-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez beata122
-
Do mnie dotarla wczoraj. juz czytamy :) Dziekujemy bardzo :)
-
Agusmay no wlasnie Kuba tez juz kopie W przewijak ale nie moge obnizyc poziomu bo moje lozeczko jest sprzed ponad 20 lat (jeszcze ja sie w nim chowalam) i kolejny nizszy poziom to juz ten calkiem nisko:(
-
Bugi jak cos sie dowiesz o naszych basenach to daj znac choc mi sie wydaje ze w naszych okolicach to ciezko z basenem przystosowanym dla dzieci. Nie wiem co tam jest w Kleszczowie, bo nigdy tam nie bylam
-
Jejcia jejcia ile chorobek nam sie na forum przyplątało:( Afirmacja daj znac od razu po wizycie lekarza co i jak? Hibiskus wyleczcie porzadnie i wracajcie szybko. Yvone moze od ząbków kaszelek? Goraczke Kalinka ma? Zdrowiejcie dzieciaczki kochane! rachotka na bank mala jest zazdrosna :( Ahhh te dzieciaczki. Dobrze ze malemu okazuje milosc to nie jest jeszcze tak zle. a dalmatynczyk super:) MM no to masz 5 swiatow teraz. Ale ci sie Marysia rozszalala:)
-
Yvone ty to potrafisz czlowieka przekonac hehe Bugi a ja uwielbiam plywac, nie jestem jakims mistrzem ale woda to moj przyjaciel choc bardzo rzadko bywam na basenie :(
-
a mnie czeka sprzatanie jeszcze dzis, ale taaaaaak mi sie nie chce ze mówie Wam. Hibiskus na takim normalnym basenie byliscie? Bo gdzies czytalam ze sa specjalne dla takich malych dzieciatek. Ale u mnie oczywiscie nigdzie takich nie ma wiec jedynie normalny w gre wchodzi
-
delfina5 calkiem niezle. Ja w ogole w ciazy czulam sie jak ryba w wodzie. Ani zadnych omdlen ani nic. To przed ciaza nie raz zdarzylo mi sie stracic przytomnosc a ciaza jakos mi sil dodala. W najwieksze upaly staralam sie nie wychodzic z domu na dlugo i jakos minelo. Na samej koncowce (tak gdzies ostatni miesiac) troszke zaczal mi kregoslup siadac, nie moglam sobie odpowiedniej pozycji znalezc, bo w kazdej bolal, ale do przezycia :) Jak sie ruchy zaczyna czuc to cos wspanialego. Choc pewnie nie jedna z Was ma juz dzieciatka to wie :) Ja 18 kwietnia poczulam pierwszy taki konkretny ruch, ze bylam na 100% pewna ze to dzidzia. Bo wczesniej cos tam czulam ale nie wiedzialam za bardzo czy to dzidzia czy po prostu cos mi tam bulgocze :) A jaka juz gruba bylam pod koniec ciazy. Widacc roznice po zdjeciach. Na tym drugim to jedno udo mam jak normalnie 2 moje Na szczescie bardzo szybko waga ciazowa sobie poszla w las :) i juz waze nawet mniej niz przed ciaza :) Jak tak sobie teraz patrze na te ciazowe zdjatka to az sie lza w oku kreci :) Pomyslec ze z tego brzuszka wyskoczyl maly kochany Kubuń :) Do tej pory nie moge w to uwierzyc :)
-
Dziekuje :) Pokaze wam foto z ok maja-czerwca. Moze to byl weekend majowy-zabijcie mnie...nie pamietam. Cos widac ale w luzniejszej bluzeczce nie bylo szans. I z boku jeszcze ale z przodu kiepsko. Zdjecie specjalnie bylo robione tak aby jak najbardziej wyeksponowac brzuch. Taka rada dla mam ktore sa w pierwszej ciazy. Podpisujcie sobie zdjecia z ktorego tygodnia są albo malujcie na brzuchu kremem czy czyms ktory to tydzien. . ja niektore mam podpisane to przynajmniej teraz jak przegladam to wiem o co chodzi :) Drugie zdjecie to nasze 40 i pol tygodnia. Na dzien przed wyjazdem do szpitala. Tu juz bylam duuuuza:) Nawet nie wiecie jak mnie wkurzalo jak ktos pytal ktory to tydzien ja mowilam ktory a on na to: "łeee to mały masz brzuch"
-
Troszkę się wtrące ;) Fajnie sie Was czyta :) Wracaja takie mile wspomnienia. Ja bardzo tesknie za brzuszkiem i marzy mi sie Amelka :) jakby tylko sytuacja finansowa pozwolila to zaraz bym sie starac zaczela. Ja rodzilam we wrzesniu 2011 :) U mnie brzuszek baaaaardzo pozno zaczelo byc widac. Jeszce w lipcu przy luzniejszej bluzeczce nie wszyscy zauwazali, a 3 tygodnie przed planowanym terminem mowiono mi ze wygladam na 7 miesiac. Dlugo brzucha nie bylo, potem dlugo byl maly, dopiero pod samiuśką koncowke mi podskoczyl (ok 25 wrzesnia byl juz spory(urodzilam 10 wrzesnia, a termin mialam na 1 wrzesnia). mnie tak denerwowalo ze go nie widac. Chcialam calemu swiatu wykrzyczec ze jestem w ciazy a tu tak dlugo musialam czekac zeby bylo cos widac :)
-
YvoneTośmy się Beatka minęły postami:) Bylam szybsza:P ja to slyszalam w wiadomosciach w tv na Polsacie
-
Slyszalyscie ze matka usi8lowala popelnic samobojstwo w areszcie? tabletki albo jakis detergent. Plucza jej zoladek.
