-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ma-mmi
-
Hej dziewczyny zaczal sie listopad, wiec wszystkim Wam z calego serca zycze szybkich i bezproblemowych porodow, zdrowych dzieciaczkow i jak najwiecej przespanych nocy... Rozpakowanym mamom serdecznie gratuluje zeszloroczna listopadowka
-
madzialskano ale mój to by i z takiego spadł :)Ale mnie coś rozkłada dziś, a na 16 do roboty. Jeszcze mąż mnie wykorzystał póki dzieć śpi. A ja znowu z tymi jeżdzikami-który fajniejszy? *DISNEY*JEZDZIK dla maluszka KUBUŚ samolot (2753841630) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. JeĹşdzik - pchacz KubuĹ puchatek ĹĂłdĹş ⢠Tablica.pl walizke mu na noc przylozylam bo on tez spacerowicz jest nocny... no ja wole malo skomplikowane rzeczy wiec wybralabym drugi, my mamy taki: Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://image.ceneo.pl/data/products/13025519/f-chicco-pchacz-chodzik-edukacyjny-065261.jpg
-
madzialskano własnie, chociażby to. Do tego widzę, że sam w łóżku spi :) Ale chyba nie takim normalnym, wysokim, nie? hahaha Madzia do kojo ktore umoscilam mlodemu na podlodze, bo tesciowa zamawiala kabine a do standardowej lozko turystyczne nie wchodzi wiec mlody spi tak,
-
madzialskaja cie ma-mmi, Kongen niewiele od Maciejki starszy a juz taki samodzielny się wydaje... haha po czym wnioskujesz.? nasza samodzielnosc ogranicza sie do usypiania, jedzenia kanapek i picia z kubka - na tym koniec hahaha
-
hej dziewczyny.... nie bylo nas troche, ale od srody w domu z tym ze nie wiedzialam w co lapy wlozyc bo praca ktora wykonuje w trzy dni musialam ogarnac w jeden dzien plus basen i halloween no ale dalam rade. najlepszego dla Maciejki my od urodzenia pierzemy w naszym proszku, bo skoro nic sie nie dzialo to nie widzialam potrzeby uzywania specjalnego proszku co do jogurtow czy serkow mlody wcina danonki a teraz zakupilismy w niemcowni monte kilka fotek 1 -tyle z naszych przyjemnosci na statku 2- droga zablokowana czyli jakiekolwiek wyjscie na dyskoteke czy na piwko odpada bo mlody spal pod drzwiami 3- z ranca u rodzicow 4- halloween, czyli tak straszylismy sasiadow
-
I oczywiscie spoznione ale bardzo szczere zyczenia wszystkiego co najlepsze dla naszego Szerszenia
-
imagenNelson fajną masz nianię że ci jeszcze ciuchy wyprasuje i zrobi coś sama od siebie. Nie mogę narzekać na swoją ale ostatnio chyba się trochę leniwa zrobiła i nie ma takiego zapału do Miśka jak kiedyś. My też żadnejpisanej umowy nie mamy to w sumie znajoma dziewczyna. Słonko jak na razie to mamy w planach drugie dziecko ale kiedyś, chyba że się życie samo zweryfikuje nasze plany to bardzo się będę cieszyć:) DUUUUUUUUUżO zdrowai dla Twoich chłopaków a dla Ciebie duuuuuuuuużo siły i cierpliwości do nich. Może z tym tranem co pisze ma-mmi nie jest zły pomysł ale podanie dziecku które nie jest przyzwyczajone do picia tranu nie jest takie proste. Kupiłam niedawno żeby dawać Miśkowi i kilka dni ładnie otwierał buzię ale teraz już wie kiedy mu to podaje i buzi nie chce otworzyć za żadne skarby. I gratuluję ząbka i pierwszych kroczków