Skocz do zawartości
Forum

aga398

Użytkownik
  • Postów

    76
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez aga398

  1. Tillomama ok meiliśmy walczyc i co... on chyba nie chce.. bo jak widac wraca do nawyków. A wiecie co najlepsze.. jesteśmy małżeństwem od 18 lutego 2012 wiec nawet rok nasze małżeństwo miałoby nie trwac??
  2. Mayo no zaczybna:) bo nawet nie mam sie komu wyżalic i kogo poradzic:) bo z jednej strony nie chce z nim byc bo już mu nie ufam i to nie jest to co był, a z drugiej ja go kocham, może już nei tak jak na początku przez to ale jednak. ale widze że on sie raczej nie zmieni. Moge w skrócie opowiedziec o co chodzi. On pisze z innym. niby widze że kocha małą, ja też jestem dla niego ważna, wszystko podporządkowuje dla mnie. Ale ja nie bede tolerowała pisania z innymi w małżeństwie. Mówił że to przez nude czyli brak normalnej pracy, Pracuje u moich rodziców i pracuje 3 dni w tyg do 12-13 i w niedziele na giełde a tak siedział u rodziców sam i wtedy pisał. No ok to teraz ma zakaz jeżdżenia beze mnie do nich i miał nie pisac. Wiec ja we wtorek pojechałam z siostrą do miasta na 2 godz a on w tym czasie od razu pisał... wiec naweet nie może sam w domu zostac... szuka każdje wolnej chwili.. mówi że nie umie sie odzwyczaic bo robi to od zawsze i tu patrz co najlepsze przez 3,5 roku naszego związku?!! fakt faktem nie podaje prawdy o sobie ale pisze! i ma gdzieś o co go prosze.. mayo tak ale ja sie ostatnio wyprowaadziłam i też mu to nic nie dało:/ My też sie nie kłócimy prawie, czasem sprzeczki, a te pisanie to jest jedyna rzecz o co są wojny... ja już jestem bezradna... to sie nie skończy..
  3. Mayo ja bym nie chciała jednego po drugim z tego wzgledu że boje sie porodu, mimo że wspominam go super, ale jakoś w psychice to siedzi:p Domek super:) mój typ to mniej wiecej coś w tym stylu:) Projekt - Z176 - mieszkalny - otoDom.pl albo taki:) Projekt - Z90 - mieszkalny - otoDom.pl ostatnio łądny usunełam z zakładek bo straciłam na niego nadzieje i teraz znaleźc nie moge bo nazwy nie pamietam:)
  4. Czekacudu sama nie wiem. Już od urodzenia małej raz sie spakowałam, ale błagał żebym została to zostalam. później wyrzuciłam go z domu i obiecał po kilku dniach że to nigdy sie nie powtórzy.. obiecałam mu że jak sie powtórzy to koniec małżeństwa... i teraz sama nie wiem co zrobic, bo powtórzyło sie, dzisiaj sie pokłóciliśmy i on uważa że albo jst wszystko ok, ale czeka aż mi przejdzie i bedzie wszystko ok... nic sobie z tego nie robi, nawet nie przeprosił.
