Moni@

A ja właśnie wsunelam curry z makaronem i bliźniaki się ożywiły...popilam magnezem musujacym, znowu mnie suszy na noc Cin ja mam identycznie...plany pod niebiosa a w sumie robię ułamek tego co zaplanuje..najgorsze że po drzemce nieraz czuję się gorzej niż przed

Laski dzisiaj "Porodowka" na tlc, chyba 21.30 polskiego czasu :) Cin nic nie mów...ja też już chce a jeszcze tyyyyyle czasu....buuu

qrcze wlaczylam polsat play a tam sie wlasnie zaczyna program pt: 'Zagadka blizniat'

delfina5Wie ktoś może czy Ciri z lipcówek już urodziła? mysle, ze gdyby tak to dziewczyny dalyby nam znac...albo na lipcowkach by napisaly

gabi ja od ladnych paru dni mam mdlosci i nadwrazliwosc na zapachy - pomimo ze nos zapchany...tez momentami mam wrazenie ze bede wymiotowac...nie wiem co to jest, hormony?? ostatnio ruchy odczuwam strasznie nisko...dostaje w pecherz i jeszcze nizej... troche postalam w kuchni i znowu mnie muli na spanie...chyba zdrzemne chociaz z pol godzinki...jutro fizjoterapia, w srode na wizycie u lekarza wspomne, ze raz w tygodniu to za malo, ze czuje poprawe na gora dwa-trzy dni, moze sie zlituje i przepisze mi czesciej

Cin najlepsze jest to że one wszystkie - C&G, Aptamil i SMA są w zblizonej cenie...masakra, wiem, cycem wychodzi i zdrowiej i taniej... U nas przy dwojce...wolę nie myśleć ile puszek by szło tygodniowo...

Jeśli chodzi o geny to tata wysoki i szczupły, nawet jak utyje to gubi expressowo...a mama po 4 cc i cale zycie walczy z otyloscia, zresztą jak jej siostry...wszystkie przy kości

Po Julce miałam brzunio jak marzenie...po Sarce już nie było tak ciekawie, ale dawało się ten nadmiar skóry ukryć jakoś...no i brzuch już wystawal, jak się nie pilnowalam żeby wciągać to spoko na 4-5 miesiąc ciąży Mam takie majty uciskowe, takie b. elastyczne getry z wysokim pasem, ale to najwcześniej 2tygodnie po cc.

Ja się właśnie najbardziej boję, że mi duży brzuch zostanie...rozciagnieta skóra i galaretka :(((

Navacho to będziemy gubic wszystkie razem, ja ty i Gabi:) i się wspierać oczywiście:) Ja w drugiej ciąży myślałam jak kamilka i też było 30kg na plusie...prawie dwa lata gubilam...ehhh

A ja scem i zasypke i sudocream sudokrem stosowany na okraglo wysusza pupke, wiec jak nie ma odparzen to spokojnie można delikatnie pudrem:)) a na sytuacje awaryjne typu odparzenia - wietrzenie i Linomag albo sudokrem właśnie Głowa mi dzisiaj pęka, mam też uderzenia gorąca, oj nie za ciekawie się ostatnio czuję:( Z dnia na dzień jest mi duuuuzo ciężej...jezdzenie autem coś czuję niedługo odpadnie w ogole i będę uziemiona Matko o jakiej wadze wy piszecie...ja to waga ciężka jestem...ale już zbieram siły i samozaparcie na zrzucenie tych kg raz na zawsze, nie na darmo kiecke kupiłam

No właśnie dziś rano doszedł już ten spray do pepka i puder z Linomagu też jedoczesnie zamówiłam. A ja muszę kupić ochraniacz na materacyki do lozeczek, dobrze ze mi Gabi przypomnialas...dobra to idę jeść i się zbieram (ja jeszcze w pizamie ofkoors...)

