Skocz do zawartości
Forum

amda

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez amda

  1. Ja w tej chwili równe 50 ważę, jakieś 3 tyg temu się ważyłam i było tyle samo. Jak na razie też stoję w miejscu, ale to się bardzo szybko może zmienić ;-)
  2. A dzisiaj Gabryś się zbuntował i w dzień nie poszedł spać... ale za to padł już koło 20...
  3. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Asia30Amda, jak masz na imie? Może pokażesz nam jakies swoje fotki, bo że synusia masz prześlicznego to już wiemy :) Oczywiście jesli to nie problem. AGA... a fotki może i kiedyś wkleję, zobaczycie - zero podobizny do mamusi, tata wykapany, za to mój charakterek ;-) A jak na razie taką fotkę dam:
  4. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    hehe - na takie sprawy dopiero teraz zacznę zwracać uwagę...
  5. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Ten mój cud to chyba w rocznicę ślubu powstał - się działo wtedy...
  6. Oby, jak widać trzeba robić testy nawet jak się miesiączkuje ;-)
  7. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Żadnych przeczuć, chodziłam nie pocieszona, że okres dostałam... a tu niespodzianka! i to jaka :-)
  8. Kaika - razem w czerwcówkach, razem w marcówkach...
  9. foto wrzucę jutro :-) a @ miałam nawet obfitszą jak zawsze, ale trwała raptem dwa dni. Niestety często tak miałam a oznak ciąży w ogóle brak. O synka musiałam walczyć ponad 3 lata, byłam pewna, że drugie dziecko też tak szybko nie przyjdzie. Tym bardziej że zmagam się między innymi z PCO...
  10. KaiKaAmda jak cudownie!!!! O matko jak się cieszę, a jeszcze niedawno pisały dziewczyny, że cuda się zdarzają :)))) Co nie? aż ciężko mi uwierzyć... Alfa - no jasne, że ze szczęścia...
  11. Dołączę, ciągle w szoku bo dzisiaj się dowiedziałam, całkowicie nie spodziewałam, bo miesiączkowałam...
  12. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dziewczyny kochane jestem w szoku!!!!!!!!!!!W bardzo wielkim szoku i normalnie nie mogę dojść do siebie... Byłam dzisiaj na kontroli u ginekologa. Ostatnią miesiączkę miałam 4 lipca, a tu co? DZIDZIUŚ BĘDZIE!!!!SERDUSZKO WIDZIAŁAM!!!!!!!!!!!TO JUŻ 8 TYDZIEŃ TERMIN - 3 MARCA... Nie mogę w to uwierzyć, patrzę na książeczkę, na zdjęcie z usg i nie wierzę... CUD! po prostu CUD...
  13. amda

    Chrzest i chrzciny

    Ehh te mamy, moja mama całe chrzciny zorganizowała, oczywiście tę część dla gości. A chrzciłam synka jak miał skończone 4 miesiące. Ostatniego października, po mszy. Taka data, bo teściowa zdążyła wrócić z zagranicy, no i mój "jeżdżący" mąż dał radę wtedy też być. Mały wiercił się na mszy jakieś pięć minut, na samym początku, jak usiedliśmy w ławce, później jak ludzie zaczęli śpiewać pieśni, zrobił wielkie oczy, przytulił się do mnie i usnął. No i impreza była u moich rodziców w domu, kameralnie, też kilkanaście osób...
  14. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    justysia_kmartek gdzie sie wybieracie na urlop?amda a ty pracujesz czy wychowawczy? Nie, ja nie pracuję, przestałam jeszcze przed urodzeniem Gabrysia - że tak powiem, choroba dużo może namieszać w życiu, ale co tam, ważne, że mały jest...
  15. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Martek73Dzisiaj w pracy odwiedził mnie Szymek Chciał zobaczyć, gdzie mama pracuje. Kolejne, nowe doświadczenia... Pamiętam, że ja też byłam u rodziców w pracy jako dziecko. Mój synuś z kolei też był w pracy u tatusia i to już kilka razy. A że tatuś prowadzi wielkie auto jakim jest TIR - to podoba mu się tam bardzo. Cała firma zresztą, bo tam wiele tych dużych brum brum ;-)
  16. amda

    Odporność dzieci

    DaffodilU mnie na szczęście ani mama ani babcia nie są z tych nadmiernie 'chuchających', do wszystkiego podchodzą zdroworozsądkowo. Ale co za tym idzie przepis na syrop z cebuli musiałam w internecie znaleźć, bo same nigdy go nie przygotowywały :) Heh, u mnie identyczna sytuacja...
  17. DaffodilDzisiaj jeszcze nigdzie nie byliśmy, bo w pracy utknęłam do 15.30, ale za to wczoraj szaleństwo, bo pociągiem pojechaliśmy do Wieliczki i tam się włóczyliśmy przez parę godzin :) Podróż pociągiem miał Kuba obiecaną za ładne zachowanie przez cały tydzień, matko ale przeżywał :) Dochodzę do wniosku, że wiele dzieci tracą przez ten 'dobrobyt' Wszędzie się samochodem jeździ. Kto by za naszych czasów pomyślał, że jazda pociągiem będzie taką atrakcją :) A nawet zwykłym autobusem... Ja też raz wzięłam Gabryśka i przejechałam się z nim po mieście. Frajda jak nie wiem, bez przerwy łaaa było. W planach mam również pociąg :-D
  18. DaffodilamdaJoyce Carol Oates - Czarna dziewczyna, biała dziewczynaJak sam tytuł sugeruje - dwie dziewczyny. Córka pastora i córka hipisa. Czarna i Biała. Minette i Generva. Skrajne osobowości, dwa bieguny myślenia. Ich relacje ciężko nazwać koleżeńskimi. Właściwie ciężko je jakkolwiek określić, ale zapewne są interesujące. Osobliwa zażyłość dziewczyn znajduje z czasem tragiczne zakończenie. Powieść oddaje także niuanse skomplikowanych problemów rasowych, które przez wieki odciskają się na psychice Amerykanów. Amda ale warto się za nią zabrać czy nie? :) Opis wygląda świetnie, ale z doświadczenia wiem, że różnie to bywa :) Dziewczyny plisss piszcie dwoma słowami czy książka warta uwagi czy nie. Powiem tak: co, kto lubi... W tej książce mamy do czynienia z szybką akcją, masą szczegółów i psychologicznych zawiłości. Jeżeli o mnie chodzi to warto...
  19. amda

    Konkurs "Doktor Klaun"

    Sama nie wiem czemu, ale mojego synka bardzo rozśmiesza jak się powie AUĆ. AUĆ AUĆ AUĆ i dziecko śmieje się do łez... Maluchy chyba lubią takie słówka, wypowiadane dodatkowo zmienionym głosem. Dzisiaj Gabryś dostał aż czkawki ze śmiechu. A to dlatego, że płukałam sobie gardło szałwią i gulgotałam przy tym. Mały jak usłyszał co robię to przybiegł za mną do kuchni i chichrał się przy każdej próbie płukania gardła. Nie skończyłam oczywiście bo zaraził mnie tym swoim śmiechem... Ktoś mądry kiedyś powiedział, że gdyby zabrakło na świecie uśmiechu dziecka, było by ciemno i mroczno i że ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie. To szczera prawda...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...