  5. Mayo oki:) ja też bede czatowała wiec jak coś dam znac:) ja kocham jak mała wstaje rano i sie sama do siebie śmieje:) Ale ja nauczyłam moją że w nocy nawet słowem sie nie odzywam tylko karmie i śpi no jedynie jak płakac zacznie bo za długo ide to powiem ciii. I kiedyś mówie mojej mamie jak u nich spałam nie gadaj do niej bo ja nakarmie i pójdzie spac, jak mi zaczeła małą zabawiac, śmiac sie do niej, gadac to miałam koszmar, bo mała spac nie chciała i o 23 sie bawiła godzine później po 3 bawiła sie godzine i o 5 zaczeła dzień jedyna taka noc w jej ogromnie długim życiu. Wiec teraz nikogo do niej nie wpuszczam jak sie budzi:) a znjaomi nalegają, ale to ja sie z nią później mecze:) TOMY PROJEKTOR RUCHOMY KUBUŚ PUCHATEK 2015 KRAKÓW (2765963285) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. to ta pozytywka:) nie wiem mi jako jedyna w oko wpadła:) Też marze o własnym domu:( Przeszedł nam koło nosa, mieliśmy plac z ładnym planem i miec kredyt rodzina na swoim jeszcze i wszystko poszło sie... bo coś z placem wyszło że nie wzieliśmy...i już albo zostało kupic nam tani domek i zrobic po swojemu ale nigdy z bloku nie wyprowadze/wyprowadzimy?;p
  6. Czekacudu ja na początek myśle 2 dzieci akurat:) ale wszystko co jest przeciw: -mieszkanie w bloku, niby 3 pokoje, ale my musielibyśmy spac w salonie a i tak mały -brak kasy i to konkretny -nie wiem czy bede miała na razie z kim te dziecko zrobic bo małżeństwo wisi na włosku, znaczy praktycznie to już nie powinno istniec, sama nie wiem na co czekam... My robimy chrzciny na świeta:) Wiec małą pewnie obdarują:)
  7. Mayo moja mała sama ustaliła sobie godzine kąpieli (18.30 czasem 45) i nie wytrzyma dłużej, marudzi płacze itp. Po kąpieli ubieramy ją, karmie i odkładam do łóżeczka, tylko ona jest nauczona spac, bo nawet jak nie idzie jej zaśniecie to tak jakby na siłe ją usypiam, bo wiem że ona nie da rady siedziec, to wole podlulac jak już naprawde jest cieżko, a jak nie to daje smoka i włączam jej słoneczko które gra chyba tylko z 5 min i czasem kilka razy musze jej włączac:) Ale jak wykąpiemy ją po 19 to nie da sie jej położyc, płacze, krzyczy, chce-ale i nie chce jeśc. a i nie da jej sie odłożyc, tylko na rekach musi byc. Ja chce żeby chrzestna kupiłam Lence taką pozytywke:) i mam taką która wydaje mi sie fajna:) i ma fajne 2 opcje a i jak sie wyłączy a dziecko zapłacze to sie włącza:):) o kurcze teraz weszłam na allegro zobaczyc i już aukcja skończona i wszystkie sprzedane:( a rodzicom planujemy dac to:):) RAMKA z GLINKĄ na odcisk IMIĘ, DATA, DEDYKACJA (2738515023) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. :)
  8. 2fast4u a 25centyl to dobrze?? bo ja sie nie znam:) kurcze ja nie wiem ile mała ma wzrostu bo mi jej nie zmieżyli, a sama nie umiem:( ale wage bym sprawdziła:) tillomama a to nie wiedziałam że termometr też może jakby uzależnic.. Ja już o macierzyńskim nie myśle, bo z końcem miesiąca zamykam sklep i nawet macierzyńskiego nie ma, a raczej zasiłku. Bo jak mam własny sklep to mi sie należy tylko zasiłek i w dodatku nie dają mi kasy... jak płaciłam jeszcze zusu ok 400zł to teraz płace 255zł i tyle mi z tego, że mi obniżyli, ale tych 100paru zł nie dadzą mi. Wiec to i tak bez sensu. A co do pieniedzy to ja sie dopiero boje... ja nie zarabiam, M. ma prace uzależnioną od pogody i też praktycznie ostatnio nie zarabia, a już powoli kończą nam sie pieniądze odłożone:/:/ nie wiem jak damy rade... Malwunia kiedy bedą te zabawki?:) Ja mam lidla pod samym nosem:) ale jedyny w mieście i trzeba sie konkretnie bic o wszystko bo ludzie od rana czekają i wykupują:)
  9. Julka aa no to rozmumiem:) Ja tylko tak podpowiadam co sie dowiedziałam:) bo ja wcześniej o tym nie wiedziałam:) Cinamoonka ja mojej raz robiłam termometrem ale nie rteciowym, tylko elektrycznym, z miekką końcówką:)
  10. Czekacudu aaa:) ja jutro zadzwonie chyba do Leny doktroki i spytam o to, czy moge jej już wprowadzic:) I jutro kupie nowe smoczki do butelek i zwykłe smoczki:) A do butelek to już kupowac jej te od 3 miesiąca chyba tak?:) Julka wiem że 400 to sporo ale skoro była na cycku to sie nie martwiłam:) jakby była na mm to bym sie nad tym zastanowiła. Troszke mnie uspokoiłaś:) tylko może nie przesadzaj z czopkami (nie wiem czy kiedyś dawałaś jeszcze) ale słyszałam że dziecko można uzależnic od czopków i później samo sie nie załatwi:) a próbowałaś termometrem?:) Moja też robi taką zółtą:P
  11. Julka to ładnie śpi:) u nas było tak mniej wiecej że od 19.30 do 6 rano z jedną przerwą na amu ok 3 a teraz znowu co 2 godziny:/
  12. Katia tego nie rozumiem, przecież warzywa powinno sie wcześniej dac. Czekacudu ile towje maleństwo ma?? skoro na piersi już wprowadzasz?? bo ja nie wiem kiedy zacząc. Powiedzcie mi czy jak Lenka 1,5miesiąca temu ważyła 5300g a wczoraj 6000g to nie za mało przytyła?? wCześneij tyjąc ok 400g na tydzień albo wiecej. A dodam że potarafi ostatnio popłakiwac podczas jedzenia i je co 2 godziny znowu... nawet w nocy, gorzej niz po porodzie, jak dostanie mm to śpi dłużej. A i druga sprawa moja mała jak je z butelki to je max 90ml to może powinnam jej smoczek zmienic bo ona ma 0+, a ma już praktycznie 3 miesiące.. czy może taka jej natura??
