Skocz do zawartości
Forum

izzik1984

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez izzik1984

  1. herbata tort czekoladowy czy śmietanowy?
  2. izzik1984

    Marzec 2012

    Ojej jaka tu cisza :) Nie było mnie troszkę, bo byliśmy na weekend w odwiedzinach u mojego taty. Wydzwaniał że mu się nudzi samemu:) Do taty mamy jakieś 70 km, no i w trakcie drogi, Nikola trzy razy wymiotowała. Mam nadzieję że to nie są początki choroby lokomocyjnej. Musieliśmy ją przebierać w trakcie drogi bo nie byłam przygotowana na taką ewentualność. Nigdy wcześniej nie miała problemów z jazdą autem. Piła soczek w aucie i może ją po tym soczku zemdliło? Prawie całą drogę powrotną przespała, więc z powrotem nie było już tak źle. Dopiero niedawno zauważyłam że Nikoli urodziny wypadają w Wielkanoc :) więc robimy imprezę w Wielkanoc. Msza już zamówiona. Chrzestni i dziadkowie poinformowani. Szczęśliwi że to akurat w Święta wypadło, bo bardzo zapracowani ;p Byłam dzisiaj u dentysty. Zęba mi plombowała i tak mi znieczulenie wbiła że połowy twarzy nie czułam. Teraz czucie powróciło, ale za to boli mnie tam gdzie mi znieczulenie wbijała. Idzie człowiek do dentysty na NFZ, a i tak płacić musi, jeśli nie chce żeby mu wielką czarną plombę zrobili, która wygląda jak zepsuty ząb. Mała biała plomba i 80 zł nie ma. Na fundusz oczywiście! Ta nasza służba zdrowia, to normalnie nieporozumienie jakieś. Katarzyna Poprzednie małżeństwo trwało jakieś 4 lata. Ślub wzięli bo jak to się mówi "wpadli". A jak Patrycja? Zdrowa? Bo coś pisałaś że ją jakiś kaszelek łapie.
  3. frantija mam jakis taki zwykły kubek z jedna dziurka,chowany dziubek,samo leci.moja corka tez nie chciala z butelki,ten kubek sie sprawdzil.teraz szukam wlasnie jakiegos kubka dla "starszaka",moja corka ma 10mcy. wlasnie nad tym lovi 360 sie zastanawiam,dziewczyny napiszcie cos wiecej o nim... jest tez avent 360 ale ponoc niebardzo... Franti też się zastanawiam nad tym kubkiem, poszukałam opinii i już sama nie wiem. tutaj masz linka do opinii o kubku Opinie o Kubek Lovi 360 z uchwytami lub bez Lovi - bangla.pl. Dużo osób pisze że przecieka a innym nic, więc to chyba kwestia szczęścia.
  4. izzik1984

