Skocz do zawartości
Forum

Igla777

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Igla777

  1. elciasloneczkoa ja sie zaczynam obawiac ze moje dziecko urodzi sie z tym mausiowym adhd bo jakos tempa nie zwalniam i mam wrazenie ze jeszcze sobie bardziej srube podkrecilam. a ze lubie cos robic i nie lubie siedziec bezczynnie to nie ma sprawy jak sloiki zorbic czy obiad, posprzaac juz gorzej ale w kuchni to moge szalec. elcia, chyba zamkne cie na jakis tydzien u mnie w kuchni, mozesz tez szalec do bolu:-)))
  2. _Elena_ 21 tydzień ciąży Ale super brzusio!! No to Mikolajek ma juz sporo miejsca do fikania, super!!!
  3. ml0da19miedzy mna a bratem jest 4 lata roznicy, wiec jak ja sie mialam urodzic to moja mama opowiadala mojemu bratu, ze teraz bedzie mial siostrzyczke, ktorą bedzie MOGL sie opiekowac, ze bycie straszym bratem jest super i inni beda mu na pewno zazdroscic, ze bedzie MOGL mnie wszedzie zabierac jak bedzie starszy (ha ha ha). Tak wiec moj brat byl bardzo pozytywnie nastaiony na przybycie rodzenstwa. moj tesciu zas jak mial sie urodzic moj A (drugi w kolejnosci) to pierworodnemu (2 latka), dla ktorego wszytsko bylo w domu, slodycze, zabawki, pomarancze i takie tam, pokazal czekolade cala, przekroil na pol i mowi ze teraz pol bedzie jego a pol braciszka, wzial pomarancze i tak samo, wszytsko na pol.... i dziwil sie potem ze Tomek (brat mojago A) jak nikogo w pokoju nie bylo, to probowal udusic poduszka malego braciszka.... jak moi rodzice mnie przywiezli ze szpitala, to moj o 5 lat starszy brat z pretensjami do nich, ze ja taka mala, ze ze mna nie da rady sie bawic, i ze pewnie dlatego, bo za malo pieniedzy w szpitalu zaplacili, kazal im jechac jeszcze raz i przywiezc wieksza siostre:-) ponadto byl dlugo bardzo zazdrosny, i probowal sie mnie jakosc pozbyc, czyli numer z poduszka, by mnie udusic, byl dosyc czesty, czasami to mi tez do wozka ze zlosci nasikal:-)))) alez on musial mnie kochac:-)) rodzice do dzis wspomnaja, ze musieli na niego non stop uwazac, by mi naprawde cos nie zrobil
  4. Kasandra00001aha, tak wogóle, to mój mąż zachowuje się jak kobieta w ciąży, nie dość żę ma zachcianki, to co chwilę zdanie zmienia. Przed wczoraj mi powiedział, że imię Bartek to nawet mu się podoba, i byłam w szoku!! Bo ostatnio nie chciał o nim słyszeć.. wczoraj się go pytam, i co? Filip czy Bartek? A on na to - nie, Bartek nie... na pewno nie. I zrozum tu faceta!! :) chyba musisz zaszantazowac mezulka cos w stylu Fens powiedz, ze nazwiesz syna Kazik, jak sie do jutra nie zdecyduje na imie, zobaczysz jak szybko decyzja zapadnie:-)))
  5. ewkaElcia moze po kawie Ci przejdzie... mnei tez cmi glowa, zle sie jakos czuje, niedobrze mi... rano wstalam z lozka i polecialam wymiotowac :/ obywiscie nie mialam czym po nocy wiec tylko sie nameczylam a Oskar jak to zobaczyl , stanal w progu i pyta " Potrzebujesz mojej pomocy ?? " moj kochany, od razu mi sie lepiej zrobilo....Codziennie brzuch caluje po kilka razy i mowi ze sie juz nie moze doczekac... ze jest starszym bratem i kocha dzidzie :) ostatnio sie przytulil do brzucha i mowi: " Wiesz, wszyscy juz Cie kochamy " :))) cudo moje male ojejku, jaki zloty ten twoj synus, az mi sie chce go przytulic i wycalowac!!! zrobisz to za mnie???
