Skocz do zawartości
Forum

oosaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez oosaa

  1. Moniniuss czemu chcesz wracać do pracy tak wcześnie, jak macierzyńskiego masz rok? Doprawdy nie rozumiem co to w ogóle ma znaczyć, ze masz się zdeklarować kiedy wracasz do pracy. Ustawowo należy Ci się rok ( macierzyńskie plus dodatkowy plus rodzicielski ) i masz prawo wykorzystać je jeden po drugim. Pracodawca nie ma prawa wymagać od Ciebie abyś wróciła wcześniej. P.s. cieszę się, że nie dołączyłaś do "cukrówek" ;)
  2. IgaJula dzięki, Deetuś a Ty masz jakieś doświadczenia? Jakie argumenty Ci dawali? Malyna no jutro z rana jedziemy zrobić te badania. Plus ten, że na maila ponoć będziemy mieć wyniki być może nawet jutro. Liczę cały czas na to, że okaże się, że te wyniki z Diagnostyki to po prostu pomyłka... 35 tc to nie tragedia na szczęście :) ja bankowo urodzę w październiku heheh pewnie Was będę informować w drodze do szpitala, że pędzę na porodówkę
  3. Czy któraś z Was miała z którymś z powyższych syropów ( pierwszy jest ponoć zamiennikiem drugiego, który ostatnimi czasu jest niedostępny w hurtowniach farmaceutycznych) do czynienia? Pediatra przepisał nam go na bolesne ząbkowanie syna. Na ulotce czytam, że lek podaje się od 2 roku życia. Nasz syn ma skończone 15 miesięcy. Mimo to, lekarz zalecił stosować po 6ml na noc przez okres max 2 tygodni po czym zrobić przerwę. Będę wdzięczna za każdą opinię. Przestudiowałam ulotkę i działania niepożądane oraz sam fakt wieku mojego dziecka mnie niepokoją....
  4. Suu fajny brzuszek :) większość z nas wygląda już podobnie :) ja jestem bardzo chętna w takie klimaty, byle by mi nikt nie kazał leżeć plackiem na plaży Jako, ze młody odsypia ciężką noc i wizytę u lekarza, która przesunęła mu "pośniadaniową" drzemkę, przeglądałam po raz setny firanki. Mam już upatrzone, ale wstrzymuję się z zakupem aż powieszą mi karnisze, co być może nastąpi jutro. Mam nadzieję. Właśnie, mamy miałyście może do czynienia z syropem POLFERGAN ( zamiennik DIPHERGANU ) ? Lekarz nam przepisał dzisiaj na te hardcorowe noce, że niby 6ml go uspokoi i jest szansa, ze bidocek prześpi całą noc. Czytałam w necie, ze często lekarze to przepisują na bolesne i tak męczące ząbkowanie.... Na Parentingu niczego nie znalazłam, może któraś z Was stosowała?
