-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mpearl
-
ja też już idę lulu. Papatki:)
-
Izak1979mpearlBo na naszą Izak można liczyc:))proszę mnie nie peszyć...ja poprostu kocham być mamą ....wiecie ile kobiet oddałoby życie za te nieprzespane noce, za te problemy z kpami itd. dlatego nie wolo narzekać, trzeba się cieszyć i czerpać energie ze swojego szczęścia... Masz w 100% rację, tylko czasami zapominamy o tym, że mamy takie szczęście, o burzy hormonów nie wspomnę. I nie pesz się Kochana, bo Twoje słowa bardzo pomagają:)
-
Bo na naszą Izak można liczyc:))
-
Właśnie Tosia pisała, że Kaji padł internet
-
Coś z tym ruszaniem sie jest, bo ja jak coś porobie to mnie tak plecy nie bolą:) a ten ból to może kości się rozchodzą?? Bo mnie też tak boli jak się dotykam, taki ból jakbym tam miała siniaka
-
Tosia27a ja dzisiaj też sie namachałam... no i oczywiscie mam tego skutki uboczne w postaci bóli krocza wymyśliłam dzis sobie obiad dwudaniowy i mi sie zeszło na gotowaniu zupki, mieleniu mięsa i jego przygotowania... za to małż był zachwycony szczerze to liczę że jutro sie zacznie, bo dziś mam naprawde dużo skurczy - brzuch prawie cały czas twardy jak kamień... chociaż nie czuję sie jakoś inaczej:( pytałam dziś koleżanki i mówiła że nie miała żadnych objawów poprzedzających (czopu, wód itp)... po prostu złapały ją skurcze a pęcherz płodowy musieli jej przebić Skąd Ty bierzesz kobieto tyle energii?? Podziwiam:) Dziewczynki a czy ciotka Kaja pojawiała się dzisiaj czy może rodzi a my nnic o tym nie wiemy??!!
-
justynamularzHejka dziewczyny wiec moja relacja ze szpitala, bylam rano podlaczyli mnie pod ktg mam skurcze, zrobili mi masaz szyjki od razu wyleciala krew z czopem, i mam skurcze mam je liczyc az bedzie co 5 minut dopiero pojechac z powrotem, rozwarcie mam na 2 cm i ponoc duze dziecko bo my duzi:) juz chyba wszystko mi wylecialo z czopa, mokre majtki rano to nie wody tylko sluz z czopem bo od wczoraj odchodzil wiec modle by sie to dzisiaj juz zaczelo bo boli...dam znac No to czekamy nadal:) jak boli to dobrze, bo znaczy że jesteś coraz bliżej do spotkania z dzidzią:)
-
alisssCzesc. Zadko sie odzywam, bo juz nie mam sily :(((((. W ogole nie rozumiem tego mojego dziecka, ciagle placze, nie wysypiam sie, wiem ze to straszne, ale czasem mam chec zrobic mu cos (az mnie to przeraza), niby jest mama, ale czuje jakbym byla sama. Ona tylko sie malym zajmuje, a ja wolalabym zeby mi pomogla w domowych sprawach bardziej, zebym to ja sie wiecej nauczyla, ale ona nie... Jak ja sie malym zajmuje to ona siedzi sobie przy krzyzowkach i ma gdzies ze trzeba np. jakis obiad zrobic ( a pozniej mowi ze jem za malo grrr), a jak tylko zaplacze to ona juz leci do niego bo ona zrobi to lepiej niz ja .... A poza tym, niewiem maly ma chyba kolki.... Juz dokarmiam go butelka (on ciagle jest glodny i jakbym go miala tylko cycem to 24h na dobe bym siedziala a i tak by sie nie najadl :(( )i to tez jest oczywiscie moja wina, bo za malo jem. Ciagle w stresie chodze. A Ł tez mnie rozczarowal... Pracowal dlugo to rozumiem, chcial sie wyspac, ale teraz ma troche wolnego to zamiast mi pomoc to on spal dzis do 16!!!! bo maly w nocy mu nie dal... A mi dal???? On nie rozumie ze ja zmeczona, ciagle mnie obwinia o wszystko (nawet o to ze dziecko placze, bo ja- matka to powinnam wiedziec dlaczego)... Juz nie mam sil.... Mam juz