    Marzec 2012

    Jednak jedziemy przebić uszka pod koniec lutego:) Mamy mały problem z córką Marka z pierwszego małżeństwa. Przyjeżdża do nas na weekendy. Ma już 9 lat a, zawsze jak przychodzi do spania to jest wielka histeria i ryk. Bo ona sama nie będzie spała, bo w domu mama śpi z nią. No i nie wiemy jak się z tym problemem uporać. Marek ją usypia i przychodzi do naszej sypialni, ale jak Wiola się w nocy obudzi to zaraz przybiega i go budzi żeby szedł z nią spać bo ona sama nie będzie. No i znowu, idzie ja uśpić i wraca. Na dłuższą metę tak się nie da. Rozmowy i tłumaczenia nic nie pomagają. Próbowaliśmy ją przetrzymać że może popłacze i w końcu uśnie, też nic z tego. Jej mata nic z tym nie robi bo jej to nie przeszkadza. No i jesteśmy w kropce. Może macie jakieś pomysły co z tym zrobić? Katarzyna gratulujemy kolejnego ząbka Nie daj się i więcej wiary w siebie. Moi rodzice się nie wtrącają do naszego związku. Ojciec mówi że to ja sobie wybrałam i jak wybrałam tak mam. A mama mieszka bardzo, bardzo daleko. Codziennie z nią na skypie rozmawiam. Jak coś się dzieje to stara się mi doradzić, ale zawsze mówi że decyzja należy do mnie. Teściowa u której mieszkamy nie wtrąca się wogóle. Mój facet dużo przeszedł w pierwszym małżeństwie i pozostawiło to po sobie ślady. Też ma czasami "odchyły od normy" że tak powiem. Później chodzi skruszony i skacze koło mnie żebym się nie gniewała. Ale co jak co, za małą jest strasznie. To jest jego skarb największy. Poza tym ma jeszcze córkę z pierwszego małżeństwa. Ma 9 lat, w tym roku komunia. Przywozi ją do nas na weekendy. No i z nią też bywa różnie, czasami mu tyle nerwów naszarpie że masakra. No ale co poradzić. Tak to już jest, nigdy nie będzie całkiem różowo i bajecznie. Ja uważam że jeżeli dwoje ludzi się kocha to dadzą sobie radę ze wszystkim. Ale muszą tego chcieć obydwoje i obydwoje muszą się starać. Franti u nas takie kupy były jak jej te jedynki górne wychodziły że szok!!! I tak nawet do 6 dziennie. Więc może Lenka tez tak od ząbków ma.
  5. zeberkaja moge napisac jakiego nie polecam :) otóż krzesełek które są skręcane takimi jakby plastikowymi śróbami. Moje dziecko jest ruchliwe cały czas sie to rozkręca i pare tych śrób już szlag trafił i trzeba było kombinowac jak zrobić żeby krzesełko się nie rozpadło poniżej linko do przykładowego: KRZESEŁKO+STOLIK- 2w1 - 4 NOWE kolory PROMOCJA (1560990911) - Aukcje internetowe Allegro. Dla nas kompletna porażka :( Zależy jakiej firmy masz krzesełko my mamy takie KRZESŁO DO KARMIENIA CARETERO PRIMUS (3022027266) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i jestem z niego bardzo zadowolona. Moja mała jest bardzo ruchliwa i wierci się non stop ale nic mi się nie rozkręca. Tapicerka zdejmowana i super się ja czyści. Pasy, trzpień między nogami, trzypoziomowe oparcie, regulowana tacka. Dla nas krzesełko rewelacyjne.
  6. izzik1984

    Marzec 2012

    No i nowy tydzień się zaczął, a mnie się kompletnie nic nie chce :( Już mnie ta pogoda dobija i jakiegoś dołka mam. U nas ząbki się już przebiły i jest spokój. A tak z innej beczki: myślałyście może o kolczykach dla małej? Bo my chyba na początku marca pojedziemy uszy przebić. Asiorek Gratuluję, spokojnej ciąży życzę i szczęśliwego rozwiązania
  7. izzik1984

    Marzec 2012

    Katarzyna Ja na allegro kupuję od kilku lat i nigdy nie miałam żadnego problemu. Zawsze sprawdzam sprzedającego, czy jest kompetentny. Kupowałam rozmaite rzeczy i nowe i używane. Od ubrań, obuwia, biżuterii, rzeczy dla dzieci, sprzętu do domu. Nawet meble. Na aukcjach kupuję czasami za grosze. Trzeba tylko wiedzieć jak szukać. Zabawki używane i tak wychodzą tanio, pomimo przesyłki. Nowe rzeczy i tak wychodzą taniej, nawet z przesyłką, już się nie raz przekonałam. Więc ja zastrzeżeń co do zakupów przez internet nie mam. Franti ja na razie kupowałam tylko łyżeczki. Jedne kupiłam plastikowe w rossmanie pakowane po 5 szt do zupek są idealne. Drugie mam z jakiegoś tworzywa bo są miękkie, ale są za płytkie. Więc jeśli ktoś ma jakiś dobry komplet to chętnie podpatrzę :) Nie wiem co z tymi zębami, ale po ciąży ja też musiałam udać się do dentysty. Na szczęście tylko blombowanie i to gdzieś tam z tyłu. Jeden już zrobiony, jeszcze jeden przede mną. Od wczoraj jestem na diecie. Więc trzymajcie kciuki żebym wytrwała, bo do roczku chce choć trochę zrzucić, a zostało mi półtorej miesiąca:) Trzeba się w końcu za siebie wziąć ;p
  8. izzik1984