  5. eh, no i byliśmy u lekarza, i tak na prawdę dalej nic nie wiemy. Dał nam adres pracowni ponoć bardzo dobrej, ukierunkowanej głównie na badania dzieci, gdzie badania wykonują ręcznie i dwa razy. Trzeba będzie tam podjechać no i zobaczymy co dalej... zła jestem, myślałam, że dowiem się czegokolwiek, tymczasem nie wiem dalej nic. Beznadziejny ten nasz lekarz .... po przeprowadzce będziemy szukać nowego. emka-emka niestety i cc i sn mają swoje cienie i blaski... skontaktuj się ze szpitalem w którym będziesz miała cc i zorientuj się jak to u nich wygląda. To , ze coś Ci mówią w szkole rodzenia nie znaczy że to jest pewnik, każdy szpital działa inaczej. Głowa do góry, może w tym szpitalu wcale nie będzie tak źle ;) Cześka ja po porodzie sn nie spałam ponad dobę! Byłam wymordowana ale nie dałam rady usnąć... :) Na drugi dzień kiedy przyjechał znowu R. mega zmięty po chlańsku zajął się młodym a ja się zdrzemłam chyba ze 2 godzinki. Na ból krocza może paracetamol prędzej? sama nie wiem, może poleż trochę dupą do góry, niech Ci trochę krwi odpłynie? Mnie tak w nocy strasznie bolało i krocze i brzuch i krzyże, nie mogłam stanąć na lewą nogę. Skoro lekarz powiedział,że ciąża nie jest w końcu zagrożona i wydał zgodę na sex, postanowiliśmy spróbować Pierdole, myślałam, że potem umrę. Jakoś wytrzymam z jego brakiem do 17 października skoro już tyle wytrzymałam. Ale tęsknię jak cholera. Tylko co z tego, że chwilę jest zajebiście, mam dwa orgazmy, jak potem konam, nie śpię pół nocy i zażeram się prochami. Bezsens :( Przypomniałam sobie jak to jest, było fajnie, i styknie aż dziw bierze bo w pierwszej ciąży uprawialiśmy sex nawet 2 razy dziennie i tak mnie nie bolało"po" jak wczoraj... Kossakowskiego oglądałam z uśmiechem na twarzy. Suka ze mnie ale na prawdę odczuwałam przyjemność widząc jak chłopina się męczy Chociaż jak pisałam, szczerze wątpię aby odczuwał to co my, sam powiedział, że macicy nie ma .... eh, Majus jakie widoki :) krófka no to lipa :/ leć czym prędzej .... oby było bezboleśnie w miarę możliwości! Chociaż powiem was, ze ja zawsze wszystkie zęby robię bez znieczulenia. Tylko na rwanie ósemek mnie kłuli. Ale dentystkę miałam rewelacyjną. Nie wiem co będzie teraz bo przestała przyjmować więc czekają mnie poszukiwania nowego stomatologa :(
  6. aj, i mi się kliknęło a teraz nie mogę edytować:/ trzymajcie kciuki, R. wraca właśnie z zakładu produkcyjnego i jedziemy z młodym do doktorka z tymi kiepskimi wynikami. Mam nadzieję, że świat mi się nie zawali.....
  7. Elleves jak więc wytłumaczyć fakt, że bez aktywności fizycznej w ciąży, po ciąży wyglądałam lepiej jak przed ?:) W sensie wagi, proporcji sylwetki? :) Oczywiście przed ciążą ćwiczyłam bardzo regularnie, kilka razy w tygodniu insanity i kilka razy w tygodniu rower ( nawet do 80km dziennie ). Ale jak tylko zaszłam w ciążę ucięłam wszystko, bo mega wyzwaniem było dla mnie przetrwać dzień w ogóle, tak koszmarnie się czułam. Oczywiście, jeśli tylko ciężarówka ma ochotę być aktywna