Skocz do zawartości
Forum

Agnieszka78K

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agnieszka78K

  1. U nas Zuzia zasnęła o 22, obudziła się o 2, po 5 minutach jedzonka usnęła i śpi do tej pory., a już prawie ósma:) Pilnować też się staram żeby z łóżka nie spadła, ale na razie tylko przekręca się na boczki i wokół osi, więc jeszcze troszkę. Ale zadziwiła mnie troszkę- połozyłam ją w łóżeczku normalnie, a jak przyszłam po 5 minutach, leżała w poprzek i trzymała na sobie poduszkę, przy tym figlarnie na mnie patrząc:)
  2. Mosia, a ile konkretnie zjada Marcelek na raz? Bo ja tez dałam jabłuszko ale tylko 3 łyżeczki
  3. Ja też nie byłam Nie byłam również nigdy w Albanii
  4. Dzisiaj może mało obiadowo, ale została kaszanka przygotowana na grilla, i aby się nie zepsuła to zesmażyłam ją z cebulką
  5. drucillama-mmi o rany! Mieszkać razem? Ja gratuluję dobrych relacji, ale kurczę, to już hardcore... Osobiście nie zamieszkałabym razem za chińskiego boga. Jak nie ma innej opcji to trzeba zacisnąć zęby i mieszkać razem. Ja już złą teściową mam za sobą, a obecna jest suuupeerrr
  6. Ja też nie, jeszcze nigdy nie miałam storczyka
  7. No tak, do pierwszego roku mleko najważniejsze, im dłużej się karmi tym lepiej wiadomo. Ale... są trudne chwile, kiedy trzeba wracać do pracy. Już wiem, że butelka nie przejdzie. Mimo że do pracy mam blisko to jednak te siedem godzin coś musi być jedzone. I niestety łyżeczką.
  8. mosia ale Ty szybka jesteś, juz jabłuszko, a ja dopiero 3 dzień marchewkę dałamW sumie mówią jedno danie na tydzień, ale miesiąc się skończy i dzieciaczki wszystkiego by nie spróbowały. Myślę, że jabłko to dobry pomysł. Chociaż ja planowałam dawać deserki jako drugie danie przed wieczorkiem. U mnie kupki codziennie, może dlatego że jeszcze mało zjada. Bo niby marcheweczka dobra, ale za cycem głowa się ogląda..
  9. mosiaaga to u nas te wyniki ale lekarka powiedziała, że nie ma nic niepokojącego Faktycznie u Was te wyniki :). Chciałam wtedy jeszcze coś napisać posprawdzać, a tutaj alarm - Zuzia płacząca i puściłam tekst w połowie pisania, a teraz myśl uciekła. Ale nawiązując do tematu, to ja też chucham na zimne I uważam, że lepiej widzieć więcej rzeczy, które są błahe niż przeoczyć jedną poważną. A u naszych lekarzy to często się tak zdarza. U nas patronaż pielęgniarka skończyła na 4 wizytach do szóstego tygodnia, a lekarka była w domu raz. I spytałam się jej o bioderka, czy ok (a widziałam że nie zwróciła na nie uwagi), to lekarka powiedziała że ok, ale sprawdzi dokładniej w ośrodku. W ośrodku dała skierowanie na usg, a ortopeda nas opitala że za późno się zgłosiłam, ale na szczęście jest ok. (Nie przyznałam się że byłam prywatnie bo co go to obchodzi). Ale wracając do patronaży pielęgniarskich, to moja koleżanka mieszka w Łodzi, dziecko ma 7 miesięcy i tam pielęgniarka jeszcze przychodzi i dokładnie wszystko wypytuje i sprawdza. A jak jest u Was?
  10. mosiaMałyHipekmosiahej hej. u nas też nie wszystkie parametry krwi są w normie, jest parę odchyleń, ale jak m odbierał wyniki to lekarka powiedziała, że jest ok, że nie ma nic niepokojącego. wiem np,że wapń ma ponad normę np.a co do wyników to ma jeszcze poza normami: LYM 9.00 a norma jest do 5.00 i HCT 33.4 a norma jest od 35.00 reszta jest ok., czyli sód, potas, magnez, glukoza, MON, GRA, WBC, RBC, HGB, MCV,MCH,MCHC,RDW,PLT,MPV,PCT,PDW . Faktycznie jest troszkę za dużo limfocytów, ale nie ma co od razu panikować. Może być dużo przyczyn, może być jakaś infekcja, katar, gorączka. Najważniejsze że jest pod kontrolą i że lekarze już coś pod tym kątem robią. Uważam, że gorzej by było gdyby taka sytuacje nie została zauważona. Trzymam kciuki, żeby wszystko dobre się skończylo
  11. U mnie zdarzało się że Zuzia 3 dni kupki nie robiła to zaczynałam panikować i herbatkę koperkową parę razy zrobiłam. Ale pielęgniarka powiedziała, że do 3 dni może nie być kupki i to normalne. Także dziewczyny, tylko bez paniki...(tak sobie zawsze powtarzam).
  12. mlodamama19 i MalyHipek- to straszne co piszecie o swoich dzieciach, współczuję i trzymam kciuki. mlodamama19, tak sobie myślę, może tą witaminę D nie dawaj w jednej dawce tylko 4 razy dziennie. mosia Marcelek słodki, a jakie niewinne spojrzenie przy gryzaczku :) Mam wrażenie że sobie myśli - mama coś chce, pewnie zaraz mnie pocałuje :)
  13. A u nas wczoraj 4 kupki a dzisiaj już jedna . Dałam dicoflor wczoraj i już dzisiaj. Na razie tylko pierś nic nowego nie jem, więc może to na ząbki... Myślę również o wprowadzeniu pierwszych posiłków mimo że karmię piersią, i też zacznę od marchewki i jabłka Pampersy jeszcze 3, ale 6,8kg na wadze a 4 są od 7 to poczekam, aż będzie miała z 7,5 i dopiero, to pewnie z miesiąc. Ubranka na 74, ale body na krótki rękaw z biedronki na 80 i było ok. Na boczki przewraca się ładnie, na brzuszek jeszcze nie che. Ale za to zobaczyła nogi i już potrafi się za nie rączkami złapać, ale o wkładaniu ich do buzi to jeszcze się zejdzie. Byłam dzisiaj na kontroli bioderek na fundusz, i lekarz powiedział że jest ok, i za 6 tygodni na kontrole ale na pewno wszystko będzie dobrze (tak powiedział), wpisał jedynkę, bez żadnego a czy b. I nie kazał żadnej gimnastyki robić. A w sobotę byłam prywatnie i kazał jeszcze ćwiczyć i 1b wpisał. I za rok na kontrole.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...