Skocz do zawartości
Forum

Edzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Edzia

  1. Witajcie kochane:36_3_16: Ja tylko na chwilkę, chciałam zobaczyć co u Was słychać, wczoraj wieczorem leżałam plackiem, a dzisiaj nie mogę nie zajrzeć, bo tu z Wami tam miło i przyjemnie. Dzisiaj już trochę lepiej. Ale latam jak oszalała, o 16:00 bal już wszystko przygotowałam. Julia będzie przebrana za Indiankę. Kurcze w zeszłym roku obcięłam jej włosy (miała już prawie do pasa) a że ma bardzo gęste to jej było ciężko. Teraz by się przydały takie długie warkocze. Teraz ma włosy za ramiona, także źle nie będzie. Kończę obiad, zaległe sprzątanie od wczoraj, uffff mam już dość. Sylwia21 dużo zdrówka dla dzieci Rekine21 Tobie również życzę szybkiego powrotu do zdrowia synków nutelka23 witaj Pozdrawiam cała resztę mamuś i serdecznie dziękuję za pamięć:36_3_16: Dużo zdrówka.
  2. Witaj serdeczniebabelkowamama i rozgość się tutaj. ArdharaArdhara Mam doła - od jakiegoś czasu mam wrazenie ze jestem do niczego :( :(chwile pracowałam a teraz... wrecz dusze sie siedząc bezczynnie w domu :( głowa do góry, dziś jest trochę gorzej, ale jutro będzie lepiej. Też tak czasami mam, ale jak widzę uśmiechnięte i szczęśliwe buziule moich kochanych dzieci to nic mi więcej do szczęścia nie trzeba:ok: Ja miałam największy kryzys jak poroniłam... ale teraz jest ok. Także nie załamuj się po burzy zawsze wychodzi słońce. A jak coś Ciebie trapi to pisz, jak się wygadasz to zawsze lżej na duszy. Ja już po dwóch dawkach bioparoksu i jest trochę lepiej tz jak mówię to mnie słychać rekine21 jak tam chłopcy, czują się już lepiej, czy męczy ich jeszcze kaszel?? Pozdrawiam i życzę miłego dnia:36_3_16:
  3. Witajcie wczoraj już wieczorem nie dotarłam, bo coś zaczęło mnie brać. Najpierw ucho a później gardło i dzisiaj już jestem ledwo żywa. Anula73 monika4 bardzo dziękuję:36_3_16: chciałam jeszcze wstawić zdjęcia dzieci (album) ale nie mogę tego rozpracować:36_2_49: rekine21 dużo zdrówka dla chłopców:36_3_16: Uciekam, bo mój synek już broi i muszę się nim zająć, przygotować strój córci(jutro bal karnawałowy) Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrówka:36_3_16: Bardzo chciałabym przytyć a nie mogę
  4. Sylwia21 u mnie jest tak samo jak położę się to zaraz dzieci przy mnie i czegoś chcą. Nie ma mowy o odpoczynku w dzień!!!! Ja zawsze zajmuję się czymś, aby szybciej minął dzień(ale ile można robić) pomaga. Spacer by pomógł, ale jak tu wyjść jak dzieci niezdrowe. także powodzenia i aby szybko ten dzień minął:ok:
  5. Witajcie Niewyspanym mamusiom dużo siły i oby dzisiejsza noc była spokojniejsza. Aga 83 ja już siedzę w domu 10 lat i "wysiadam" czasami tak mi się chce do ludzi!!! A z pracą do bani.... nie ma i nie ma.... Sylwia dużo zdrówka dla dzieci, chyba eurespal nie pomaga skoro nadal kaszlą, trzymaj się cieplutko. Karina też myślę, że to z powodu ząbek mała była taka niespokojna. Monika4 widzę, że masz nocnego marka a co się stało, że nie mógł usnąć? Długo spał w dzień? Trzymajcie się cieplutko, buziaki:36_3_16:
  6. Polacy wygrali :ok: Spokojnej nocki, kolorowych snów i dużo zdrowia:36_3_16:
  7. Monika4 Twój Kubuś jest niesamowity, ale się uśmiałam Dzieci jak to dzieci czasami aż strach co im ślina na język przyniesie-są bezpośrednie, szczere(czasami do bólu), czasami aż chce się schować pod ziemię. Taka natura brzdąców :36_3_16: sylwia21 eurespal to stały punkt programu mojego pediatry, już powiedziałam żeby tego leku mi nie przepisywał bo nie działa na dzieci(zwłaszcza jak kaszel jest już mocny) a po nim i tak zawsze po 3 dniach kolejna wizyta i antybiotyk. Julka już lepiej, mały lekki stan podgorączkowy i żadnych innych objawów. Jeśli zacznie się coś dziać to jutro wizyta u lekarza. Pozdrawiam cieplutko:36_3_16: Ostatnie minuty meczy, oby się udało