i nie ma ku tempu przeciwwskazań, niech będzie. Ale wierz mi, przy porodzie znaczenia to nie ma kompletnie żadnego :) Grześ miał 10 na 10 więc mimo braku aktywności rozwinął się wzorowo :) Jak tam samopoczucie po ćwiczeniach ?:) mam nadzieję, ze zakwasów jednak nie ma ;) Czekacudu , krófkadzięki za ściągę śniadaniową ;) szperam po necie czym by tu jeszcze urozmaicić aby te posiłki nie były monotonne i aby były zróżnicowane Gabi cieszę się, że to nic poważnego :) A nie mówiłyśmy ;p co do porodu faceta jestem sceptykiem gigantem. NIe wierzę, że facet odczuł bóle porodowe. Nie ma macicy, to raz, dwa, szczerze wątpię aby impulsy elektryczne były w stanie oddać prawdziwy ból przeciskającego się dziecka
  8. łooooo ależ popędziłyście z resztą, dziwię się, że to tempo mnie jeszcze dziwi justyś88 no widzisz, taka właśnie jestem przytomna przez te moje hardcorowe noce. Źle przeczytałam stąd byłam zdziwiona. Zastanawiam się tylko jak to jest możliwe, że nikt w szpitalu nie jest w stanie sensownie odpowiedzieć na Twoje pytanie. To jest chore, żeby pacjent leżąc w szpitalu, gdzie jest tylu wykwalifikowanych lekarzy, musiał szukać odpowiedzi na swoje pytanie w necie:/ Cześka słowo daję, boję się go już spuścić z oczu! tracę do niego zaufanie Szczerze współczuję takiego talentu u syna! chyba by mnie krew zalała :) Suu z tymi kluskami to wina Malyny ;p mnie też smaka zrobiła dlatego robiłam, dzisiaj dwa razy, bo młodemu tak posmakowały i R. też jak wrócił z pracy, że trzeba było dorobić. Chociaż ze świeżych ziemniaków to już nie to samo, jednak min. jednodniowe są o niebo lepsze. Mam nadzieję, ze ktoś CI zrobi raz dwa ;) olciamargolcia dzięki wielkie, na pewno wypróbuję i jedno i drugie. Jaglaną mu przemycam w zupie bo wiem, ze to najzdrowsza kasza. Swoją drogą, odkąd mu ją przemycam przestał chorować na gardełko. Wyczytałam właśnie, ze jaglana jest rewelacyjna na górne drogi oddechowe :) Powiedz mi czemu rozcieńczasz mleko? Truskawka mam nadzieję, że zestaw wzięłaś. Avent jest świetny i cena rzeczywiście niezła :) z resztą widzę, że nie tylko u mnie Avent króluje. Dzisiaj sama dostałam maila z apteki, ze paka już w drodze. 6,6kg !! nie wiem co tam tyle waży Mam tylko nadzieję, że kurier nie zapuka akurat jak będziemy z młodym u lekarza. Pediatra już wrócił więc jedziemy jutro z tymi jego wynikami. Całe szczęście, ze dożył jego powrotu :/ Truskawka ja się pociłam z termometrami na naszym forum. Testowałam wiele marek i żaden nie jest dokładny. Dają CI jedynie temperaturę poglądową. Warto jakiś mieć z elektronicznych bezdotykowych, żeby szybko sprawdzić, ale jednak jeśli chcesz dokładnie zmierzyć temp. pozostaje zwykły termometr, najlepiej rtęciowy i pupcia. Niestety ja też kierowałam się opiniami w necie, dzisiaj wierzę, ze w min. 85% wystawiają te oceny sprzedawcy :/ misiabella ja też mam młodszego ;p heheh młodsi są lepsi i sprawniejsi i bój się małych chłopców! serio! to jest jakiś hardcore i jakim cudem glukoza może CI smakować prawie ;p co Ty masochistka jesteś ?;p
