-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Maritta
-
Nastka taktycznie drogie to ust u was, ja chyba 150 płaciłam....
-
Gosial Nastka ma rację dla mnie jedna bułeczka to pikuś
-
Dziewczyna szła na cc i uparła się, że przed samym wyjściem musi zapalić. Tu kroplówki, przygotowania itd a ta, że ona chce jeszcze na fajkę... Normalnie nie wiadomo co powiedzieć... Mi ten pessar nie przeszkadza, więc zajrzą do niego w środę i zobaczą jak się sprawuje... Jak ok to w czwartek do domu Buziaki mamuśki wypoczywać i dbać o siebie
-
Nastka, dziewczyny mają rację, ale chyba ześwirujesz do następnego usg, więc może lepiej skocz na 3d to się uspokoisz... Mój Junior miał mieć wodniaka jąder, po porodzie okazało się że jajka pierwsza klasa I na nowym sprzęcie chyba doktorzy za bardzo się nie znają, bo coś za dużo tych niedopowiedzeń.... A teraz na o chodzie powiedzieli, że może czwartek????? Kodiak, mam wolne wyrko.... Wskakuj będzie raźniej W mojej sali miałam współlokatorów... Taka patologia, że szkoda gadać. Dobrze, ze poszła na cc bo chyba bym się przeniosła.....
-
Zamorduję Was za te chruściki Proszę mi tu podesłać Ja mam leżakować... Tylko kibelek i prysznic, ale jak w środę mnie zbadaja to może wypuszczą Nastka, obstawiam 1920 Co do nebulizatora to jest jakaś różnica między inhalatorem, tzn. nebulizator z tego co pamiętam na mniejsze cząsteczki rozbija i dlatego lekarz kazał kupić właśnie nebulizator a nie inhalator. Ale nie wiem na 100% Dorcia teściówka rewelacja.....
-
pessar założony, myślałam że będzie gorzej i dłużej Dorcia zazdroszczę faworkòw...zjedz kilka za mnie Agatka, ciesz się i bądź dumna że masz takich rodziców bo to skarb! Moi też wszystko dla dzieci.... Anna, zazdroszczę kawki!!!!! Nebulizator kupiliśmy u ciotki w aptece, doradziła firmy Diagnostic, koleżanka mówiła też o Philips. Ten mój trochę głośny, ale podobno nie ma takich super cichych... I to super sprawa bo nawilża nosek i gardełko. Żałuję, że tak późno kupiłam... Może Gosial jeszcze coś doradzi Jbio, zdrówka dla Misi... Jak ja nie lubię jak dzieci chorują :-( Monia, o ile dobrze pamiętam i Ty za szykowanie wyprawki się bierzesz i gratuluję prezentu!
-
dzięki za kciukasy.... Ale ja strasznie za Juniorem tęsknię... Normalnie jak go dorwę to chyba zabuziakuje na śmierć A reszta oszczędzać się!!!! Leżeć grzecznie i wypoczywać!!!! Pessar założą w końcu dziś, bo musieli wyciszyć macice... Zastrzyki w dupsko i całą masę tabletek, czopków, globulek dają, czyli miło. Ale salę póki co mam jedynkę
-
Anna współczuję tego kaszlu. I tak sobie myślę, że może zainwestuj w nebulizator, my kupiliśmy w listopadzie dla Juniora i jestem strasznie zadowolona Jak tylko coś zaczyna kasłać to tylko inhalacja z soli fizjologicznej 2xdziennie. Droga inwestycja bo ok 160 zł ale to na lata i dla Ciebie i dzieci Ja żałuję że nie kupiłam wcześniej....
-
Dziewczyny ja tylko becze od wczoraj
-
Ja tak czułam ze ciągnie w pachwinie i tak ciężko.... Ale jak ma być jak to 7 mc Po badaniu na fotelu miało być leżenie plackiem w domu, po usg do szpitala w sobotę rano, a po zastanowieniu już :[ coby w nocy wody w domu nie odeszły bo wtedy d..pa blada.