mysli, ze jemu sie poprostu znudzilo ojcostwo, a ja tez juz nie tylko jego, no i sexu ni ma juz tak dlugo i czuje, ze dlugo to nie potrwa. I mam chyba depresje jakas poporodowa, bo jakos coraz mniej sie przejmuje jak placze, mama wtedy leci do niego a ja do drugiego pokoju i rycze ze mi sie takie dziecko trafilo... :( Boje sie ze nie starczy mi milosci......... A TAK NA NIEGO CZEKALISMY!!!! PS. Teraz tez rycze i nie moge sie powstrzymac!!!! Oj bidulko nasza:( Jak dla mnie to masz typowe objawy depresji poporodowej, poczytaj troche na ten temat, to wcale nie zdarza się tak rzadko. Może położna Ci jakoś pomoże albo psycholog by się przydał? Sama nie wiem. I mamie powiedz do czego jej potrzebujesz a do czego nie. I jak mały się nie najada to karm butelką i już. I kochana Trzymaj się mocno. I odzywaj się do nas częściej, to na pewno nie zaszkodzi, nie zostawaj z tym wszystkim sama!! Tulam mocno:)
-
Tosia27mpearlNo to nieźle się chłopaki zabawiali!! No właśnie ma, a ja cały czas myślałam, że mój mąż jest hetero a tu sie okazuje, ze jednak bi czyżby sportowcy tak mieli też sie po moim tego nie spodziewałam może coś w tym jest - ta adrenalina ich roznosi
-
kasiunia i ja już Twój numer spisałam mówiłam też do mojego Antosia że jeśli Majka będzie pierwsza to tylko oznacza że kobiety mają pierwszeństwo Niech się chłopak uczy od urodzenia:)
-
Tosia27o właśnie mam pytanko: czy wy zdejmujecie obrączkę przed porodem? bo nie wiem czy w trakcie puchną palce i może będzie przeszkadzać?! Ja już z dwa tygodnie temy ściagnełam, bo troszkę mi palce opuchły i wolałam nie ryzykowac, że w pewnym momencie nie ściągnę w ogóle:)
-
Tosia27 Twój mąż też ma z nim romans??? mój już od jakiegoś czasu i smieje się ze mu głowę ukręcił, bo tak go tuił że to coś co jest w środku na pół się rozdzieliło:( No to nieźle się chłopaki zabawiali!! No właśnie ma, a ja cały czas myślałam, że mój mąż jest hetero a tu sie okazuje, ze jednak bi
-
Tosia27mpearl A jakie osłonki kupiłaś? Bo ja jeszcze nie zakupiłam nic z rzeczy do piersi, poza wkładkami do biustonosza, a ta maśc to na popękane brodawki, tak?kupiłam avent, takie mi Pani dała... a maść polecała położna i mówiła że można smarować już przed porodem... jest też o tyle fajna ze nie trzeba jej zmywać przed karmieniem... mpearlTak, tak przyjechał i nawet ciachanko z rana miałam hihihi tylko wypuścić dziecko i rodzice harcują:) uszka dorabialiscie, tak? hihihi najważniejsze że poranek udany kasiunia itosia dzisiaj mi się śniło że rodziłyśmy w ten sam dzień napisałam ci sms że urodziłam i że masz poinformować dziewczyny na forum to mi odpisałaś że właśnie 2 h temu urodziłaś swoją Majeczkę więc się szykuj może już jutro nasz wielki dzień i godzina zero Kasiunia oby tak było... bo krocze dalej boli jakby mnie ktoś skopał - chodze okrakiem jak jakaś wariatka... no i spać bym normanlnie już chciała a nie na siedząco - nawet z Frankiem jestem w trakcie rozwodu bo nie spełnia moich oczekiwań To będę musiała kupic maśc! Oj tak poranek bardzo udany, bo jakiś taki fajny ten seksik był Czasami ten chłop sie do czegoś przydaje Mój franek to bardziej z moim małż wspólżyje niż ze mną Franki to zdradliwe chłopaki są Ja to se ostatnio myśłałam żeby ktoś mi ten brzuch zabrał chociaż na dwie godziny, żebym mogła się wyspac:)
-
