Skocz do zawartości
Forum

Izak1979

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Izak1979

  1. Izak1979

    Sierpień 2009

    madziaas to daj znać co i jak, a my tym czasem będziemy z Wami myślami...
  2. Izak1979

    Sierpień 2009

    to mój widok z okna...
  3. Izak1979

    Sierpień 2009

    roniakaja09hej dziewczynki!!!! nie wiem co i jak,bo widzę,że mam do nadrobienia,ale walę od razu: mam wieści od Alisss: WCZORAJ O GODZ 18:40 NA ŚWIAT PRZYSZEDŁ MÓJ SYNEK NATANEK. 49CM DŁUGI I 2360G. MALUNI JEST. MIAŁAM CC I SPORO KOMPLIKACJI, TROCHE JESZCZE POLEŻĘ. WIECEJ JAK WRÓCĘ DO DOMKU. Jakie maleństwo !!!!!! Aliss GRATULACJE DLA WAS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i od nas ogromniaste gratulacje...
  4. Izak1979

    Sierpień 2009

    Tośka toja Ci coś upichcę, boja robić lobie a jeść nie koniecznie... ronia to super... a Piaseczno to totalna masakra...nie wiem kto to miasto projektował a kto zatwierdzał i ile kasy za to wziął. Ciasnota i betonownia. My mieszkamy na osiedlu Słowicza to poprostu oprócz bloków i garaży nie ma nic, a wszędzie zakaz gry w piłkę, na placach zabaw pierwszym punktem regulaminu jest zakaz hałasowania bo plac zabaw pod oknami centralnie....obyśmy jak najszybciej sie stąd wyprowadzili, chcemy za wszelką cenę wrócić na Rembertów...a, ze my rodzina wojskowych to mamy szansę na kolejną , piątą już przeprowadzkę, hehehehe
  5. Izak1979

    Sierpień 2009

    ronia a masz taką działeczkę rekreacyjna czy budowlaną? czy tak czy siak to i tak Ci zazdroszczę, ze masz gdzie iść. My w tym betonowym Piasecznie, to musimy szukać trawnika, żeby na wszystkich zdjęciach betonu nie było....
  6. Izak1979

    Sierpień 2009

    Tosia Ty się nie denerwuj...takie sny świadczą tylko o tym, ze normalna jesteś i się boisz...ale napewno nie będziesz czekać zakrwawiona na korytarzu... spokojnie..
  7. Izak1979

    Sierpień 2009

    dzień dobry... aga2515 ale cudną masz córcie w brzuszku...ja zawsze chciałam isć na takie usg, ale jakos zawsze kasy nie starczy...ślicznosci... Nikula będzie dobrze...a szpital jak szpital, trzeba go przeżyć...ja w tym swoim leżałam już 3 razy, wiec już nawet pielęgniarki po imieniu mnie znają...fajna tam atmosfera... madziaas gratuluję donoszenia... ronia miłego pobytu na działce... nockę miałam ciężką, chyba też zaczyna mi się macica stawiać...zostawiłam męża z dziećmi i spałam w innym pokoju, alei tak łatwo nie było, w końcu nospa poszła w ruch...
  8. Izak1979

    Sierpień 2009

    Tosia no to gratuluje pierwszych napiec, oby tak dalej...
  9. Izak1979

    Sierpień 2009

    nie jeszcze nie poszłam, P. mi robi kanapeczki, bo głodna jestem...będę szamać i lody tez mam, ale to już na jutro będą...
  10. Izak1979

    Sierpień 2009

    dzięki dziewczyny, idę spać, może uśpię tego doła, bo dalej za mną łazi...
  11. Izak1979

    Sierpień 2009

    Tracy Hogg zmarła nagle na zawał czy wylew jakieś 3 lata temu. Moze pamietacie te pierwsze programy o angielskiej super niani, taka szczuplutka osóbka to własnie ona jako pierwsza pojawiła sie w tv jako super niania.
  12. Izak1979

    Sierpień 2009

    ronia bardzo chętnie, ale nie będę Cie fatygować. ja się ruszyć nie mogę, bo nie daję rady z chłopakami....Moze po porodzie jak się wszystko unormuje to się spykniemy...
  13. Izak1979

    Sierpień 2009

    anikadnmpearlWydrukowałam sobie tą książkę od Nikuli - język niemowląt i powiem wam że baaardzo mi się podoba, takie fajne podejście do dzieciaczka, nidające się zwariowac, z szacunkiem do dziecka ale i do rodziców, fajnie i wesoło napisana, z wieloma przykładami - polecam:) I dziękuję Nikula jeszcze raz mpearl ja z tej ksiązki strasznie dużo skorzystałam przy pierwszej małej. Teraz to procentuje, a najbardziej ten plan dnia, przewidywalnośc i kolejnośc pewnych codziennych rytuałów. ja też , uwielbiam Tacy Hogg, szkoda, ze tak wcześnie odeszła, mogłyśmy sie od niej jeszcze dużo nauczyć... apotem polecam jej "Język dwulatka"
  14. Izak1979

