Naataalkaa

Chrześnica - Hania ma ponad 4 miesiące, ostatnie dwa mieszkała z nami ze swoimi rodzicami, a teraz od 3 tygodni już są na swoim i czasem nią się opiekuję, czasami na noc biorę, niech rodzice odpoczną. Co do szkoły rodzenia to z chęcią bym poszła... musze poszukać w internecie gdzie w moim mieście polecają się zapisać. Ile taka przyjemność kosztuje? Byłam dzisiaj na wizycie, Helenka spała:)ale w całej okazałaści pokazała, że jest dziewczynka, więc już Pani dr na 100% potwoerdziła. A i co ważne Helenka waży 520 gramów, spora z niej dziewucha:) a mama....:) według \ wagi lekarki przytyłam dwa kg. - 3 od początku i ostrzegła mnie że więcej niż dwa nie powinno się tyć, troche mnie to zmartwiło. Mma większy apetyt, szczególne na nizdrowe i tuczące rzeczy i czuję, że rosnę. Na mojej elektronicznej domowej wadze przytyłam w sumie 5 kg...ale ona mi czasami różne cyfry wskazuje, nawet po 5 minutach. Co do jabłek to nic oprócz przecieru , drzemu mi do głowy nie przychodzi, ewentualnie jeszcze kompot z kawałkami jabłek. W zimie będziesz miała akurat dla Celinki Malinki:P przecierek. Ja będę też robiła. Nie chcę tych gotowych słoiczków kupować po 4 miesiącu. Sama marchewkę, czy ziemniaczka będę przygotowywać. a Wy jakie macie zdanie? Znowu się rozpisałam o wszystkim po trochu :) bez ładu i składu. Teraz czas na relaks i wyczekiwanie kopnięć szkraba. A i jeszcze do łóżeczka, to na pewno dla drugiego dzidizusia będzie jeszcze, ale najpierw chcę na giełde staroci przeróżnych pojechać może tam znajdę. i może tą kołyskę uda mi się zdobyć. Chociąż już sobie odpuściłam, mąż przekonał mnie do bujaka w którym dziecko będę "ciągnęła za sobą" w razie czego no i chusta obowiązkowo:) dobra lece :) buziole w brzuchy na noc, :):*:*:*:*:*:*:*:*

Przyszła dzisiaj paka z allegro i jestem bardzo zadowolona:) teraz tylko czycham na łóżeczko i komode do niego i zaczynam, prac prasować i układać rzeczy, ale to jeszcze.... trochę, a łóżeczko podoba mi się takie: Łóżeczko Michaś VII Listewki120x60 +szuf.- Białe!! (2666388374) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. :) MOŻE ZNAJDĘ NA GIEŁDZIE STAROCI JAKIEŚ ŁÓŻECZKO ZOBACZYMY. JA LECE LULAĆ CHRZESNICĘ, DŁUGA NOC PRZEDE MNĄ, :) PRZYGOTOWUJĘ SIĘ:)

o to widzę ze doświadczenia podobne do moich:) nbajważniejsze, że dzidizuś zdrowy, a za dwa lub trzy tygodnie będziesz wiedziała czy chłopiec czy dziewczynka:)

Dobra Sunny wózek wózkiem a jak po wizycie?:)

Paczanga ja butelki kupiłam i laktator, bo nie wybrażam sobie ciągle karmić piersią... nie chce żeby to "nieludzko" zabrzmiało. ALe widziałam na własne oczy jak mojego męża siostra się z tym męczyła, nie potrafiła, dziecko nie potrafiło. Mnóstwo nerwów i rezygnacji, aż wkońcu przeszła po miesiącu na sztuczne mleko. To jest wybór każdej z nas z osobna, chociaż oczywiste jest to, że mleko matki jest najlepsze. Ja nie chce tracić cierpliwości i jeśli nie będziemy z Helenką umiały się zgrać to będę pokarm ściągała. Poza tym mam jeszcze weekendową szkołę, więc i tak będe musiała mojemu M. ściągnąć pokarm na cały dzięń i potem na drugi. W głębni duszy licze na to, że się zgramy, że cierpliwość nam popłaci i się uda, nastawiam się na karmienie piersią, ale jak będzie, czas pokaże. WOle już dziecko karmic swoim odciagnietym mlekiem niz sztucznym. Natalinkaa my wybraliśmy Fyn jedo. plus adaptery i fotelik maxi cosi 3 w 1 FYN 4DS JEDO 2012 + Maxi Cosi CITI + gratisy (2633303575) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Kolekcja freeline kolor najprawodpodobniej 214 :) tylko, że na allegro kupować nie bedziemy, ale najprawdopodobnie w smyku u nas na miejscu. Dzisiaj powinna paczka z pieluszkami itp. przyjsć już się doczekać nie mogę :)

