Skocz do zawartości
Forum

słoneczny_blask

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez słoneczny_blask

  1. Mój to chyba nie miewa czkawek, chociaż to już 25 tydzień się kończy. Czy to źle? A może ja nie czuję, a on ma? Po czym to poznajecie?
  2. W dużych miastach wojewódzkich płaci się o połowę mniej niż w stolicy - ok 600zł.
  3. Jakie jest prawdopodobieństwo, że pobiorę krew pępowinową od mojego maleństwa i po latach, kiedy będzie jej potrzebowało, to ona nie będzie pasować? Czyli jakie jest prawdopodobieństwo dopasowania krwi do właściciela, jego rodzeństwa, rodziców. (Np. czy wystarczy pobrać od jednego z rodzeństwa i krew będzie pasowała dla braciszka/siostrzyczki?)
  4. Myślałam że to dzieci mają pisać. Teraz raczej nawet jak umieją to wycinają z gazetek z hipermarketów i innych "reklamówek" z zabawkami i przyklejają razem z cenami, żeby mikołaj sie nie pomylił.
  5. Kupiłam kilka bluzek na wyprzedażach, ze 2 swetry, jedna parę większych spodni - jeszcze nie ciążowych, a reszta wszystko w lumpkach. Normalnie, (czytaj przed ciążą) tam raczej nie kupowałam i wyszło na to, że miałam więcej par spodni do noszenia na raz niż przed ciążą. i za żadne nie dałam więcej niż 20zł, (szkoda kasy na tak krótki czas).
  6. Śmieciami się mąż zajmuje. Jest tylko jeden problem. Musi mieć worki takie reklamowane ze sznurkiem do związania, a ze mnie straszny sknerus jest Sam je tam wkłada. Ja się kubła nie tykam, tylko butelki 1,5 litrowe mu do foliówek pakuję, żeby zniósł do kubła.
  7. antalisWłasnie to chcialam Ci zaproponowac :) Ale super ze wszystko jest ok. Mysle ze jakby bylo cos nie tak to sprawa byla by naglosniona. Ale przynajmniej się nie stresowałam. Teraz się spokojnie wyprysznicuję i układam włoski na imprezkę. Muszę się zrobić na bóstwo, bo męża koledzy z pracy też zabierają partnerki i nie chcę wyglądać jak kopciuch, choć i tak w 6-tym miesiącu wyglądam jak... wieloryb. antalisP.S.Poslalam Ci info na PRV wiem miałam Ci właśnie odpisywać, że te wcześniejsze ubranka jednak były fajniejsze. Szkoda, że sprzedane.
  8. No i postanowiłam podzwonić z mpwik odsyłali mnie do mpec'u i na odwrót. Zadzwoniłam do sanepiduprzełączali mnie z 10 razy, prosili kolejne osoby do telefonu, ale w końcu mi powiedzieli, że woda nie jest skażona.
  9. Podobno w urzędach piszą, że ciepła woda we Wrocławiu jest skażona. Nie wolno jej pić, ani się w niej myć, ale w googlach nic na ten temat nie znalazłam. Może ktoś coś źle przeczytał/zrozumiał? Jestem w ciąży więc sobie do mycia zagrzeję wodę w garnku. Dzieci też chyba warto "na wszelki wypadek, gdyby to była prawda" chronić. Dawno nie oglądałam telewizji, wiec nie wiem, czy tam coś mówią.
  10. Wyszłam kiedyś w pracy na korytarz a tam zapach zupki w proszku tak intensywny, że niechby mnie ktoś powstrzymał... Nie radzę Koleżanka niestety miała ostatnią, ale od czego są inne koleżanki Alkoholu lekarz zabronił pod każdą postacią nawet słodyczy, ale jak tu sobie odmówić ciasta nasączonego rumem, pieczonego przez kumpelę? Kawa też czasami się zdarza z 1 łyżeczki taka z cykorią, co ma w sobie tylko 30% kawy, ale nie jest całkiem bezkofeinowa. i coca-coli lub pepsi też kilka łyków ze szklanki męża.
  11. W gazetach ciążowych piszą, że wolno ale jak gina zapytałam, to powiedział żeby nie szczepić.
  12. A ja polecam kupować sobie w lumpkach takie całkiem za duże spodnie, po których się nie spodziewamy, że do nich dorośniemy. Wydatek rzędu 10-20zł, a jakby coś to w ostatnim trymestrze nie trzeba latać po sklepach. (Jak się nie dorośnie to nie aż taka wielka strata). Ja sobie kupiłam wielkie jak namiot (jak mi się wtedy wydawało) fajne spodnie za grosze, a już w 6-tym miesiącu w nich chodzę do dłuższych bluzek, (bo troszkę luźne) i są super-wygodne.
  13. Fajny film, a teraz powinien być drugi o bezsenności żylakach i hemoroidach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...