  9. anmiodzik ja po glukozie prawie przytomność w domu straciłam. R. musiał się urwać z pracy bo nie byłam w stanie się młodym zająć tak fatalnie się cały dzień czułam.... Co do omleta robię z mąką i mlekiem, dodaję podsmażoną cebiulkę, szybeczkę, pokrojony w kostkę zółty ser. MIoooooodzoooo :) Polecam :) Młody daje mi wycisk z dnia na dzień coraz większy. Wczoraj rozniósł mi pokój bo na chwilę zamknęłam oczy. Dzisiaj najpierw rozgrzebał kwiatka na cały salon, potem , jak robiłam kluski śląskie, dorwał się do kubła z popiołem pod kominkiem. Tknęło mnie, że coś za cicho się zrobiło. Jak weszłam do salonu i zobaczyłam wszędzie szarości i biele, myślałam, że urodzę! Wszystko w popiele! on cały biały, łącznie z zieloną wcześniej koszulką!! tylko mu oczy było widać. Bardzo żałuję, ze nie zrobiłam zdjęcia ale byłam tak wściekła, że myślałam, że albo go zatłukę, albo wyjdę z siebie i stanę obok! Aż strach pomyśleć, co mi jutro zgotuje! Ale jak kluchy z sosikiem opierdzielał, masakra pierwszy raz jadł, bardzo mu podeszły Jest tu kilka mam dwulatków - co dajecie na śniadania i kolacje dzieciakom? bo kończą mi się pomysły :/ Malyna sernik z dołu to sama chemia!! Suu rzeczywiście ostatnie dni CIę nie rozpieszczały. Najważniejsze, że nie urodziłaś! Odpoczywaj, oszczędzaj się i zaciskaj nogi! A ta końska dawka, cóż, jak trza to trza! Już niedługo, chociaż tyle ;)
  10. justyś AFI to index płynu owodniowego a MPV z tego co się orientuję z morfologii nawet to jest objętość płytek krwi a nie wyznacznik płynu owodniowego. Jesteś w szpitalu to ich wypytaj :) I podziel się zdobytą widzą. Najważniejsze, że malutka nie jest taka malutka i rozwija się prawidłowo! Majus o widzisz, i zajebiście, ze bez ryzyka! no i ta pewność
  11. em a widzisz, jak się wstaje o 2 w nocy zdarza się czasem nie doczytać ;)
  12. Truskawka i tak będzie stuku puku, bo jeszcze ogrodzenie będą robić, i to już jak się wprowadzimy, ale to będzie z całą pewnością stuku puku mniejsze niż przy kostce. No i rzeczywiście, przed Hanią, tylko Grześ najwyżej będzie miał zaburzoną drzemkę dzienną :) Albo go na czas drzemki wpakuję w wózek i pójdę na spacer na ławkę, bo za dużo chodzić nie mogę i tak :) tak czy siak cieszę się, że ruszyło w końcu :) brak schodów napawa mnie gigantycznym optymizmem em87 Twojego królestwa???? chyba dziecka, Ty tam będziesz , jak się zawsze z rodziną śmiejemy, sługusem ;) Właśnie gadałam ze znajomą, wspomniała o teście NIFTY. Słyszałam, że można z krwi sprawdzić płeć dziecka, ale nie wiedziałam, ze taki test wypiera aminopunkcję, która jak wiadomo jest dla dziecka ryzykowna. Nam na szczęście nie jest potrzebna bo wszystkie mamy dzieciaczki zdrowe, ale na wszelki wypadek wrzucam info http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/ciaza/zdrowie/2013/test-nifty.aspx dodam, ze koszt testu opiewa na 2,5tyś. Jeśli któraś z Waszych znajomych czy ktoś z rodziny miałby jakiekolwiek problemy w ciąży, warto wspomnieć o tym teście.
