aga398

Welina ja z łyżeczki, no bo ze słoiczkami bede wchodziła i co słoiczków z butelki nie podam;) moja też nie beardzo chce kaszke, ale z butelki nie próbowałam dawac. Dzieciaczki śliczne;) Ja rok temu też jeszcze nie wiedziałam test robiłam tydzień przed wigilią;)

Kiniac ja też kąpie Lene codziennie i zawsze myje główke i też ciemieniucha nas jeszcze na szczecie nie dopadła. Ja też chce żeby Lena spała tak jak wcześniej czyli od 19 do 7 i jedzenie o 3;) A teraz jest tak od 19 do 7 i jedzenie ok 00 i 3;p moja zaczeła sie rozkopywac, chyba jej za gorąco, bo czesto ma stópki spocone. musze grzejniki przykrecic, ale jak wchodze do jej pokoiku to chłodno jest dla mnie.

u nas też nigdy nie było takiej nocy i zawsze spokojnie, ale wczoraj coś musiało byc na rzeczy... 2 dni wcześniej nie spała od 3 do 4 w nocy. tak myśle że może za jasno jest w pokoiku. ona przyzwyczajona do ciemności, a teraz śnieg spadł i nawet jak sypie mleko do butelki to nie musze włączac światła, wiec dzisiaj jej okna zasłonie i sprawdze;) bo to 2 takie noce od urodzenia.

Dzisiejsza noc od 19 do 9 rano;) bez kąpieli i do 00 na cycku i efekty takie, jedzenie o: 19,21,00(mm), 3(mm),7 i 9;p Ale wczorajsza noc!! co ja przeżyłam... LEna poszła spac o 19 i obudziła sie na jedzenie ok 00 wiec nakarmiłam i oglądałam tv. o 1 poszliśmy spac i już 1.30 mała wstała, dałam smoka i zasneła, ale jak później wstała o 2.10 to dopiero poszła spac o 5.. czyli jednym słowem spałam ok 40min, później 2/3godz odespałam w dzień, ale porażka. nie wiem co sie stało. dałam z butelki, wziełam do odbicia, strasznie mocno jej sie odbiło i koniec spania;/ nawet cycek jej i lulanie nie uspało.

Moja Lena też gorąca jest;) w nocy ściaga skarpetki i ma cieplutkie nóżki;) ale prawie zawsze ma zimne stopy i rece, nawet jak jest gruba, aż za grubo ubrana, ja też tak mam, ale kark ma wtedy ciepły... u mnie w dzień zazwyczaj body z długim i rajstopy i skarpety albo spodenki i skarpety, ale u nas okna przepuszczają i czasem jest chłodno, a zaraz gorąco;/ Ewelina no i tak robie;) bo jakbym miała słuchac to Lena już od 10 stopni na + by siedziała w domu Lena tydzień temu ważyła 6420 a dzisiaj 6400;) ale jest dokarmiana mm;p

Katia to troszke zazdroszcze nie powiem tego meża hmm włoch? mnie też zasypało;) to możemy wpaśc to już długo tam mieszkasz;) Moja czesto kicha i podobno tak może byc. Mi teśc zawsze gadał żebym Lene do domu chowała nawet jak było +8/10 ale chłodno bylo, bo zachoruje, przewieje itp. Babcia mi gada że przy +15 nawet już dla niej za zimno, powietrze nie dla niej i nawet z domu mam jej nie wynosic!! a mnie takie gadanie wkurza! boże tylko dziecko skrzywdze, bo nie bedzie odporne..

Katia a to może masz meża włocha?? czy razem z meżem postawnowiliście wyjechac??;) no jeśli już długo tam mieszkasz to na pewno sie przyzwyczaiłaś;)

Kiniac moja też jak nie spała, to była grzeczna;) może to i ząbki.. moja też znowu zaczeła łapki pchac do buzi, wypluwa smoka i nie chce, tylko rączki. a śliną to aż pluje. a jak tam sytuacja u Ciebie?? Ewelina pieknie wyglądacie;) Izzzi mi też czas szybko leci;) super że chrzciny udane;) no to widocznie Twoja córa nie przechodzi źle skoków;) ciesz sie;)