-
hibiskus ja tez bylam pod oksytocyną. dzien przed porodem wlali we mnie cala kroplowke oksytocyny ktora faktycznie wywolala silne skurcze ale rozwarcia nie bylo i kroplowke odlaczyli i kazali isc spac. Cala noc mialam skurcze ale juz slabsze niz konkretnie pod kroplowka. na drugi dzien podczas porodu tez dostalam kroplowke ale juz nie wywolala silnych skurczy. Skurcze byly ale nie takie silne. kati87Kuba to znowu moglby sie non stop brechtac. Wczoraj nagralam nowy filmik z ataku jego smiechu Jemu to czasem wystarczy sie pokazac a juz sie brechta w glos. Rozczulajace to jest. A ja daje normalną kranówe. Tyle że u nas woda jest dość dobrej jakości, nie chlorowana ani nic z tych rzeczy i nie jest taka zakamieniona. A kiedyś czytałam ze w tych super wodach w butelkach często też normalna kranówa jest.
-
Venezzia w wpiatekj zakonczylam zakraplanie i niestety do konca nie przeszlo :( Poprawa jest, ale ropieje zdecydowanie mniej ale niestety nadal :( Jeszcze mu masuje kącik oka i łudze że moze to jaims cudem pomoze. A jesli nie to jak miną te mrozy to jedziemy znów do okulitski po skierowanie na udraznianie :( Hibiskus no to widzę że Cie wymęczyło. Kurcze jednak każdy to zupełnie inaczej znosi. A po tym zabiegu udraznianai dzieciatko normalnie do domu idzie prawda? Nie trzeba lezec? Ty bylas przy tym? Jak to wyglada? Duzo krzyku bylo?
-
Lolamaniola,kati87 mój co prawda w nocy nie piszczy, ale za to od 5 rano poplakuje przez sen. Wkladam mu smoka, uspokaja sie na jakies pol godziny i znowu poplakuje, znowu smok i tak w kolko. Dopiero jak wezme go w bujaczek i klade obok łóżka to konczy sie poplakiwanie i spi do ok 9. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest. Kuba tez mial fazy piszczenia ale w dzien jedynie, potrafil pol dnia piszczec...smial sie piszczac, plakal piszcząc. Teraz mu chwilowo przeszlo.
-
Witamy hibiskus:) Ja tez niedawno dolaczylam i przyjeto mnie bez problemu :) Tez zaluje ze nie znalazlam tego forum juz w ciazy. Swietna tu jest atmosfera a na wrzesniowkach jak w domku lub w gronie przyjaciolek :) Takze witamy i mam nadzieje ze spodoba Ci sie tak jak mi. Opowiedz nam cos o sobie, o dzieciatku, o porodzie. Buziaki :)
-
Zdroweczka dla malenstwa i dla Ciebie:)
-
kassia a jaka jest metoda oprocz tej z wyplakaniem się? Bo ja chyba tylko o tej slyszalam i dlatego w dlaszym ciaga Kube bujam i kolysze. Ostatnio wynalazlam nowy sposob Wsadzam go w nosidlo i robie co swoje czyli np sprzątam. On sobie w tym bardzo spokojnie siedzi taki opatulony i mysle ze czuje sie troche jak w brzuszku bo jak chodzę to jego szturcha w ten sam sposob jak byl w brzuchu no i jest mu ciasno jak w brzuchu i przede wszystkim blisko mamy :) Zasypia bardzo szybko, tak slodko wyglada jak juz zasnie i glowka mu sie opira o pasek nosidla. Jak zasnie to go normalnie do lozeczka wyjmuje i spi sobie . Dla mnie to wygodne bo moge w tym czase robic to co mam do zrobienia a jednoczesnie usypiam malego.
-
O tak! Kuba tez uwielbia wszystko co szelesci. I tak najlepiej mu pasuje opakowanie po chusteczkach nawilzajacych lub kawalek zwyklej kartki. Chociaz grzechotkami, gryzakami tez nie gardzi. To ja jutro zmieszam z mleczkiem te mojej roboty zupki. Tajkia ta manne blyskawiczna gotujesz najpierw na wodzie tak? i Potem dodajesz Bebilon?