Przemciowi i spóźnione życzonka na 11 m-cy. Viosna gratuluję otwarcia przewodu doktorskiego i trzymam kciuki za oficjalne otwarcie. Wojtek mały agent, a jakie ma włosy długie. No i gratki na 11 m-cy. Ma-mmi jakie smaki zup gotujesz młodemu? Misiek już nie chce jeść tego co dla niego specjalnie gotuje i teraz gotuje dla siebie tak żeby jemu więcej odłożyć na dwa dni i do zamrożenia. Wczoraj to pierogi jadł ze mną bo nie dał mi spokoju tylko yyy yyy żeby mu dać. Gratuluję pierwszych kroczków:) I zazdroszczę takiego spania Kongena. Strasznie długo śpi. Misiek śpi około 10h w nocy czasami mniej i 2h w dzień. Wstaje o 6 czasami 6.30. Kongen super wygląda jako dynia:) My się nie przebieramy ale muszę przyznać że fajne są takie przebrania dla takich maluchów. A co do mycia zębów bo chyba pytałaś to u nas wygląda to tak że sam nie da sobie umyć ale dostaje szczoteczkę z pastą i gryzie sobie. Migotka Misiek w sumie grzeczny jest sam się potrafi bawić i jeszcze nie wyciąga mi wszystkiego z szafek ale bardzo lubi rzucać zabawkami, kręcić kurkami od gazu w kuchence i to największy problem, trzaskać z hukiem drzwiami od szafy.......itp. Dla Adaśka też wszystkiego naj na 11. Madzialska we wrześniu też mieliśmy takie noce. Misiek płakał i nie szło go uspokoić. Wywnioskowałam że to skok rozwojowy bo kilka innych czynników też się na to złożyło. Jedyne co go uspokajoło to puszczenie kołysanki z telefonu którą puszczam mu od urodzenia. Ja też zliczam się do tych co ani jednej całej nocy od urodzenia nie przespałam przedewszystkim dlatego że Misiek ciągle pije w nocy mleko. Maciek SŁODZIAK na tym zdjęciu. Cytrynkowa co tam u was? jak Milenka pewnie już chodzi. Wszyskiego naj na kolejną miesięcznice. Jak tak was czytam to chyba już prawie wszystkie dzieciaki same chodzą oprócz mojego Miśka ale on i tak wszędzie wlezie czy na czworaka czy na nóżkach trzymając się czegoś. U nas oduczanie w końcu nocnego jedzenia. Bo to nie z głodu tylko z przyzwyczajenia się budzi na mleko a że pije już tylko 50ml w nocy to mam zamiar oduczyć go całkowicie. Wczoraj jak go ubierałam po kąpaniu on wyrzucił smoczek i mówi do mnie am miam :) to znaczyło matka dawaj mleko bo ja śpiący jestem. Wypił mleko i włożyłam go do łóżeczka i zasnął. Wracam do pracy. Miłego dnia. Imagen gotuje zupki wielowarzywne, albo kalafirowa brokulowa pomidorowa ostanio jadl krem z porow z miesem mielonym specjalnosc taty poza tym je wsio z nami... Lososia czy filet z kurczaka w panierce.... Nie bawie sie w jakies specjalne gotowania bo wiem ze cale zycie tego nie bede robic wiec niech sie uczy smakow spagetti tez od nas podjadal viosnaHej dziewczyny Ma-mmi Kongen-Dynia pierwsza klasa:). A pomysł z szweckim stołem moim zdaniem trafiony, przecież to świeto Bobasa, więc chyba jego zasiadanie przy stole nie bawi. No i gratulacje dla Kongena za pierwsze kroki. Wojtek też wczoraj coś się rozkręcił i za rączkę spacerował, a nawet można powiedzieć, ze sam dwa razy kroka zrobił, więc chyba lada dzień, czy lada tydzień, będzie próbował dalej. Słonka dla Przemka również