Katia a no mi chodziło o to czy w Polsce czy we Włoszech;) bo myśłałam że źle przeczytałam;) ale Ci zazdroszcze;) ale życie pewnie lepsze niż w Polsce, co??;)

Katia dzieki za podpowiedzi;) chciałam za granice ale jak widze ceny... to myśle że może lepiej w Polske a jeszcze jak myśle że jak za granice to Lene na tyle czasu zostawiac to aż mi żal;p chociaż myśle że jak w Polske to też sami, bo jednak z małą to nie spedzimy tej rocznicy tak jak chcemy;) Czekacudu na pewno morze;) oboje o tym marzymy, góry nie koniecznie;) masz racje, ale ja nie znam ani jezyka ani nic i tak samemu to nie wiem jakby to wyglądało;p fakt faktem 3 doby w hotelu na morzem ponad tysiąc i blisko tyle może wyjsc za granice wyjazd plus swoje wydatki Malwunia dla tego za granice boje sie z dzieckiem. Chciałabym z małą, ale tak myśłe że czasu romantycznie we dwoje z nią nie spedzimy.. a to byłaby taka niby podróż poślubna, której nie było i na rocznice;) Katia to gdzie Ty mieszkasz??;) musze to przemyślec, bo w wakacje bedą najdroższe wyjazdy, a teraz np w lutym, Lena jest za mała, nawet żeby ją zostawic. Zostane chyba przy wakacjach, tylko musze przemyślec gdzie;) nigdy nie wyjeżdżałam, dlatego troszke sie boje ja bym chciała zobaczyc Tajlandie;) brat był ostatnio i jest tak pieknie.Chorwacja też chyba ładna;)

Dziewczyny siedze sobie teraz sama w domu i myśle nad prezentem dla M. na mikołaja... i nie mam zielonego pojecia... ale przyszło mi do głowy że 18 lutego mamy pierwszą rocznice ślubu.. i wiecie jaki pomysł mi wpadł (nic że nie mamy kasy, weźmiemy z odłożonych z wesela bo nie mieliśmy podróży) i tak myślałam żeby zarezerwowa wcześniej bo tanio bedą bilety gdzieś... gdzieś za granice.. nie byliśmy nigdy razem (tyle co do pracy w niemczech) i nie wiem czy z Leną czy bez... bo wyjazd bym zaplanowała na wakacje dopiero.. żeby mała była duża i nawet żeby móc ją jakoś zostawic na kilka dni...;) tylko nie wiem czy rok to nie za mała?? i mam też takie pytanie, bo zapewne niektóre z was nie są w Polsce, albo kiedyś wyjeżdżałyście.. to gdzie moge znaleźc stronki z tanimi biletami??;) A może lepiej gdzieś w Polsce?? znacie jakieś dobre miejsca?;)

