secondtry

do poczytania dla zainteresowanych butlkowymi problemami z bpa: The Bisphenol A FREE Portal BPA Free Bottle and Sippy Cup Cheat Sheet : SafeMama | The Original One-stop child safety, product recall, health, well-being, eco-conscious resource for parents Toxic Baby Bottles - Environment California Z Recommends: The Z Report: A Directory of Bisphenol-A In Baby Bottles and Sippy Cups

hej kobitki, alez weekend szybko zleciał... jutro niby do pracy nie ide ale znowu bede prawie caly dzien sama z mlodym, wiec mimo urlopu nadal lubie weekendy i ciut smutno ze sie konczą:( widze ze temat toksycznych butelek mamy na tzw. tapecie. ja z racji tego, ze Adas od poczatku musial byc dokarmany, to juz sie naczytalam o BPA. my uzywamy w domu szklanych butelek chicco i canpola, a w terenie plastikowych Medeli, wlasnie ze wzgledu na BPA free. przed porodem kupilam TT i Avent i jakos - na szczescie = Adasiowi nie pasują, ze wzgeldu na smoczki, bo najbardziej lubi te bezowe smoczki NUKa. ciekawe tylko czy w tych smoczkach nie ma tego swinstwa. mam nadzieje ze nie

drucillaA i szepnęły do ucha, żebym pogadała z pediatrą o opiece nad dzieckiem - to może ten wychowawczy by dopiero w kwietniu był - wiadomo więcej kasy fajny pomysł z tą opieką na dziecko, tylko pediatra znajomy musi sie znalesc ja do stycznia urlopu wykorzystam zaległe 35 dni i potem biore wychowawczy do czerwca. Prawie dwa lata mnie w pracy nie bedzie, bo od listopada 2008 mialam juz zwolnienie lekarskie

Pytała któraś w czym spią dzieciaki i o poscielki. Adas śpi w bodziaku z krotkim lub dlugim rekawem i pajacyk lub spioszki, zalezy co wylosuje z szafy:) Do tego spiworek (dosc cienki) i kocyk jak byly cieplejsze nocki, a teraz kołderka. Dodam ze w nocy mam sypialniane grzejnki na "0" wiec w mam ok. 19 stopni. Do tego nawilzacz ustawiony na godzinną sesję ozonowania miedzy 3 a 4 nad ranem. polecam feretti posciel i wypełnienie, super jakosc i milutkie w dotyku, po 3 praniach wyglada jak nowe. drugi komplet poscieli mam glucka, tez ok. Natomast oderadzam drewex, ładnie wyglada ale jakosc kiepska i bawełan dosc szorstka no to wywód strzeliłam, uwaga kryjcie sie bo adecki nadal spi, no to Was zaleje literkami:)))

Pogada słuzy spaniu - Adaśko znowu po 30 min aktywnosci zazyczylo sobie drzemke:) CUDOWNIE! Miałam mieszkanie troche posprzatac, ale chyba tez sie poloze na chwilke bo pogoda sypialaniana, a dzis pobudze mialam o 6:00, Adas sie nie mogł doczekac zeby mi zakomunikowac ze pampers własnie przecieka na bodziaka i robi sie malo przyjemnie. Z nowych pampków to juz 4 bede kupowac, bo w 3 juz sie nie miesci towar mimo ze ja dosc czesto zmieniam pieluch w standardzie. Co do chrztu, to w parafii moich rodziców juz nam ksiądz powiedzial zeby najpierw po katolicku rodzinbe załozyc... Moja kolezanka z Woli (dzielnica Warszawy) musiala poza Wawą robic chrzest, bo tez ksieza nie chcieli... Mam własne doswiadcznie tez smutne, bo szukalismy ksiedza na slub w konfiguracji "wierzaca - ateista". Nie bylo chetnych No nic - we will see:) najwyzej bede starszyc petycja do kurii, ale w ostatecznosci bp tak to bym nie chciala stawiac sprawy.

hej wlasnie mi przesłali z Centrum Zdrowia Dziecka wyniki witaminy D3... no i moj starch ze mamy niedobór teraz zostal zastapiony starchem innym bo poziom 25(OH)D jest super w normie, ale 1,25(OH)D jest 1,5 razy za wysoki. Normalnie biore jakies tepe narzedzie i ide do pediatry zeby go zamordowac, konował zwykly, patałach jeden... STo razy mowilam ze Adas juz na sztucznym i z moich wyliczen to w mieszance akurat mu witamny starczy, a on ze trzeba podawac bo sie główka poci i pewnie niedobór.... Dobrze ze pani hemotolog nam sie super trafiła i doradzila badania itd... Tasik -Adecki tez jeszcze poganskie dziecie:) u nas bedzie trudno bo my tylko cywilny slub mamy, ksieza nosami beda kreciec... Planujemy na grudzien impreze a co wyjdzie to zobaczymy:) no a Pa cudowny na zdjeciach, a jaki Szymula do niego podobny Scarlettj - super ze wpadłas:) buziki dla Fredzia. Jak tam wasz film wypadł, koniec cwiczen juz? A krzeseło to rzeczywiscie ciut drogie Tesciowa sie wyrywa juz z prezentem na gwiazdke dla Adaska to moze jej pokaże:) Martyna - wspolczuje pobrania krwi, ja prawie z Adasiem plakałam ostatnio, a w sobote znowu nas to czeka - zelazo do kontroli mamy....