    Marzec 2012

    MałyHipekIzzik byla kiedys taka afera i nie wiem jak sie skonczyla, ale jakos boje sie tych puzzli. Popularne maty-puzzle są toksyczne! - Dzieci.plmy mamy z trefla. Dzięki za wiadomość. My mamy z pianki EVA są bezzapachowe i nie są rakotwórcze. Można je dostać na allegro
  9. izzik1984

    Marzec 2012

    To jest taki talerzyk jak zazwyczaj mamy talerze na zupę w domu. Głęboki talerz ale nie miska. Ja normalnie daje zupki z tego talerzyka. Jak się ją dobrze przyssa to nie odchodzi tak łatwo. Ja ostatnio tak przyczepiłam ze sama oderwać nie mogłam, paznokciami podchaczałam.
  10. izzik1984

    Marzec 2012

    W Aventach można wymieniać ustnik na jaki się chce. Najlepiej kupić na allegro bo w sklepie spotkałam tylko pakowane podwójnie po 33 zł. Na allegro dałam grosze za nowy, a brałam jeszcze inne rzeczy więc przesyłka też nie wyszła drogo. Jakoś nie chce mi się wierzyć w tą "cud" miseczkę. Trzeba opinii na necie poszukać, może ktoś coś pisał i akurat okaże się miseczką "cud" :) Z dobrych wiadomości": u nas nareszcie przebiły się obie górne jedynki, więc noce są już spokojne. (A tu jeszcze tyle ząbków przed nami, aż strach myśleć.) Mojemu dziecku wraca apetyt. Na śniadanie zjada 2,5 paróweczki, a zaczynała od 0,5. Obiadek też już zjada. Czasami na dwa razy ale zje. Więc jestem pozytywnej myśli. Wczoraj wyszłyśmy na krótki spacerek. Pierwszy raz od ponad miesiąca, bo non stop chora była. Ale co za radość w wózku była, buźka się non stop cieszyła :) Ostatnio nic ją tak nie zajmuje jak duże piankowe puzzle z literek. Pełno się ich po pokoju wala, bo non stop je rozrzuca. Mniejsze kawałki literek podgryza bo dobre do masażu dziąsełek są . Przez przypadek znalazłam ostatnio na necie piosenkę Nikola ją uwielbia. Może znacie? Zostań moją przyjaciółką - YouTube
  11. izzik1984

    Marzec 2012

    Franti My mamy taki niekapek KUBEK NIEKAPEK Philips AVENT 200ml. miękki ustnik (3009390846) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. dostałyśmy od szwagierki po jej córci. Katarzyna ja mam z figurą ten sam problem, od 9 miesięcy nawet pół kilo nie schudłam, karmienie piersią na mnie nie działało odchudzająco. Przyzwyczajona byłam do większego ruchu, bo pracę też miałam aktywną. A teraz to tylko w domu, a że mieszamy na tzw odludziu, to nawet nie ma gdzie iść, tylko las. We wrześniu wybieramy się moją mamę odwiedzić bo mieszka w Grecji, i obiecałam sobie że do tej pory muszę na tyle schudnąć, bym mogła spokojnie na plażę wyjść i się nie wstydzić. Bo inaczej nie ma szans. Co do antybiotyku to jak małą karmiłam to brałam jakiś delikatny antybiotyk, w szpitalu mi go przepisali. Tylko lekarz musi być zorientowany, co można bo nie wszyscy mają o tym pojęcie. MałyHipek fajne to pianinko. Ja też zabawki kupuję przez internet, bo dużo taniej jest
  12. izzik1984