Kiniac no bo to nasza opieka zdrowotna;/ ich zdaniem coś jest nie tak dopiero jak wyniki złe;/ a jak karmisz. bo nie pamietam... i jak mała przybiera na wadze?? to może byc skok jak nie minie to działaj.. moja nie spała, też zaczeła troszke ulewac ostatnio ( a w nocy aż strach zostawiac, bo było kilka nocy takich że cała poduszka mokra) to przecież słabo na wadze przybiera, podałam mm i dziecko mi pieknie śpi ( szczególnie w dzień, bo wtedy przestała wogóle spac) Malwunia Twoja metoda dobra.. ja miałam problem ze spaniem małej, w dzień tylko przy piersi, bo ona zasypiała a ja ja do łóżeczka i od razu sie budziła i płacz.. teraz jak ziewa i trze oczka kłade do łóżeczka, daje smoka, włączam pozytywke i dziecko albo sie rozbudzi na chwile i zaśnie albo od razu główka na bok i śpi;) ale jak śpiąca to zawsze zaśnie, chyba że za bardzo przetrzymam to kreci sie, zamyka oczka i popłakuje, to łapie za raczke, kilka razy majtne łóżeczkiem i ide )nawet tak nie zaśnie) i zasypia;) wieczorem jak dostaje butelke bo wtedy zazwyczaj nawet nie przysypia, to odkładam i to samo robie, pare minut i śpi;) jak nie miałam pozytywki to niz z tego nie było... Aniag moja tak samo miała, nawet kiedyś wam pisałam że miałam wielki problem od 3 tyg do ok 6/7 tyg, jakby łóżeczko jej krzywde wyrządziło i przez te tygodnie, Lena zasypiała od 19 do 22 u nas na rekach i padała to do łóżeczka a póki ma smoka i pozytywke to znowu pieknie śpi;) Martusiasia u nas to samo;) Lena wie gdzie ma spac;) jak kiedyś wstawała mi pewnej nocy co 2 godziny a od chyba 2/3 co godzine to wziełam ją o 5 rano do nas to dziecko wiedziało że już koniec nocy w takim razie i bardzo tego żałowałam. Kiedyś ja wziełam na całą noc, to baardzo źle spała.. i teraz wole nawet co godzine wstawac i biegac do jej łóżeczka;) Kiniac nie jesteś złą matką.. każdemu sie zdarzy.. ja kiedyś tak krzyknełam do chrześniaka (miał ponad rok) bo nie dał mi spokoju tylko marudził i ciocia chodz no chodz i tak krzyczał mi nad uchem to krzyknełam tylko "pawełek!!" widziałam jak na mnie spojrzał, to aż mnie serce zabolało, że przecież dziecko nic mi nie zrobiło, po prostu chciał dobrze... ale każdemu sie zdarzy...

Martusiasia dobrze że synkowi nic nie jest.. to straszne przeżycie dla Ciebie jak i malutkiego... ale kto by pomyślał że tak wcześnie sie przewróci?? My mielibyśmy 2 wypadki z Leną.. na samym początku jak fotelik był za głeboki, a nie mieliśmy podkładki dla noworodka tylko taką wycietą w odpowiedni kaształt poduszke.. i pasów nie dało sie zapinac przez 2 tyg bo zasłaniała... i 2 razy jak złapaliśmy za fotelik, to rączka nie była zblokowana i raz Lenka wylądowała u M. na nodze (cud bo leżałaby na płytce) drugi raz na mojej rece (inaczej spadłaby z łóżka na panel). Do dzisiaj nie moge sobie darowac.. i nie wyobrażam sobie co mogło sie jej stac;/ przecież miała do 2 tygodni... Julka jak ja ważyłam Lenke u siebie na rekach na wadze łazienkowej potem samą siebie (waga nie elektryczna tylko zwykła)to wychodziło mi że waży ok 6600 a ważyła 6000 wiec nie wiem... tillomama ja mówiłam że lepiej warzywa pierwsze, ale wszyscy mi mówią że jabłko i wszyscy tak robią. Mi pediatra zaleciła pierwsze jabłko a po tygodniu od jabłka warzywa.. 2fast4u ja na przykładzie mojej siostry bałam sie małą brac do nas... syn siostry ma 2 lata i 2 mies i śpi z nią. fakt że jak on był malutki ona przechodziła kryzys w małżeństwie i spała z synem nie meżem, a teraz mieszka u moich rodziców i jako że w jednym pokoju z małym to też z nim na łóżku, ale on bez mamy już nie zaśnie... wiec ona ma ogromny problem, a raczej bedzie miała, bo nadal go nie oducza... Ty wydaje mi sie że masz jeszcze troszke czasu;) Kiniac pewnie przez atmosfere... jak ja kłóciłam sie z moim M. i go wyprowadziłam, to mała źle spała i cały czas popłakiwała przez sen i z płaczem sie budziła, jak sie pogodziliśmy i było ok, wszystko wróciło do normy, bo i ja nie byłam zdenerwowana

