cinamoonka

a i zony nie zostawil dla mnie... ja przyszlam pozniej :) troszke pozniej

Oopsy DaisyDokładnie-wiedziałaś w co brniesz.Dzieciak zawsze będzie stał u taty na najwyższym szczeblu.Ale nie zaszkodzi rozmowa z nim.Jakie masz relację z jego ex?Może warto i z nią było by porozmawiać? haha przeciez by mnie zjadla i to wlasnie mnie w nim urzeka...jego bezgraniczna milosc do corki...inny to by zostawil zone,olal dziecko i zakladal "nowa" rodzine...a on mi powiedzial juz na samym poczatku...ze zostawil zone ale nie dziecko i to corka jest jego paliwem napedowym nie wazne co by sie dzialo ona jest na "najwyzszym szczeblu" i ja sie z tym licze,nie mam zalu ale tej jego bylej pipy to nie czaje ...chociaz sa takie i takie kobiety ,nie mi to oceniac.. :)

dbozutaale dziecko dzieckiem ile jego córa ma lat ? 2,5

Oopsy DaisyCinamoonka no to jak to?Po co ona się wtrąca w wasze życie??Pogadaj z nim.Postaw sprawę jasno! A Ty skąd z tego uk bo zapomniałam.Z Bury? tak..a sprawa jest bardziej skomplikowana :) no ale wiedzialam ze ma dziecko wiec teoretycznie wiedziaalam w co brne :)

dbozutaa nie można ich jakoś od siebie hymmmmmmmmmmmmmm odizolować ? niestety bo maja corke ktora moj K koocha nad zycie

ja na swego nie narzekam no chyba tylko na to ze daje swojej ex soba manipulowac..

to z dwojga zlego to nie wiem co gorsze :)

ale jak ich nie kochac...

Alfa_Beta_OmegaCierpliwość też bym mogła kupić, głupoty też mam za dużo, właśnie dlatego jestem z człowiekiem, z którym jestem.. A cierpliwość mi się właśnie kończy.. ehhh te chlopy

a poza tym czy ma ktos w nadmiarze cierpliwosc??mi jej brakuje w zamian moge oddac nadmiar glupoty ;)

lata temu mi lekarz powiedzial ze mam PCO ..i teraz znowu mnie nastraszyli ze ciezko mi po tym poronieniu bedzie zajsc w druga ciaze.... a dol nie mija...i to nie wina jesieni ...a wolalabym zeby to jesien byla winna :(

Gosia68Ja tylko chcialam napisac,ze tez poronilam jakies 1,5 roku temu. Okazalo sie,ze mam hashimoto + niedoczynnosc tarczycy. Po dlugim leczeniu zaszlam w ciaze i obecnie jestem w 22 tyg. Maluch rozwija sie prawidlowo:) Zycze wam powodzenia! Gosia gratuluje i dziekuje za wpis....daje nadzieje...

dzisiaj mam meeeega dola...jutro znowu do pracy a ja mam ochote zamknac sie w domu i przeczekac zly czas w moim zyciu...

jakis obled..dzisiaj widzialam same ciezarne :( smutno mi... Beata przykro mi Cie tu witac ale witam i tak jak napisala dobzuta pisz o wszystkim i o niczym po to tu jestesmy

Alfa_Beta_OmegaNo dobra, a czy ja dziś mogę coś? Tydzień po? :) jesli nie masz przeciwskazan

Alfa_Beta_OmegaChyba dobrze, że się szorujesz:P Lepiej niż miałabyś olać:) No to tydzień różnicy między nami. Czyli co, czekasz na @? czekam jak nigdy wczesniej :)

Alfa_Beta_OmegaHaha:) może w sensie preparatów do higieny? Gdzieś słyszałam, że one jednak dobre nie są. Ale wiadomo:) Kurcze, już po @?? A kiedy się spodziewasz?? Czekaj czekaj, Ty kiedy zabieg miałaś? Ja równo tydzień temu. 2 tyg po zabiegu i tak chodzilo o ph ze tak sie "szoruje" ze za czysto :) ;)

a i co mnie zdzwililo powiedzieli ze za bardzo dbam o higiene...

wczoraj dla mnie zrobili jedynie badanie krwi ale to jak mnie poinformowaali tylko i wylacznie pod katem ewentualnych chorob przenoszonych droga plciowa..no i zrobili wymaz...ej nie wiem juz sama ...wyszlo ze nie mam zadnej infekcji i mam czekac do 10 dni na wyniki krwi.. powiedzieli mi ze moge sie po @ starac o dzidzie i tyle... Ogarne tego mojego chlopa i bede :)

czy to normalne ze nie zrobili mi badan na toksoplazmoze??

a ja dzisiaj mialam telefon od swojej matki chrzestnej...ej jak bylam malolata to strasznie mnie wkurzala a nawet wcale jej nie lubilam...odkad jestem w UK to jedyna osoba z rodziny ktora w jakikolwiek sposob sie ze mna kontaktuje...opowiedzialam jej wszystko jak lecialo ..i wiecie co..to taka strasznie madra babka...najpierw mnie opieprzyla z gory na dol ...a pozniej dala mi zajebiscie wazne wskazowki...od dzis dzialam wg nich :) a teraz czekam na mego K i czuje sie jak przed pierwsza randka ;) jej no w koncu kiedys musi byc dobrze no nie ? :) pozdrawiam

Alfa_Beta_Omegacinamoonkaoj dziewczyny ja to juz nie mam sily z tym moim chlopem...jeszcze sie zaraz okaze ze nie bede miala z kim sie starac o dzidziusia...:( odezwe sie jak bede w nastroju poza tym lece zaraz na badania...dowiem sie czy to byla jakas infekcja czy poprostu natura... trzymajcie sie xxKochana nie przejmuj się:* Ja też tak często myślę, mieszkam z dużym dzieckiem:) Przedwczoraj się już nawet pakowałam:) spoko, damy radę! Jak wrócisz to szybko pisz:) a u lekarza usg mi nie zrobili...dziwne chyba nie?

tym lece zaraz na badania...dowiem sie czy to byla jakas infekcja czy poprostu natura... trzymajcie sie xx

psychicznej blokady nie mam to pewne...ale fakt faktem wole Z tak na wszelki wypadek... ;) a juz po @ wole beZ ;)

dbozutami nic nie mówił o antykoncepcji, poprostu mieliśmy od razu po @ brać się do roboty a jakbym ja chciala sie poprzytulac juz??z antykoncepcja ten jeden raz? a mowie ze Z bo jesli tam wszystko nie wrocilo jeszcze do normy to nie chce nabroic