  13. Hej:) U nas wyniki już dobre:) I dzisiaj byłyśmy na szczepieniu:) Hurraa!!:):)
  14. cinamoonka karmie piersią:)
  15. cinamoonka mam ogroomną nadzieje że to jest ten skok... bo dzisiaj wstawałam dokłądnie co 2 godziny a np jak wstałam po 4 to po 5 znowu a po 6 już płakała i skończyła mi sie noc... wysiadam.. Jeszcze M. nie ma i sama jestem... a i do kościoła na te spotkanie musze z małą sie ciągnąc... sama nie wiem jak dam rade.. A wy dzieciaczki jak wyjeżdżacie autem do miasta to nosicie po sklepach w nosidełku, czy może na rekach??
  16. Hej:) U nas dalej nie ciekawie... mała ma znowu gorszed wyniki moczu:/ W poniedziałek znowu badanie, we wtorek badanie i kolejny posiew... w posiewie wychodzą bakterie ale ze skóry.. wiec może to wina tego worecza i może w układzie wszystko jest ok?? Wściekła jestem.. żadnych szczepień nie ma... A w dodatku zaczeła mi wstawac co 2 godziny w nocy!! czsem co godzine:/ Dzisiaj np: 19.20-21.20-23.40-3.00-4.45 to i tak średnio... Nie wiem co sie zmieniło?? A tak ładnie spała.. zdażały sie całe noce przespane a najcześciej od 19.30 do 8 rano z jedzeniem o 3 w nocy tylko:/ Może to byc skok rozwojowy??
  17. Hej dawno sie nie odzywałam:) Mniej wiecej nadrobiłam:) Mam troszke problemów: - po pierwsze mała miała dobre wyniki i znowu są do duu.. W środe robie jej mocz i posiew. Jutro biore skierowanie do poradni neonatologicznej. Mam nadzieje że na szpitalu to sie nie skończy:/ - Ja mam problem z piersiami. Od czwartku nie karmie małej prawą. Bo najpierw skóra mi z sutka schodziłą?:/ a teraz tak boli i krew leci że nie da sie karmic. Lewą karmie na siłe. Podejrzewam że mam jakieś zakażenie albo coś i dlatego mała ma złe wyniki badań i pleśniawki.. Jutro robie badania sobie i jade do ginki. U nas to mniej wiecej na tyle:p czyli nie ciekawie. Dam znac jak bede coś wiedziała. A i jeszcze szczepień nie miałyśmy:/:/ mówie o pierwszych:/
  18. Moja mała od 3 dni byłas strasznie marudna, tylko na rece, płakała itp dzisiaj w nocy nagle źle spała nie wiem czemu bo długo już tak nie było i po tej nocy już nowu grzeczna;) Mogą to byc te skoki??