gratki za samodzielne kroczki:). No i dużo zdrowia dla Chłopaków. Madzialska zdjęcie Maciusia z chrupką wymiata:) Imagen zazdroszczę Ci tego, że Michaś sam się potrafi bawić, Wojtka ciągle trzeba zabawiać. Nelson cieszę się, że Wam się nocki unormowały, że nauka przyniosła skutek:).Ja mam ostatnio straszną chandrę, wszystko mnie wkurza, z mężem się nie dogaduję, na bobasa krzyczę, bo mnie wnerwia i mam wyrzuty sumienia, że do dupy ze mnie matka. W pracy nie wiem, w co ręce włożyć. Do tego gruba się znowu zrobiłam i w nic się nie mieszczę. W domu siedzę sama, w koło żywej duszy, żadnych rozrywek, nawet w weekendy. Ach sorka, że tak się rozpisuję, ale musiałam to z siebie powyrzucać. Do tego martwię się, ze Młody taki marudny, ząb mu wprawdzie właśnie idzie- już się prawie przebił. Ale on ogólnie taki wrzeszczok jest, wszystko mu nie pasuje. nadal nie gada, tylko ryczy. No i w porównaniu do Waszych maluchów, które tak fajnie się komunikują, to mój jakiś mało rozgarnięty jest. Nie wiem też jak się zabrać za rozszerzanie mu diety, on ciągle je jak półroczniak, a w sumie prawie roczne dziecko to może jeść już prawie wszystko. A ja mu ciągle kaszka rano, kaszka wieczorem, obiad-miazga ze słoika- kurczę te słoiki wszystkie smakują tak samo, nie wiem, czego oni tam dodają. I teraz mój błąd, bo się przyzwyczaił i nic innego nie chce. Gryźć mu się nie chce... Nie wiem, jakie kanapki mu robić, co innego podawać? I jeszcze nie wiem co z roczkiem Młodego, bo zarówno w weekend poprzedzający urodziny, jak i ten po urodzinach jestem w pracy... Viosna moj mlody bardzo lubi kanapki z pasztetem ja na poczatku kroilam na kwadraciki i kladlam na talezyk i on sobie po kawalku bral. gorzatajuz jestem.podroz ok w 2 strony dziewczyny super grzeczne byly.tylko ze w polsce zlota polska jesien i +20 a tu wrocilam i na dziendzowbry +2 masakra jakas Przyzwyczajaj sie Gosia na polnocy juz snieg viosnaMIgotka dzięki za rady:) Chrupek ryżowych nie lubi, za to kukurydziane jak najbardziej:). Z tym gryzieniem to oczywiście jak jemy to jemu też trzema coś dać, ale na ogół jest to sucha kromka chleba- przy śniadaniu, ziemniak- przy obiedzie. Ale też w rączkę nie weźmie, tylko przychodzi i kłapie japą:). Z tym awokado muszę spróbować, bo masła mu nie daję, choć może i masło powinnam spróbować i zobaczyć jak zareaguje. Mięsko też czasem mu daję, ale też po gryzie, bo w łapkę nie chce. Łososia też lubi, ale to przy okazji naszego obiadu, bo jak juz sam zasiądzie na krzesłku, to leniwiec się robi i tylko papki by wcinał. Głupio się przyznać, ale my jeszcze ząbków nie myjemy, chyba pora zacząć. widziałam ostatnio taki żel do mycia ząbków z ziaji od pierwszych dni życia. MIgotka współczuję tego usypiania. Ja CI jednak radzę podjąć jeszcze raz nauki usypiania w łóżeczku, bo inaczej się wykończysz. Viosna u nas mlody zawsze siedzi z nami przy stole i jesli ma na cos chec to siega madzialska No prosze jaki krol U nas zeby ciag dalszy ida dwie dolne 4 wiec mlody marudny mega, a jutro wyjezdzamy na trzy dni mam nadzieje ze nie bedzie tak zle...
