Skocz do zawartości
Forum

Edzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Edzia

  1. Natka śliczne masz dzieci, super zdjęcia Tak się cieszę, że możemy się tutaj wspierać. Czasami wystarczy poczytaj i już humor jest lepszy :ok: Anula chyba poproszę lekarza o syrop na apetyt. Julka dostała tabletki na poprawienie odporności (chorowała równo co miesiąc) po tych tabletkach dostała apetytu, że zaczęłam ją pilnować. Szafa z ubraniami skurczyła się strasznie, teraz siedzę i zamawiam na allegro. Poprawiło się i nie choruje już od kilku miesięcy(obym nie powiedziała tego w złą godzinę)
  2. Hej kochane Dotarłam w końcu ale padam, dzisiaj z dziećmi sama, m wrócił z pracy o 21:00 dzieci śpią już od godz. ja popijam herbatę z limonką (uwielbiam) i pisze z Wami wieczorkiem(w końcu!!!) z czego bardzo się cieszę:ok:
  3. Witajcie:36_3_16: Ale musiałam nadrabiać i fajnie bo super się czyta. Od razu humorek lepszy Matko nie odpiszę bo tyle tego ale super, że wszystko u Was dobrze i humorki lepsze. I oby tak dalej:ok: U mnie wszystko dobrze, dzieci już zdrowe. Filip jeszcze trochę osłabiony, ale bawi się i już zaczął jeść( o ile można nazwać to jedzeniem) bo jest niejadkiem Pogoda ładna od rana świeci słońce i tak jak zapowiadali wieje wiatr Ja siedzę i zajadam czekoladę Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia:36_3_16::36_3_16::36_3_16:
  4. Ja z dziećmi też po obiedzie. Co do bajek to też telewizor gra od rana, staram się po jakimś czasie zająć dziecko aby nie sfiksowało przez tv. Sylwia nadal trzymam kciuki za rozwiązanie problemów:36_3_16: Pozdrawiam serdecznie
  5. Witam Druga no też nie za bardzo. Z Filipek już dobrze bo gorączka ustała, natomiast Julka od 1:00 do 4:00 zwracała. Rano wstała i było już wszystko dobrze. Poszła na drugą lekcję, bo chciałam zobaczyć jak się będzie czuła po śniadaniu. Było dobrze więc poszła. Powiedziałam jej tylko, że jak będzie coś nie tak to ma się zwolnić(szkoła za domem więc dobrze bo blisko) Ja ostatnio jestem jakaś zdenerwowana, ale tłumię to w sobie i mniej się odzywam, oby nic z tego się nie porobiło Karina zaszalało się z jedzonkiem dobrze, że szybko przeszło. Uważaj następnym razem. Sylwia dobrze, że u lekarza ok i że mogłaś się wygadać. Jeżeli chodzi o wychowywanie to na pewno nie jest to twoja wina. Na pewno Denis potrzebuje dużo więcej uwagi, zachowanie jego jest po części takie jak Wasze. Jak tylko się uda to powinna być w domu chociaż troszkę milsza atmosfera(o ile się to da). Dziecko podpatruje jak zachowują się dorośli i sam później robi to samo-krzyczy, bije, itp. Będzie dobrze i wizyta u psychologa myślę, że dobra decyzja. Sylwia życzę aby jak najszybciej się wszystko ułożyło a z mężem usiądź spokojnie i namów go na spokojną rozmowę. Bo to jest bardzo ważne, bo jeżeli w domu będzie spokój to i Denis się wyciszy. A babcia pod żadnym pozorem nie powinna się wtrącać a tym bardziej mieszać się w wychowanie wnuków. Trzymam kciuki Sylwia i dużo zdrówka. Monika 4 i Anula Kochane gdzie jesteście