    Marzec 2012

    MałyHipek my mamy trochę inna miseczkę, bez przykrywki i bez łyżeczki. Bardziej to jest talerzyk głęboki niż miseczka. Niekapek mamy z AVENTA z miękkim ustnikiem. Zanim małej dałam to sprawdzałam i dobrze się z niego pije. Ale ona i tak woli kubek taki jak ma mama :) Mamy taką mini mule przypinaną na rzep do wózka, jak na razie to mała ją gryzie, zamiast przekładać. Myślałam o klockach, tylko nie wiem za bardzo jakie kupić. Magnesy na lodówkę tak ale drewniane. Te zwykłe z danonków zaraz do buzi pchała i rozklejała całe. Trzymam je teraz w woreczkach, dam jej ja będzie większa, może wtedy przetrwają dłużej niż 5 min. Okropna noc za mną. Nie dość że coś mnie zaczyna rozkładać, boli mnie głowa i gardło. To na dodatek mała się od 2 co chwile budziła, a na marudziła się jak za cały tydzień. Obudziła się o 6 i spać już nie chciała. Więc reasumując wszystko mnie boleć zaczyna i chodzę pół przytomna.
  13. izzik1984

    Marzec 2012

    Agusia Ja dostałam okres 4 miesiące po porodzie, pomimo że karmiłam małą do dziewiątego miesiąca. I od tamtej pory mam wszystko w miarę regularnie. Mała brojka to mało powiedziane. Taki łobuziak że hoho. Ja zawsze mówię że po tatusiu, bo mamusia grzeczna była jak była mała;) Franti widać że Lenka to taki mały słodki przytulasek :) Moja to misie tylko z pułki pozrzuca i tyle. No czasami jeszcze jakiegoś podgryzie. Myślałam o tej gąsienicy na mikołaja, ale wzięłam wtedy żyrafę pełną klocków. Mała już śpi od dwóch godzin, więc na mnie też pora. Dobrej nocki dziewczyny :)
  14. izzik1984

    Marzec 2012

    Talerz ma taka przyssawkę ja mają np. misie żeby je można było do szyby przymocować. To taka przyssawka tylko duża. BabyOno Talerz z przyssawką 1020 - Kraina Dziecka - Sklep, w ktĂłrym m.in. kupisz foteliki samochodowe dla dzieci My smarujemy pupkę sudokremem bo sprawdził się najlepiej.
  15. izzik1984

    Marzec 2012

    Jazda próbna jeździkiem :) A to jak jej rano puściłam muzykę z telefonu Uploaded with ImageShack.us[/url]
  16. izzik1984

    Marzec 2012

    http://imageshack.us/a/img152/3082/p2121189.jpg
  17. izzik1984

    Marzec 2012

    Zdjęcie z jazdy próbnej jeździkiem :) ImageShack® - Online Photo and Video Hosting
  18. izzik1984

    Marzec 2012

    Zdjęcie Nikoli z jazdy próbnej jeździkiem :) ImageShack® - Online Photo and Video Hosting
  19. izzik1984