  6. Kasandra00001 Dziewczyny czy my możemy jeść śledzie w sosie pomidorowym z puszki? Bo one są chyba surowe co nie? czy jak to jest... ogólnie to nie lubiłam nigdy takich rzeczy to nie wiem.. kurde chyba się tu zbłaźnie Ja przez pierwsze tygodnie ciazy to codziennie wsuwalam sledzie we wszystkich postaciach, z puszki, ze sloika, w oleju, w occie, w smietanie..., i popijalam mlekiem:-))). Teraz mi przeszla na nie ochota. Pytalam sie ginka, czy czasem to nie szkodzi, odpowiedzial, ze mam jesc na co mam ochote, organizm sam odrzuci, jak mu cos nie bedzie smakowalo.
  7. wona26Witam. Jestem po wizycie. I tak jak sądziłam skróciła mi się szyjka i mam zewn. rozwarcie na opuszek:( Gin kazał mi się nie przejmować bo to jest moja druga ciąża i niby często tak się zdarza. Ważne,żeby to się nie powiększało. Ja wiem,że jak już coś się zaczęło dziać to pewnie będzie stopniowo to się powiększać. Oszczędzać bardziej się już nie mogę przy Nadii zobaczymy za 3tyg. co dalej będzie... Wona nie zamartwiaj sie na zapas, przeciez lekarz powiedzial, by sie nie przejmowac!! Inaczej wmowisz sobie, ze cos jest nie tak- samosugestia. Mysl pozytywnie, to i sny beda pozytywne, nastroj tez. Jak tylko mozesz to oszczedzaj sie, wiem ze Nadia tez cie potrzebuje, ale teraz twoj odpoczynek jest najwazniejszy, chociaz godzinke dziennie nogi w gore! Wszystko bedzie dobrze kochana!
  8. Fenstars: niesamowita jestes, oplulam laptopa, ze az mi sie przyciski teraz posklejaly; KAZIK jest chyba najlepszym tekstem jakim do tej pory slyszalam, jak Laura na taki szantaz nie zareaguje to juz sama nie wiem:-))) Moja mama jak pytala sie mnie i lubego, jakie imie szykujemy dla naszej kruszynki to jej na zarty powiedzialam, ze Adolf!!! Moj Luby to potwierdzil. Myslalam, ze mamusia trupem padnie. Ale nic nie powiedziala, dopiero gdzies po godzinie, przyszla i do mnie na ucho, wy powaznie z tym Adolfem... Nie mialam serca meczyc dalej mamusi i przyznalam sie ze zartujemy, bo naprawde mi uwierzyla:-))) Mysle jednak, ze tak naprawde uwierzy, kiedy pokaze jej akt urodzenia:-)))
  9. Dobry wieczor mamuski, eeh ciezki dzien dzis za mna, dopiero co do domu weszlam. Wrocilam wlasnie z PL, lubie prace i zlecenia w PL, bo przy okazji pozadne zakupy zrobie: wykupilam pol lidla, luby sie smial, przy wypakowaniu, ze widac, ze glodna na zakupy pojechalam:-))) Ale niektorych produktow, to naprawde tu nie dostaniesz, wiec zawsze sie ciesze, jak mam okazje byc w PL i przetrzepac regaly w spozywczym. Postaram sie szybko nadrobic zaleglosci w czytaniu, bo widze, ze dzis dosyc plodne bylyscie:-)))
  10. spokojnie kochana, jeszcze kilka dni, i znow bedzie przy tobie, wtedy zapomnisz o tych cieknacych kiblach, piecach itd, itp,
  11. rotita, wspolczuje, niestety takie nieprzewidziane wydatki zdarzaja sie czesciej niz bysmy chcieli, ale mozesz swojemu powiedziec, ze jego prezent imieninowy na kolejne kilka lat juz masz z glowy w fomie kabli do pieca i reparatury:-))) a teraz hus do wyrka, i mocno wygrzewac sie, ksiazeczke do nauki pod poduszke i do jutra to i przeziebienie minie, i na zaliczenie bedziesz przygotowana:-)) uwazaj na siebie, na synkow tez oczywiscie, by jak mezulek wroci wszyscy juz zdrowiem tryskali!
