-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agnieszka78K
-
Pola śliczna, uśmiechnięta, widać jedzonko smakuje :) a karmiona bez koszulki czy tak u Was ciepło? bo ja mimo że mam śliniaczek to czasami na początku zdejmowałam bluzeczke bo te marchewki... a raczej te plamy...
-
To tarcie oczu też kojarzyłabym z alergią. Może woda z kapieli dostała się do oczu, może puderek jakimś cudem, przy pokarmowej to byłyby i krostki na ciele. Ale moja raz ytarła oczy bardzo jak wykapałąm ją w jakimś szamponie,
-
mlodamama19dziewczyny Wam juz dzieci same stoją a moją jak chce postawić na nogi to je bierze do góry i wgl nawet jak ją trzymam to nie ma szans na to;/ chyba coś z nią nie tak:(((( Moja Zuzia sama nie stoi, w ogóle jeszcze nie stoi. Siedzieć siedzi jak ją posadzę ale się chwieje, woli być przttulona chociaż nogą do nogi. W łóżeczku jak ja posadziłam i złapałam rączkami za szczebelki to troszkę się puszczała i sprawiało jej radośc że że sie puszcza, ale jak się nie zdązyła złapać to szczebelki zaliczyła. Gdy ją postawię na swoim brzuchu to wyczuwam opór, że stać che i nóżek już nie podkurcza do góry. Madziulka sie rozpisała bardzo mądrze. Myślę, że ta konsultacja mogłaby uspokoić Cię i rozwiać Twoje obawy, oraz ewentualnie wspomóc w ćwiczeniach jeżeli byłaby taka potrzeba. Starsza córka też późno wszystko robiła ale ja miałąm ciężką sytuację (dzisiaj powiedziałabym że byłam głupia że pozwoliłam na to) i prawdopodobnie dlatego tak było. Póxniej wszystko nadrobiła i jest jedną z bystrzejszych osób w klasie, a nawet szkole Hipku super źe w domu i że jest juz lepiej
-
aniushkaCoś tu cicho u nas A ja się chwalę.... Mamy pierwszego ząbka :) No to gratulacje :) A kto jeszcze oprócz nas jest bez ząbka?
-
Co do manny to ja dawałam przez 3 tygodnie, a potem lekarz mnie nastraszył, że to takie naciaganie i że lepiej sie wstrzymać jak w rodzinie są przypadki celiaki i nie daję. zuzia lubi zupki ze sklepu i moje też zjada. Kaszke malinową z nestle lubi, ale bananową też zjada, tylko nie tak chętnie. Żółtko poda łam wczoraj- pół do ugotowanej zupki z marchewki i ziemniaczków, bez mięsa i zjadłą, dzisiaj dam druga porcję. Co do siedzenia to wczoraj pierwszy raz usiadła zapatrując się na reklamy. I do tej pory to się nie powtórzyło. Jak ją posadzę to jeszcze się chwieje, ale równowagę stara się utrzymać. Woli jak ma moja nogę pod ręką, chyba boi się upadku :) Zębów nie ma. a podkoszulki z 5-10-15 na 80 sa dobre. A i wczoraj jeździła w spacerwce i już nie płakała że to nie jej wózek. I tylko patrzy co spsocić: kabel od ładowarki albo myszki to najlepsze, starszej siostrze zmieniła język w komputerze, wali w klawiature i myszke :)
-
Mosia - jeżeki chodzi o żywca, to nie wiem czy to syf, słyszałam tylko że nie koniecznie jest w górach rozlewany. Natomiast mój m ma akwarium i anim tam coś wleje to starannie to przebada. Ma sporo testów na rózne rzeczy i żywiec wypada dobrze ( w przeciwieństwie do naszej kranówy) Dobra jest jeszcze primawera. A róznica potrafi być w wodach butelkowych nawet pomiędzy dużą butelką a małą tej samej firmy. Nestle też jest dobra, tylko nie jest w każdym sklepie. Ale jak mówisz że Marcelkowi ją dajesz to ja też zaraz skoczę do sklepu kupic ją u nie czekam do siódmego miesiąca :)
-
No tak się zbieram do tego mleka, a 11 sierpnia pierwsze wesele...ja będę tańczyć na sali a babcia z wnuczką w pokoju przez całą noc :)
-
Mojej któregoś dnia dawałam łyżeczką hipp, już była prawie najedzona i nagle zaczęła płakać- przestraszyłam się że może szkło było (produkcja masowa, różnie bywa), palec w buzie, nic nie ma , uspokoiła się jak wyszłąm z nią do rugiego pokoju. Potem wieczorem z kaszką to samo. pomyślałam, że może w języczek sie ugryzał, bo zębów nie było, Teraz jest ok sytuacja sie nie powtórzyła
