Skocz do zawartości
Forum

izzzi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez izzzi

  1. Katia serdeczne gratulacje kochana :* A właśnie wczoraj siedziałam sobie z Zośką i zastanawiałam się która pierwsza nam obwieści tą cudowną wiadomość Mi też się spóźnia okres już 5-ty dzień, ale raczej nie mam się czego obawiać :) Taka wiadomość na początek weekendu - cudownie :) będę o Was myśleć cały czas
  2. My po spacerku, wywiało mnie na maxa, aż mnie głowa boleje :( u mnie na obiad dziś bułka z szynką i bułka z pasztetem i jogurt :P Za godzinę jadę z Zośką do mamy to mnie trochę odciąży bo strasznie mnie bolą plecy i kark od paru dni... Ogólnie SKS :P
  3. Ja widzę, że temat postu zjechał na inny tor... Jednak wypowiem się na pytanie zadane przez autorkę. Oczywiście, że dziecko zabiera nam 100% wolnego czasu i 100% uwagi, jednak decydując się na macierzyństwo jesteśmy tego świadome. Ja uważam jednak, że masz poważny problem i może być to depresja poporodowa. Widać, że Twoje myśli cały czas krążą wokół dziecka, masz obawy, że sobie nie poradzisz, jak każda matka! Uwierz, żadna z nas nie jest w stanie przewidzieć jak sobie poradzi w przyszłości. Ja też 7-my miesiąc siedzę w domu z córką i gdybym nie musiała iść o pracy chętnie zostałabym dłużej. Wiadomo, że każdy dzień jest taki sam, tak samo się zaczyna i tak samo kończy, ale robi się coraz cieplej, będzie można więcej czasu spędzać na dworze i zobaczysz od razu lepiej się poczujesz :) Także myślę, że wszystko jest do przeżycia :) głowa do góry. Ale idź do lekarza pierwszego kontaktu w związku z tym problemem, może skieruje Cię do specjalisty, który Ci pomoże. Jeśli chodzi o organizację czasu - to prawda, jeśli ma się zdrowe dziecko. Ja np. nie zabieram córki do znajomych czy na jakieś dłuższe wyprawy, bo ostatnio dużo chorowała i nie chce znowu tego przeżywać... Poza tym nie zawsze są warunki, jak ktoś np. nie ma samochodu. A tez za bardzo nie mam z kim zostawić Małej, więc potrzebne też są inne rzeczy, nie tylko dobra organizacja. Oczywiście nikt tu nie narzeka z powodu macierzyństwa, chyba po to jest to forum, żeby poznać doświadczenia, rozwiązania i obawy innych.
  4. hej Laseczki:) Jeśli chodzi o macierzyństwo to zawsze mówię prawdę, ogólnie ja nie mam na co narzekać, moje dziecko praktycznie od początku przesypia całe noce i jest grzeczne. Wiadomo kolki też nas nie ominęły i trzeba było je przeżyć (jak widać się da) no i pobyt w szpitalu był tragiczny (też przeżyłyśmy). To w sumie moje dwa najgorsze doświadczenia. A tak jest naprawdę super, nie spodziewałabym się :) Natomiast jeśli ktoś mnie pyta o poród, to się nie wypowiadam, zawsze mówię tylko, że boleć musi i będzie i koniec. Nie chcę nikogo zniechęcać, z resztą każdy poród jest inny :) Aga ja podaję Bebiko :)
  5. mayo dziwnie wygląda ten przedmiot ale pomysłowy nie powiem Ja Zosi raz dałam chrupka i skończyło się obklejeniem wszystkiego dookoła włącznie ze mną więc narazie odpuściłam i czekam na pełniejsze uzębienie :) My jesteśmy po wizycie Olinka, ale było fajnie brojki rozrabiały razem hehe :) Zocha aż poległa z wrażenia, nic ją nie wzruszało nawet krzyki i hałasy zabawek :)
  6. Aniu też słyszałam, że ta olejuszka jest dobra. Może podczas kąpieli wlej dość dużo oliwki do wody, nie używaj szamponu i w tej wodzie spróbuj troszkę delikatnie zeskrobac, myślę, że będzie łatwiej. Zosia właśnie zasnęła i tym samym popsuła moje szyki... Chciałam lecieć na spacerek, teraz muszę czekać aż się obudzi, pewnie za jakieś 2 godz. Ale zrobiłam już pranie i posprzątałam łazienkę jeszcze tylko odkurzanie i mycie podłóg i chata ogarnięta Katia rzeczywiście dziwne porady tej lekarki :/ mleko krowie? chleb? przecież dzieci nie mają jeszcze na tyle zębów, żeby jeść chleb... Ja bym jednak jeszcze poczekała.