  13. Elleves to ile kto rodzi nie zależy od aktywności a uwarunkowań min. genetycznych. W 80% rodzimy mniej więcej tak jak nasze matki. U mnie się potwierdza na każdym kroku. Prowadziłam bardzo aktywny tryb życia, dopóki nie zaszłam w ciążę. Czułam się tak źle, że większość przeleżałam, a potem pracowałam za biurkiem po 12-14 godzin :) Więc miałam 9 miesięcy mega zastoju. Urodziłam w 6,5 godziny. Moja mama rodziła podobnie. 3 koleżanki były aktywne w ciąży, chodziły nawet na aerobik, 2 z nich miały rozejście spojenia łonowego i skierowanie na cc. No i przymusowe leżenie, mimo, że ich matki problemów nie miały. Niby jaki wpływ miałaby mieć aktywność fizyczna na sam poród? Tak logicznie :) Będziesz mocniej przeć bo jesteś bardziej wysportowana a nie zastana? czy szerzej rozłożysz nogi? Nie ma potrzeby szerokiego rozwierania jak masz nogi w strzemionach :) Co do cery naczynkowej, niestety również mam tą gównianą "przypadłość", też bałam się strasznie, że mi popękają jeszcze bardziej, na szczęście nie pękło mi kompletnie nic. Z plecami też mam problemy no i tutaj niestety nie obyło się bez rzezi. Plecy przy bólach krzyżowych bolały mnie tak bardzo, ze byłam pewna, że mi się kręgosłup złamał! serio. darłam się na cały szpital Decydując się świadomie na cc musisz być świadoma możliwych powikłań, faktu, iż nie dostajesz zazwyczaj dziecka od razu, no i co najgorsze, nie jesteś w stanie się nim opiekować sama, bo nie powinnaś nawet dźwigać. Nawet jeśli mąż weźmie urlop, to 2 tygodnie to za mało żebyś doszła do siebie po takiej operacji. Mam 2 koleżanki, które po CC wylądowały w szpitalach z powikłaniami. Taka dalsza znajoma z kolei po kilku latach ledwo donosiła kolejną ciążę, bo okazało się, że nacisk dziecka był tak silny, że blizna nie wytrzymywała.... Podjęcie decyzji i wybór pomiędzy SN i CC to jedna z najważniejszych decyzji w życiu kobiety - tak uważam. Jest o tyle ciężko, ze dopiero po fakcie dowiesz się, czy podjęłaś właściwą i tak na prawdę, żadnej w chwili wyboru nie będziesz do końca pewna :/ Co do samego CC. Ja chodzę prywatnie do lekarza ze szpitala w którym rodziłam Grzesia więc po prostu wypisał mi skierowanie na CC i tyle. Miałam tylko potwierdzić, że będę. Wydygałam no i potwierdziłam, że nie będę Temat Matki Polki, to temat rzeka :) Każda mama ma swoje wzloty i upadki i nie zawsze są zależne od wsparcia, a na początku przynajmniej bardzo mocno od gospodarki hormonalnej...
  14. któraś z Was prosiła aby do Vademecum dołożyć foteliki - w tej chwili dołożyłam, więc posiadaczki nosidełek / fotelików proszę o uzupełnienie w wolnej chwili. Nie mam sił się tym zająć, ale może któraś z was ma trochę więcej czasu i sił ode mnie - można by zrobić trzecią kartę - taką wyprawkową - art. higieniczne, torba szpitalna itp aby też było wszystko w jednym miejscu.
  15. Mika dobrze, ze poszłaś zanim bardziej CI się rozwinęło. Zakrawało o anginę.... jagodowa też mamy psa - mieszańca "ras agresywnych" amstaf z bokserem. Najsłodsza istota jaką znam Jak młody był mały i zaczynał płakać pierwsza gnała do pokoju. Dzisiaj się razem bawią :) gabi kiepski mocz w ciąży to norma niestety. Ja też znowu z Uroseptem wróciłam po ostatniej wizycie :) Lidka rzeczywiście wielki chłop! Elleves nie chcę Cię rozczarować, ale jazda na rowerku pod koniec ciąży wskazana nie jest. Z resztą dalej krąży teoria, ze im kobieta bardziej wysportowana tym łatwiej poród znosi, podczas gdy nie ma to kompletnie żadnego znaczenia. Ważne są mięśnie kegla i tak na prawdę nic poza tym. Media natomiast dalej kreują tą aktywność, tak samo z resztą jak i wizerunek szczęśliwej Matki Polki.... anmiodzik ja im dalej od od badania tym gorzej się cuzłam:/ i za pierwszym i za drugim razem. pod koniec już konałam :) oddelegowałam właśnie młodego, modlę się by zasnął... No i happy jestem, bo panowie od kostki mnie miło rozczarowali, są już na budowie i startują z robotą więc jeśli tylko pogoda dopisze i wyrobią się jak twierdzili w tydzień, to na przyszły weekend przeprowadzka
  16. No nie, naprodukowałam się i jak chciałam dodać zdjęcie wszystko szlag trafił :-/ No nic to już na skróty- jestem od 2 na nogach, co dzień to gorzej :-( Mika może warto jednak do lekarza skoro babcine sposoby nie dają rady?