    Marzec 2012

    Franti nie pamiętam z jakiej firmy kupowaliśmy ten talerzyk, trzyma nawet dobrze. Jak się mała uprze to i tak go odklei. Ale nie jest tak łatwo jak ze zwykłą miską, może w ten sposób powoli oduczy się wywracania miseczki. Może ja też spróbuję jej makrelkę dać. Zwykłe ryby je, to może akurat jej podejdzie. Niki śpi w łóżeczku tylko w dzień, a w nocy z nami. Jak nie będzie tak często jadła w nocy, to wtedy spróbujemy w łóżeczku na noc ją kłaść. Przyznam że to głównie z wygody. Nie chce mi się po prostu wstawać do łóżeczka na karmienie. Na dodatek tak się rozkopuje że szok. Musiałabym co pół godziny wstawać i poprawiać. Do tego te ząbki ją męczą, więc pół nocy bym musiała przy łóżeczku siedzieć. Nikola już robi papa, wszystkim. Ale cześć daje tylko mnie i tacie. Na ścianie ma postacie z Kubusia Puchatka i zawsze jak się ją pyta gdzie jest prosiaczek to pokazuje:) Uwielbia muzykę i lubi tańczyć. Wywija i rękami i całym tułowiem, na stojąco, na siedząco, nawet jak leży to dupkę do góry zarzuca, tańczy jak się tylko da. Czasami wystarczy że babcia jej tany tany powie, a ona już zaczyna się bujać. Wygląda wtedy przesłodko. Nawet ją nagrałam jak tańcuje:) Jeśli o prezenty chodzi to myślałam o jakimś rowerku, bo jeździk taki do odpychania ma, nawet ostatnio próbowała coś, ale ma jeszcze nóżki troszkę za krótkie:) No i o stoliku edukacyjnym, już sobie upatrzyłam taki. Dostanie go od babci:) A od chrzestnych to jeszcze nie wiem. Oni zawsze pytają co che dla małej, więc muszę pomyśleć. Może macie jakieś fajne sprawdzone zabawki?
  20. izzik1984

    Marzec 2012

    Franti Dentinoxu nie próbowaliśmy, więc kupimy może akurat. Moja mała pije z niekapka od siódmego miesiąca, ale woli ze zwykłego kubka pić. Niekapek się przyda na jakieś wyjazdy, a w domu zostaniemy przy zwykłym kubu. Aha i co do niekapków, oglądałam na TVN player programy "Mamo to ja" i wypowiadali się, że niekapki nie są dobre bo zniekształcają zgryz dziecka. Że lepsze są takie kubki dla dzieci z wbudowaną rureczką do picia. Katarzyna Ja Nikunie karmię w krzesełku od kąt sama siedzi. Nie wyobrażam sobie tego inaczej. Musiałabym ją gonić po całym domu. Ale Pati ładnie sama je. U nas by nie było szans na takie jedzenie. Ma talerzyk na przyssawce,żeby nie wywracała go tak łatwo. Po chwili już się nudzi i woli talerzyk gryźć i jedzenie rozsmarowywać po blacie krzesełka:) Buraczków moja nawet nie chce widzieć a co dopiero jeść. Mam to samo, jak jej dam coś co jej nie smakuje, to później dziubka nie chce otworzyć, dopóki się nie sprawdzi że dostanie coś co lubi. Bejbelaczek Dobrze że idziesz z Alą do lekarza, lepiej dmuchać na zimne, i szkoda żeby się tak dziecko męczyło. A dlaczego lekarz nie chce założyć Ci karty wcześniej? Ciąża jest zagrożona? Najgorzej jak tak lekarz Cię na samym początku nastraszy. Trzymam kciuki by wszystko było dobrze.
  21. izzik1984

    Marzec 2012

    Ufff i weekend za nami, a ja padnięta. Przez te ząbki mała się w nocy często budzi. Czasami nawet stęka i pokwikuje, bo płaczem tego nazwać nie można. Ostatnio w nocy budzi się ok czwartej i jest półtorej godziny przerwy w spaniu. No i tak siedzimy z nią na zmianę, raz tatuś, raz ja. Już by te zębolki wyszły żeby się tak nie męczyła, ale z tego co widać to jeszcze daleko. Żadne maści jej na te dziąsełka nie pomagają. Już nie wiem co robić żeby jej ulżyć troszkę. a jak u was jest z ząbkami? Bezboleśnie wychodzą? Może macie jakieś sprawdzone sposoby żeby ulżyć troszkę dziecku? A tak z innej beczki, to wiem że jest jeszcze trochę czasu, ale myślałam dzisiaj o roczku Nikusi. No i chyba będzie bardzo skromnie jeżeli o gości chodzi. Tylko dziadkowie i chrzestni. Zaprosilibyśmy moich szwagrów i szwagierki z dziećmi, ale Marek ma siedmioro rodzeństwa, a łącznie z dziećmi to jest ich 30. Za duża impreza by się z tego zrobiła, a ostatnio za dużo wydatków mamy. Tort zrobię, bo już mam pewną koncepcje. Na dekoracje też mam pomysł. Może do końca marca się wyrobie ze wszystkim:) Muszę tylko poszukać gdzie w Krakowie można balony helem napełnić. Może ktoś wie?
  22. izzik1984