    Sierpień 2009

    aaa tak ogólnie... nie mam żadnej koleżanki, z którą mogłabym pogadac tak od serca, wogóle nie mam w realu koleżanki, taki samolub jestem, ale w tej chwili samotny samolub. Potrzebuję baby, żeby się poryczeć, a ona będzie wiedziała, ze się boję, że mam dość czekania na zdjęcie szwu (to gorsze niż cc), że jest mi mega ciężko momentami, mimo totalnej pomocy męża...Nigdy takiej koleżanki nie miałam...smutaskowo mi bardzo i nerwa mam i dzieciom się obrywa, zwłaszcza Szymkowi i szkoda mi go, bo to cudowny dzieciak, najbardziej cierpliwy i wyrozumiały na świecie facet...i jak się poryczałam dzisiaj to przyszedł się przytulił i do uszka szeptał : mamuniu wszystko będzie dobrze.....
  15. Izak1979

    Sierpień 2009

    A JA MEGA DOŁA ZAŁAPAŁAM... masakra jakaś...
  16. Izak1979

    Sierpień 2009

    basia681Izak1079 witam cie w naszym gronie bo nie mialam jeszcze okazji ... ja tez witam...
  17. Izak1979

    Sierpień 2009

    kaja będzie dobrze i przeżyjesz jeszcze ogrom pięknych chwil...a dziecko wynagrodzi Ci wszystko...
  18. Izak1979

    Sierpień 2009

    Aliss trzymamy kciuki...oby szybko i bezboleśnie...
  19. Izak1979

    Sierpień 2009

    ale cudne macie psiaki....
  20. Izak1979

    Sierpień 2009

    madziaaskasiunia itak to jest jak się pierwszy raz w ciąży jest.....normalnie człowiek zielony :) gdzieś czytałam że może być takie uczucie jak się szyjka rozwiera...No ja też zielona:) i wierzcie mi, ze lepiej być zielonym niż wiedzieć co człowieka czeka...szczęściary
  21. Izak1979

    Sierpień 2009

    kasiunia itak to jest jak się pierwszy raz w ciąży jest.....normalnie człowiek zielony :) gdzieś czytałam że może być takie uczucie jak się szyjka rozwiera... mogą to być skurcze przepowiadające, które pojawić się mogą nawet miesiąc przed porodem, poprstu macica przygotowuje się do porodu, jakby zaczął się poród to przynajmniej 2 skurcze na godzinę...i tak jeszcze czasu dużo będzie... nic się nie martw, będzie dobrze, jak się zaczną prawdziwe skurcze to będziesz wiedziała, ze to już..
  22. Izak1979

    Sierpień 2009

    madzias a jak nerw wczorajszy? przeszło Ci. Moze jak masz wysokie ciśnienie to daj sobie na luz z tym prasowaniem, to nie żarty....
  23. Izak1979

    Sierpień 2009

    Nikulawitam brzucholki, jeszcze w dwupaczku:) Jutro śmigamy na patologie ciąży i już zostajemy:) mam nadzieję,że do końca tygodnia uraczę was smskiem , że jesteśmy już rozdwojeni... i tego Wam życzę....
  24. Izak1979

    Sierpień 2009

    u mnie cisza...Maciuś poszedł spać a Szymek z P. pojechali po ten dowód...taka chwila moze się już nie powtórzyć.... ja nie zazdroszczę Wam tych glutów, boję się wręcz,żeby nic nie zaczęło się dziać, zresztą przez szew nie przedostanie się nic na zewnątrz..a jak pierwszy skurczyk nawet się pojawi to odrzutowiec i do szpitala, żeby mi szew szyjki nie rozerwał...także oby do poniedziałku...
  25. Izak1979

    Sierpień 2009

    kasiunia icześć dwupaczki!!!!! i znowu zaległości mam ale tak to jest jak chłop w domu. Zaczyna ze mnie wypływać galeretka......Antoś się chyba na świat pcha Ach wiecie koleżanka pojechała do szpitala bo dostała skierowanie na patologie ciąży: rozwarcie 5 cm,zero skurczy i termin na 2 sierpnia. O 17 już leżała na porodówce a o 21:30 już urodziła synka 3650 kg i 60 cm...... Gratulacje dla koleżanki, duży dzidziuś...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...