Skocz do zawartości
Forum

cinamoonka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez cinamoonka

  1. dzisiaj sie dowiedzialam ze serduszko mojego aniolka przestalo bic w 9tyg a dzisiaj mi sie zaczal 14 :( bol,rozpacz dziewczyny jak przez ta przejsc jak znalezc sile i nadzieje ???kiedy bol minie??
  2. cinamoonka

    Poronilam...

    ewunia81Witam! Wczoraj bylam w szpitlu, mialam lekkie plamienie i troche pobolewal mnie brzuch. Myslalam ze to nic groznego... Niestety okazalo sie ze serduszko juz nie bije, przestalo w 9 tygodniu a teraz byl juz jedenasty. Dostalam tabletki na przyspieszenie poronienia. Zaznacze ze mieszkam w Szwecji i tu maja calkiem odmienne podejscie do ciazy. Czy ktoras z Was miala tez podawane tabletki czy od razu mieliscie zabieg? Jeszcze nie moge tego przyjac do wiadomosci, chcialam zeby to byl tylko zly sen... dzisiaj dowiedzialam sie ze serduszko przestalo bic w 9 tyg a dzisiaj zaczelam 14 bol i tylko bol czuje i to nie ten fizyczny ale psychiczny ktorego nie da sie z niczym porownac :(
  3. _Elena_cinamoonka koniecznie dawaj znać co u Ciebie i wypij nasze zdrowie!!!!!! A jeśli palisz, to wypal kochana 1 fajeczkę za mnie juz nie palilam 10tyg....dzisiaj kupilam se paczke z nerwow i polowy nie ma :( bede was czytac na pewno :) i ogladac wasze piekne brzuszki :) dbajcie o siebi dziewuchy!! a ja se poszukam watku dziewczyn ktore przezywaja to co ja w grupie sila ;) pozdrawiam sciskam buziaki
  4. uleczka90cinamonka strasznie mi przykro :( ale na pewno ci sie uda juz nie dlugo :) i zaczniesz odliczanie :) trzymam kciuki :*:*:* na pewno dam wam znac no i oczywiscie nie znikne z topiku a bede wam kibicowac i zdawac relacje z postepu moich staran :)
  5. oj nie wiem dziewczyny nie chce wam to usmucac watku :) takie rzeczy sie zdarzaja tym razem trafilo na mnie...ale dam rade i przetrwam to...musze byc silna....moj dzieciaczek nie odszedl zmienil tylko date kiedy go juz uscisne :) bede trzymac sie twardo i sie nie dam...ale szczerze to moja wiara w Boga w tym momencie mocno podupadla...
  6. Myszka19cimienionka 3 cm w 9 tygodniu? moja w 10tci 3d ma 3,2 i jest ok ...nie chce robic nadzieji ale po sobie wiem ze ja bym to sprawdzila dokladnie... moze juz jestem przewrazliwiona ale u mnie sie pomylili wiec bym 1 lekarzowi nie zaufala nigdy myszka ale nie bylo bicia serduszka a na tym etapie to juz powinno walic jak dzwon....bylo w 8tyg jak mialam usg siedzialam na tym fotelu ryczalam i prosilam zeby jeszcze raz sprawdzili ...sprawdzili i serduszko nie bilo nawet nie bylo go juz widac a dzidzia byla stanowczo za mala jak na 13tc :( niestety ....nadzieji juz na zyjacego dzidziusia nie mam
  7. Oopsy Daisycinamoonkaoopsy daisy widze ze i ty w uk jestes takze sama wiesz jak tu opieka wyglada do 12 tc ku..wa wogle nie wyglada albo ja trafilam na jakis patalachow...Kochana ja po 3 poronieniach jestem.Do 3 razu nie kiwnęli palcem nawet! od maja tego roku jestem pod opieką kliniki poronień, zrobili wszystkie badania.I jak zajdę w ciążę od dnia pierwszego jestem na oddziale ;-) to motywuje, ale też trochę jeszcze strachu i obaw przede mną.Podoba mi się Twoje podejście nie teraz będziesz mamą, ale nią będziesz!! dziekuuje ci za to wypowiedz bo to daje nadzieje...ja wiem ze nie jestem pierwsza i nie ostatnia ktora to przezywa...bol jest i pewnie dlugo jeszcze bedzie..jesli wogle zniknie...nie bede tracic nadzieji ze i ja usciskam moje dziecko kiedys....