Czesc dziewczyny, chwilę mnie nie było, zmęczenie mnie przytłoczyło. Dzisiaj troche odpoczynku, ale wciąż jakaś taka nie do życia jestem. Jutro na basen więc mam nadzieję, że wraz z wysiłkiem siły przybędą. Nika serdecznie gratuluję synka :* wiem, że taka trochę zawiedziona jesteś, każda która sobie wymarzyła określoną płeć coś takiego czuje, ale naprwadę tak widocznie miało być i naważniejsze, że wszytsko jest wporządku i aby zdroy dzidziuś się urodził :) Emagdalenka ja właśnie na allegro kupiłam butelki, pieluchy tetrowe itp. częśc rzeczy, poza tym po sklepach się rozglądam. WYbraliśmy już wózek, ale zakupimy go dopiero w styczniu, on nie jest najważniejszy, wazniejszy fotelik :) Co Wam powiem, może WY już coś takiego czułyście, ale dzisiaj Helenka zrobiła nam niezwykły prezent z okazji rocznicy ślubu, kopnęła nie tyko mnie ale i tatusia w rękę :) niesamowite, a już myslałam, że znowu ruchów nie odczuwam, w dzien sporadycznie raczej, wieczorem częściej, a dzisiaj taka niespodzianka :) miłego wieczoru, ja się kładę wcześniej dzisiaj, bo nie do życia jestem jakaś taka bleee :) dobranoc

Paczanga powoli jutro tez jest dzien. teraz Lidka do spania i Ty do łóżka się wygrzewać, a najlepiej niech mąż Cię wygrzeje! herbatkę do łóżka przyniesie... mam nadzieję, ze jutro będzie lepiej! Sunny jak tam samopoczucie i zdrowie? jeszcze dwa dni i wizyta:)

NIka na pewno sobie poradzisz:) a mnie tez czekaja uwagi od strony mamy i już się na nie szykuję, chociaż nie mam zamiaru ulegać... Paczanga a ta dziewczyna z Twojej miejscowości to za ile i jakie szyje? może ja bym się zdecydowała... podpytaj i daj znac:)

A tutaj mój brzuchol:)

u mnie tez nie wchodza w gre w pierwszych dwóch trzech miesiącach. Po pierwsze, smólka - nie trzeba wyjaśniać, po drugie, samopoczucie po porodzie... szybciej i wygodniej z pampersem bedzie , po trzecie musze poznać tą swoj a dziołch e:) najpierw nauczyc sie ją karmić i poznać kiedy co robi, po czwarte po one są dość duże nawet po złożeniu w najmniejszy rozmiar i to u takiego maluszka by dziwnie wygladało i ciuszki wtedy większe raczej miec trzeba. Czyli Lidkę swoją na zmiene pieluchowałaś to pampers to pielucha wielorazowa? a jak z praniem? dla Celiny CI zostały te pieluchy, czy zużyte?

http://dziecisawazne.pl/rodzaje-pieluszek-wielorazowych/ tutat sią rodzaje tych pieuszek, w skeplach internetowych cena jedej to ok, 50zł, ale na allegro mozna kupić, kieszonkę, bo tylko taka u mnie by wchodziła w gre, za ok 20 zł, za wkłady moga służyć, takie malutkie ręczniczki białe z ikei np. na pewno wiecie które mam na myśli. poza tym można też włożyć pielusze tetrową. a tutaj filmik:) przewijanie i pranie:) Pieluchy wielorazowe (kieszonki) - PRZEWIJANIE I PRANIE - YouTube

Ja też uważam, że wiele rzeczy jest niepotrzebnych, albo można je zastąpić innymi, np. podgrzewacz czy sterylizator. Paczanga u mnie takie wózki w grę nie wchodzą. Pierwszy - brak skrętnych kół, drugi trzykołowiec, chcemy czterokołowca. Co do chusty to masz całkowitą rację, mój M. jak tylko dowiedział się, że jaw ciązy to zapowiedział, że na spacerach on w chuście dziecko nosi a ja pozostały ekwipunek:) Emagalena, dobrze, że w Polsce odpoczęłaś. Zazdroczszę Ci tych mocnych ruchów, u mnie wieczorami, czasami w dzień, ale najchętniej to wybrałabym opcję, żeby mała Helena dawała mi popalić ciągle, chociaż wiem, że dzieci w tm okresie śpią 16-20 godzin. Poza tym, jak trochę podrośnie to będę czkała zapewne na chwilę spokoju. A jak tato? ze zdrowiem już lepiej? Dziewczyny mam do Was pytanko, w szczególności do tych z Was, które już brzdące mają. Używałyście pampersów? czy moje jakiś alternatyw, a do pozostałych czy zastanawiały się nad innymi opcjami. Wiedziałyście, że istnieje coś takiego? ' Zalety pieluszek wielorazowych | DZIECI SĄ WAŻNE Kilka miesięcy temu strasznie się na nie napaliłam... ale teraz chyba zwycięży wygoda i lenistwo moje i wybiorę pampersy. Na początku na pewno tyko pampersy, bo i zmeczona po porodzie i w ogóle, ale zastanawiam się czy nie wziąć kilku sztuk... tak od 3/4 miesiąca jak już wyczuję dzidizusia. Poza tym nie wszystko o czym piszą to prada. Pieluchowanie do 2,5roku życia?, to wydaje mi się zdecydownaie za długo.... Jesi macie chwikkę przeczytajcie i podyskutujemy:)