-
Wygrałas
-
Malagaa wybrałaś ciacho..... Maluch waży 2005g
-
Kochane jesteście ;-) Po kroplowce z fentkiem tak mi się ręce trzęsą że nie mogę za bardzo trafić w klawisze fona :S normalnie jak na odwyku, pessar ma być dziś ale coś baby porody ciężkie mają i jeszcze muszę czekać na obchod. Dostałam sterydy na płuca, antybiotyk i cale mnóstwo innych specyfików..... Nie szaleć Tego poeta piszę chyba z 15min tak się trzese
-
Clauwi, boli to,????
-
Pozdrowienia z patologii ciąży, zaraz idę na założenie pessara, mam 3 cm rozwarcia. Trzymajcie kciuki :'(
-
MalagaaaMaritta a weź odpędź ten humor i wracaj !!:):) A pochwal sie brzuszkiem !! ;) A mówisz ze kolos :) to może pod 2 kg bedzie miał ;) Nie pochwalę się, bo jest ogrooomny! Przebijam wszystkie! Tytuł wieloryba kwietniówek wędruje do..... Maritty!! :)
-
Melduję, że jestem, ale jakoś humor taki sobie a narzekań na forum i tak za dużo... Wczoraj poszłam kupić stanik, a babeczka do mnie: "To już chyba na dniach Pani rodzi?????" , ja mówię, że za 2 miesiące..... przeprosiła!!!! Normalnie nikt mi nie wierzy, że mam termin na kwiecień! Ale z Juniorem było tak samo.... Jutro idę do gina, przyjmuję zakłady ile mój kolos waży.....
-
A to dla wszystkich, które nie widziały jak w szpitalu kąpie się noworodka:
-
I ja witam.... Doris - wózek bardzo fajny, a foteliki maxi cosi jak dla mnie super! Gratuluję zakupu! Jbio - współczuję ucha! U nas w zaszłym roku było i lekarza do domu po 2 dniach wzywałam, bo pomimo antybiotyku gorączka nie spadała! Ale u nas przy tym były jeszcze wymioty! Może u Was będzie to łagodniej przebiegało.... Trzymajcie się dziewczyny! Zdrowia! Kofiak - weź Ty kobieto odpędź tego pecha! Oby bez szpitala, bo pewnie ze względu na Wiki jeszcze Cię tam nie ma! Dorcia - miłego czosnkowania, a czosnek to afrodyzjak, więc Kamilos spoju Ci pewnie dziś nie da :)))
-
A jeszcze z innej beczki mi się przypomniało - jak nosicie jakieś ciasne obrączki, pierścionki to zdejmować! Moja bratówka w święta na pogotowiu była, bo palce jej tak napuchły, że przez 2 dni obrączki nie mogła zdjąć i dopiero na pogotowiu jej zdjęli, a ona termin na marzec ma!
-
Jak dla mnie też 2-3 miesiące najlepiej! Mój miał 3 miesiące i spał całą mszę - nawet polewanie głowy go nie zbudziło :) A śpiochem przecież nie był!
-
Dorcia - foch za co innego :) i jeszcze jest :) A Twoja siostra na chrzestną?
-
Malagaa - ale zobacz jaki dobry obserwator się zrobił, bo ja faktycznie od jakiegoś czasu jak wstaję z kanapy to w myślach sobie segreguję coby zabrać ze sobą do kuchni, co do pokoju itd. Szkoda tylko, że jak taki z niego dobry obserwator to nie rusza na pomoc. A ten Twój to niech siedzi cicho, żona tap madel 3 kg przytyła Ach ci faceci.... A co do przytycia w ciąży to bratowa mojego męża 29 kg przytyła Więc póki co zapraszam do mnie na lody pomarańczowe z Grycana, bo właśnie się do nich zabieram
-
Dziewczyny, mój był kilka dni temu u fryzjerki i ta pyta, jak tam żona? Nigdy mnie nie widziała, bo tylko Junior i Senior do niej chodzą, ale wie że jestem w ciąży. A mój co na to? "No już tylko toczy się (!!!!!) z pokoju do pokoju, i tylko zastanawia się co by tu przy okazji zabrać, żeby pięć razy nie chodzić!!!!" Normalnie ręce opadają....
-
Noooo, wytłumaczyły się z Witolda I jeszcze dr Latoszek w "Na dobre i na złe"