-
madzialskachciałabym Recaro...Niedawno byłam i były po 699zł. Oby na koniec roku tez takie promocje były.Powiem Ci ma-mmi, że my planujemy ten roczek na 8 dorosłych osób i 3 maluszków i też zastanawiam się jak to logistycznie rozwiązać...Miejsca brak, ławy nawet porządnej nie mamy. Nie wiem jak to zrobić... u nas na promocji byly za 1200 na pln a w niemcowni bez promocji kupilismy chyba cos kolo 700 wlasnie
-
madzialskachciałabym Recaro...Niedawno byłam i były po 699zł. Oby na koniec roku tez takie promocje były.Powiem Ci ma-mmi, że my planujemy ten roczek na 8 dorosłych osób i 3 maluszków i też zastanawiam się jak to logistycznie rozwiązać...Miejsca brak, ławy nawet porządnej nie mamy. Nie wiem jak to zrobić... mi sie wydaje ze to co wymyslilam to najlepsze rozwiazenie jest niech sie rzadza jak chca grunt by mila atmosfera byla, a jak towarzystwo bedzie chcialo to sie pizze zamowi hahahaha
-
ale fajny smieszek.... no i kamizelke podobna mamy bierzecie recaro?
-
Slonko wielkie gratki dla Przema, a moze sprobuj z tranem kurcze u nas odpukac jakos bez chorobsk poza tym jednym razem ale my tez nie uwazalismy i jak gardla nas bolaly to mlodego calowalismy itp. ale R-K od 3 tyg na tranie wiec moze to dziala?
-
Migotka5Madzia Moze to kolejny ząb albo brzusio?Moze coś nowego jadł?Ma-mmi spora ilośc osób to Ci sie nie dziwie z tym roczkiem.Gratulacje dla Roy'a-Kenneth'a za pierwsze kroki.Tylko patrzeć jak będzie zasuwal. Viosna jak coś wymyśle to sie zwierze.Poki co to podpatruje po forach pomysły itp. Ja Wlasnie wracam z łupem-kombinezonem z F&F dla Adasia.Sa w promocji za 55,9.I za namową bardziej doswiadczonej Ma-mmi kupiłam póki co jednoczesciowy. Bede zaraz mierzyć.Kupilam 86 cm...ciekawe czy wejdzie? heja heja... Migotka poka mnie tu kombinezon? ja dzis troche sobie pogadalam z malzem wlasnie na temat tych urodzin i powaznie nie mam miejsca niby salon otwarty na jadalnie ale i przy stole nie posadze wszystkich i wymyslilam, ze..... bedzie ciacho urodzinowe i kawa i ewentualnie jakies drobne przygryzki (oni tu az nie celebruja czyli na urodzinach u trzy latki natkniecie sie na hot dogi np.) i postawie to w postaci szwedzkiego stolu i niech wszyscy stoja hahahaha... no chyba tak zrobie bo to najblizsze grono i nie da sie nie zaprosic gdyby to byly drugie urodziny to bym nic nie robila ale, ze pierwsze to mus zrobic... i my tez dzis skoczylismy do HM po body i przy okazji dokupilam brakujaca garderobe do stroju na halloween.... a wy dziewczynki przebieracie maluszki? i ponawiam pytanie ktore juz kiedys zadalam (do zebatych) czy wasze maluchy chetnie myja zeby??? a to nasze zdobycze i mlody w stroju jeszcze niekompletnym
-