  7. aaaa zapomniałam o najważniejszym - my mamy nawał zębów, przebija się dolna prawa dwójka, górne jedynki i lewa dwójka, to będzie dopiero ciekawy uśmiech
  8. Hejka! CzekaCudu Jeżeli czujesz, że to będzie angina to bez antybiotyku się nie obędzie... Bo będziesz się leczyć 2 tygodnie i i tak skończy się antybiotykiem. Możesz włożyć sobie do ucha ten wacik z olejkiem kamforowym i weź dużą dawkę vit. C najlepiej taka rozpuszczalną 1000mg, do tego coś z ibuprofenem bo jest przeciwbólowy i przeciwzapalny i nawet jeśli nie masz kataru to weź sobie jakieś krople do nosa, bo nos ma połączenie z uchem, więc nie będzie Ci się zatykać. Malwunia ma dobry pomysł z tym Dicortineffem. Ja dziś wstałam szybciej niż Zosia Ale była zdziwiona jak ją obudziłam już z gotowym mleczkiem hihi. Dzisiaj u nas piękna pogoda, słoneczko świeci na całego, więc zaraz idę myć głowę, Zosia dostanie kaszkę i lecimy na miasto połazić po lumpach. A po południu wpada kumpelka z pracy z moim zięciuniem już nie mogę się doczekać Miłego :*
  9. witam z rana :) Kjo super, że do nas dołączyłaś, chętnie poznamy Ciebie i Olafka, śliczne imię wybrałaś dla synka Moja koleżanka z pracy stosowała przy swojej córce celowo metodę BLW i powiem Wam, że na początku mnie to trochę przerażało, te kawałki warzyw i już nie mówię o tym, że każdy obiadek kończył się kąpielą :) ale teraz jest super, mała wcina elegancko aż jej się uszy trzęsą i ładnie potrafi sobie pogryźć, więc nie jest to takie złe. No i wygodniejsze dla mamy Tillomama współczuję, co za typ, ale znam ja takie przypadki, wszystko, żeby się tylko dorobić.. A ja mam znowu problem z pracodawczynią (tą obecna, ale już niedługo). Jak będę miała więcej czasu to Wam napiszę, bo teraz moja córka domaga się towarzystwa :P
  10. Zosia już 8200 klocek :)
  11. katia sporo tego mleka podajesz, ja po wyjściu ze szpitala zmniejszyłam porcje, bo Zosia przybiera na wadze jak szalona. Ile waży Twój maluszek?
  12. Hej Laseczki :) Zosia właśnie usnęła, kot też także mam relax :] U nas dzień wygląda tak: 8-9 120ml mleka ok 11-12 kaszka + butla soku, wtedy drzemka 1-1,5h 14 120ml mleka, wtedy spacer 16.30 obiadek + butla soku, drzemka ok 1h 19 120ml mleka (20.30 deserek albo jogurcik) jesli nie śpi 22 kąpiel + 150ml mleka z kleikiem Dzisiaj super pogoda u nas ciepełko tylko trochę mokro, więc jak moja Bestyjka się obudzi to lecimy na spacerek Muszę iść do jakiegoś lumpu albo komisu bo Zosi pajac zimowy (trzeci już) jest za mały, jest tak opięty, że aż się rozdarł :P A w sklepach już pochowali zimowe rzeczy i nigdzie nie mogę dostać :/ Miłego dzionka :)
  13. hej Dziołszki :) Aga gratulacje u nas tez pokazują się górne dwójki, będziemy miały małe wampirki w domu Zosia wczoraj już o 22 spała, za to dziś po 7 pobudka a ja nieprzytomna :P Miałam nadzieję na dłuższy sen bo czeka mnie ciężki tydzień, Tomek wyrusza codziennie o 6:30 do pracy, wraca ok 18 i jedzie robić jeszcze jakiś remont mieszkania, a w weekendy rozbiera auta na części i sprzedaje.... Mówię Wam nie ma nawet kiedy pogadać, bo jak wraca to kąpiemy Zofije i od razu oboje padamy... Ale narazie tak trzeba... Zajrzę później bo mój krzykacz mnie wzywa :P
  14. My od paru dni jeździmy spacerówką, Zosia ma 6,5 miesiąca, jeszcze do końca sama nie siedzi, ale po to ma regulowane oparcie i szelki :) tak jak dziewczyny mamy x-landera bez możliwości zamontowania tyłem do jazdy i nie narzekamy, okienko w budzie jest duże i wszystko widać. Zosi się bardzo podoba, że może oglądać świat :) A zrezygnowaliśmy z gondoli, dlatego, że mała już się nie mieściła i marudziła, bo było jej niewygodnie... Powodzenia :)