Ewelina ja może zrobie podobnie;) później zaczne.. Martusiasia nigdy nic nie wiadomo.. rota, pneumokoki itp powinny byc również darmowe i rodzice nie mieliby żadnego problemu;/ jaki upadek?? Katia zazdroszcze atmosfery świąt;) u mnie jeszcze nic nie czuc że nadchodzą.. Welina ja 2 dni temu podałam tą pierwszą kaszke co masz, bo mi pediatra od tej pozwoliła zacząc.. ale mała nie bardzo chciała;p spróbuje za pare dni, może za wcześnie było. Cassie uważam tak samo i Lenke traktuje teraz jak 4 miesiąc, a nie 3;) Tillomama u nas jest jeden dzień różnicy i pediatra pozwoliła mi podawac na razie tylko kaszke ryżową, za 2 tyg spróbowac jabłko a za 3 wejśc z warzywami... mówiła żeby owoców i warzyw nie wcześniej jak za 2/3 tyg;) wiec mamy czas a dziewczyny jak widze to są te 2/3 tyg do przodu;) Malwunia ja chciałam szczepic na menigokoki ale do cholery czemu lekarze nie mówią nic o tym co napisałaś?! Lena mnie dzisiaj zadziwia;) ok 18.20 zjadła z cyca, a o 19 zjadła już aż 100ml mm;p A co najważniejsze;) obraca sie z brzuszka na plecki!!;)

a menigokoki to od sepsy?? mi lekarka mówiła że na to najlepiej jak skończy rok, czy dopiero można jak skończy rok.. my z dodatkowych szczepiliśmy tylko na rota bo nam wyliczyła rota+5w1+pneumokoki=700zł a nie stac nas wiec wzieliśmy 5w1 i rota za 400 pare zł. nie wiem co robic z pneumokokami?? można chyba jak dziecko skończy 6mies zacząc? może wtedy. Bo na pneumokoki są za 100 pare i 300pare i mi powiedziała że o tych pierwszych nie ma mowy że gorsze i jak coś to drugie, ale mnie nie stac i nie wiem czy nawet za 4 mies czy 3 bedzie stac;/

Kiniac to bardzo mi przykro z powodu tego chłopczyka, czym sobie dzieci na każde zło zasłużyły?? nie pojmuje tego.. ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.... a nie da sie zaszczepic?? Z powodu babcia również mi bardzo przykro... na pewno cieżko Ci jest... bardzo ładnego wieku Twoja babcia dotrwała... na pewno była dumna że jeszcze prawnuczke zobaczyła;) a z tym spaniem nie przejmowałałabym sie jakby Lenka miała tak przez jakiś czas a nie od miesiąca i jakby tyła troszke wiecej niż 100gram;)

Ma-mmi mi cieżko coś powiedziec bo nie miałam, a kłamac nie chce;) wszystko ma swoje zalety i wady, pewnie;) tabletki też;) Arletka to ładnie waży;) Kiniac przestań! nawet tak nie mów, ani nie myśl!!! a karmisz piersią?? przepraszam bo nie pamietam;) Julka no słyszałam że od piątku śnieg nadają;p

Zapomniałam wam powiedziec nad czym dzisiaj sie zastanawiałm.. pamietacie jak pisałam że Lenka przestała w dzień spac i robi tylko 2 x30min drzemki? myślałam że po prostu taki jej urok, ale od soboty/niedzieli ona ciągle śpi. Dzisiaj do 12 ze 3 godz spała po 2 razy i od 14 nadal śpi i sie nie zamierza budzic. I siostra mi powiedziała że to może miec wpływ z mm?? że najada sie i po prostu znowu śpi?? jak myślicie?? Może to jak sie przechodzi po cc zależy też od osoby.. Arletka córa słodka;) a karmisz piersią tak?? Spirala?? chyba bym tego nie próbowała... jakoś nigdy sie z tym nie spotkałam i w sumie nie mam zdania, ale jakoś nie zacheca mnie;p

Malwunia i naprawde było tak źle jak mówią??

Malwunia to znak że może czas na rodzeństwo dla malej;D ja musze rozejrzec sie za prezentami dla Lenki;)

2fast4u mam nadzieje że u Marysi nic z oczkami nie wyjdzie;) Skoro zaczełyście temat cesarki to ja tak sie bałam porodu, że czasem myślałam że wole cesarke, ale jak czasem słysze jak dziewczyny sie meczą to sie ciesze... Ja myślałam że cesarka to raz pocieli, dziecko wyjeli i sie cieszysz bo nie bolało jak podczas porodu, ale wydaje mi sie że dziewczyny dużo bardziej cierpią i sie meczą po.. bo co to poród chwila i już;p a po cc to dłużej sie meczą... dlatego z jednej strony podziwiam dziewczyny po cc;) ja po sn nie dałam rady sie myc i wstac jak urodziłam o 2.45 to wstałam dopiero ok 10. a ciśnienie 80/50. to co by było po cc?;p