My juz wyspacerowniOdrazu lepiej. Wreszcie sie dzis udało, Młody pierwsze 30 min gadał do zabawek, ze tez mu sie w takie zimno zachcialo buzie otwierac zamiast sie np smoczkiem zajać, a potem prawie godzine spał pieknie:) NO i kupka juz za nami, nastekał sie chłopak powaznie od kilku dni jakos tak co dwa dni tylko robi, ale apetyt miał mniejszy, wiec pewnie dlatego. Teraz znowu Adaśko kimnęło, to sie złapałam za gotownie. Expresowy obiad bedzie - robie chińszczyzne Jakby ktoras miala ochote to zapraszam:) Tylko grzybki mun mi wyszły... i ryz bialy sie skonczył. Wstawiłam brązowy, gotuje sie juz ze 30 min, a i tak twardy cholernik. Justi24 - najlepsze zyczenia dla Zosieńki! Gmonia - moja kolezanka z pracy wprowadzila mleko na kolki (chyba emfamil - nie pamietam dokladnie nazwy) w porze karmienia ktore poprzedzło zwylke płacze kolkowe. Mąz karmil butlą ona odciągała swoj pokarm. Mowiła ze stopniowo sie robilo lepiej.

witam, znowu pogoda niedopisuje, straszne to kiszenie sie w domu... gdzie te przejasnienia co wczoraj mówili, uciekły w cieplejsze miejsca wczoraj czatowałam przy oknie az mżawki (...albo mrzawki - pozostawiam do wyboru, bo nie pamitam jak jest poprawnie) sie skoncza i sie udało, wiec bach chlopaka w kombi-zenon i do wozka, zanim wyszlismy z klatki zaczelo padac... i tak dwa razy bylo... adaskowi nie bardzo sie to podobało. A wogole to mamy juz na wierzchu drugą dolna jedynke, okupiona marudzeniem przez ostatnie kilka dni, ale ufff juz prawie jest!!! Tasik - zdrowka baaaaaaardzo duzo zycze!!!

hej hej ja tylko sie przywitać ładnie chciałam i zyczyc milego dnia, chociaz przy takiej pogodzie to trudno brrrryyyy. buziaki

Mummy - wspołczuje bo pewnie wykonczona jestes, ale najwidocznie Twoja Coreczka tyle pokarmu nadal poterzebuje, zeby jej sie zdrowo rosło. Ciesz sie kochana ze mozesz karmic własnym mleczkiem, to najlepsze co mozesz dac i główka do gory, moze juz niedługo pospicie dłuzej A w dzien spi troszke dłuzej ?

hej, No to zostalam sama do soboty - mąz sie deleguje znowu...wrrryyy... a do tego obraczke wczoraj zgubił, jedził do nocy na BP, do sklepów do pracy wrocił, porozklejał tez info ze na znalewce czeka wysoka nagroda i takie tam... ale pewnie sie juz nie znajdzie Ja tez przebieram Adasia przed karmieniem w nocy, dzis mial pobudke o 3:00 ładnie zjadł 150 ml i dalej kimal do 7:30, ale jak sie obudzil to byl morky az do pachy. To mi sie zdarza jak uzywamy nowych pampersów, stare byly ok, a wogloe na noc najlepsze sa te huggisy, mimo ze ciut klejem smierdza to nigdy nie przeciekły jeszcze.

U nas gorzej, na tarasie mam z 10 cm sniegu i nadal pada chociaz juz znacznie mniej. Na parkingu mokra breja tez do kostek siega. FUJJJJJJJJJ Ale Mlodemu pogoda sluzy bo drzemka sie przeciaga - tfu tfu tfu Justi - wspołczuje serdecznie, a mozesz karmic przy tym zapaleniu oskrzeli i lekach? Gmonia - Adas jakims szczegolnym grubasem nie jest przy swoim wzroscie 67cm (badanie dwa tygodnie temu)

Tasika jeszcze raz mu furczy przy oddychaniu innym razem nie. Raz wyżej w nosie raz niżej. A jak kaszle to mu się za któryms razem odrywa. o rany to sie Młody nameczy, ale dobrze ze spi i humor dopisuje:) A ciekawe co tam u Morrwy i Tosieńki- macie z dziewczynami jakis kontakt? Morrwa miala chyba wraca na poczatku pazdziernika.. .hm?