-
mazia84Dziewczyny Ewka nie chce w ciągu dnia pić cycka. Ktoś wie dlaczego? Zaznaczam że nie jadłam nic innego, czego by nie znała ani nie smarowałam się niczym, nie biorę też żadnych tabletek. Nie wiem o co chodzi. Poprostu odpycha i nie da się jej wsadzić do dzióba a jak już to pociągnie dwa razy i odpycha! Nie wiem, może jest najedzona bo dużo zjada innych rzeczy i poprostu nie jest głodna. Zjada jogurcik, deserek owocowy, zupkę cały duży słoiczek i kaszki około 200ml w między czasie był cycek. Nie wiem co o tym mysleć, wydaję mi się że podstawą wyżywienia takiego malucha jednak powinno być mleko :( a jedyne kiedy je to przed snem i wtedy usypia ( też na początku odpycha ) i po przebudzeniu. U mnie Zuzia w dzień też duzo mniej potrzebuje cyca, a je tylko obiadek i kaszkę na noc. W nocy jak pisałam wcześniej pobudki częste i tylko cyc. A w dzień mimo, że np ostatni posiłek o ósmej (cyc) a jak wstanie o tej 9, czy 10 to juz nie je. I jak jest głodna to chcę jej dac cyca, ale ona tak na odczepnego cos złapie o 11 i o 12 musi byc obiadek. Później cyc może złapie, ale ogląda się za czymś innym. A po kąpieli kaszaka i cyc. Dodatkowo stoi butelka z herbatką i często jej podaję, bo w sumie jest gorąco to i pić się chce. Także może i twoja córcia nie jest głodna, bo jak napisałaś dużo więcej je.
-
karmienie piersią i pierwsze papki warzywne
Agnieszka78K odpowiedział(a) na mosia temat w Noworodki i niemowlaki
Moja zjada obiadki zarówno ze słoiczka jak i gotowane. Ale z owocami zrobił sie problem- przez jakis czas jej nie dawałam , a teraz jak podam jabłko to sie krzywi. Morelę zjadła, jabłko z bananem również, ale kwaśnych rzeczy nie lubi :( -
MałyHipekBLW - A co Wy na to??BABY-LED WEANING (BLW) w praktyce - Ekorodzice.pl Baby Led Weaning-chicken 6 months - YouTube Za bardzo nie mogę sie wczytać o co tam chodzi (wzrok) ale coś o jedzeniu kawałków a nie papek. Myślę, że to fajne, pod warunkiem że dziecko ma już jakiś ząbek do gryzienia. To chyba indywidualnie zależy też od dziecka. Ja chyba też zaczęłabym od chrupków. Niektórzy daja tak małym dzieciom kawałek kiełbasy w ręke (to głupie ale tak robią). Trzeba dziecko wyczuć czy sobie poradzi. No i być przygotowanym na ewentualną pomoc, w razie jakby sie dusiło.
-
MałyHipekmosia mlodamama19i mosiu czemu robisz kaszki na nanie osobno? jak kazda kaszka mleczno ryzowa z nestle jest na mleku nan...ja mam kaszki z bobovity. i tam jest 3 łyżki kaszki na 150 ml mm, tak się je przygotowywuje mam w domku dwie kaszki bobovity "mleczna kaszka manna 3 owoce" i do niej się dodaje wodę oraz "kaszka manna wieloowocowa" i do niej się daje mleko... ale teraz są już moje :) mniam :) bo mały narazie glutenu nie dostanie :) młodemu kupiłam kleik ryżowy i dojrzewa w szufladzie ;) a wogóle to Aga chyba chciala powiedzieć, że skoro już daje kaszkę mleczną nestle to spróbuje dac mleko nan, jako osobny posiłek :) a ja źle zrozumiałam :) Dokładnie tak, mleko jako osobny posiłek. A butlę udało sie opanować. Herbatkę jak ma pragnienie to pije, czasami są to dwa łyki a czasami 30 ml lub więcej. Z mlekiem może być inaczej - bo to mleko i powinno być z cyca. Mojs koleżanka do picia dziecku 7 miesięcznemu dawała do picia wodę żywiec (niby przepadana i zalecana, ma jakiś znaczek matki i dziecka) bez gotowania. A gotowanie coś tam niszczy.Ja też spróbowałam i niestety nie wiem jaki był efekt bo Zuzia zachorowała, ale niby gardło wtedy było. A ja przestałam dawać wodę prosto z butelki, bp przestraszyłam się że za szybko wprowadziłąm. I tak myślę że jak skończy siedem miesięcy to w małych ilościach spróbuje od nowa. Co o tym sądzicie?