  8. rekine21 trzymaj się i dużo zdrówka dla dzieci, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze:36_3_16: Oj chory mąż w domu rekine21 duuuużżżżżżooo cierpliwości :36_3_16:
  9. Witajcie!! Oj a tu znowu o chorobach:36_2_46: Sylwia21 dużo zdrówka dla dzieci:36_3_16: Córka już wczoraj czuła się dobrze, ale w nocy tak nieoczekiwany ból ucha i nic poza tym. Synek natomiast z lekką temperaturą i nic więcej (pewnie organizm walczy). Mam nadzieję, że nic się nie rozwinie. Sylwia21 jak u mojego synka zaczyna się katar lub kaszel to podaję jemu wapno w syropie i pomaga. Pediatra pewnie pakował by w niego od razu antybiotyk, ale jak jakiś czas temu dzieci chorowały mi miesiącami i ciągle leki-kontrola, kontrola-leki i tak w kółko. Aż do dnia kiedy pojechałam na kolejną kontrolę(bo dziecko mimo brania leków kaszle i kaszle!!!!) a że nie było pediatry(urlop) przyjął nas chirurg:36_2_49: i po osłuchaniu synka stwierdził zapalenie płuc i od razu skierowanie do szpitala Wyłam jak bóbr w ośrodku. Od razu pędem do szpitala a tam przyjął mnie ordynator oddziału dziecięcego( rewelacyjny lekarz:36_3_16:) bardzo się ucieszyłam, że właśnie on badał synka. Okazało się, że osłuchowo rewelacyjnie:ok: i tylko wapno w syropie na kaszel. Byłam w siódmym niebie, że wszystko jest dobrze. Od tamtej pory, jak zaczyna się kaszel lub katar-wapno. Kończę obiad, mały zaraz pewnie wstanie, więc koniec laby. Mojego męża siostra w ciąży miała napady czkawki potrafiła czkać tygodniami i nic nie mogli z tym zrobić. Była biedna nawet w szpitalu i tam niewiele pomogli. Monika4 jak tam z kichaniem lepiej czy dalej męczy? Mam nadzieję, że już nie. Pozdrawiam cieplutko:36_3_16:
  10. Monika4 tylko pozazdrościć lekarza w rodzinie i te wizyty bez problemów- rewelacja:ok: też tak chcę!! rekine21 dużo zdrówka dla chłopców, oby jutro było lepiej:36_3_16: Życzę spokojnej nocki i duuuużo zdrowia
  11. Matko z tymi chorubskami idzie się wściec my jak my ale najgorzej dzieci, ręce opadają. I jeszcze w przychodniach takie problemy, że szlag może trafić człowieka. Zero jakieś organizacji, że w każdej chwili można jechać i że przyjmą. A tak trzeba się martwić czy się dostaniemy czy nie, bo mają jakieś chore pomysły z przyjmowaniem Witajcie Ardhara Agnkel Anula 73 dużo zdrówka dla Sabinki:36_3_16: Na wszystko brakuje mi czasu, ta pogoda działa mi na nerwy, niech jest już wiosna:ok: Będę zaglądać a tymczasem buziaki:36_3_9:
  12. Witam poniedziałkowo Noc jak zwykle nie przespana i zastanawiam się kiedy to się skończy. Widzę Edzia274 że ja nie jestem sama z tym problemem:36_2_27: Również życzę żeby w końcu dzieci dały nam się wyspać. Poczekaj lepiej z myciem okien, bo pogoda zdradliwa a powikłania mogą być bardzo groźne. Zaczęłam odrabiać lekcje z córką, ale nie mam cierpliwości zostawiłam to na potem, syn spał tylko pół godzinki także już po chwili relaksu:36_5_2: A dzisiaj mam okropny dzień:36_2_49: niewyspana, z katarem, ogólnie złe samopoczucie Życzę miłego dnia i dobrych humorków:36_3_9:
  13. Basia681gratulacje:36_3_16: to jest takie niesamowite uczucie, że nie da się tego opisać. Mój synek też budzi się w nocy do picia ale soczku, ja rozcieńczam go z wodą i efekt jest taki, że pije coraz mniej. Mam ogromną nadzieję, że da to jakiś rezultat bo odkąd się urodził to nie przespałam ani jednej nocki bez wstawania. Mąż oczywiście nigdy nie wpadł na pomysł, aby mnie wyręczyć albo: ja rano wstaję do pracy, albo:ja nie potrafię A ja od rana to co nie pracuje zresztą nie ma co pisać Wy wiecie wszystko:36_2_27: anula 73 i Monika4 trzymajcie się i niech ten ból głowy odejdzie w niepamięć :36_3_16: Dużo zdrówka