  6. Witam Was serdecznie:36_3_16: Nocka do tyłu. w nocy Filip zaczął gorączkować. Nie ma żadnych innych objawów tylko gorączka. Jest marudny i leży. Ja już zmęczona, ale na szczęście w domu już wszystko porobione. Anula święte słowa, fajnie z tą terapeutką sama chętnie bym poszła bo myślę, że nadaję się na taka wizytę:36_2_49: Ja nie cierpię chodzić po sklepach jak mam sobie coś kupić bo trwa to długo i przeważnie nic nie kupię Niech mąż jak najczęściej robi takie niespodzianki z pieniędzmi A zbędne kilogramy zrzucisz, wiem że nie jest to łatwe, ale trzymam kciuki i życzę powodzenia. ja z kolei w odwrotną stronę i też nie mogę Sylwia zdecydowanie zmień lekarza i dużo zdrówka dla Was:36_4_9: i dobrze, że zapisałaś synka do przedszkola!!!!!!!! Asiula wytrzymaj tą burzę hormonów jeszcze troszkę a później już będzie lepiej Mały już marudzi więc nie skończę pisać. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie:36_3_16:
  7. Witajcie Rekine 100 lat i wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, pomyślności!!!! Sylwia matko kiedy to się skończy i będziesz miała spokój powodzenia u lekarza Natka chyba bez wizyty rzeczywiście się nie obędzie, życzę żeby kręgosłup jak najmniej dokuczał a najlepiej wcale!!!!!!! Karina gratulacje w końcu pojawił się ząbek ninnare poprawy samopoczucia U mnie od rana słonecznie ale wieje silny wiatr. Po południu krótki spacerek i dalej w wir pracy. Do popisania później, pozdrawiam serdecznie:36_3_16:
  8. Witam Sylwia dziękuję za twojego posta, aż mi humor się poprawił My chociaż się nie znamy, doskonale się rozumiemy tutaj na tym wątku i tak trzymać:ok: Ja cieszę się, że mieszkam tutaj - na wsi. Szkołę i przedszkole mam na blokiem, do sklepu, kościoła blisko. Wokół bloku dzieci mogą bezpiecznie się bawić. Kawałek od bloku jest nasza działka-ogród(dość spora) tam jest piaskownica i duży trawnik gdzie dzieci biegają, grają w piłkę. Jak zaczyna się wiosna i jest ciepło to całe dnie siedzimy na działce, dzieci się bawią a my sadzimy, siejemy, pielimy. Sylwia powodzenia z budową, oby się udało szybko mieć własny kąt. Zdrowia dla Ciebie i dzieci Miśka dobry pomysł hehehe z tym wątkiem "mamuśki ze wsi" myślę, że chętnych by się trochę znalazło Miłej niedzieli:36_3_16:
  9. Życzę spokojnej nocki i kolorowych snów:36_3_16::36_3_16::36_3_16::36_3_16:
  10. Anulka ja też czasami tak mam i też mieszkam na wsi. Kryzys u mnie trwa 2 dni i później trochę lepiej. Ostatnio mój m stwierdził, że będzie mnie musiał zapisać na wizytę do psychologa bo widzi że coś jest nie tak. A jak ma być jak ja od 10 lat w domu, ale czy oni w ogóle wiedzą jak to jest i jak my się czujemy. Ja się z niego śmieję, bo wyobrażam sobie jakby m był na moim miejscu - ja w pracy a on w domu - totalna katastrofa. Życzę jak najszybszego, lepszego humorku i poprawy samopoczucia. Och my mamy się mamy.
  11. Dopiero dotarłam do Was Dzieci już śpią, wyszalały się po południu na dworze i padły zmęczone. Anula dlaczego samotna jakieś problemy? Sylwia natomiast zmartwiona - mam nadzieję że wszystko dobrze. Ja na razie nie wiem co oglądać, na "Uciekającej pannie młodej" byłam w kinie. Byłam zadowolona po obejrzeniu
  12. Witam U nas też piękna słoneczna pogoda, trochę tylko wieje. Dzieci wybiegały się na dworze, młodszy śpi a córka zjadła obiad i ogląda tv. Ja również wyspana, wczoraj padłam o 22:00 (od roku nie szłam spać tak wcześnie). Pewnie leki tak na mnie działają, ale dobrze bo trzeba w końcu odespać te nieprzespane noce. Sylwia dużo, dużo cierpliwości i sił. Powodzenia-może uda się z pracą Pozdrawiam Was serdecznie
  13. Edzia