*kombinezonu

Pama ja też już oczekuję tych mocniejszych ruchów, aby przez skórę móc z mężem je poczuć, ale to jeszcze kilka tygodni, bo dzieci nasze maja może i dwadzieścia kilka centrymetrów wzrostu, ale jeszcze takiej masy nie maja a co za tm siły aby wypchać brzuch. ale mysle ze jeszcze naprawdę niedługo i już będziemy o tym pisały. Chociaż Helenka po tym 3D jak ją lekarz wkurzył to chyba dwa razy uderzyła mocniej bo aż mi brzuch piknął. WIęc czekam na te odczucia. :) Paula ciesze się ze termin wizyty przesunęłaś :) wiemy wszystkie jak to jest jak się człowiek doczekać nie może:) Co do Ciuszków Sunny, to ja mnóstwo dostałam, a pieluchy terowe, butelki itp bede na pewno na allegro kupować, bo o wiele taniej mnie to wyniesie. W przyszłym tygodniu bede chyba zamawiała. W sobotę jedziemy na gield staroci to może jaką używana kołyskę znajdę.... A wózek to dopiero w styczniu raczej kupię, bo do grudnia chcemy na auto nazbierać, bo jak zacznę rodzić to nie marzy mi się taksówka do szpitala jechać, tym bardziej, że chce rodzić w innym mieście. Wózek i tak myślę, że troche później mi potrzebny będzie a fotelik dostanę w "spadku" najprawdopodobniej. z Ciuszkow to tylko mi kombinezona zimowego brkauje.

Jak Paula brzuszek? Moje zdanie jest podobne do Paczangowego. ALe jeslisię stresujesz to zawsze lepiej to sprawdzić, chociaz u nas w szpitalu to cieżarne na kilka dni biora nawet jak tak naprawdę nic im nie jest, a warunki na patologii.... patologiczne;/ Paczanga pięknie brzmią imiona i nazwisko razem:) ja od rana kilka spraw porządkowych i teraz szydełko, szydełko :) Helenka bedzie miałaśliczny kocyk, gdy skończę, wkleję zdjęcie. Miłego dnia:):*

Pamiętam o Towim chłopczyku, z tym, że jak na razie to większość dziewczynek. No zobaczymy, większość z Was jest jeszcze przed połówkowym, więc na dniach się posypią informacje:):) Pama słyżałam, że jest taki syrop dla ciężarnych, że smakuje czosnkowo. Może waśnie czosnkiem się poratuj? a jak nie przejdzie, to lepiej do lekarza, teraz są specyfiki dla przyszłych mam, więc czasem choroba może być groźniejsza niż syrop czy tabletka jakaś. Z tym kręgosłupem to CIę rozumiem, tez mam podobnie. taki już urok, jak urodze i dojdę do siebie to od razu brzuszki cisnę, tylko to mi pomagało, wzmacniałam w ten sposób i brzuch i kręgosłup i nie bolało. Kilka dziennie i problem z głowy. POgoda moja ukochana nadeszła więc ja w swoim żywiole:) miłego dnia

wiem, jak to jest na wynajmowanym, na szczęście my od pół roku już na swoim, tzn z kredytem hipotecnzym, ale jednak swoim:) dziwczyny na basenie ekstra, wykonczona jestem , więc sobie leżę i szydełkuję, i taka jakaś dumna jestem,że mamą zostanę i mój mąż już się wkręcił na maksa :) często mów: Helenka to... Helenka tamto.... żyć nie umierać :) a co mu tylko we trzy tutaj, gdzie epozostałe Lutóweczki? ciekawa jestem jak się czują, czy brzuchy już pokaźne? :):) pozdrawiam

A no to się już nie martwię, bo myślałam, że z niczym zostaniecie. Wszytsko przysżłośc pokaże, a WY na pewno sobie poradzicie.:* Kupiłam dzisiaj trochę wełny, zaczynam kocyk dla Helenki, bo to przecież zima będzie, gdy przybędzie :) miłego popołudnia!