Zdrzemnelam godzinke...i znowu mnie ssie, coś ja czuję ze tlusto się ta ciąża zakończy...nic tylko jem i śpie Zaraz muszę jechać do mieszkania rodziców, podlac kwiatki i odebrać pocztę Na kolację robię chicken curry, ale łagodny, bo moje sikorki nie lubią pikantnie, jeśli któraś ma ochotę to zapraszam

a wczoraj znowu sie skusilam na wyprzedazy...ehhh...ale to juz ostatnia kiecka:)) Maxi Dresses For Tall Women -Paradise Print Maxi Dress In Multi At LTS

wszamalam trzy nalesniki...dla kazdego po jednym dzisiaj dzien lenia, zreszta nie mam energii na nic, nie ma jeszcze 10-tej a mi juz spac sie chce... rano ok 6 obudzil mnie potezny skurcz prawej stopy...a potem lewej lydki:(( pije ten magnez z B6 co jeszcze robic zeby te chol.... skurcze mnie nie lapaly??? soku pomidorowego nie przelkne...cos innego? macie jakies pomysly? gabi lozeczko sliczne, a twoja siostrzenica przecudna normalnie idealna laleczka, przeslodka jest!!! dziewczyny kiedy bedziemy sie juz dzielic fotkami naszych skarbow...??? jak mi sie ten czas dluzy... navacho to dawaj znac jak tam po wizycie...tez sie zastanawiam co ci doradzi w kwestii cc w piatek przychodzi kolezanka, ktora zaoferowala sie, ze pomoze mi poprasowac dzidziusiowe ciuszki :))))) ja tam nikomu nie odmawiam jesli oferuja pomoc... a wczoraj spotkalam znajoma z 4tygodniowym synkiem...jaki on mi sie wydal malenki...urodzil sie 3,5kg, ale taka kruszynka z niego..:))

Uuuu....jak się nie chce wstawać... Kusi mnie tylko myśl o nalesniczku na śniadanie Idę zjeść bo nie mam siły pisać...zajrze jak wyprawie już rodzinke z domu:)

noz kuzwa...wcielo mi posta, cos z komorka nie tak...pisalam jeszcze od lekarza niestety tak jak podejrzewalam dostalam antybiotyk na 5 dni :(( anusia jakis konowal z tego lekarza, brak slow normalnie... cin fajnie ze doszlo, teraz tylko fotki sieknac Liamowi i Kubie w tych samych kompletach ja sie zle czuje, zdrzemnelam w dzien ale wstalam jakas rozdrazniona i podpuchnieta, nic mi sie nie chce, ciezko mi robote skonczyc ehhh...czuje sie jak prawdziwy hipopotam

No ja na chwilke usiadlam odsapnac przy kisielku:) biodro bardziej zaczęło boleć jak usiadlam więc lepiej chyba pomału się krzatac niż siedzieć.. Jedzonko dla męża się gotuje pełną parą, wyplakalam się przy cebuli, skubana taka mocna była, a ilość do sosu jak dla wojska... Gabi to ucaluj to malenstwo w czolko od ciotek forumowych:) i nie zapomnij o fotce później:) Justi no ciekawe czy twoje marzenie o wcześniejszym porodzie się spełni...w ogole jestem ciekawa jak to się wszystko u nas ułoży:) Ja od razu zamowilam ten spray...navacho wpisz jego nazwę w google może coś akurat wyskoczy...

delf to niewiele przytylas...ja na wizycie trzy tygodnie temu mialam dyszke na plusie...teraz za tydzien beda mnie wazyc, ciekawe ile jeszcze przybylo powiem ci ze jak ciaza bezproblemowa to spoko, ale jak cos sie dzieje, to cory sa wybawieniem...i akurat wakacje maja, moga miec oko na mamuske:)

no i slusznie delfino, mozemy sie przynajmniej polaczyc w bolu:)) u mnie najwiekszy bol siedzi w prawym posladku...ale to tez promieniuje od kosci ogonowej...te moje ostre bole przy chodzeniu, jakby ktos szpile mi wbijal - generalnie musze przystanac, bo nie idzie kroku zrobic...i powiem ci ze juz jakis czas mi odpuscily a wczoraj znowu sie zaczelo...Julcia widziala jak cierpie, schylilam sie zeby podniesc reklamowke z podlogi i mnie zlapalo...lo matko nikomu nie zycze temu mnie kochana tak pozniej masowala...a robi to niezle, chyba lepiej niz moj maz, bo wie jak i gdzie przycisnac - pokazalam jej, a maz sie chyba boi mocniej