    Powiększona czcionka

    Dziękuję rzeczywiście zadziałało. W życiu bym na to nie wpadła
  14. teraz najważniejsze jest Twoje samopoczucie. I tak jak mówisz z pierwszą ciążą było inaczej, bo nie trzeba było wstawać, tylko leniuchować. Jak już jest się z drugim w ciąży to jest już znacznie więcej obowiązków. Więc liczy się każda chwila odpoczynku
  15. Edzia

    Powiększona czcionka

    Witam Nie wiem co się stało, ale powiększyła mi się czcionka i żeby przeczytać całą treść to muszę przesuwać stronę na dole. Proszę o pomoc, myślę że moje dziecko coś wcisnęło na klawiaturze bo w ustawieniach nic nie zmieniałam. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
  16. Ja też na początku ciąży ciągle odpoczywałam bo niby nic nie robiłam a byłam tak zmęczona jakbym orała cały dzień. Ciągle chciało mi się spać. I to nie jest wcale użalanie, w organizmie dochodzi do takich zmian pod wpływem ciąży, że normalną rzeczą jest zmęczenie, senność, ochota na nic nierobienie. Asiula nie słuchaj innych tylko odpoczywaj!!!!!!!!!!!
  17. Witam Was serdecznie Kasiolegg powodzenia z teściową. Natka dużo, dużo zdrówka. Miśka u mnie też @ ale za to bezbolesna, natomiast jak mam dni płodne to chodzę po ścianach-tak boli. Rekine uważaj na ucho Edzia 274 dużo cierpliwości w szukaniu pracy i powodzenia Asiula 79 masz prawo mieć lenia, odpoczywaj dużo Ninnare gratulacje, że masz takiego lubego co lubi czasami coś upichcić Ja mam chwilkę odpoczynku mieszkanie posprzątane, tylko zostało dokończenie obiadu. Siedzę i kombinuję, bo moje dziecko wcisnęło coś na klawiaturze i czcionka zrobiła się większa i cała strona jest powiększona i żeby przeczytać to muszę przesuwać na dole Pozdrawiam serdecznie.
  18. Witam wieczorkiem I tak jak Sylwia tylko poczytam, bo nie mam siły... Przyszło dzisiaj łóżko piętrowe więc trzeba było je złożyć i przemeblować 2 pokoje :( Jedno stoi u Julki a drugie w sypialni co by młodsze dziecię się przyzwyczaiło. Pozdrawiam serdecznie, życzę spokojnej, przespanej nocki:36_3_16::36_3_16::36_3_16:
  19. Witam Was kochane Coś ostatnio mało mam czasu na wszystko. Anula 79Wszystko przez to, że dużo czasu spędzam z córką na odrabianiu lekcji. Po szkole daję jej chwilę na odpoczynek, oglądnięcie ulubionego filmu, zjedzeniu obiadu. Temu kto napisał te książki to bym powiedziała parę słów To jest nienormalne co oni wymyślają. Czasami ja zastanawiam się nad zadaniem chwilkę( trzeba mieć bujna wyobraźnię) a co dopiero 9 latki. Po lekcjach jeszcze ćwiczymy matematykę(w przyszłym tyg. sprawdzian). Do tego angielski, niemiecki-nauka słówek Więc po lekcjach ogarniam dom i wieczorem padam. Czytam Was na bieżąco. Postaram dotrzeć wieczorkiem Teraz pozdrawiam Was serdecznie i mocno ściskam. Miłego popołudnia:36_3_16:
  20. Edzia

    Co dziś robicie na obiad?

    Ryba, ziemniaki z koperkiem i surówka z kiszonej kapusty - czyli postnie
  21. Asiula79 tak Ciebie dawno nie było, że zapomniałam że pisałaś już o ciąży jak tylko będziesz miała czas to pisz jak się czujesz i co słychać u Ciebie.
  22. Asiula79 serdeczne gratulacje i spokojnych 9 miesięcy :36_3_9::36_3_9::36_3_9::36_3_9::36_3_9: Super wiadomość:ok: ninnare serdecznie zapraszam na obiadek do mnie
  23. Za nasze zdrowie i zdrowie najbliższych Za nocki przespane Za dobre samopoczucie Za optymizm co by nam go nie brakowało Za szybkie nadejście wiosny :36_3_16::36_3_16::36_3_16:
  24. natka2503 dużo zdrówka dla Ciebie całej rodzinki, żeby nikt się nie zaraził. Miśka kasioleqq powodzenia na kolejne nocki(oby chociaż troszkę przespane) i za ząbki aby czym prędzej wychodziły Anula 73 dużo zdrówka dla Sabinki i również trzymam kciuki za ząbki co by w szybkim tempie wychodziły i nie zatruwały nocek I chwilki wytchnienia dla Ciebie Ja już mam wszystko przygotowane na obiad. Dla dzieci ulubiony przez nich krupnik, a na drugie danie rybka, ziemniaki z koperkiem i surówka z kiszonej kapusty. Do później:36_3_16:
  25. Witam Dla każdej poranna lub herbata. Wczoraj już wieczorem nie miałam siły zobaczyć co u Was. Położyłam się i oglądałam tv, mąż za to buszował po internecie. Nigdy nie zwrócił mi uwagi, że siedzę przy komputerze, że on też chce. Sama go puszczam jak już poczytam ale to trochę trwa... a m cierpliwie czeka i nic nie mówi rekine21 współczuję bólu ucha a jeszcze bardziej latania po lekarzach. To skandal!!!! Nie ma mowy przeskoczyć tego, szok i brak słów. Tylko mieć nadzieję, że kiedyś to się zmieni, chociaż ja w to nie wierzę. Rekine musisz teraz uważać ciągle na ucho, bo raz zapalenie to później troszkę wiatru i już kolejne zapalenie. Ja miałam raz i powiedziałam, że nigdy więcej-taki ból-od tej pory latam na dworze z watą w uchu(jak mocno wieje). Życzę dużo zdrowia i uważaj na siebie. Sylwia21 dużo, dużo cierpliwości dla m powodzonka. Moniko4 oczywiście, że wybaczamy powodzenia w uporządkowaniu spraw z babcią i dużo zdrowia. Anula73 a co u Ciebie? Jak będziesz miała czas to napisz więcej kasioleqq myślę, że to ząbki, u mnie też długo zanim wyszły ząbki synek był marudny, ciągle chciał na rączki. Przez dłuższy czas usypiałam go wieczorem bujając się z nim na fotelu. Trzeba było czekać aż uśnie twardo, bo jak za szybko go kładłam do łóżeczka to zaczynał płakać i od nowa usypianie. Trzymam kciuki, aby ząbki szybko wyszły i dały Wam spokój natka2503 ja często jestem tak późno, ale wczoraj już nie dotarłam do komputera, ległam i oglądałam tv. Wiadomo, że dzieci nie odejdą od komputera i można go oblegać jak już dzieci śpią. Pozdrawiam Was serdecznie:36_3_16:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...