-
MałyHipekAga.... Przecież to kaszka mleczno ryzowa czyli ma juz mleko... to po co Ci mleko... kaszkę daję na noc, ale drażnią mnie te częste pobudki i nie wiem jak długo wytrzymam i nie wcisnę jej tej butli. A wczoraj dopatrzyłam się że są kaszki na dobranoc z nestle i może one na dłużej pomogą. No i czeka mnie szpitalmam nadzieje w tym miesiącu, niby 3 dni ale co rodzinka da jeść?
-
MałyHipekU nas jest bebilon HA...i jest niezbyt smaczny.... Ale dzieci całkiem inaczej niż my odbierają smaki i zapachy więc zobacz co małej posmakuje. możesz ściągnąć swoje i na nim też kaszke w nocy dać. PODBIJAM TEMAT ZUPEK :-) PROSZĘ :-) próbowałam ściągnąć i albo jest mało albo ja sie blokuje, co bardziej realne, bo jak ręką naciskałam to sporo leciało. A i tak ściagnięcie 100 ml zajęło mi ze 20 minut, porażka. Przy Oli też nie dawałam rady, a mleka mam chyba coraz mniej. W sumie daje kaszke nestle, mleczno-ryżową z malinami, to może z nanem spróbuje.. Ale odciagam ten dzień jak najpóźniej.
-
Też słyszałam że bebiko jest ciężkie i z kupkami problem. Rozważam jeszcze nan. A jak w smaku bebilon? Szyblo dzieciaczki polubiły te mleka? Bo hipp jest ble..
-
U nas nocki dopóki Zuzia nie skończyła sześciu miesięcy to był luksus. Teraz budzi się co godzina, półtorej na cyca. Jak wieczorem dostanie kaszkę to jest spokój na kilka godzin, ale od pierwszej w nocy...W dzień jest spokój, cyc jak jest głodna, obiadek w południe. Herbatka do popicia i jest nieźle. ale noce.. Dlatego zastanawiam się nad butelka w nocy, ale nie wiem jakie mleko. Dostałam próbke z hipp ale Zuzia nie chciała, a dla mnie też jakoś smierdziało, Jakim mlekiem karmicie dzeci?
-
aniushkaoto mój serdelek Ślicznie siedzi Pola, słodziak mały :)
-
mazia84Ewka ciągle mówi jajaja. Dziś śmiali się z niej w sklepie tak nadawała. Jest taką marudą :( byłyśmy u lekarza na razie syrop w czwartek mamy przyjść na sprawdzenie. Dziewczyny ja chce sukienke z wójcika ta co Agnieszka miała dla swojej małej i nigdzie nie ma :((((((((((((( Nie chcesz sprzedać? Zapłace tyle ile zapłaciłaś ;) nie chce :) Mamy dwa wesela
-
najniższa krajowa i wypłata netto
Agnieszka78K odpowiedział(a) na motylek 2007 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Pocieszmy się że styczeń niedługo i ponownie nnieajniższa krajowa wzrośnie, chyba do 1599. Nie wiem jak u Was, ale w moim zakładzie najniższa krajowa dogania pozostałe pensje :( -
mazia84dziewczyny co na kaszel suchy? Ewka miała katar tzn kapała jej woda z nosa - myślałam że od zębów ale chyba nie, dodatkowo od wczoraj ma kaszel, ale w dzień miała mniej więc nie poszłam do lekarza a teraz tak kaszle :( jutro pójde ale żeby jej coś ulżyć. TZn nie kaszle często ale męczy ją to :( mosia u nas w smyku nie ma sukienek :( Myślę że dzisiaj jeżeli nie ma gorączki to możesz podejść do apteki i prawdopodobnie coś Ci polecą. Na suchy kaszel jest acodin, ale nie jestem pewna czy dla tak małego dziecka, i pewnie lekarz musiałby to przepisać.Clemastinum też jest na recepte a jutro proponuję lekarza... A brałaś pod uwagę alergie? Wodnisty katar, suchy kaszel...