  14. Witajcie U mnie też rosół już zjedzony, M z synkiem na spacerze, ja z córką w domu bo przeziębione. Jak M wróci to będzie robił drugie danie ( ja ledwo żyję) zresztą w sobotę i niedziele gonię go do roboty a co będzie się nudził:ok: bo tak to by siedział i tv oglądał. Julka przespała noc dobrze i czuje się lepiej może nie będzie miała jednak grypy a tak się martwiłam. Jeszcze tydzień i ferie trochę odeśpimy poranne wstawanie. M normalnie do pracy i całe szczęście bo 3 dzieci na raz w domu to za dużo i oby tylko się nie rozchorował, bo to już by była katastrofa!!!!!!!!!!!!!!!!!! Życzę miłej niedzieli i dużo zdrówka:36_4_9:
  15. Witajcie GratulacjeAnula 73 dla Sabinki dzielna dziewczynka oby tak dalej wychodziły jej ząbki bez większych problemów. Sylwia21jak mi muli komputer to wiem, że jest w nim za dużo" nieużywanych plików" do ich usuwania mam program- Easy Cleaner można go ściągnąć z internetu. Codziennie również robię defragmentację dysków. Meczyk się skończył więc można czyli to co bardzo lubię Córka coś źle się poczuła wieczorem i dostała gorączki, chyba powoli dopada nas grypa:36_2_42: zobaczymy jak minie noc i jak jurto będzie się czuła. Tymczasem pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka
  16. Witajcie serdecznie Chwilka spokoju, dzieci z M. pojechały do drugiej babci z prezentami, ja wzięłam się za porządki. W końcu usiadłam i w końcu mi też się coś od życia należy (siedzenie przy komputerze bo o czym tu innym marzyć Pogoda jest dołująca, a ferie tuż, tuż. Jeżeli chodzi o tampony to ja ich nie używam. Witam nowe mamusie Monia38 dużo cierpliwości, bo jak M jest chory to najlepiej na ten okres wyprowadzić się z domu po prostu nie idzie wytrzymać:36_2_49: A jak my jesteśmy chore to nic nie mówimy tylko robimy wszystko co mamy robić, bo za nas nikt tego nie zrobi i nie narzekamy :ok: Powodzenia dla mamuś, które mają ząbkujące dzieciaczki:36_3_9: Moim dzieciom pomagał żel i gryzaczek, który wkładałam na chwilkę do zamrażalki.
  17. Ja po drugim porodzie @ dostałam po 9 miesiącach. Pierwsza była skąpa, następne tak jak przed ciążą. Nie ma bolesnych @, za to jak mam dnie płodne to umieram z bólu. Lekarz powiedział, że niektóre kobiety tak mają i tego nie leczy się w jakikolwiek sposób. Mówił,że powinnam się cieszyć bo przynajmniej wiem kiedy to jest:36_2_49: Też mi pocieszenie, ja nie jestem w stanie chodzić, tylko leżę i zwijam się z bólu. Bez leków przeciwbólowych nie daje rady My kobiety to się mamy i tylko my wiemy jak to jest Dzięki Agusia Pozdrawiam
  18. Witam Was serdecznie Agusia przepraszam za błąd a w szczególności przepraszam Kubusia zawsze chcę być na bieżącą więc szybko czytałam. Jest nas już trochę i po prostu pomyliłam się. Co do ssania kciuka to już się nie wymądrzam, ale jak przeczytałam, że pediatra zalecił owijanie kciuka bandażem ścięło mnie z nóg. Ale to nie moja sprawa. Dzień jak co dzień, pranie, sprzątanie, gotowanie,a teraz naszło mnie na zmianę pościeli Więc idę działać dalej.... Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka:36_3_16:
  19. Witam Was cieplutko i bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Tak widocznie miało być i tyle, już teraz i tak nic jej nie pomoże. U mnie dzisiaj pobudka o 7 rano, od razu wzięłam się za porządki, obiad i na razie chwila relaksu. Dzisiaj w szkole u córki były występy na Dzień Babci - ale się denerwowała bo miała mówić wierszyk i tańczyć. Myślę, że poszło jej dobrze, bo ciągle ćwiczyła. Pogoda bez zmian, nastrój przez to tez kiepski-nic się nie chce jak taka szaruga za oknem. Agusia nie powinnaś się martwić tym, że mała ssie rączkę, dzieci w ten sposób masują sobie dziąsła, a są za małe żeby móc włożyć sobie gryzaczka do buzi. Moja koleżanka też próbowała na różne sposoby odzwyczaić, zakładała łapki, przykładała pieluszkę do buzi i dziecko było spokojne. jak było troszkę starsze to łapki nie były potrzebne(a też je ssała) tylko wystarczyła pieluszka, którą zaczęła wkładać do buzi i ssać(wcześniej były łapki do ssania). I tak z tą pieluszką spała chyba do 7 lat, od tego było ciężko ją odzwyczaić. Także nie wiadomo co lepsze z dwojga złego. Moja córka sama przestała ssać bez potrzeby odzwyczajania, tak po prostu z dnia na dzień, synek już ssie tylko do spania i jak zaśnie to już paluszek jest wyjęty, sam wyjmuje. niespokojnanew masz rację, że ciężko się połapać ale ja już jakoś daję radę:ok: Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego i spokojnego dnia
  20. Agusia myślę, że to że wkłada paluszki do buzi to ratuje się przez swędzącymi dziąsłami. U mnie dwoje dzieci od urodzenia nie chciało ssać smoczków ile ja walczyłam, niestety bez efektu. Obydwoje ssali kciuki. Córcia przestała sama w wieku 5 lat, synek z racji wieku jeszcze ssie, ale już coraz mniej. Nigdy nie robiłam nic aby ich odzwyczaić. Straszyli mnie, że będą mieli brzydkie paluszki i zęby wysunięte od ssania. Blizny na paluszkach nie ma, a zęby stałe u Julki są bardzo ładne. To tyle
  21. Witam Was serdecznie mam chwilkę więc piszę, bo nie wiem kiedy będę miała znowu chwilkę. Ja już po kolędzie. Teraz trwają przygotowania do balu przebierańców-Julka będzie przebrana za Indiankę. Pogoda brzydka, ciągle pada deszcz, przychodnie pękają w szwach. My na razie jesteśmy zdrowi. Profilaktycznie daje dzieciom syrop z czosnku, miodu i cytryny. Jest mi ciężko gdyż wczoraj dowiedziałam się, że powiesiła się dziewczyna która mieszka blok dalej, chodziła z moją siostrą do podstawówki. Wyjechała na studia, które ukończyła z wyróżnieniem, rok temu wyszła za mąż. Była sympatyczna, wesoła. Tydzień temu dzwoniła do domu, że kupili z mężem łyżwy i będą chodzić na lodowisko. Miała wspaniałego męża, rodziców, rodzeństwo......... więc dlaczego.......... pytanie bez odpowiedzi:36_2_52: Życzę Wam dużo zdrówka, a przede wszystkim Waszym dzieciaczkom, bo my jakoś damy radę, pozdrawiam ciepło:36_3_16:
  22. Ja też na chwilkę, chcę Wam życzyć spokojnej nocki i dużo zdrowia Muszę nadrobić czytanie a w tej chwili nie jestem w stanie... oby jutro było lepiej... Pozdrawiam serdecznie
  23. Witam Was serdecznie, zwłaszcza nowe mamusie forumowe:36_3_16: Kiedy ja będę miała tyle czasu aby spokojnie usiąść i z Wami i Zawsze uda mi się nadrobić czytanie to za chwile znów do roboty, jak skończę to znowu do czytania dużo. Ale się fajnie czyta, taka tu miła atmosfera Jutro u mnie kolęda i z racji tego, że ksiądz jest kuzynem M. szykuję obiad. Pogoda okropna chlapa na całego. Anula 73 dużo zdrówka dla Jędrka, i dla wszystkich Waszych pociech ( u nas szaleje grypa żołądkowa i zwykła grypa) Dołączę pewnie wieczorkiem, pozdrawiam serdecznie
  24. Witam Was serdecznie:36_3_16: nie było mnie od piątku w związku z awarią neostrady ogarnę tu wszystko (a jest tego dużo) i dołączę. Pozdrawiam serdecznie:36_4_9:
  25. Witam zwłaszcza nowe mamy forumowe Monia najserdeczniejsze życzenia dla Emila, niech rośnie zdrowo!! Ja w listopadzie 32 lata:36_2_18: jestem mamą 9 letniej Julii i 2,4 letniego Filipka. Już od dłuższego czasu marzy mi się praca, ale brak jej powoduje że siedzę w domku-i też dobrze:ok: Edzia274 Anula dużo zdrówka dla Waszych dzieci Uciekam robić obiad, pozdrawiam Was cieplutko:36_3_16:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...