  19. Malwunia ja też na świeta robie chrzest;);) Dawno sie nie odzywałam bo miałam troszke na głowie, teraz też nie rozpisze sie bo ide małą kąpac;);)
  20. Kiniac my też nie mieliśmy szczepień i najwcześniej jeśli pójdzie dobrze bedziemy miały jak mała bedzie miała 2 miesiace i tydzień, a jak nie odstawią leków to jeszcze poczekamy. Z meżem.. rozumiem.. ja też ze swoim nie mam lekko. Oszukuje mnie i wiele razy sie o to kłóciliśmy, ostatnio nawet spakowałam siebie i małą i już miałam sie wyprowadzac, ale błagał żebym została itp. No ok zostałam ale powiedziałm jak sie powtórzy to z nami koniec i mam gdzieś że mamy dziecko i jeśteśmy małżeństwem. I co ciekawe powiem Ci wytrzymał ok 3-4 tygodnie, bo już widze że go łapy świerzbią do starych przyzwyczajeń, ja tylko czekam aż coś zobacze.. To pakuje go i wywalam z domu. A powiem Ci że czuje że to jest kwestia dni.. nigdy jeszcze co do tego sie nie myliłam, wiec... Ja czuje że miedzy nami jest gorzej, coś sie popsuło, przynajmniej z mojej strony. Nawet dzisiaj mała marudziła, to ja mówie zajmij sie nią a ja przygotuje leki, słysze mała płacze, on mówi cii, ona dalej, w końcu wstał, wziął ją i mówi chodz do mnie bo matka ma Cie gdzieś! sory to nie ja siedziałam na laptopie, tylko szykowałam jej leki! Pokłóciliśmy sie, nie odzywamy sie a ja sie poryczałam, miedzy nami jest na tyle źle, że ja nawet z tego powodu pomyślałam że chce odejśc. Już po ostatnim mówiłam mu że cieżko bedzie mi z nim normalnie życ i tak jest... A co najgorsze ja mu mówiłam czego oczekuje w stosunku do mnie itp i on nic a nic z tego nie korzysta, wszystko jest jak było. Z kłótniami tak samo, jak sie pokłócimy to on sie nie odezwie po prostu żyjemy obok siebie.. Sorki ale musiałam sie wygadac komuś:) Na rotawirusy są 2 szczepienia.
  21. mi położna powiedziała że na rotawirusy najlepiej szczepic od pierwszych szczepień bo jak później przesunął sie szczepienia z jakiegoś powodu to lekarz jak dziecko bedzie miała prawie 6 miesiecy ale jeszcze nie całe to może już nie chciec zaszczepic. Mi już o 2 tygdnie szczepienia sie przesuwają, wiec różnie to wychodzi.
  22. aniag tak malutka ma zakażenie układu moczowego, a jutro robimy badania żeby sprawdzic czy przeszło bo już prawie tydzień czasu ma leki, mam nadzieje że już jest ok:) Próbujcie na pewno sie uda:):)
  23. aniag moja też za żadne skarby nie chciała butelki, ale dawałm czesto i tylko jak była spokojna bo jak była bardzo głodna lub krzyczała to tylko bardziej sie złościła. Raz udało mi sie jak była zła dac cycka a po 3 minutach butelke. Teraz zaakceptowała ale z butelki pije mało. Jak pojechałam na wesele to przed nocnym spaniem urządziła awanture że chce cycka ale jakoś siostra ją uspokoiła. A i jeszcze jedno moja nie chciała butelki bo nie tolerowała smoczka ale jak zczaiła że z tego mleko leci to inna reakcja była, a butelke najbardziej zaakceptowała po tym jak smoczka zaakceptowała. I najlepiej jej idzie picie z butelki po tym jak smoczka ciąga, bo ona nie umie zabrac sie za butelke łapie tak jak cycka i krzyczy. A też sie bawi nią tak jak sutkiem na początku zawsze zanim zacznie jeśc łapie czubek sutka ustami i wydaje takie śmieszne dzwieki yyy eee itp. Po czym ładnie je Niestety obie jesteśmy chore. Dzisiaj do malutkiej doktorka przychodzi.
  24. Ewelina ja mma nosidełko, ale one chyba od 3 miesiaca?? nad chustą kiedyś myślałam, ale nie odważyłabym sie, bo one są chyba wiązane, tak??
  25. Kosta a ile Twój mały waży?? Kiniac trzymam kciuki za wizyte:) 1,5h przez cały dzień łącznie?? jak tak to tak jeszcze u nas nie było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...