madzialskama-mmi, gratki dla Roy-Kenetha. Ani się obejrzysz a zacznie chodzić. Maciuś kilka razy sam się puścił, ale ja podekscytowana zaczęłam krzyczeć i biedak bęc na pupe.U nas nocki ogólnie do niczego. Czujecie, że ja od porodu ani jednej nocki nie przespałam w całości? Jak już zdarzy mu się fajna, że wstaje raz czy dwa podać mu smoczek to pobudke robi nam wtedy o 6. Z nowości to Maciuś nauczyl się klaskać :) I ciagle to robi teraz. No i niezmiennie-gryzie jak szalony. Macie pomysł na prezent na roczek? nakupowałam teraz duzo zabawek i wyczerpaly mi sie pomysły... a o prezencie to jeszcze nie myslalam... projektuje mu ksiazke od narodzin do pierwszych urodzin (max 90 str.) wiec wyjda az trzy a koszt nie maly wiec ma juz prezent na roczek a pamiatka na cale zycie... nasz tez klaszcze i dzis obudzil sie o 7 bo sie sfajdolil wiec dalam mu butle a sama myk myk zmienilam pampka i ucieklam do sypialni a mlody jak skonczyl butle to sobie usiadl wlaczyl karuzelke i zaczal klaskac ale po chwili ja wylaczyl i poszedl dalej spac i tak do 10.30 a ja wlasnie napalilam w kominku bo mi sie jakos zachcialo
-
hej dziewczyny... Madzia napisz cos wiecej jak Maciejka sobie radzi, jak jego nocki ogolnie (poza takimi ekscesami jak dzis) itd. bo my nic o nim nie wiemy... Hahaha normalnie go ukrywasz przed nami. ja nie mam pojecia co zrobic z roczkiem najchetniej zrobilabym gdzies bo tych co mamy zaprosic to wszyscy maja dzieci od 5 mcy do 14lat to wyjdzie mi jakas 13 plus dorosli i szczerze nie chce mi sie tego calego balaganu i szykowania w domu... na szczescie Jana siostry cora ma urodzimy 4/11 wiec przylukam co mniej wiecej szykuja wiem ze maja kucyka wynajetego na godzine czy dwie wiec jak sie sprawdzi to my mamy chyba z 5 stajni w poblizu to moze cos sie zalatwi... ech a jak bedzie padalo? bleeee nie wiem ale czas pomyslec no i dwa dni temu Roy-Kenneth zrobil 1 kroka wczoraj juz dwa
-
Ojeeeeeej watek nam umiera Madzia wraaacaaaj
-
Migotka5Ma-mmi,Viosna fajne te kosze,gdzie mozna takie kupic? u nas w coop'ie
-
Migotka5Ma-mmiOd razu olała Kongen super na zdjęciach wyszedłViosna gratulacje na otwarcie przewodu.I chciałabym dodać,że Wojtuś świetnie wygląda.Taki szczęśliwy. Merinque Omar dobry gigant i jaki rezolutny! Słonkoo której dajesz Przemusiowi tę butlę ?I czy chce jeść z butelki? Gratulacje dla Jubilata! Imagena co Michu Ci rozrabia? Może Ci daje sygnał,że faktycznie coś nie tak jest z nianią? Nelson u nas "suchoty" przeszły same.A może musisz pomysleć o czymś/kimś przyjemnym bardziej podczas akcji ?Może Jakimś fajnym koledze czy koleżance?Czy całej grupie fajnych osób? hehe Cytując stara piosenkę z Tik-Taka :" bo fantazja,fantazja jest od tego,aby bawić się na całego" Ja jestem ,ale po pierwsze rozgruchotałam znowu i-phone a kompa włączać mi sie nie chciało.Zmęczona po tej pracy jestem i kręce się w kołowrotku życia Tel już naprawiony więc mogę śledzić Was i pisać. Jutro mam zamiar poczuć wiatr we włosach.Daniel zabiera Adasia i jedzie do swoich rodziców na sobotę i na niedzielę To moja [pierwsza noc bez dziecka i zamierzam ja wykorzystac na spotkanie z kolezankami. Najpierw ślub znajomej a wieczorem drinki i może wypad na jakieś tańce? Jak na twarz nie padnę... Hej dziewczyny pobudka zaliczona kawa stoi mlody doi flache na dywanie to moge cos naskrobac... swietuja wasze maluchy halloween? nam tesciowa dowiozla wczoraj stroj i prawdopodobnie bedziemy swietowac na statku bo chce zebysmy odholowali malza siostre do Kiel czyli 3 dni na statku nawet mi sie podoba