    Marzec 2012

    MałyHipekIzzik moze i dobrze wyszlo, bo pomysl ile bys musiala sie nabiegac by te faworki spalic ;-)Ja tez przez przypadek - moj brat wpadl w odwiedziny i zjadl 4 - zjadlam jeden :-) No tak, ale zamiast faworków zjadłam cztery pączki, więc na jedno wyszło. Ale za to mam postanowienie na czas postu: "nie jeść słodyczy" :) Katarzyna1234 Małą karmiłam do dziewiątego miesiąca, a potem sama nie chciała już piersi. Więc przeszłyśmy na butelkę. Trochę szkoda bo myślałam że pokarmie ją dłużej. No ale cóż, nic na siłę.
  23. DżoanaWitam was wszystkie :) Weszłam na to forum po raz pierwszy, ponieważ właśnie przygotowuję się do bycia mamą po raz pierwszy :P lecz niestety nie znalazłam wątku, o jaki mi chodzi, więc postanowiłam założyć nowy :) A więc! Interesuje mnie pościel jakiej firmy używacie i pod jaką śpią wasze maleństwa. Chciałabym też wiedzieć czym się kierujecie wybierając ją. Będę wam wdzięczna za pomoc w podjęciu decyzji jaki komplecik kupić My kupiliśmy taki zestaw pościeli zawierający wszystkie potrzebne dodatki (czekoladowe serduszka) *BABY-RAJ*14-el pościel HAFT 120x90 MOSKITIERA (2979439078) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Wizualnie pościel śliczna, kolory nie bledną w praniu. Przybornik okazał się bardzo praktyczny i korzystamy z niego do tej pory. Moskitiera przydała się latem. Z kołderki zaczeliśmy korzystać dopiero niedawno. Zaraz po urodzeniu mała spała tylko w ROŻKU i pod kocykiem. Mieliśmy trzy na wymianę. To najpraktyczniejszy sposób. W szpitalu tak dzieci spały po urodzeniu i tam podłapałam ten pomysł i stosowałam po powrocie do domu. Wygodne też do karmienia bo dziecko nie czuje tak bardzo że jest przenoszone. Więc ja zdecydowanie polecam na początku zaopatrzyć się w rożki. Co do śpiworków, to mała korzystała dopiero po 6 miesiącu. Wcześniej się bałam, że może się ześlizgnąć do środka, i nie będzie miała jak oddychać.
  24. MargeritkaRozglądam się za kombinezonem dla dziecka, myślę jeszcze o takim zimowym, termin mam na marzec, ale nie wiadomo, jakiej pogody się spodziewać i pewniej bym się czuła, jakbym miała kombinezon, tylko zastanawia mnie, czy lepszy jest normalny typu pajac, czy taki kombinezon śpiworek (posiadający kieszonkę do pasów samochodowych), jakie są Wasze opinie na temat kombinezonów, co jest bardziej praktyczne dla małego dziecka? My na wyjście ze szpitala 03.04 miałyśmy taki kombinezon typu pajac. Temperatura była na plusie więc nie za gruby. Pożyczyliśmy. Bo na ta krótko nie opłacało się kupować. Użyliśmy go ze 3 razy bo szybo się ciepło zrobiło. Więc jak jest możliwość pożyczyć od kogoś, to tak jest najlepiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...