didianka

Z kosmetykow dla Bobasa to polecam przede wszystkim Bephanten - niby masc droga bo za 100ml okolo 35 zl - zalaezy ktora apteka :) - to polecam - przy pierwszym dziecku sie bardzo sprawdzila - najpierw na bolace i pogryzione brodawki - potem na odpazona pupe dziecka a teraz smaruje ja nawet usta gdy mam sperzchniete i wszystko sie momentalnie goi :) nie ma co przesadzac z zakupami kosmetykow teraz bo nie wiadomo czy dziecko nie bedzie malo alergii - np moj syn mial na Oliatum krem alerie a juz Balneum byl super i bardziej wydajny :) po kapieli w Balneum nie trzeba bylo ani smarowac oliwka ani nic - wygoda i spokoj... pozdrawiam i zycze milego wieczorku

mafinkaCześć dziewczyny, u mnie chorobowo Myszak ma anginę z zapaleniem spojówek (dosłownie mam ociemniałe dziecko w domu) a mnie męczy biegunka Didanko witaj w klubie lutowych mamusiek. Widzę, że jesteś z Krk więc od razu pytam, gdzie będziesz rodziła? skoro cukrzyca to czy może na Kopernika? Witaminkoo współczuje wydatku. Asiunia25lat w kwestii fotelika, wkleję link warto poczytać Fotelik Samochodowy Madzia1314 do listy Solange dorzucę jeszcze szczoteczkę do czesania, woda morska do czyszczenia noska, spirytus do pielęgnacji pępuszka - używałam gotowych gazików Leko. Witaj - odpowiadam od razu - nie ma obowiazku rodzic na Kopernika!! rodzilam tam za pierwszym razem i juz mi wystarczy - teraz mozna rowniez na Ujastku :) niby 3 lata minely ale na szczescie to sie zmienilo :) wspolczuje bardzo biegunki i zycze zdrowka dla was!! - ja juz w ciazy przeszlam 2 grypy zoladkowe - i jak tu przytyć?

ja tylko przelotem sie zglaszam bo lece do przedszkola :) bylam u lekarza - choroba postepuje i w zwiazku z tym dostalam insulinke na szczescie moge nieco wiecej jesc - bede teraz tyc - nareszczie :) znowu jestem zmeczona - ale juz tak bedzie opiszcie co z mikolajkami - u nas byly wczoraj - bylo super - reszta wieczorkiem - postaram sie wpasc - buziaki pozdrawiammmmmm

ps - otwieram nowa dwusetke :)

Witajcie Komentując sprawe fotelika to ja polecam mimowszystko tzw kolibkę czyli taki dla najmniejszczego bobaska - uwazam osobiscie ze jest duzo wygodniejszy. z doswiadczenia wiem ze jak dziecko mi usnelo w aucie to bralam fotelik i nie budzilam syna tylko spokojnie dosypial sobie w domku - to samo w sklepie i tak dalej. mnie sie bylo latwiej z domku wybrac z dzieckiem w "koszyku" a nie ciagle na tych rekach :) zdecydujecie same... co do wagi to moj diabetolog kazal mi przytyc i mam obowiazek duzo wiecej jesc - kazdy ma co innego do osiagniecia :) ironia losu. Witaminko - szkoda kosztow - mam nadzieje ze sie tym nie przejmujesz za bardzo - niepotrzebne nerwy ci sa bardziej nie wskazane... zjem i lece po dziecko do przedszkola - mimo ze nie mam sily - ciekawe jak bedzie jak sie mala urodzi :P pozdrawiaaaaaaaaaam

Witam was przyszle mamusie Mam nadzieje ze uda mi sie do was dolaczyc :) jestem w ciazy z drugim dzieckiem - teraz juz wiem ze bedzie tym razem dziewczynka... co do wagi malo przytylam za pierwszysm razem bo tylko 8 kg a teraz tyle jeszcze mniej - bo poki co to +5 jest twraz. wina wszystkiego jest pewnie kolejna cukrzyca ciazowa - ale za to po porodzie nie ma co zrzucac!! zreszta moj syn (3 latek) wszystko ze mnie wyciagnal i po kilku miesiacach karmienia piesia wazylam 45 kg :) co do zakupow - wiekszasc rzeczy mam po synku - lozeczko i t d... lub po siostrzenicach... w zasadzie to ubranka mam - musze tylko dokupic spiwor na te nasze srogie zimy - mam w sumie rodzic na poczatku lutego wiec na pewno sie przyda. pozdrawiam i pozwole sobie czasem napisac :)