-
Omg 2 sloiczki? To zaszalala. Ja tak po 2h daje malemu mleka, ale sloika zjada ok 3/4 lub 1 caly.
-
Yvone U nas oboje chrzestni z naszej parafii wiec problemu nie bedzie. Zreszta chrzestny mieszka po sasiedzku a w przyszlosci w tym samym domu co ja, a chrzestna (ktora jeszcze nie wie ze bedzie chrzestna, ale mam nadzieje ze nie odmowi) 2 domy ode mnie takze maly bedzie mial chrzestnych na wyciagniecie reki :) My kupimy sami to krzyzmo i świece, nie chce juz fatygowac chrzestnych a widzialam na allegro fajny i niedrogi komplet tych dwoch rzeczy. MM dzieki za wyjasnienie sprawy. Mam nadzieje ze u nas ksiadz tez bedzie mowil co mamy robic, ale mysle ze tak bo przeciez skad mamy wiedziec jak to wyglada skoro to nasze pierwsze dziecko. U mnie w pracy (salon fryzjersko-kosmetyczny) same "gwiazdy", najlepsze ciuchy, zawsze super modne itd. Troche sie jak taka szara myszka czulam i troche gorsza niestety. Baaaardzo duzo czasu mi zajelo zaklimatyzowanie sie tam, ale tak do konca to nigdy nie czulam sie jak wsrod swoich. Zbyt duza roznica miedzy nami byla. Pytanie mam do ekspertów wrześniowych: Czy do zupki zrobionej przeze mnie -marchewkowa z ryzem, moge dodac troszke mleczka i kaszki? Wiem ze do sloiczkow z bobovity mozna wiec chyba do takiego tez nie? Pytam bo nie chce rewolkucji żołądkowej a nie jestem jakos pewna polaczenia marchewki i mleka. EDIT: O chyba mozna bo znalazlam taki przepis: .Zupka z jarzyn z mlekiem modyfikowanym Składniki: - pół marchewki - średniej wielkości ziemniaczek - 60 ml mleka modyfikowanego - 1 łyżeczka kleiku ryżowego Sposób przygotowania: Warzywa drobno pokroić i ugotować. Po ugotowaniu zmiksować i dodać łyżeczkę kleiku ryżowego, a następnie znów zagotować aby składniki się połączyły. Połączyć z odzielnie przygotowanym mlekiem modyfikowanym i wymieszać. To moze byc chyba dobry sposob na zachecenie malucha do domowej roboty zupek. Co myslicie?
-
Marta Maria to teraz mi powiedz po kolei jak krowie na granicy co jest potrzebne do chrztu. Gromnica, jakas biala szatka? Cos mi mama mowila o tej bialej szatce a ja nie bardzo wiem o co chodzi, w jakim celu ona i kiedy sie ją kładzie i czy w ogole takie cos sie jeszcze praktykuje. Cos jeszcze potrzeba?
-
Karwenka Jak to dobrze wiedziec ze nie jest sie jedynym psycholem na tej smutnej planecie ;) Ja bym nie poszla. Chyba zrozumieja ze jak dzieci chore to musisz byc w domu. Normalny czlowiek zrozumie. tak mi sie wydaje. Przeprosisz ją, wytłumaczysz i chyba powinno być ok.
-
Agusmay ktos juz doradzal zeby potraktowac vanishem a pozniej normalnie wyprac w proszku dla dzieci. Inaczej nie da rady. No i najlepiej od razu. Choc z tym u mnie ciezko bo nie zawsze od razu jest mozliwosc. Gratulacje dla malutkiej :* Kuba juz kombinuje jakby tu brac sie za raczkowanie. Dzisiaj juz tak smiesznie dupke probowal podnosic i sie silowal sam ze sobą. Jeszcze do raczkowania raczej daleko ale probuje probuje :) Jak jest oparty w takim półsiadzie to sie dzwiga sam do siadu. Z płaskiego sam nie da rady
-
Agusmay naj naj naj najlepszego. Mąż pamietal? Kati to rob jak ja. Wejdz do dzialu dziewczęcego i naciskaj sobie guziczki zabawek :) Ja tak robie, ale jeszcze takie duze dziecko jestem. A jaka frajda jest Ludzie sie troche dziwnie patrza ale co tam ;) Mój mąż jeszcze lepszy. Dobralismy sie idealnie pod tym wzgledem. Mój mąż np kiedyś w Nomi na dziale z dzwonkami do drzwi gdzie mozna bylo testowac dzwieki dzwonkow zaczal sobie wygrywac melodyjki (naciskajac wszystkie po kolei) ktore rozbrzmiewaly na caly market i potańcowywał przy tym. Odkryl w sobie talent kompozytorski i taneczny :)
-
tym bardziej mnie to dziwi. Miala juz dwojke dzieci wiec jesli jest normalna to wie jak wielka moze byc milosc do dziecka. Dlaczego tak postapila? Co nia kierowalo?