słoneczny_blask

Feminatal N od 3 miesiąca. Wcześniej tylko kwas foliowy. Wyniki dobre, (a jeśli np. są bakterie to przecież nie wina witamin).

anyaa ja pospałam jakies 2h ale mimo wszystko nie czuję się dzisiaj najlepiej. Marzy mi się gorąca kąpiel-och jak ja to uwielbiam!!!!! ale niestety muszę jeszcze poczekać kilka (kilkanaście) tygodni..... Też staram się zdrzemnąć po południu, choć pół godzinki, bo w nocy śpię 6 do 7 h i jeszcze bez przerwy się budzę. O tym samym dziś i wczoraj myślałam, że mi się teraz marzy. Gorąca kąpiel w pianie z głupawą gazetką odmóżdżającą. Pełen relaks dla ciała i duszy. Mąż wróci z pracy. Będzie się bawił z maleństwem, a ja... Ciekawe, czy mi się nie zmieni i zamiast "pływania" sen nie będzie konieczniejszy

romdormam pytanie potrzebuje szybkiej pomocy od doradcy laktacyjnego a ciagle wyskakuje mi ze musze miec 50 postów jak to ominąc lub przyspieszyć. Niedoświadczona prosi o radę Poproś kogoś "starszego", niech zapyta za Ciebie. :) Albo ...odpisuj w każdym wątku, który Ci się nawinie. Ja tak robię. Jeszcze 5 :36_1_13: i dziś już będę pytać.

ninnareRodzinka podczytuje forum? Wyślę komuś linka do jakiegoś ciekawego wątku i już. ninnarezawsze mozesz napisac, ze slyszalas, ze maz kolezanki to....hihi To też by było dziwne, bo raczej nie wykazuję zainteresowania włosami łonowymi mężów koleżanek

Miałam dziś w szkole rodzenia, co robić jak wody odejdą. Jak leją się lekko, to spokojnie do szpitala. Jak mocno, to kładziemy się, poduszkę pod pupę i telefon po karetkę - tłumaczymy, że chcemy żeby przyjechali po nas z noszami do przewożenia w pozycji leżącej. Warto wiedzieć w razie czego.

Mały miał pierwszą czkawkę 1-go stycznia 2009

Dzięki za wpisy. JUż po chrzcinach, więc następne posty przydadzą się już komuś innemu :)

słoneczny_blask Motylek1984... Poza tym słyszę dziwne odgłosy z brzuszka, coś jakby mlaśnięcie i też nie wiem, co to jest.Gdzieś był o tym wątek na parentingu. Poszukaj, bo ja uciekam do pracy. Sama siebie cytuję ale znalazłam ten wątek: http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/5019-dzidzia-strzela-w-brzuchu.html kejtikSłoneczny_blask - no wąłsnie termin mam na 26 marca, ale mam taki brzuch , ze wszyscy myslą ze zaraz rodze ;) to mozesz sobie wyobrazic jaki ze mnie człowiek guma.... nie jest.. ;) ja tez pędze do pracy, ale zamierzam sie spóźnić bo nie chce jechać w korkach ;) spóźnienie kontrolowane To masz dzień później po mnie, tylko brzuszek mam mały jak na 7-my miesiąc. Ja się spóźniłam 20 minut ale przez te korki i "zaspy" byli "lepsi"

kejtik...Inną sprawą która mnie motywuje do pójścia na zwolnienie lek to brak siły do ubierania się - nie mogę juz nawet zakałdać samodzielnie skarpetek... poza tym jest slisko .... To Ty pewnie na początek marca masz termin. Ja na koniec i nawet wczoraj paznokcie od nóg obcinałam :36_1_13: Motylek1984... Poza tym słyszę dziwne odgłosy z brzuszka, coś jakby mlaśnięcie i też nie wiem, co to jest.Gdzieś był o tym wątek na parentingu. Paoszukaj, bo ja uciekam do pracy.

ninnareSloneczny Blask, a ja k jet u Ciebie? a raczej u Was ;) ... A ja mam jakieś opory przed pisaniem. Zawsze się tak uzewnętrznię na jakimś forum, że stracę anonimowość i potem ktoś z rodziny/znajomych będzie patrzył mi na męża jak na "naturalsa"/"brazylijczyka." Chyba sobie daruję odpowiedź.

Googlałam coś o skracającej się szyjce w ciąży. Teraz "tłukę" posty, żeby móc "męczyć" specjalistów. (Jeszcze 13)

A ja mam mętlik w głowie. Połowa osób pyta po co jeszcze chodzę do pracy, po co się tak męczę, że powinnam już siedzieć w domu, szykować kącik dla potomka i czytać poradniki. Druga połowa, że jak teraz polegnę na łóżku z laptopem, to będzie mi strasznie ciężko urodzić i że powinnam pracować jak najdłużej - najlepiej do ostatniego dnia. Normalnie kręćka można dostać.