  8. _Elena_cinamoonka jeszcze raz kochana 3maj się, jesteś silną kobietą i dasz sobie radę, oczywiście, że będziesz mamą, pewnie jeszcze w 2012 roku, zobaczysz! Piszesz kochana o intuicji, opowiedz proszę o tym, kiedy jak zaczęłaś czuć, czy miało na to wpływ, że coś Cię bolało, brązowy śluz, może sny, czy tak po prostu w ciągu dniu łapałaś się na jakiś czarnych myślach? Kurcze, dziwne to, skoro miałaś ciągle mdłości i brzuch się powiększał.... Ja także jestem wierzącą osobą, ale w takich momentach........................ to te czarne mysli bardziej....a polozna mi powiedziala ze mialam mdlosci mac ica nadal rosla bo moj organizm nie przyjall do wiadomosci ze dzidzi juz serduszko nie bije...naprawde brzuch mi urosl i to pomagalo mi wierzyc ze wszystko jest ok....nie lekcewazcie swojej intuicji...
  9. Nadia_2012BĘDZIESZ MAMĄ! ja też wierzyłam i wierze nadal ja nie wiem czy to bardzo egoistyczne bedzie jesli w krotkim okresie zaczne znowu sie starac o dzidzie??
  10. oopsy daisy widze ze i ty w uk jestes takze sama wiesz jak tu opieka wyglada do 12 tc ku..wa wogle nie wyglada albo ja trafilam na jakis patalachow...
  11. Oopsy Daisycinamoonkapisalam wczesniej ale jakis problem sie wkradl na strone... takze dziewczyny niestety stracilam moje malenstwo 4 tyg temu nawet o tym nie wiedzac :( przeczuwalam ze cos jest nie tak ale wciaz mialam nadzieje ze dzis na wizycie uslysze serduszko...niestety tak sie nie stalo....bol przeogromny...jutro mam zabieg usuniecia :( strasznie mi przykro nie da sie tego uczucia porownac z niczym...tak bardzo chcialam byc teraz mama....trzymajcie sie dziewczynki i dbajecie o siebie i o swoje kruszynki wierze ze wam sie wszystko uda i w kwitniu bedziecie tulic swoje kruszynki...bede tu do was zagladac....moze nie bede kweitniowa mama a moze wrzesniowa :) nie trace nadzieji ze mi sie uda...tak bardzo juz kochalam mego aniolka :( pozdrawiam was i trzymajcie sie zdrowo!!!!!!Kochana trzymaj się mocno!! Ja wiem co to znaczy, swoje skarby straciłam, aż 3 razy! Wracaj szybciutko do siebie, wiedz że tu Twoje kwietióweczki na Ciebie czekają ! na pewno bede tu zagladac bo juz sie do was przyzwyczailam...bede zamiast ciezarowka to staraczka ;) nigdy sie nie poddam bo i ja bede mama , nie w kwietniu ale bede na pewno...staram sie myslec pozytywnie...tak musialo byc...natura wie co robi...tylko wiecie co jest najgorsze....jak mam wierzyc w Boga skoro wystawia mnie na tak ciezka probe...
  12. ewkacinamoonka nie mialas zadnych boli brzucha, krwawienia ?? jakis objawow innych ?? ewka mialam delikatne pobolewania i dwa razy przy podcieraniu lekko brazowy papier byl...a tak to nic ..mdlosci mialam caly czas,brzuszek rosl to myslalam ze jest ok choc moja intuicja mowila co innego...serduszko przestalo bic w 9 tyg dzidzia mierzyla 3 cm jak ja dzisiaj zmierzyli...nie wiem ciezko mi jest ale musze sie pozbierac...tak bardzo pragne byc mama
  13. zawsze juz bede ufac mojej intuicji i nikomu nie dam se wmowic ze paranoje mam ...i nikt mnie juz nigdy nie odesle z kwitkiem dopoki nie bede pewna co i jak...dziewczyny tez nie dajcie sobie nic wmawiac sluchajcie ciala i swojej intuicji.... jest mi przykro bol ogromny ale coz...przciez sie nie pochlastam i nie powiesze...nie ja pierwsza nie ostatnia....wiem tylko ze w kolejnej ciazy bede sama ze soba obchodzila sie jak z jajkiem i innym tez karze...tak ciaza to nie choroba....ale ja juz bede dmuchac na zimne...nie chce by mnie to spotkalo kolejny raz dziewczyny ja wiem ze w takiej sytuacji nie wiadomo co powiedziec kobiecie po tak wielkiej stracie wiec nie przejmujcie sie...tez bym nie wiedziala....prosze uwazajcie na siebie i nigdy nie dajcie sie zbyc NIGDY!!!buziaki i usciski moze wkrotce zawitam jako sierpniowa,wrzesniowa mama ? ;) nie ma co zycie toczy sie dalej o moim aniolku nigdy nie zapomne
  14. pisalam wczesniej ale jakis problem sie wkradl na strone... takze dziewczyny niestety stracilam moje malenstwo 4 tyg temu nawet o tym nie wiedzac :( przeczuwalam ze cos jest nie tak ale wciaz mialam nadzieje ze dzis na wizycie uslysze serduszko...niestety tak sie nie stalo....bol przeogromny...jutro mam zabieg usuniecia :( strasznie mi przykro nie da sie tego uczucia porownac z niczym...tak bardzo chcialam byc teraz mama....trzymajcie sie dziewczynki i dbajecie o siebie i o swoje kruszynki wierze ze wam sie wszystko uda i w kwitniu bedziecie tulic swoje kruszynki...bede tu do was zagladac....moze nie bede kweitniowa mama a moze wrzesniowa :) nie trace nadzieji ze mi sie uda...tak bardzo juz kochalam mego aniolka :( pozdrawiam was i trzymajcie sie zdrowo!!!!!!
