Skocz do zawartości
Forum

Samhain

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Samhain

  1. Margeritkajak ja mam jak ty, Samhain, to mi się podoba i tamto, ale mój m. mnie wyleczył z tego, ciągle powtarza, że nikt tak fajnie nie ma, jak my (chyba chodziło głownie o elektyrykę, bo to jego fach) hehehehe I bardzo dobrze Cię wyleczył. Bo tak ogólnie cała sztuka w tym, żeby doceniac co się ma. A mąż elektryk to fantastyczna sprawa.
  2. Też lubiłam, ale zaraz mnie szlag trafiał, bo i to bym chciała, i tamto... ;)
  3. Samhain

    Sierpień 2011

    nika07Bardzo, bardzo dziękuję :) Jeszcze mam pytanko uzupełniające - mam zacząć od jednej paczki, ale z tego co zauważyłam to w sklepach są paczki po 27szt do takich po 172szt :) Czytałam gdzieś, że dzieci karmione piersią mogą z początku robić kupkę nawet 10 razy dziennie, więc chyba będzie potrzebna największa paka. Oj, mogą... Moja robiła i zmienialiśmy pieluchy często, to fakt. Ja nie miałam problemu z pieluchami, bo dostawaliśmy je w szpitalu, nie musiałam kupowac i nie bardzo pamiętam ile ich poszło. No ale prawda jest też taka, że na początku często szły nam po dwie, trzy pieluchy na jedną zmianę, bo zanim skończyliśmy (a niewprawnym rodzicom, zwłaszcza przy wcześniaczku) idzie to powoli, Mała zdążyła nasiusiac i trzeba było zaczynac od nowa ;) Może kup średnią paczkę, weźmiesz ze sobą na początek kilkanaście pieluch (brac do szpitala pakę z 172 pieluchami to trochę... zabawne ;) ), a najwyżej ktoś Ci doniesie.
  4. Ja tam się wcale nie śmieję. Ten uśmieszek to dlatego, że taka bystra jestem i wymyśliłam co można zrobic ;) Trzeba sobie jakoś radzic i lepiej poświęcic rajstopy niż żeby ciągał za sobą za długie albo chodził w dziurawych. O.
  5. Ano właśnie... Ja raz pozwoliłam Julce spac ze mną nad ranem i teraz myślę, że po części przez to ostatni tydzień rumakowania. No ale było tak słodko, tak fajnie... Rzeczywiście, każdy "odwyk" jest ciężki ;) Ulla: czekam :)
  6. Yerba mate albo się pokocha, albo znienawidzi. Podobno. Też nie mogę się przekonac.
  7. Przykro mi, Ulla... Wielki szacun za walkę z lękiem.
  8. marzen@Samhain akurat w przypadku wcześniaków monitory są zalecane. Przynajmniej większość lekarzy zaleca je właśnie wcześniakom, dzieciom z małą masą urodzeniową, dzieciom z wadami serca, ogólnie, dzieciom z problemami na starcie bądź późniejszymi. Nie wiem co to za "specjalistka" się wypowiadała w tym programie. Koleżanka urodziła wcześniaka, to jej w szpitalu doradzali, żeby sobie kupiła. Dla dzieci zdrowych urodzonych o czasie to już raczej bajer, ale jeśli ma dać spokój psychiczny rodzicom, to czemu nie. W końcu ich komfort psychiczny jest też ważny Fakt. Mnie w szpitalu namawiali, choc nie trzeba było, bo i tak planowałam zakup. To było bezdyskusyjne. A jeszcze w szpitalu miałam położną Polkę, która mówiła, że dziecku jej siostry monitor prawdopodobnie uratował życie. Raz miała fałszywy alarm, ale za drugim razem kiedy zawył, okazało się, że dziecko nie oddycha. Na szczęście pomogło samo wyjęcie z łóżeczka. Byc może za pierwszym razem też się coś działo, tylko sam dźwięk monitora wybudził malucha. I nie wcześniak. Dlatego szlag mnie lekko trafił na takie pogaduszki. Czytałam o badaniach, które udowodniły, że bezdech jest skutkiem braku w organizmie jakiegoś hormonu (bodajże serotoniny, ale już nie pamiętam). Jedne dzieci go mają, inne nie. U wcześniaków dochodzą też inne problemy, dlatego tym z wadami serca itp. zaleca się Snuzę, która nie tylko monitoruje, ale w razie potrzeby wykonuje wstrząs. Ciekawe czy ta specjalistka choc miała świadomośc istnienia różnych rodzajów monitorów.
  9. Jakieś nowoczesne te Wasze teściowe... ;)
  10. aleksandrawzorekHej dziewczynki. Jestem tu nowa. Temat mi spasował. Moja Misia jest z 7 kwietnia i do tej pory nie przesypia nocy... Budzi się 2 a nawet 5-6 razy na cycka w nocy... znacie jakieś sposoby na odstawienie od piersi i zrobienie coś żeby wkońcu ładnie spała? Dopóki ja nie pójdę spać u Niej.. ona potrafi się budzić co 30 min bo np smoczek wypadł albo się położy jakoś nie wygodnie.... Witaj! Z tym spaniem... Ech, tu chyba też trzeba konsekwencji. Dziecko szybko przyzwyczaja się do dobrego i raczej nie będzie samo spac, skoro może z Tobą. Wstawaj, podawaj smoczek itd., ale nie wyjmuj z łóżeczka.
  11. Agness85SAMHAIN zazdroszcze odwiedzin babci, u nas klapa na calego, moja mama zajmuje sie babcia i niema komu jej zostawic, a meza mama wnukami corki(3lata i 9 msc) wiec my tu sami, stesknieni a do PL dopiero w maju jedziemy. A tak bym chciala rajstopki kupic dla malego, bo te co nosi 3 pary to juz mu sie w kroku przezarly, a dwie kolejne sa za duze jeszcze na niego!!!! Życzę Ci zatem, żeby czas szybko zleciał. Do maja rzut beretem i tej myśli masz się trzymac, o! :) Może poświęc jedną parę rajstop, utnij stopy i zrób getry, a stopy zastąp skarpetkami?
  12. Samhain