ania_83Mpearl ja też mam te nakładki silikonowe, koleżanka mi poleciła, jej się przydały, bo mały bardzo mocno ssał pierś Philips - Silikonowe osłonki piersi Normalne - SCF156/01 - Pielęgnacja piersi i sutków - Pielęgnacja dziecka i matki - Akcesoria A miałam takie z Młodą, bo strasznie bolały sutki, brrr... jak se przypomne. Ale kupię chyba dopiero jak będą potrzebne:) ferinkampearlferinkaWłaśnie on mówi tak, że za tydzień mam przyjść do niego jeśli nie urodzę. Że mam się już nie rejestrować. Tylko wejść bez kolejki, czyli... wtedy podejmiemy decyzję. Sam chyba już też się tym stresuje bo mówi że ma jednak nadzieje że urodzę :) No.. ale jak widzisz, wczoraj miałam na badaniu tylko troszkę skróconą szyjkę... zero rozwarcia... więc... to go też martwi. Mój wywołuje już tydzień po terminie, ale z drugiej strony jak nic niepokojącego się nie dzieje, to po co faszerowac siebie i dziecko chemią? A nuz Cię weźmie z zaskoczenia i zaraz zaczniesz rodzic:) No kochana to fajnie że ciachaneczkoooo było :):) hihihi p.s. Wiesz.. ja mogę poczekać cierpliwie... ale boję się by nie przedobrzyć.. chce by mały urodził się żywy i zdrowy :) Poza tym ja pierwsze 3 mięchy byłam na podtrzymaniu:( Bedzie dobrze i tylko tak masz myślec!!
-
ferinkampearlferinkaNo właśnie, i nie wiem czy się martwić czy nie :( Bo ja bym chciała już w przyszłym tygodniu najwyżej oksy dostać. Bo przeciążyć to też nie jest dobrze. A lekarz, który Cię prowadzi nie chce wywoływac porodu? Właśnie on mówi tak, że za tydzień mam przyjść do niego jeśli nie urodzę. Że mam się już nie rejestrować. Tylko wejść bez kolejki, czyli... wtedy podejmiemy decyzję. Sam chyba już też się tym stresuje bo mówi że ma jednak nadzieje że urodzę :) No.. ale jak widzisz, wczoraj miałam na badaniu tylko troszkę skróconą szyjkę... zero rozwarcia... więc... to go też martwi. Mój wywołuje już tydzień po terminie, ale z drugiej strony jak nic niepokojącego się nie dzieje, to po co faszerowac siebie i dziecko chemią? A nuz Cię weźmie z zaskoczenia i zaraz zaczniesz rodzic:)
-
Tosia27Mpearl i jak tam wrócił małżonek do domu? Tak, tak przyjechał i nawet ciachanko z rana miałam
-
Tosia27dotarłam do domu:) zajechałam jeszcze do sklepu by kupić osłonki na sutki i maść purelan... ktg ok, ale u mnie skurczy na tym nie widać albo nic nie mówią:( bo w trakcie badania miałam napewno 4... jeśli ruchy beda ok to mam przyjechać w niedzielę jeśli słabe to jutro... a słabe to wtredy kiedy nie ma ich dziesięciu 3 razy dziennie... więc raczej jutro nie jadę - no chyba ze zacznę rodzić tak wiec Qlczaczku wydaje mi sie ze nie musisz jechać, chyba ze czujesz ze powinnaś Kasiunia mi też ostatnio często się stawia i boli na dole i też mam wtedy problem ze zrobieniem siku - po kropelce:( Izak - super fotki super rodzinki:) Ferinka jak Twoje sensacje żołądkowe? minęły? A jakie osłonki kupiłaś? Bo ja jeszcze nie zakupiłam nic z rzeczy do piersi, poza wkładkami do biustonosza, a ta maśc to na popękane brodawki, tak?
-
ferinkampearlferinkaPamiętaj kochana że ja nadal czekam na smskaaa że już urodziłaś :) Mam nadzieje że jutro Mnie powiadomisz że tulisz Antosia. Kurdę, u Mnie po 9 dniach od terminu nie wywołują :( To długo czekaja u Ciebie, jak w Angli:) No właśnie, i nie wiem czy się martwić czy nie :( Bo ja bym chciała już w przyszłym tygodniu najwyżej oksy dostać. Bo przeciążyć to też nie jest dobrze. A lekarz, który Cię prowadzi nie chce wywoływac porodu?