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
ma-mmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
ItalyZagladam patrze a tu tyle nowych wpisow od "starych" mieszanek Nowe tez witam Kata matko ja pamietam jak ty sie staralas o drugie a tu juz 1.7 szok Ja juz we wloszech nie mieszkam od...od zawsze bym powiedziala bo po urodzeniu Meli wytrzymalam tam tylko 3 miesiace ale nie dane mi bylo niestety dlugo sie cieszyc polska bo znowu musze wyemigrowac....(wiec nadal moge smialo nazywac sie "mieszana" i raz na dwa lata tu zawitac) tylko tym razem niestety dalej i juz sie nie da tak szybko spakowac i uciec bo az do stanow wybywamy takze z forum to sie chyba pozegnam bo przeciez sama po nocach nie bede pisac ale fajnie bylo wpasc i zobaczyc ze u was "prawie" wszystkich ok ze dzieciaczki zdrowe... ciekawa jestem co tam u flor macie jakiekolwiek wiesci ja to tylko pamietam ze jej sie udalo zaciazyc ale co potem to juz nie wiem jeszcze raz caluje wszystkie Witaj Italy no i nie opuszczaj nas nocami tez czasem zagladamy badz siedzimy dlugo -
viosnaMa-mmi ja te kosze-wiaderka bardzo lubię i do prania i jako wiaderko:) Ale z kolorami to niezły zbieg okoliczności. No i śmiejemy się, że nam mały alpinista rośnie, bo ciągle tylko kombinuje na co tu (lub do czego) wejść.Nelson jak tam Szymek? Nie wymiotował już? Bo u nas wczoraj Wojtek też ulał porządnie, a był u teściowej. I dzisiaj zadzwoniłam i się okazało: "ale on tylko gryzka" Czego? Kanapeczki z masełkiem i żółtym serem... Cholercia bardzo lubię moją teściową, ale ręce mi opadły. nooooo tylko gryzka Viosna ja tez bardzo lubie- jeden uzywam na szklo i metal (poniewaz segregujemy smieci) wygodne bo gietkie drugi uzywam do auta stoi sobie taki miedzy moim a meza siedzeniem i mam tam wsio dla mlodego czyli jak cos mu sie chce w trakcie jazdy mam pod reka ciastka banan czy inne wszystko co moge podac prowadzac
-
viosnama-mmijestem i ja tylko siedze cicho.... Slonko bylam odebralam fotoksiazke ktora robilam dla psiapsioly z tegorocznego pobytu u nas i znalazlam stroj dla mlodego na haloween (czy jak to sie tam pisze) w kazdym badz razie nie bylo rozmiaru tzn. byl akurat w trasie z magazynu do sklepu wiec zadzwonilam do tesciowki bo ona tez wybierala sie do tej galerii tylko pozniej zeby kupila widac los mi sprzyja Viosna Wojtus jak laleczka... sam tam wszedl?Próbował, ale jak już wisiał głową w dół, to mąż go odwrócił. moj tez wszedzie wlazi sam nawet do bujaczka i sie buja, ale do tego jeszcze nie probowal (haha mam takie same dwa i te same kolory)
-
jestem i ja tylko siedze cicho.... Slonko bylam odebralam fotoksiazke ktora robilam dla psiapsioly z tegorocznego pobytu u nas i znalazlam stroj dla mlodego na haloween (czy jak to sie tam pisze) w kazdym badz razie nie bylo rozmiaru tzn. byl akurat w trasie z magazynu do sklepu wiec zadzwonilam do tesciowki bo ona tez wybierala sie do tej galerii tylko pozniej zeby kupila widac los mi sprzyja Viosna Wojtus jak laleczka... sam tam wszedl?