Witam w niedzielke :) wczoraj przezylam druga juz w ciazy wiruusowke zoladkowa... ledwo zyje ale jakos sie trzymam, tym razem bylo lagodnie - Tomcio tylko kilka brzydkich kup zrobil, mnie meczyl bol zoladka caly dzien - najgorzej mial maz... Przedszkole to wylegarnia wirusow i to napewno przez to cos w tej ciazy nie moge przytyc - waze 54 kg - masakra - poltora kilo wczoraj stracilam... a nadrobic w diecie cukrzycowej sie nie da... dobrze ze przyszedl mroz to moze powybija to wszystko jutro ide do diabetologa - ciekawe co mi powie pozdrawiam :) i zycze milego popoludnia!!!

i ja sie dolacze, choc powtorze :) Sto lat sto lat!!!!!! dla malej Gabi!!!

a jesli chodzi o moja cukrzyce to lekarza zobacze dopiero w poniedzialek, wczoraj bylam na szkoleniu z diety cukrzycowej i ja wdrazam caluski uciekam na zakupy bo mikolaj tuz tuz :) caluski dla wszystkich

przede wszystkim zaczne od... Sto lat sto lat dla 3leniej Gabrysi!!! Duzo szczescia i zdrowka i slodyczy :) Danusia Tomcio i Asiulka życzy

Hej kochane u nas ok Tomcio pije mleko tylko ze szklanki - normalne krowie - i musze mu spienic jak do kawy :) czesem kakao a co do malenkosci to jeszcze mu kaszke daje rano i wieczor - jak oczywiscie chce... mnie pieluchy niedlugo wroca - ale fajowo co?? Gabi juz jutro......

no jakie fajowe zdjecia Szani tylko chyba ci nieco zimni bez kurtki :) jutro ide do poradni dla kobiet ciezarnych z cukrzyca - ciekawe co zalatwie... pozdrawiam i dam jutro znac co i jak :)

Hejo hejo moje mile melduje sie na posterunku jest dobrze - jestem na L4 od dzisiaj Tomcio odpukac - nawet zdrowy zima - byl dzis na sankach i kupa szczescia a tak to moja corcia tez rosnie i zada coraz wiecej mojej insulinki wiec moja cukrzyca wraca... nic to - damy rade caluje was mocno... no a Gabi - juz tuz tuz!! wierzyc sie nie chce :)

:) no jestem - wszystko u nas w miare - tomcio jest juz super przedszkolakeim, troche marudzi ale to ponoc norma... sorki ale na tym zwolnieniu wrecz unikam koputera bo musze troszke polegiwac... pozatym jest ok tak bedzie mala misia u nas. ciekawe jak sobie poradze z dwojka dzieci... pozdrawiam was cieplutko i postaram sie czesciej zagladac ppaaaa

witam was ale zeby nie narzekac jak mi zle nie napisze nic... pozdrawiam i gratuluje sukcesow wychowawczych!!

Witajcie!! Mdlosci zgagi i slabosci ciag dalszy... dodatkowo doszly dreszcze :) a tak a propos witamin - mnie moj gin zaleta teraz tylko kwas foliowy bo podobno witaminy poteguje objawy w pierszysch 3 misiacach... moze skonsultujcie to z waszymi ginami i poczujecie sie lepiej? Trzymajce sie cieplutko

nie wiem - poprostu ten typ tak ma - moze to kwestia tego samego harmonogramu dzien w dzien i poprostu ma zakodowane :)

ja mam taka najtansza parasolke bo Tomus rzadko w nim jezdzi... ale tu jest gdzies watek o wozakach wiec moze tam zajzysz? :)

Agusia! - powodzenia i wracaj szybko!! a mnie sie udalo nawet przespac 2 godzinki z dzieckiem... tylko kto teraz poda mi obiad?

mammaPretkamamma to życzę ci kochana abyś teraz jak najszybciej doczekała się swojej fasolki. Pretkanie dziekuje ,zeby nie zapeszyc hihi ale tak powaznie to wstrzymujemy sie napewno do czasu wizyty u gina w Polsce:) Trzymaj sie jakos i odzywaj od czasu do czasu!!

