawa! Do mnie zaraz koleżanka ma przyjśc na kawkę i przynieść troszkę ciuszków po synku-zawsze to się przyda a i przynajmniej co robic będzie, bo przeprać będzie trzeba i poprasować, czas szybciej zleci! Dziś na obiad robię krokiety, bo mięsko z rosołku przemielę! I zrobię barszczyk na rosołku! A ma ktoś nowe wieści od zawszebosej?

Mi tez zleciało szybciutko :) ale Divalia miałaś rację, że na koniec to takie odliczanie się zaczyna, a jak u nas choć jedna już urodzi to wszystkie bedą coraz bardziej niecierpliwe!!

divaliaWitam!!! Ja dziś do fryzjera. Mam nadzieję, ze wytrzymam. Zamawiam dziś taką torbę na akcesoria dla dzidzi na allegro: SOLIDNA TORBA W SUPER CENIE!!! (797734510) - Aukcje internetowe Allegro ooo fajna i nie droga!!!!

taksaraDziękuję Wam wszystkim za gratulacje, dużo w tym roku przeszłam, i też mam nadzieje że ta ciąża będzie bardzo spokojna, choć nie ukrywam boje się bardzo. Gdyby wszystko było dobrze w poprzedniej ciąży mój termin byłby za 2 tygodnie, ale maluszek miał wady. Troszkę za szybko udało nam się znowu zafasolkować, ale mam nadzieję że tym razem ciąża zakończy się happy endem i już w lipcu będę karmić maluszka. widocznie tak miało być, lipiec top piękny miesiąc, a twój mały szkrabik będzie zdrowy i silny, wysiedzi w brzuszku ile trzeba!!!

Ja już po obiadku i po sprzątaniu, mąż ze szwagrem usnęli z tego wszystkiego- jeden na podłodze drugi na łóżku, a mnie nerwy zjadają, bo mam wrażenie że ten mój m taki nie domyślny, zamiast mi pomóc to się położył, tak jakbym miała siły za 2!!! robić mogę, ale on to jak się mu nie powie to sam nic nie podłapie, że może to js bym chwilkę odpoczęła.....grrrrrr faceci!!!!!!!!!