-
MeringueHej dziewczyny-ja tez zyje tylko tygodnie taki mi leca ze nie nawet sie obejrzec nie zdaze,VIOSNA-gratulacje dla Ciebie ogromne-za tydzien pewnie tez problemow nie bedzie. NELSON-biedny Szerszen-pewnie tesciowie mysleli ze "dobrze" dziecku robia-no i trzymam kciuki za zaciazenie-ja chwilowo mowie nie kolejnej ciazy-choc nie zarzekam sie kto wie moze kiedys MA-MMI-ja tez z tych nie prasujacych-no ale ja codziennie albo przynajmniej co drugi dzien pranie robiw przy tej mojej dwojce. U nas ok-Hana juz 6 zebna:)-teraz przebijaja sie dolne dwojki i znow nocki do kitu-zlobek nadal lubi takze fajnie,a Omar ostatnio w tzw obronie wlasnej ugryzl chlopca w przedszkolu no i rozwalil mnie tekstem-nastepnego dnia w drodze z przedszkola mowi -Mamo dzis bylem grzeczyn nie gryzlem juz Cullena ja-super-a bawilisicie sie?? -Nie bo C nie bylo w przedszkolu kuzia dobre "bo go nie bylo" MeringueMIGOTKA gdzie TY????? Migotka chyba nas olala
-
viosnaDziękuję dziewczyny za wsparcie:)NelsonHejka,Szym dzisiaj zarzygał cale łóżęczko! To tyle apropo wozyt środowych u teściów. Czeka mnie dosyć nieprzyjemna rozmowa, ale miałam rano ochote zadzwonić do nich i nawrzucać. Załuje ze nie zrobiłam zdjęcia, ale smród "kazał" mi jak najszybciej zciągnąc pościel i ochraniacze.... mam mega wnerwa Neloson nie dziwię się, że się zdenerwowałaś. Jak myślisz dostał serek, mleczko czy czekoladę a może kromeczkę z masełkiem? Bo moja teściowa narzeka, ze tego dziecku odmawiam, co tam skaza, co tam rzygi... A może macie jakiegoś wirusa, bo skoro mąż też chory? NelsonSłonko - dzięki o wiesiołku słyszałam, ale właśnie wiem, że tylko do owu. W ogóle wyczytałam w necie , zę chyba mam za wysoki poziom prolaktyny - ma któraś jeszczez linea negra na brzuchu? ja mam a to ponoć mam wysoki poziom hormonów i przez to też suchoty;) i może też dlatego nie mogę zajść... jak się nie uda teraz to ide do lekarza na jakies badania. Ja mam jeszcze jaśniutką linię na brzuchu. A podejrzenie wysokiej prolaktyny miałam przed 1 ciążą, ale robiłam badanie i wyszło ok. Ma-mmi ja też nie prasuję:), no chyba, że coś wygląda jak psu z gardła. No i dziewuszki ja już po. Tzn po prezentacji, bo oficjalne otwarcie za tydzień na radzie wydziału, ale na to już wpływu nie będę miała, bo będzie głosowanie. Ale z prezentacji jestem zadowolona. Aż to nieskromnie brzmi, ale chyba naprawdę wyszło nieźle, boję się tylko, że było za mało osób i że może nie było kworum, bo było coś koło 15 osób, więc mało! Ale może dzięki temu czułam się swobodnie i czuję się zadowolona:) ufff nie jestem sama Viosna bedzie okey wierze w Ciebie, no i tego zycze
-
NelaJa miałam wypadek. Auto mam do skasowania. Pan wymusił pierszeństwo na rondzie i przywalił we mnie. Policja pytała czy wzywać pogotowie ale na szczęście nic się nie stało. sorki ze wtrace.... mniej wiecej w takiej samej sytuacji bylam rok temu (jestem listopadowka 2011) jesli moge cos doradzi mimo iz nic sie nie stalo jak napisalas lepiej jest skontrolowac sprawe w szpitalu na prawde...
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
ma-mmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
no to przywitam sie sama ze soba no i na tym pustym watku pozwole sobie zlozyc zyczenia,a wiec: Monikouette Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin by spelnilo sie wszystko o czym marzysz