-
ferinkaPamiętaj kochana że ja nadal czekam na smskaaa że już urodziłaś :) Mam nadzieje że jutro Mnie powiadomisz że tulisz Antosia. Kurdę, u Mnie po 9 dniach od terminu nie wywołują :( To długo czekaja u Ciebie, jak w Angli:)
-
kasiunia iwitam w dwu paku!!!!!! NA JUTRO MAM SKIEROWANIE DO SZPITALA:) CIEKAWE CZY MNIE PRZYJMĄ CZY ZNOWU ODSTAWIĄ Z KWITKIEM:( POWINNAM JUŻ ZOSTAĆ BO TO TYDZIEŃ PO TERMINIE. U MNIE Z HUMORKIEM LEPIEJ,POGODZIŁAM SIĘ Z MĘŻULKIEM..ZACIĄGŁAM GO NA GWAŁT W NOCY I MAM TEGO SKUTKI. BOLI MNIE PODBRZUSZE.....I CHYBA COŚ Z PĘCHERZEM MI SIĘ STAŁO BO NIE BARDZO MOGĘ SIĘ WYSIKAĆ...NO I BRZUSZEK MI SIĘ CHOLERNIE STAWIA... MAM NADZIEJĘ ŻE ANOŚ WRESZCIE SIĘ RUSZA I MA ZAMIAR SIĘ ZE MNĄ SPOTKAĆ PO TEJ STRONIE BRZUSZKA IZAK ALE MASZ SUPER RODZINKĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! LASKI Z KTG- JAK BYŁO?????? No to nareszcie coś się u Ciebie dzieje:) To czekamy na jutrzejsze wiadomości:)
-
Izak1979pokarze Wam kilka fotek, bo na scrapka to nie znajdę dziś czasu... a nerwa już przegnałam, nie dam się draniowi... Fajoska rodzinka:) A Mała jest prześliczna i tak rozumnie patrzy:)
-
Izak1979dzień dobry...ja dzisiaj lepiej, Zosia śpi, chłopaki się bawią, nerw mnie bierze, przyszłam do Was pooddychać głęboko, żeby nie krzyczeć na dzieciaki... Hej:) Ja czasami z moją jedną nie wytrzymuję nerwowo, a ona już starsza jest:) A tu dwójka chłopaczków. Więc pozostaja głębokie oddechy i odliczenie do 10
-
Qlczak nie zrozumiałam Cię o co chodzi z tym Świętem:) Ja je znam jako Wniebowstąpienie Maryi Panny:) A jak masz się stresowac, to jedź na to ktg - Twój spokój jest najważniejszy:)
-
To powodzenia Aniu na usg i jakby cos się działo to dawaj znac:)
-
qlczakJustyna powodzenia, nie denerwuj się, pewnie się zaczęło jak się trzęsiesz, bo taka reakcja też może być. Jestem Tosiu jestem. Jakoś ciągnie, ale nie wiem czy nie ze strachu. A ja miałam KTD w poniedziałek czyli 1 dzień przed terminem i teraz mam zrobić w pon. lub wt. a słyszę że inni lekarze już co drugi dzień zalecają po terminie. I co mam myśleć? może pojechać i zrobić dzisiaj jeszcze? JAk Wy podchodzicie do 15? bo ja się jakoś boję i cała w stresie, żeby dzisiaj albo w niedzielę rodzić? Ja tam mam co 4 dni, ale nie jestem po terminie:) Generalnie jak nic sie nie dzieje niepokojacego to chyba nie ma potrzeby latac co chwile na ktg? Co do 15go to u nas w szpitalu maja np. dzisiaj wolne za 15go, więc sama nie wiem. Ale i tak to bardziej chodzi o przychodnie czy laboratoria, bo przeciez oddziały normalnie pracują, dzieci nie patrzą czy to światek, piatek czy niedziela, czy dzień czy noc, jak zachcą sobie wyjśc to nic ich nie powstrzyma