-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Izak1979
-
madziaas gratulacje... Nikula witajcie w domku... dzień dobry...
-
ja już się pożegnam dziewczynki, dobranoc... jutro mam ostatnią szansę na poleżenie dłużej w łóżeczku...
-
Justyna wiesz co ludzie to wyobraźni nie maja a ja nauczyłam się angażować innych jak mi się zwalają na kupę. Jeden robi kolacje, drugi zajmuje się dziećmi itd. mówię tu w rodzaju męskim, bo u nas goszczą głównie koledzy męża...ale rozumieją sytuacje i ja mam wtedy wolne bardziej niż zwykle...
-
pokarzę Wam jak się Maciek zachwycił bańkami mydlanymi, piał do nich poprostu... wszystko - scrap dimensjons zdjęcie - moje
-
ronia a jak Ty po wizycie, bo nie mogę doczytać...
-
mpearlJa to przy cesarce bardziej sie boje tego,że będę wszystko slyszała co oni mowią i co dla nich jest normalne to mi bedzie sie wydawało jakimiś powikłaniami czy coś. Więc chyba będę wolała narkozę, bo ja straszna panikara jestem i takie rzeczy mogą się poajwic w mojej głowie, że strach sie bac:) wiesz co to chyba nie Ty decydujesz, tylko lekarze, ale powiem Ci, że ja wole wiedzieć co się ze mną dzieje, możesz zawsze powiedzieć anestezjologom że coś jest nie tak a tak to nie wiesz co się dzieje, a wszystko trwa 15 minut z zaszyciem włącznie i zaraz Ci pokazują maluszka a od lekarzy jesteś zasłonięta parawanem...także nic się nie bój...
-
aga mnie zastrzyk w kręgosłup nie bolał nic, najpierw dostajesz podskórnie takie znieczulenie miejscowe jak u dentysty, leciutkie... i potem nawet nie wiesz co i jak, anestezjolog cały czas mówi co robi ale ja już tego nie czułam i robi się ciepło w nogi o d dołu i musisz to powiedzieć i w tym momencie Cie kładą na płasko i już...jesteś znieczulona. Nie ma czego się bać... kaja pospij, pośpij, niedługo nie będzie nam to dane.. Aliss Natanek cudowny...
-
o rany dziewczyny jak się cieszę, normalnie jak wariatka. Wiem co mnie czeka i jak to boli a mimo wszystko nie mogę się już doczekać...ja to jednak walnięta w dekiel jestem...ale już będę miała swoja kruszynkę...
-
karol27Izak1979jestem, cc w środę rano... mała waży 3560g, jeju jak się ciesze... Iza - fajnie, będziesz miała już Córeczkę przy sobie... a czemu cc, jeśli można spytać? poprzednio z mackiem też miałam, bo mam popękaną szyjkę i jak bym rodziła naturalnie to by mi się rozsypała i szyjka i macica...
-
jestem, cc w środę rano... mała waży 3560g, jeju jak się ciesze...
-
Gratulacje dla kolejnej mamy.... no aja jadę, zbieram ferajnę i w drogę, dam znać jak będzie po.
-
alisssmaly jest grzeczny, jak sie dobrze naje to spi tez dobrze. Musze troche jeszcze mieszkanko ogarnac, bo tydzin chlop sam w domu... posprzatal przed naszym powrotem, ale prania co nie miarra hihi, trzeba wrocic do normalnosci, choc zupelnie innej gratuluję grzecznej dzidzi i współczuję przeżyć, ale teraz moze być już tylko lepiej... ronia aga karol powodzenia na najbliższych kategach również zyczę Wam dziewczynki "udanych wizyt". Ronia Tobie również...czekam na wieści... ronia Zresztą młody chłop 33lata to prawdziwy kurak, nie... a ja mieszkanko mam ogarniete, tzn. ja kurze, P. reszte...
-
roniaA ja się zbieram do lekarza. Zobaczymy rozwiera się tam coś czy nic. Coś czuje że nic jeszcze :))) Ale 3mać kciuki mocno trzymam kciuki, niech sie coś rozwinie... aganiechaWitam serdecznie:)Zastanawia mnie czy to jest regułą, że przed porodem dziecko się wycisza i uspokaja, bo mój nadal się wierci jak szalony i nie ma zamiaru popaść w nirwanę. i tak powinno być, ale jak masz duzą ilość wód płodowych to dzidzia ma mnóstwo miejsca i się kręci, bo jak z maćkiem miałam....wiec się nie martw, będzie dobrze.. aga2515 Ja mam dzisiaj ktg i zobaczymy co tam się ujawni. Wczoraj miałam takie bezbolesne skurcze macicy prawie przez cały dzień, ale się rozwiały i czekam dalej. trzymaj sie kochana... alisssJa juz spowrotem w domku:) witaj w domku... a my zaraz po wyniczki idziemy i potem na te wizytę...
-
witam wieczorowo, kurczę chyba mnie hormony rozpier... nawrzeszczałam na chłopaków, wszystkich trzech, wszystko mi przeszkadza, chyba wariuję...
-
aga2515Anika trzymam kciuki - będzie dobrze!!!! też trzymam kciuki.. Madziaas co tam u Ciebie???????? Kaja Ty obrzartuszku...ale w ciąży przedawkowania to chyba norma..Gratki zakupu nowego lapka..
-
dzień dobry.... ja już wstawiłam kapustkę do duszenia... potem pójdziemy do kościoła i potem luz....może jakoś zleci ten dzień, jutro wizyta i już się nie mogę doczekać, żeby się dowiedzieć co i jak...
-
to chyba taki odruch, ze kobieta w ciąży musi dużo jeść i takie tam...
-
wychodzą nam te tweeksy i różne dobroci... ja koło 90...ale to zaraz spadnie...
-
ronia Ktoś kto ma ponad 100kg to ile ważysz?
-
roniaIzak1979roniano właśnie nie wydaje mi się żem taka piękna :)))) no co Ty, wąska w talii, szczupła w biodrach, nogi smukłe aż do nieba...tylko pozazdroscić.. nie wiem ale coś chyba przedawkowałaś Ktoś kto ma ponad 100kg nie może być wąski w talii i szczupły w udach ale dziękuje to przez gulczak i Ciebie...ja taka wyposzczona z tym szwem na szyjce od miesięcy, rozjuszyły i poszły to i różne rzeczy mogą wyglądać inaczej niż to w rzeczywistości...
-
roniano właśnie nie wydaje mi się żem taka piękna :)))) no co Ty, wąska w talii, szczupła w biodrach, nogi smukłe aż do nieba...tylko pozazdroscić..
-
ronia super wyglądasz...piękna mamusia..
-
chcieli "pioruna" to mieli...
-
oo, ja tez dzisiaj jeża do kontroli wyślę...jutro niedziela, to nie wypada. Małż jeszcze nie wie, jaka go przyjemność czeka...
-
jestem, jestem... włączyłam bajkę chłopakom na kompie ale i tak nie usnęli..