Mayo super że ładnie trzyma główke;) Ja jestem po sn ale biore cerazette czy coś takiego.. od drugiego tygodnia brania miałam przez 1,5 tyg plamienia, prawie jak okres. I to jest tak że możesz dostac w każdej chwili znowu. Tyle że biore je dlatego że karmie, ale jak skończe to od razu wracam do normalny. Ale jakbyś zaczeła tyc, to zawsze możesz je zmienic. Ja biore już 3 rodzaj i po żadnych nie tyłam. Ja bralam sylvie20 ale dostałam uczulenia, później naraya i były ok a teraz te cerazzette, ale po karmieniu wróce do naraya;) prezerwatywom nie ufam;)

Aniag ja w poniedziałek dostałam tą paczke z bobovity;) Kiniac mam nadzieje że sie szybko dogadacie;) Dzisiaj wiecie nawet nie mam wny do pisania;) Tak sie bałam że mała nie idzie do przodu z rozwojem;D a tu wczoraj ja ją na brzuszek i prawie sie przekreciła na plecki, ale reka jej sie poślizgneła i od początku trzeba było to już nie chciała bo śpiąca czyli czekam i czekam i chyba zaraz sie doczekam Małej badania dobre, pewnie w poniedziałek źle pobrałam;p doktorka kazała za tydzień zważyc małą i zadzwonic do niej ile przytyła powiedziec Za 2 tyg wchodzimy z jabłkami a za 3 z obiadkami a dzisiaj Lenka dostała pierwszą kaszke ryżową chyba brzoskwiniowa;p i nic prawie nie zjadła nie wiem czy nie umie czy co;p co włożyłam do ust to ona sie śmiała i mi wypluwała;p troszke połkneła ale niewiele;p jutro albo za pare dni znowu spróbujemy Dziewczyny mam pytanie jak karmie mieszanie to mam podawac wit. D?? bo wit K dzisiaj odstawiłam, a nie wiem co z D. Kurcze nie wiem czy nie mam uczulenia na te tabletki;/ bo cały czas wyskakuje mi wysypka, swedzi mnie to twarz, to nogi. Kiedyś miałam uczulenie na normalne tabl. anty tyle że wtedy jakieś bąble m i wyskoczyły i cała w czymś takim byłam, a jak odstawiłam to przeszło, zmieniłam tabl. i było ok, a teraz znowu coś sie dzieje.

Martusiasia dziekuje za uspokojenie;)

Mayo no właśnie nad wit. D sie zastanawiam. Bo jak karmisz piersią to sie chyba daje aż do któregoś roku. Moja siostra skończyła jak mały miał chyba ponad rok, jak zaczął normalnie przebywac na słońcu, bo to chyba ma coś wspólnego. Jak jutro sie dodzwonie do Lenki lekarza to napisze co ona na to;) ja jej ufam bo jest lekarzem dzieciecym w szpitalu i na intensywnej terapii dzieciecej itp.. praktycznie zna sie na wszystkim;) a moja uwielbia leżec na pleckach ale na boki sie nie przewraca, tylko głowe przewraca, a jak kłade zabawke obok niej żeby zobaczyła to tak wzrokiem nie siega, aż na podłoże. Aż jutro sie dopytam, bo zaczynam sie martwic... Mam nadzieje że lada dzień i ona zacznie;) bo zabawy ze mną lubi;) ale zabawki nie bardzo, chyba że ja nimi z góry macham;) urodziła sie 28 sierpnia, czyli 2 dni po was, wiec powinna chyba. Acina widze że każda ma jakieś problemy... ja bym dla ojca powiedziała że Ty też masz coś do powiedzenia i żeby Ci sie to nie powtórzyło że za Twoimi plecami ustala coś z M. a z nim bym pogadała... Mayo i Acina ja ostatnio stwierdziłam że oni mają wode zamiast mózgu.. i to widac.