-
malenka21mosiamoże się zgodzą no mam nadzieję hehehhe Witaj :)
-
mlodamama19Wasze dzieciaczki juz raczkuja, wstają a moja jeszcze siedziec nie chce sama;/ Starsza córka zaczęła chodzić jak miałą rok i 3 miesiąće, gdzie niektóre dzieci chodzą przy 10 miesiącach, Podobno im dłużej raczkuja tym są bardziej inteligentne. Jedne bardziej rozwijaja się psychicznie , inne fizycznie. Jak już pisałam moja jescze sama nie siada, tylko jak ja posadzę i jest oparta o kolana. Uwielbia leżeć na brzuchu:) Długo się nie przekręcała z brzucha na plecy, a jak juz to robiła to tylko w jedną stronę.
-
mosiamazia84Ja też się pochwalę bo taka dumna byłam wczoraj :) Ewcia stanęła na stópki w łóżeczku i miała taką radochę :) na kolanka już wcześniej klękała w momencie ale na stópki jakoś nie mogła się podnieść a tu wczoraj niespodzianka :) Agnieszka to Ty miałaś sukienke z wójcika? kurde tak strasznie mi się podoba i już nigdzie nie ma małych rozmiarów, a my też chrzciny 12 sierpnia :(w Smyku są przeceny sukieneczek takich ślicznych, po 50zł są aniu chyba lepiej, żeby on poszedł na wychowawczy, choć wiem, że ci ciężko mazia84 Ja tej sukienki też nie kupiłam przez internet tylko w takim sklepie w Łowiczu,chyba świat dziecka czy jakoś tak i były wtedy juz dwie ostatnie 74 i 68. Wolałam 80 zważywszy na dwa wesela ale to chrzest najważniejszy. Czapeczka była ciut za duża, to sobie ja troszkę podszyłam i tak tylko do kościoła i fotografa, a na dłużej starczy- i nikt nie zauważył przeróbki:). A cena jak na necie, dlatego linki podesłałam. aniu zrobisz jak uważasz ale chyba lepiej żeby mąż wziął wychowawczy- kasa to kasa, a Ty możesz jako karmiąca 7 godzin pracować gdzie płacą za 8. U nas w pracy to nawet jak nie karmią to i tak do 3 lat papier od lekarza przynoszą. Mąż juz takiego luksusu nie ma.
-
mosiamarhand1981Cześć dziewczyny Dla Tośki szczytem marzeń jest "dorwanie" w swoje łapki paczki mokrych chusteczek :) Agata też kilka razy próbowała wejść do łóżeczka Tosi, ale jej już żaden fotel nie potrzebny - noga do góry i hejja.ooo właśnie, nie ma o jak szeleszczące chusteczki, Marcel też to uwielbia. i jeszcze tubkę kremu z Nivei. a co do tańców, to ostatnio jak siedzi i trzyma się go za dłonie to podskakuje he he, albo buja się do tyłu i do przodu komicznie to wygląda Moja też lubi chusteczki, puder, pilot i telefon. a gazetę z programem przeczytała całą, musiałąm szybko z rąk papier wyciągać żeby do buzi nie powędrował :)
-
Fanie waszw dzeciaczki sie rozwijają. Moja jeszcze sama nie siada ale chce - podnosi sie oparta na łokciu, a jak ja posadzę opartą o kolana to siedzi i zabawki sięga, ale jeszcze się chwieje. Natomiast jak pokazałam jej że będzie niedługa stać- to nie chciała zgjąć się żeby usiąść. Także u nas jeszcze sie zejdzie, ale każde dziecko inaczej się rozwija. Teraz nauczyła się piszczeć i chce nas sprowokować żebyśmy na to reagowali, ale się nie dajemy. Do jedzenia też tylko stałe posiłki i cyc. Chociaż jak była chora i chciało się pić to wiedziała jak używa się butelki. Gdy posadzę ją przed lusterkiem to łapki dzidzi podaje.