Ja też więcej jem, głodna jestem to i jem:) i to widac w kg, na razie 2 na plusie, ale nie narzekam. dzisiaj idziemy z mężem i Helenką na basen i mam zamiar regularnie już chodzić więc aktywność przede wszytskim. A poza tym, jak codziennie orbitrek :) i spacery Paczanga a gdzie Ty się podziejesz z tego domu...? na wynajem?

Paula czas szybko zleci i będziesz wiedziała )) moja Helenka - imię - nie cieszy się akceptacją wśród rodziny, przyjaciele są bardziej otwarci. ALe ja się nie przejmuję, jeśli my pokochaliśmy to imię to i dzidziuś je pokocha i zaakceptuje. Mam poważniejszy problem... zgaga!!! od 4 dni... nieustannie... mleko nie pomaga... macie jakieś pomysły?

WItam serdecznie Sunny :) ja po ciężkim weekendzie, imprezowym. Dzisiaj też trochę obowiązków, ale już na wolniejszych obrotach :) jak dziewczyny Wasze brzuszki? Moja Helenka szczególnie wieczorem daje o sobie znać, czuję takie wiercenie w brzuchu, jakby mi ktoś wnętrzności przewracał, tylko tak bezbólowo:) do tego w czwartek, gdy ją lekarz trochę wkurzył kręciła się do nocy i dwa razy - po raz pierwszy - poczułam takie pyknięcie, że aż brzuch mi się poruczył :) wczoraj raz tak piknął, i czekam kiedy znowu. Tak bardzo już się tej mojej niuni doczekać nie mogę:) a brzuch już mam spory, odstaje już taki okrąglutki:) zastanawiam się jak będzie wyglądała, mamy z M. całkiem inną urodę i ciekawa jestem w kogo się wda, czy też mieszanka nam wyjdzie:) Miłego dnia dziewczyny!

naprawdę kocham moją mamę, ale ona jest naprawdę dziwna. Bardzo jej zależy i w ogóle na co dzień się w ogóle nie wtrąca, widujemy się raz w tygodniu mniej więcej, ale jak już się spotkamy to mi zawsze ciśnienie podniesie. No i zapowiada się też - "wychowywanie" przez nią mojego dziecka. Już wiem, że tylko mi coś raz skomentuje, a jej powiem, że sobie tego nie życzę... Ona już sobie urlop w lutym załatwiła na narodziny mojego dziecka... Ciekawe jak zareaguje na to, że w szpitalu nie chcę żadnych odwiedzin... wolę nie myśleć o tej rozmowie.

PAula ja też jak Paczanga bym patrzyła na to co mówi USG, bo to patrzenie na pierwszy dzień ostatniej miesiączki to z tym różnie, owulacja u niektórych też przecież różnie występuje i zapłodnienie nie musi być książkowo... moja lekarka na pierwszej wizycie z miesiączki mi powiedziała 02.02.2013 teraz tak się zastanawiam, czy może coś sie nie pozmieniało. Przy następnej wizycie się zapytam.

Co do witamin to w I trymestrze brałam tylko kwas foliowy potem przez miesiąc Vigor a teraz są Feminovit + DHA bo były w promocji 27 zł dałam za 30 tabl. Moja gine mówi, żeby kompleks witamin brać, moze być nawet centrum lub vigor i tak co miesiąc jestem kontrolowana, wynikami, zdrowo się odżywiam więc się tym nie stresuję. Myślę, że dostarczam tylko to co zdrowe dziecku i nie chce wpadać w paranoje tym bardziej, że jak tylko coś jest dla cieżarnych to od razu więcej kosztuję. Następne tabletki wezmę tez jakieś w promocji, a poza tym to ma być suplement diety a nie ją zastępować. Dla ciężarnych szukam tych w promocji, tak samo było z kwasem foliowym. Wszystcy folik folik, może ze 3 razy kupiłam folik, a tak to przez rok różnych firm kupowałam, ważny jest skład tabletki nie jej cena. A wiadomo teraz nasze dzieci szybko rosną wzdłuż i w szerz więc ważne, żeby niczego im nie zabrakło. Powiedziałam mojej mamie o tym, że Helena będzie... Jaką minę zrobiła i jakie komentarze... Wkurza mnie ta kobieta tak jakbym znowu miała 13 lat.... na koniec skomentowała "jeszcze zdanie zmienicie do porodu" Miałam ekstra humor ale jak widać długo nie można. Nam się podoba więc niech nie komentuje... nagadałam jej ale i tak to we mnie siedzi...

Paczanga gratuluję córci i ogłaszam, że i u mnie córa! :):)