  15. Spoko, w kwestii bąków zawsze możesz na mnie liczyć, mam doświadczenie Dobra miło się gadało, ale muszę lecieć się ogarnąć bo Zocha się już kręci, a zaraz jedziemy do moich rodziców na obiad :) Buziaki :*
  16. To oznaka, że czuje się przy Tobie swobodnie :)
  17. Cassie ja najbardziej po tym, że pracuje na 3 etaty, żeby nas utrzymać, bo ja do kwietnia nie pracuję... Jakieś romantyczne gesty raczej nie są w jego stylu, ewentualnie kwiaty na walentynki :P Ale często rozmawiamy o Zosi i zawsze mówi, że widać że to owoc naszej miłości bo jest ciągle uśmiechnięta i szczęśliwa. To mi wystarcza :)
  18. Obejrzyjcie sobie: Gdyby McDonald's istniał na afrykańskiej sawannie ? Demotywatory.pl
  19. HEHEHE przecież możemy tu rozmawiać o wszystkim
  20. Aga ja mam smoczek z podłużnym przepływem, ten z X jest za duży i wciąga mleko w minutę i krzyczy o więcej bo za szybko :) ale możesz spróbować, bo przez te zwykłe dziurki nie leci... Prosimy o głosy:) https://www.bobovita.pl/home/o-klubie/galeria/9974 https://www.bobovita.pl/home/o-klubie/galeria/9959
  21. Hej maminki :* Ja też czasem tracę cierpliwość, ale mam zakodowane w głowie coś takiego, że od razu jak mam ochotę krzyknąć, albo się zdenerwować, to patrzę na tą małą Kluskę i nie mogę, nie wiem czemu po prostu nie umiem. Nie wiem czy to dobrze czy źle, bo jak mi tak zostanie to wejdzie mi na głowę... Po prostu tak mnie rozczula :P Katia mój Tom też notorycznie puszcza bąki i do czasu było to nawet śmieszne, ale teraz mnie irytuje... Siedzisz sobie spokojnie oglądasz tv lub czytasz sobie książkę, bo masz chwilę spokoju dla siebie, a on przyjdzie i jeb bąk taki, że o mały włos z kleksem...No tragedia... Facet to świnia :] Teraz takie głupie czasy, kobieta musi o wszystkim myśleć i się przejmować i kopać chłopa w tyłek, żeby wziął się do roboty :P
  22. A jeszcze zapomniałam, chciałam powiedzieć mamom, które podają mleko Bebiko, że kupiłam Bebiko Smaczny Sen z kaszką i kleikiem na noc, Zosia śpi po nim jak zabita, nawet ani razu się nie przebudzi w nocy :) Także polecam, tylko trzeba mieć smoczek z więkrzym przepływem, my mamy z Aventu z takim podłużnym otworem 3+
  23. A ja już posprzątałam chatę, została mi tylko kuchnia, ale teraz nie będę hałasować, bo Zocha nareszcie poległa My dziś mamy wychodne, Zosia zostaje wieczorem u moich rodziców, a my lecimy na parapetówkę, moja kumpela kupiła mieszkanko podobne do naszego i jedziemy zobaczyć jak jest ładnie wykończone i wyremontowane przez mojego Tomka Jak macie chwilkę, to prosimy o głosiki : https://www.bobovita.pl/home/o-klubie/galeria/9974 https://www.bobovita.pl/home/o-klubie/galeria/9959 Dziękujemy, buziaki :*
  24. Julka moim zdaniem Ł. jest bardzo wygodny, wynajął mieszkanie żebyś się już nie czepiała i nie zadawała trudnych pytań, teraz Cię zbywa i przeciąga w czasie, żeby jak najbardziej opóźnić dorosłe i odpowiedzialne życie. A jeśli chodzi o nieodzywanie się to zachowuje się jak szczeniak, nie powinno tak być przecież macie dziecko, musi się wziąć w garść i zacząć zachowywać jak ojciec i mąż. Bo jak narazie to ma tylko dobre chęci... Musicie w końcu szczerze pogadać i niech się określi o co mu chodzi. Czy mieszkanie wynajął dla Was czy dla siebie i czy tak naprawdę ten ślub to dobry pomysł? Chcesz mieć męża, który sam mieszka w wynajętym mieszkaniu a Ty dalej u mamy? Albo nie odzywa się do Ciebie kilka dni? Musisz sobie wszystko przemyśleć, ale głowa do góry, Ł. na pewno się ogarnie :* Powodzenia :*
  25. My też poprosimy o głosy, można głosować codziennie jak ktoś ma ochotę :) https://www.bobovita.pl/home/o-klubie/galeria/9974 https://www.bobovita.pl/home/o-klubie/galeria/9959
×
×
  • Dodaj nową pozycję...