  12. dowiedz sie, moze tez sa do wyboru lub mozna samemu w aptece kupic i przyniesc na badania, ja musialam zaplacic za ten winogronowy specyfik, ten drugi byl gratis, ale podziekowalam
  13. dominoo10dziewczyny a co do tej glukozy aaaaaa masakraaaa ja jeszcze nie mialam tego badania a jest ono obowiazkowe?? kazda ciezarna je robi???? ja nienawidze i nie umiem pic zadnych lekow w plynie syropow nic od razu mnei zbiera na wymioty bleeeeeeee domino, to badanie nie jest obowiazkowe, jedynie jak sa jakies wskazowki lub podejrzenia cukrzycy, u mnie lekarza zaniepokoil moj szybki przyrost wagi, dlatego wolal za wczasu sprawdzic a co do tego syropu, to pilo sie to jak zwykly sok winogronowy, dla mnie zadnej roznicy
  14. elciasloneczkomoj mezczyzna wlasnie wrocil i oznajmil ze wieczorem mamy gosci., mam go chec udusic, beda jego rodzice i ciocia a ja nie mam checi na wizyty. jakies pomysly? ktora mnie przenocuje?? zwal na bole plecow i walnij sie do wyrka, uprzedzajac by nikt nie przeszkadzal, jak myslacy goscie, to sami odmowia wizyty, czy zabiora sie po kilku minutach
  15. larissa85Witajcie:)Melduje, ze dziewczynka sie u mnie potwierdzila:) USG fajne, ale jutro jedziemy jeszcze reaz, bo sie mala zaslonila, tzn zaslonila twarz i lekarce nie udalo sie pobrac wymiarow i zrobic zdjecia twarzy. Przejela sie tym i kazala w czw przyjechac, wejsc bez kolejki. Mam strasznie duzo pracy w pracy wiec odezwe sie potem:) Fens, ta Twoja Luara, tak jak i moja - nie chce wspolpracowac:) Pozdrawiam Was Larissa ponowne gratulacje. I czekamy nadal na jutrzejsze zdjecia coreczki!!!
  16. elciasloneczkoIgla777FENSTARSSELCIA ja też jestem zmęczona jak tylko czytam co wyczyniasz w tej kuchni... może weź się za naleweczki ja chęęętnie kupię kilka buteleczek , albo owoce w spirytusiku w likierku mmmmm mniam mniam ... ja jestem maga leniem do takich gotowań...ja lubię gotować i natychmiast zjeść wrrr... naleweczke taka swojej roboty, to ja tez chetnie zamawiam!!!dziewczynki nie umiem robic nalewek pisalas, ze gotowac tez nie umialas, wiec wierzymy, ze i tu sobie w mistrzowski sposob poradzisz:-)))
  17. ewkaojj Igla zazdroszcze ze juz po jestes... mnie to napewno czeka niebawem :/ wlasnie to siedzenie najgorsze ... mnie ostatnio ciagle chce sie pic i boje sie, czy to nei cukrzyca wlasnie :/ bo jak drugi raz ja bede miala, to jest prawie pewne ze mi zostanie, lub powroci za 10, 15 lat , a tego bym nie chciala ewcia, mysl pozytywnie, nie bedzie zadnej cukrzycy, ani teraz ani za 10 czy 50 lat!!!!!!!