  15. dobra lece bo sie spoznie :) dam znac jak wroce trzymajcie kciuki...i nakrzyczcie na mnie bo jakies czarne mysli mi przebiegaja przez glowe ... ehhh lece pa
  16. agatu1cinamoonkaA Wy to dobre jestescie ja tu weszlam myslac ze pewnie nikogo nie ma a tu dwie strony :) co do karmienia piersia ja tez bardzo chce ale obaw mnostwo :) ostatnio wymyslilam sobie ze pewnie sutki mam za male i sie nie uda glupie to to :) no nic dziewczynki lece na wizyte stresa mam takiego jak z uk do Pl nie dam rady nic zjesc nawet jogurt mi w gardle stanal :) a wczoraj zalicytowalam ten detektor jesli tanio kupie a bedzie lipa to nie bedzie az tak kasy szkoda :) a jeszcze zanim sie wyloguje powiedzcie mi jak zwawa byla wasza niunia na pierwszym usg??moja iskra to leniuch, nawet palcem w czw nie ruszyla kurde idziemy z moim na te usg a jak wiadomo facet wzrokowiec :) wiec woalalabym zeby dzidzia chociaz delikatnie fikala :) co by mogl zobaczyc ze bobas tam naprawde jest :) bo teraz dla niego to chyba jakas abstrakcja no bo skoro nie widzi to niby jak ma byc :) to nie jego slowa tylko moje bo widze ze tak jakos z niedowierzaniem brzucha dotyka ;)
  17. A Wy to dobre jestescie ja tu weszlam myslac ze pewnie nikogo nie ma a tu dwie strony :) co do karmienia piersia ja tez bardzo chce ale obaw mnostwo :) ostatnio wymyslilam sobie ze pewnie sutki mam za male i sie nie uda glupie to to :) no nic dziewczynki lece na wizyte stresa mam takiego jak z uk do Pl nie dam rady nic zjesc nawet jogurt mi w gardle stanal :) a wczoraj zalicytowalam ten detektor jesli tanio kupie a bedzie lipa to nie bedzie az tak kasy szkoda :) a jeszcze zanim sie wyloguje powiedzcie mi jak zwawa byla wasza niunia na pierwszym usg??