KarimCześć dziewczyny, u mnie porażka jakaś, nie mam na NIC sił... Całe dnie spędzam w łóżku, również podziwiam te dziewczyny które mają małe dzieciaczki i muszą się nimi zajmować.Manie też trochę kłują jajniki, już nawet zaczęła mi chodzić po głowie myśl o ciąży pozamacicznej, ale to chyba bardziej boli i ma się krwawienie, a ja nie mam, więc ok. Dzisiaj chciałam znów iść powtórzyć betę, ale nie miałam siły żeby wstać i tam iść, a laboratorium u nas jest od 8-9, jutro się jakoś pozbieram :) Mam też dziwny objaw, tz boli mnie noga, tak jak by mi promieniował ból z pachwiny na nogę, dziwne to jest. mamusia-martusia ja to samo, też nie mam wcale apetytu, dziś np zjadłam tylko jogurt a już 15... kathi26 skoro cię to uspokoi to może idź gdzieś indziej na usg, po co masz się stresować niepotrzebnie, choć ja też mam stresa no ale co zrobić... Mdłości też mi się zdarzają, ale nie cały czas, więc nie jest najgorzej, tylko to zmęczenie daje mi popalić Witam wszystkie nowe dziewczyny i życzę zdrówka :) Kochaniutka tez tak mam, mimo bobasa na glowie, ale jest na to sposob - zmus sie chociaz na 20 minut spaceru - wtedy sie dotlenisz i troche dojdziesz do siebie... ja jak juz nie mam na nic sil - ubieram tomka i idziemy na spacer - pierwsze 10min to tragedia ale potem jest duzo lepiej... Pozdrawiam!

Witajcie!! zgaga to i moj wrog... mnie mija po suchej bulcej popitej woda... albo poprostu mija jak ide spac... w ogole dolegliwosci mam teraz mniejsze... a moze po prostu nie mam czasu ich zauwazac bo mam juz jedno bobo i trzeba sie na nim skupic zycze milego dnia i pozdrawiam!!

magduskaHej,hej:] To ja,pamiętacie mnie jeszcze?? U nas ok,Szymon już bez pieluchy,całkowicie odpieluchowany,w nocy również śpi "bez",także jednego mamy z głowy Bartek rośnie jak na drożdżach,od wczoraj zaczął sie podciągac za rączki do siedzenia!!W szoku byliśmy bo ma dopiero 4 m-ce,a jest taki silny Szymek nam bardzo pózno usiadł a Bartek zaczyna bardzo wcześnie,sa tacy inni,zarówno,jeśli chodzi o charaktery jak i o rozwój psychoruchowy:] Bartek ma atopowe zapalenie skóry,podobno ma skłonności alergiczne po mnie...Mamy przez to trochę wydatków,alergolog prywatnie,leki,emolienty,które są bardzo drogie...Teraz jest już lepiej,tajego skóra wygląda lepiej,ale był okres,ze było nieciekawie,miał na skórze jedną wielką ranę:[[[Pocieszam się tym,że dzieci z tego wyrastają ok. 2 roku życia....Zobaczymy...:]Marta,zdrówka życzę Mackowi,mam nadzieję,ze szybko wróci do formy Agusia,piekne zdjęcia,wyglądasz kwitnąco a synek to już prawdziwy kawaler!!:]] grunt to cierpliwosc i te zabiegi pielegnacyjne - mojemu pomogl Balneum - tylko kapiele :) i szybko wyrosl!! ciekawe co odziedziczy moje drugie bobo. a co do mnie... czuje sie sie coraz slabiej - mam nadzieje ze nie dlugo mi to minie... ale za to widac po cerze ze hormony dzialaja bo mam coraz lepsza jak w pierwszej ciazy... najgorsza jest zgaga... 24h na dobe... pozdrawiam i ide po kwas foliowy... buziii

acha - zapominalam dodac ze mam straszna alergie na trawsko... i okropnie mnie przeszkadzaja zapachy... papierosy i gotowanie i pranie to masakra... no i te dusznosciii

kathi26didianka witamy wsrod nas!!! :) Napisz kjak samopoczucie :) aga to super :) ja jeszcze musze poczekac by zobaczyc zarodek :) ale czekam i czekam :) mamma jak wyniki?? Czuje sie dosc dobrze :) Na pewno lepiej niz w pierwszej ciaży. wtedy lezalam i zazywalam duphaston by sie ciaza utrzymala. Teraz na szczescie wszystko gra. Moje bobo ma 9mm... i serducho bije jak trza :) wszystko ugniezdzone jak trzeba i karta ciazy zalozona :) Zal mi bardzo mammy... wyobrazam sobie co czujesz... ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo... Musze sie jeszcze z wami oswoic... i poznac wiec do nastepnego razu papa!!