Jak w temacie. Jakie są Wasze opinie? Macie już kupione materace? Czym się kierowałyście?

Anulkao płci dowiedziałam się w 14 tygodniu...mój doktorek ma wprawne oko ;) To musi być i oko i sprzęt, a i tak nie zawsze zadziała. Nam gin powiedział, że się postara płeć podpatrzeć na USG, a tu syneczek tyłkiem w stronę macicy Na następnym badaniu pierwsze co zobaczyłam to rozkraczone nóżki i już nie było wątpliwości, że płeć poznam. Mi się cera poprawiła, (to tak na chłopca), ale ochoty na kwaśne nie miewałam, tylko na słodkie (to tak na dziewczynkę)

A mój dzidziuś 01.01.2009 roku dostał pierwszej czkawki. Wcześniej zdarzało mu się miarowo poruszać, ale wiem, że to czkawka nie była. Teraz miał dokładnie takie objawy: Co się dzieje z Tobą Mamo: To dziwne miarowe pulsowanie w brzuchu to bicie serca dzidziusia? Nie. To jest zwykła czkawka! Nie martw się malcowi nic nie grozi. Źródło: TYDZIEŃ 30 ? Ciąża tydzień po tygodniu - naObcasach.pl Miałam wczoraj niezłe wyrzuty sumienia, bo zjadłam 3/4 wielkiej paczki czipsów. Ciekawe, czy to nie od tego ta czkawka. Teraz trzeba się zdrowo odżywiać

Emilcia1919892008no w sumie tak i dla nas dzidzuś był wielką niespodzianką w rocznicę naszego związku bo myśleliśmy że nic nie wyjdzie a tu pokazały się dwie kreseczki hehe a mam pytanie mamy tu listę marcowych mamusiek? Ja się mogę dopisać

Jak dziecko na początku 7-mego miesiąca tak kopie, że mama potrafi podskoczyć, to może być to powód do niepokoju? (Nie mogę zapytać jeszcze położnej ani lekarza na forum, bo mam za mało postów. Mogłabym się wypowiedzieć na siłę jeszcze w kilkudziesieciu watkach, ale to bez sensu). Wesołych Świąt i nie obżerać się, bo będzie zgaga ;)

Olimpijka...a i jeszcze jedno...samoobsluga w markecie, sam kasujesz,sam placisz i tyle :) a jakie szybki i nie wkurzasz sie na ...hm....ekspedientki w zlym humorze Już widzę, jak by to w Polsce funkcjonowało Jakoś tak mało wierzę w uczciwość rodaków, wyrywających dodatki z gazet w hipermarketach. Kupujący mieli by w koszykach same gratisy... Wesołych Świąt

Dziękuję bardzo. Coś mi się musiało pomylić. Wydawało mi się , że gdzieś przeczytałam, że można krew dla swojego maleństwa trzymać niepotrzebnie, bo może się okazać, że nie mu nie będzie pasować.

Jestem przeciw, chyba że życie matki jest zagrożone.

Myślałam że tu mowa o majteczkach/bokserkach kąpielowych i już chciałam pisać: "a fotki gdzie"?

Gdzieś już pisałam, że jak się zobaczy bardzo duże spodnie w lumpku, bardzo tanio, to żeby też kupić. W 8-9 miesiącu nie będziemy miały tyle energii, żeby po sklepach latać, a a jak nie dorośniemy to takich spodni za kilkanaście zł nie będzie szkoda wyrzucić. U mnie się okazało, że do jednych które się wydawały gigantyczne już dorosłam, a inne leżą w szafie i czekają. Przynajmniej się nie stresuję, że w 9-tym miesiącu będę biegała za spodniami na 2 tygodnie, wydając przy tym majątek w sklepie firmowym -np. 300zł za spodnie , (bo w lumpkach bierze się "co jest", a nie co akurat chcemy). Za takie 300zł, to mójsyneczek będzie miał kilka wypasionych zabawek

Dzięki :) Czekam też na inne opinie.

Dzięki bardzo :) Byłoby dużym nietaktem spytać, jakiego rzędu kwoty się daje i jaki zwyczajowo dają rodzice chrzestni?

Co byście kupiły na Chrzciny kogoś bliskiego z rodziny, będąc rodzicem chrzestnym, a co nie będąc? Co ma "obowiązkowo" kupić Chrzestna, a co Chrzestny? (Jakieś łańcuszki z Matką Boską, itp?) (P.S.: Nie jestem materialistką. Myślę tu o sobie w roli gościa)