  18. ml0da19cinamoonka czasami mozna trwac w zwiazku z roznych powodow a potem jakis bodziec, drobiazg i zycie obraca sie o 180 stopni. moze wlasnie niedlugo okaze sie ze powinnas podziekowac swojemu bylemu ze tak sie potraktowal i zostawil a dalo to poczatek calkiem nowej jakosci no i oczywiscie poczetek nowego zycia (w podwojnym tego slowa znaczeniu ) mam znajomego, przez kilka lat mial dziewczyne, niby sie kochali (ale niby rozstwali sie kilka razy w miesiacu z byle glupstwa-jak dzieci) iles tam lat ale jakos do malzenstwa obojgu sie nie palilo mimo ze oboje po 30-stce. poszlo o jakis drobiazg, rozstali sie. za miesiac on poznal jakas inna dziewczyne, po 3-4 mies zareczyny, a po 9 miesiacach od poznania slub, rok po slubie dziecko na swiecie i sa bardzo szczesliwi.... ja juz mu jestem wdzieczna :)
  19. Kwiatuszek81Tak czytam o tych jedzonkach i wiecie u mnie to tyle sie wydarzyło i zmieniłoMyślałam ze w ciąży wracam do smaków z dzieciństwa, ale to zaczeło sie wcześniej. Przez 14 lat byłam wegetarianką, i nagle z dnia na dzień , a dokładnie dwie doby po pochowaniu naszego ukochanego kotka ( rok temu) co bardzo przeżyliśmy z mężem, zaczęłam jeść mięso, bez żadnych objawów , bez ...problemu . Potem dużo dużo z mężem mieliśmy ...ogromny kredyt, jego zmiana pracy, przeprowadzka, parę miesięcy było miedzy nami kiepsko i to bardzo,,,,i nagle, gdzie w ogóle hmy no nie planowaliśmy dzieci, zapragnęliśmy dzidziusia- a raczej miłość która w nas odżyła- wzrosła , tak dużo jej było ze chcieliśmy jeszcze komuś jej dać ....no i tak jestem w ciaży... ech sie trochę wygadałam...ale serio tak zaczęłam myśleć o moim roku ja to jakbym miala podsumowac moj ostatni rok to normalnie roller coster :) moj narzeczony po 6letnim zwiazku kiedy to wzielismy kredyt na mieszkanie pojechal na urlop na dwa tyg wrocil i oznajmil ze sie zakochal i wraca do pl zostawiajac mnie tylko co z zaczetym kredytem.O dziwo sie nie zalamalam tylko wzielam wszytsko w swoje rece...w pracy nadgodzinny,oszczedzanie i jakos przetrwalam rok. w miedzyczasie spotykalam sie z bardzo nieodpowiednim dl a mnie facetem az wskoczylam w zwiazek ze sporo ode mnie starszym mezczyzna i poza nieWIELKIMI problemami dotyczacymi jego ex wcale tego nie zaluje bo wiem ze bedzie dobrym ojcem,kocha mnie i wszystko nam sie dobrze ulozy...:) to tak w skrcocie...ah i dodam ze mojego obecnego partnera poznalam w pracy 2 lata temu a dopiero w tym roku zaczelism y sie spotykac...i to tyle :)
  20. ewkadobranoc mamuski :)cinamoonka powodzenia jutro !!!!! i zdaj nam relacje od razu :) nie dziekuje ale oczywiscie dam znac trzymac kciuki dziewczyny :)
  21. ewkawkoncu Ewa- to i kusi to by sie zgadzalo teraz tylko musze mojego zagonic do stania przy garze i pilnowania :)
  22. ewkaja nie lubie robic ciasta na pierogi bo zawsze cos nie tak... i to walkowanie ;) tez na raty troche robilam bo nie mialam sily kusicielka :) jutro robie :)
  23. ewkahehe ja jem pierogi :d zreszta dzis tak caly dzien ... kusisz mnie na te pierogi i chyba bede jutro robic jak juz z bananem wroce od lekarza :) ja lubie lepic ale o dziwo nie lubie stac i ich gotowac :)
  24. ewkacinamoonkaewkaInkaaa trzymam kciuki !!!! mam nadzieje, ze niedlugo bedziesz tez pisac jako ciezarowka :)))Po ciazy piersi nie zmieniaja sie zbytnio... przynajmniej u mnie, bo karmilam zaledwie 3 tygodnie a mam rozmiar D, albo nawet Dd... moje na pewno sie zmienia...teraz mam nabrzmiale i jedrniejsze ale to kwestia czasu... a propo karmienia piersia ...bardzo bym chciala ale boje sie ze sobie nie poradze ze nie bede umiala ... ja sie nie nastawiam na karmienie piersia... nie mialam zreszta pokarmu, a maly dostal straszne kolki i musialam mu podawac nutramigen. Nic na sile... nie jestem w tej kwesti zaborcza. Najwazniejsze zeby dziecko bylo najedzone i nie bilal je brzuszek. :) to prawda...najedzone i szczesliwe ::)
  25. ewkacinamoonkastraszna panikara sie zrobilam...moze to tak przed pierwsza wizyta...jutro na pewno juz bede spokojniejsza :)pierwsza wizyta dopiero ?? to u Was chyba taka opieka medyczna jak w Szwecji.... ja w srode zobacze moja kruszynke :) co do brzuszka- to chudzinka nie jestem, wrecz przeciwnie, dlatego nie moge zdefiniowac czy to juz brzuch ciazowy Ale niedlugo samo sie wyklaruje a no niestety pierwsza nieliczac tej w 8 tyg gdzie to podejzewali ciaze pozamaciczna i wtedy mialam usg robione ale widzialam samo serduszko a jutro to juz bedzie mala istotka...nie moge sie doczekac...13 h :) juz zaczelam odliczanie glupia ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...