eh juz sama nie wiem, na ostatniej wizycie pobierali mi krew i mocz, ale te symptomy mam od kilku dni dopiero, jesli to cukrzyca to musialabym od razu przejsc na diete cukrzycowa chyba zadzwonie na infolinie do mego szpitala i zapytam co zrobic...w czwartek mam fizjoterapie wiec moze przy okazji sprawdziliby poziom cukru

delfina5Monia, wstyd po moich przejściach narzekać, to nie będę delfi a ja tam lubie czasem ponarzekac, od razu lzej mi sie robi:)) poza tym niezdrowo tak w sobie trzymac...lepiej dac upust

navachokamilka893navacho szczerze? dopiero jak mi tak piszecie to to do mnie dochodzi :P A tobie też szyjka się skracała wcześniej ? No twojej malutkiej sie nie spieszyło wtedy , dobrze tam musiała mieć :P Moja szyjka nie skrocila sie nigdy ;) dlatego skończyło sie cc. Ale to chyba nie reguła. Coś mi sie wydaje ze porody w moim przypadku to rzecz dziedziczna i drugi tez moze być w tym stylu. Monia a ty cukier miałas dobry, bo kurczy jak taka Śpiąca jesteś ciagle to moze masz za niski poziom. Albo od tarczycy chyba tez sie tak dzieje. Ale nie chce cie straszyć, bo to tylko moje gdybanie. a wiesz co mi przeszlo przez mysl? CUKRZYCA CIAZOWA :(( moja mama ma cukrzyce typu II, wiec jakies tam obciazenie jest generalnie to dokucza mi nadmierne pragnienie, czeste siusianie, zmeczenie i sennosc, suchosc w ustach - choc czesc tych symptomow mogla sie pojawic przez to przeziebienie...juz sama nie wiem budze sie w nocy i mam tak sucho w gardle, woda wiecznie przy lozku wspomne dzisiaj o tym lekarce, ale jesli przyjmie mnie ta moja to nie wiem czy to cos da, chyba ze dadza mi innego lekarza...

anusia trzymamy kciuki za Was, oby wszystko bylo jak nalezy, aby chociaz przynajmniej sie to rozwarcie nie powiekszylo... kamilka no nie moge sie doczekac fotki tego pokoiku twojej ksiezniczki:)) dobra, wstawiam pierwsze pransko, dzisiaj krece sie po domku, musze dol troche ogarnac, zadnych wypraw, bo mam zakwasy po wczorajszym ale masazyk najpierw od cory a potem od meza pomogl...juz mi biodro tak nie boli:)

witam:) no to mamy dwa nocne marki cin i justi podziwiam za te nocne wojaze...ja nieraz zasne o 22 a rano ledwo oczy otwieram... plus moja co najmniej jedna drzemka w dzien..i ciagle mi malo:) chyba jednak probuje sie wyspac na zapas hahahaa... anusia to my prawie tak samo ciaze donosilysmy...ja Julcie w 41tc a Sarke w 40tc, ciekawe wiec czy blizniaki sie pospiesza... w ciazy blizniaczej czesciej zdarza sie gestoza, cisnienie idzie w gore, ale u mnie tez sie nie zapowiada - cisnienie przewaznie nizsze niz te ksiazkowe:) navacho trzymaj sie tam, juz niedlugo zjesz cos pysznego ja jednak zamowilam dzis wizyte u lekarza, to przeziebienie mi sie nie podoba - wydzielina z nosa i gardla jest brzydka, nie wiem czy nie bedzie potrzeba antybiotyku:( no i ogolnie nie czuje jakiejs konkretnej poprawy, czuje ze mi sie to wszystko gdzies tam zatrzymalo w zatokach a wy dziewczyny jak sie czujecie? :)