Tasik - Adas zaczał własnie 3cią dzis drzemke - niestety wszystkie max 25 min, ta pewnie tez bedzie bez szalenstw. A jak tam Szymula po antybiotykach?

TasikKatbe podobno tak ma być do niedzieli no to przechlapane bedzie - 5 dni kiszenia się w domu, a moj młody tak lubi spacerowac...

No i u mnie masakra jakaś za oknem, wszędzie śnieg leży i wieje do tego ostro... Jeszcze mamy stol i krzesla w ogródku, ups... Snieg to ja lubie w grudniu z lekkim mrozem i pieknym słoncem, albo w górach, inna konfiguracja strasznie mnie drażni. Tasik - super ze poszło jakoś z lekarstwami, oby tak dalej! Justi - witajcie w domku, nos maske i łykaj witaminki i bedzie dobrze. Zosia widze goni wagowo mojego Adaska, teraz pewnie juz mineło 7200 albo i 7300 Wysiadają mi plecy, ortopeda kazał mi głównie lezec ostatnio - hihih - na glowe upadł Dzis mąz odbiera moj rtg kregoslupa i jutro bede sie spowiadac czy leze czy raczej nosze moje slodkie kilogramki adasiowe

A wogole to Adasko dzis marudzi, popłakuje i apetytu nie ma... zwylke co 3 godziny wypijał butle 120 ml a dzis 60 ml i dalej nie chce.... kurcze troche sie boje zeby tylko nic mu nie było. trzymajcie kciukina wszelki wypadek, pls.

skierka - jednoczesciowe sa najpraktyczniejsze, bo szybko mozna zapakowac malucha i wyjąc tez:) moj Adas nosi 68, ale niektore ciuszki są juz nawet jakby na styk, zalezy od firmy narazie kupiłam na teraz nowy coccodrillo na 68, i teraz szukam na allegro jakiegos na 74 tez najlepiej cooccodrillo bo naprawde super zrobione i cieplutkie własnie przegralam jedna aukcje, bo sie jakas laska rzuciła z 95 zetami

Dziewczyny, normalnie zima idzie.....brrryyyyy... u mnie lodówka ...za oknem 4 stopnie i lodowaty wiatr. Tasik - kurcze szkoda ze Mlody tak reaguje, moze podpytaj pediatry z czym to mozna podac, np z czyms słodki - dzieci te slodkie rzeczy chyba łykaja lepiej, a pewnie ten antybiol to ma fatalny smak... Ja narazie podawalam Adasiowi tylko zelazo, bardzo słodkie wiec młody jadł tylko sie oblizywał. Podawalam ze strzykawki, albo nalewałam do miekkiego smoczka, bo moj Mlody butelkowy jest wiec jaerzyl co z tym tzreba zrobic:) Nasze kciuki nadal są - jakby cos! A wogole to po nocy Adsiowi sie ząb pokała na wierzchu!!! Troche wczesnie, ale co tam bedziemy szczotkowac:)

dziewczyny czy waszym dzieciom tez sie juz włoski zaczeły wycierac? adas ma juz polowe mniejsza czupryne:(

Justi - super ze juz jestescie w domku i wyniki dobre, trzymam kciuki zeby i kaszel z katarem sie z Wami pozegnali! Widze ze w weekend miałas przyjemnosc z rotawirusem sie poznac paskudztwo okropne - współczuje straszliwie!

TasikP y t a n i e : czy wasze dzieci jak śpią to też cały czas pracują buzią jak do ssania? TAK, ale nie ciagle - co pare minut w fazie snu płytkiego, podczas snu głebokiego mozna kolo Adasia młotem pneumatycznym pracowac i nawet nie drgnie.

Tasik nasze kciuki tez mocno zacisniete, miejmy nadzieje ze bez szpitala sie uda. Trzxymajcie sie!!!

hej hej pogoda pod psem normalnie... zero spacerków w dzien bedzie. O rany wynudzimy sie w domu pewnie, Adas bez spaceru marudzi bardziej... Kurcze zeby chociaz padac przestało to juz mozna wyjsc. Tasik - jak tam Szymula? Oby lepiej! Justi - trzymajcie sie z Zosienką, dobrze ze z ukladem moczowym ok. Drucilka - zdrowka dla Ufo No to sobie posiedzialam, Młody sie juz wypał 20 min mu wystarczylo po 2 godzinach aktywnosci...

agak168 ... raczej jakis wirus nerwy nie uspokoilam sie w nocy grajac wczesniej w milionerow jak jeszcze sie dobrze czulamtak mnie mdli ze gdyby nie to ze mlodego mam kolo siebie to bym myslala ze dalej jestem w ciazy agak ja takiego wiruska zlapałam jakis miesiac temu, na mdlosci pomogła SMECTA, zdrowka zycze. ... a moze to kolejny młody i zasilisz czerwcówki 2010...;))