    Sierpień 2011

    A co ilości, bo zapomniałam, to zacznij od jednej paczki. Sytuacja szybko się unormuje i już będziesz wiedziała co i jak :)
  13. Samhain

    Sierpień 2011

    To akurat doskonale rozumiem :) Może zajmij się, póki co, kompletowaniem rzeczy, które na pewno będą przydatne od samego początku. Dla noworodka najlepsze są pieluszki new born, czyli te 2-5 kg (o ile dobrze pamiętam). Nie przejmuj się, ta rozpiętośc w kilogramach jest właśnie po to, żeby pasowały i na mniejsze, i na większe dzieciaczki. Zresztą, jakby co, ktoś Ci podrzuci większe :)
  14. Ulla... A może to jest pomysł na zdobycie funduszy na wymarzony dom (którego nam jeszcze nie pokazałaś ;) ).
  15. No patrz, na teściowe nie ma mocnych ;)
  16. Glukozę dodaję do figurek, ale do tortów, a nie dla Małej. Bez monitora można się obejśc, czemu nie, ale dla mnie to akurat fantastyczny wynalazek.
  17. O ile nie dopompują. Mój mąż ostatnio zakładał Małej body od dołu. Jak zaczęłam się z tego śmiac to powiedział, że braci Wright też na początku nikt nie rozumiał ;) Zaniedbałam kwestię ubierania, ale nadrobię.
  18. Fakt. Już nie pamiętam kiedy oglądałam jakiś program śniadaniowy. W ogóle pomijając przyrodnicze to najbardziej lubię TVN Turbo :)
  19. Margeritkawarto sobie pozwolić na żarty:) to naprawdę pomaga się odstresować i nabrac dystansu Ano... Chciałabym miec takie podejście, bo ja się wciąż czasem za bardzo spinam.
  20. MargeritkaSamhain są , dużo schudła, to znaczy to nie jest jakaś standardowa dieta, odczulała się na pszenicę i musiała zacząć tak jeść i tak jej zostało To chociaż tyle dobrego.
  21. marzen@: Mam monitor i bardzo sobie chwalę. W telewizji słyszałam, że to niepotrzebny sprzęt, bo lepiej, żeby rodzice czuwali. Bardzo chętnie chciałabym zobaczyc tę panią specjalistkę czuwającą noc w noc. Margeritka: Są jakieś efekty tej diety? panna migotka: Co racja to racja, dzieci same sobie regulują. Moja też kiedy ma dośc to nawet soczek odstawi.
  22. solange63A jak jest z mobilnoscia Julki? moja Emi najwiekszy kryzys "niespaniowy" miala, kiedy zaczela sie przekrecac z plecow na brzuch i odwrotnie. w bardzo krotkim czasie doszlo raczkowanie i to byl chyba miesiac niewyspania Trafiłaś w punkt. Właśnie zaczęła się przekręcac. Nieśmiało, ale jednak. Ulla: Mam fajnych sąsiadów, zresztą ludzie tutaj są jacyś bardziej... wyluzowani. No i na szczęście sąsiad pod nami często wybywa z domu. Nie wiem, może z powodu Julki ;) Ale, na wszelki wypadek, zawsze podczas wizyty w ośrodku rzucam luźne uwagi, że ona czasem płacze, jak to dziecko... ;) Zresztą sami słyszą kiedy ją ubieram. Za każdym razem zbiega się pół ośrodka, bo płuca to moja córka ma zdrowe ;) Margeritka: Biegłby, to fakt. Te jego teksty mnie rozbrajają i od razu robi mi się lepiej. Choc trochę :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...