  17. kassandra dzięki za info, już się zapisałam z osobą towarzyszącą w swoim mieście takiej wiedzy nigdy za wiele :) Malyna taki śluz to norma w ciąży jagodowa dziękuję bardzo za zainteresowanie. Niestety już po fakcie bo podpisałam polisę bez wciągania nieruchomości w działalność:/ Generalnie i tak sprawa dla mnie na chwilę obecną z różnych względów nie do przeskoczenia... A Panie w moim Zusie to najwredniejsze istoty jakie znam, tylko węszą i węszą, mimo, że nikt ich o to nie prosi, jakby miały satysfakcję, że kogoś upierdolą. Kilku znajomych buja się z nimi przez to po sądach OD LAT. padam na twarz, to był ciężki dzień. Zamknęłam się z młodym w pokoju i na 10 minut zamknęłam oczy. Szybko pożałowałam... nie mam pod ręką kabla, za to jutro z rana pokażę Wam dlaczego :) Tymczasem dobrej nocy i jak najmniej pobudek do sikania ;)
  18. Elleves no że one niewiele wiedzą, też już wiem, ale mam informację z mojego biura rachunkowego. Polisę muszę podpisać dzisiaj. Księgowa radzi abym odpuściła zmianę adresu, tym bardziej, ze meldunek będę miała i tak stary.... tak czy siak porażka .... Mika88m na Twoim miejscu zaczęłabym od mleka z czosnkiem, masłem i miodem plus rutinoscorbin
  19. eh, nie mogę edytować :)Zaproponowano mi wyznaczenie pełnomocnika, który dograł by wszystko, czyli złożył podpis. Gdzie tu do K**** nędzy logika. Żeby wyznaczyć pełnomocnika też muszę złożyć podpis na papierze, na którym go wyznaczam. no normalnie brak mi słów, pojebany kraj! :[
  20. Malyna no lwia fryzura jest obłędna a Ty zdaje się miałaś się swoją pochwalić i co ;p Gabi również bym nie zwlekała ale myślę, że nie ma się co martwić na zapas. Anemia dotyka połowy kobiet w ciąży i pewnie masz zwykłą anemię, jeśli do tego np. byłaś przeziębiona, to liczba białych krwinek automatycznie spada bo one pochodzą z układu immunologicznego, który walczy z chorobą, przeziębieniem. Nie trać więc niepotrzebnie nerwów, dla świętego spokoju podejdź jutro i sprawę wyjaśnij. Lekarz pewnie zleci Ci ponowną morfologię z ręcznym rozmazem. bombka nie wsiadaj kobieto za kierownicę! Cześka no widzisz, a ja marzę, żeby urodzić w październiku :) im szybciej tym lepiej ( oczywiście granicach zdrowego rozsądku - 38tc ) Dziewczyny, ręce mi opadły i to tak nisko, że niżej już chyba nie mogą. 2 miesiące temu lekarz wystawił mi L4 5 dni przed przedłużeniem poprzedniego terminu niezdolności do pracy. Okazało się, że może wystawić max 4 dni wcześniej i szanowny ZUS cofnął druk. Zadzwoniła Pani informując mnie, że mam sobie po druk przyjechać, zawieźć go do lekarza i oddać poprawiony. HALO? JESTEM NA L4 JAK MAM JECHAĆ NA DRUGI KONIEC KRAKOWA???? WG ZUSu mogłam. Dzisiaj kontaktuję się w prawie zmiany adresu prowadzenia działalności gospodarczej będąc na L4 ( dzięki Bogu, ze coś mnie tknęło!! )dogrywam właśnie polisę, i chciałam od razu wciągnąć działalność pod nowy adres. ZUS STWIERDZIŁ, ŻE BĘDĄC NA L4 NIE MOGĘ ZŁOŻYĆ PODPISU :) a jeśli złożę, stracę prawa do zasiłku :) ALE JEŹDZIĆ PO KRAKOWIE KURWA MOGĘ!!!! wybaczcie , ale inaczej się nie da. CO za kraj. Ciekawa jestem czy na macierzyńskim będę mogła przenieść działalność czy będę musiała dojeżdżać do pracy z noworodkiem i małym dzieckiem .... finał w każdym bądź razie jest taki, że będę stratna, bo jeśli teraz nie wciągnę działalności pod adres, potem robiąc aneks do polisy będę musiała zawrzeć kolejną osobno płatną min.259zł także zajebiście, dzięki Ci zusie :/
  21. Detuś z tą 22gą to chyba nie tak do końca. Wszystko zależy od tego, o której rzeczywiście się człowiek kładzie do spania. Generalnie powinno się zjeść ostatni posiłek nie później niż 1,5-2 godziny przed udaniem się na spoczynek. I tak, o 22 powinien zjeść ostatni posiłek ktoś, kto idzie spać koło północy. A ktoś kto idzie spać o 22 powinien zjeść w granicach 20tej.
  22. Malyna jaki lew!!!! mi się strasznie koty podobają, ale nigdy nie miałam niestety :( R. nie chce :/ z resztą chyba wystarczy mi na chwile obecną dwójka dzieci heheh
  23. hahah, myślę, że kociary CI wybaczą Swoją drogą, na poprawę nastroju - od lat bawią mnie niezmiennie
  24. Majus ponoć po 32 tc robi się samo IgM więc zrobisz wszystko za jednym zamachem wtedy. Na początku ciąży robiłam IgG i IgM i wczoraj się dowiedziałam,ze mam po 32 powtórzyć samo IgM. Jeśli wychodzi Ci, że niem masz na początku to i tak zakładają, ze mogłaś nabyć, stąd właśnie IgM. Z drugiej strony skoro na Kanarach nie ma się jak zarazić, to może w sumie bez znaczenia kiedy robisz? Chyba, ze byłaś w Pl w między czasie wtedy rzeczywiście warto się wstrzymać ten tydzień. Ale czemu akurat 32 tc tego CI nie powiem, bo nie wnikałam, po prostu przyjęłam do wiadomości jak mi doktorek powiedział, ze po 32 mam robić. Jezu masło maślane Kasia dobrze, niech dba o Ciebie należycie! Ugo fajnie, że się udało :) pozazdrościć! Ja żyję kwietniem i naszym Świnoujsćiem ale jeszcze troszkę muszę poczekać ..... brzusio piękny! Widzę, że już wszystkie mamy porównywalne
  25. kassandra toś poszalała! dzięki za miłe słowa ;) Majus twarda babka ;) Z badaniem na toxo warto poczekać do 32 tc, zwłaszcza jeśli tyle kosztuje. krófka bidulko :( oby nie. W ciąży ogólnie zęby siadają bo dziecko wyżera z nas składniki mineralne, może suplementacja rozwiąże Twój problem? Cukrówki zachęcam do przestudiowania wątków na forum, na pewno bardziej doświadczone dziewczyny rozwieją wasze wątpliwości: http://parenting.pl/portal/szukaj/cukrzyca%20w%20ci%C4%85%C5%BCy?type=forum Malyna widzę, że dzisiaj jajeczny dzień My też po jajecznicy, ale wyszła zajebista bo z szyneczką, na wiejskich jajach od szczęśliwych kurek a krokiety to zajebiste moja teściowa robi i sos UFO kassandra zapłaciłam ponad 350zł i przesyłkę UPC mam za frajer, ale nie wiem od jakiej kwoty jest. W każdym bądź razie na pewno jest :) Dostałam dzisiaj maila z rana, ze łóżeczko już w drodze :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...