  18. Bylam dzis na tym badaniu obciazenia glukoza i tak: o 8.00 na czczo (10-12 godzin przed zakaz jedzenia i picia) i pobrano mi krew, potem wypilam 300 ml syropu z glukozy i szczerze powiem, nawet byl bardzo smaczny. Pielegniarka mowila, ze mam do wyboru dwa: 1) wlasnej roboty - niesmaczny, i pacjentki czesto po nim zwracaja, i 2) Accu-Chek Dextrose doustny test obciazenia glukoza o smaku winogron, gdzie musze doplacic 5 euro. Oczywiscie wybralam opcje druga, smakowalo jak sok winogronowy. Po godzinie pobrano mi drugi raz krew, a po dwoch - trzeci. I tyle. To siedzenie na miejscu bezczynnie bylo jedynie meczace, ale zaopatrzylam sie w swieza prase, wiec czas szybko minal, a w domku juz to tak lapczywie jadlam, taka wyglodniala bylam, jakbym z tydzien nie jadla:-))) Wyniki beda w poniedzialek, mam zadzwonic, jezeli mnie to interesuje, bo moj ginek automatycznie je dostanie. Jezeli jest cos nie tak, to sami sie do mnie zglosza, a tak to juz wiecej nigdy o nich nie uslysze:-)))
  19. magda_79My slub bralismy 1,5 roku temu i wlasnie nauki wspominam najgorzej. 5 spotkan po 2 h, a potem 3 spotkania w poradni rodzinnej. O ile pani z poradni podpisala nam od razu 3, to nauki byly beznadziejne. Teksty typu, ze maz zawsze wie lepiej i kobieta powinna sie dostosowac. Ze jesli pije i bije to nie wolno o tym mowic nikomu, ze plemnik jest wiekszy od komorki jajowej. Długo by wymieniac. Smiesznie bylo, ale jaka to strata czasu powaznie? paranoja te nauki, (w przyszlym roku, juz kiedys wam pisalam, chcemy tez chrzcic dziecko i wziac slub w PL) jestem ciekawa, czy takie nauki tez musimy przejsc, czy tez banknocik zalatwi sprawe:-))) i co nas ksiezulek nauczy, moj luby zero polskiego:-)), wiec spal bedzie na tych naukach, ja mu takich bzdur nie bede tlumaczyc, bo jakbym przetlumaczyla, to dopiero by zaczal dyskusje z ksiedzem:-))))
  20. magda_79hej Wczoraj wieczorem po wielkiej dawce kakao i czekolady młoda w końcu raczyła sie poruszać troche. Co za maruda mała. Albo marudek, bo jakos nie jestem na 100% pewna. widzisz Madziu i po co ten stres, Ala chciala troche odsapnac jedynie:-)))
  21. FENSTARSSELCIA ja też jestem zmęczona jak tylko czytam co wyczyniasz w tej kuchni... może weź się za naleweczki ja chęęętnie kupię kilka buteleczek , albo owoce w spirytusiku w likierku mmmmm mniam mniam ... ja jestem maga leniem do takich gotowań...ja lubię gotować i natychmiast zjeść wrrr... naleweczke taka swojej roboty, to ja tez chetnie zamawiam!!!
  22. ewkaja tez jak sie ruszam to dziecka nie czuje... dopiero jak chwile poleze, albo jak siedze, to wtedy maluch sie rozpycha :) moje z dnia na dzien czuje wyrazniej ... i jednak nie jest takim leniuszkiem bo praktycznie caly dzien cos tam czuje, na szczescie w nocy spi ja gdzies wyczytalam, ze maluchy pod wplywem kolysania, tzn. kiedy my chodzimy, zasypiaja, a jak tylko sie polozymy, to zaczynaja wariowac, bo im tego kolysania brak. I ze od 20 tc to juz maluchy maja swoj rytm snu, potrafia spac po 20 godzin bez przerwy.
  23. FENSTARSSZaczne tak... no kurna mać ............... niby hmmm 80% Laura alee jednak 20% na dominikia hmmm ;) ja jednak czuję że siusiorka BRAK!!! A było to tak... wizyta była na 16.00 więęęęc wyszykowałam się pięknie i o 15.30 wyjechałam, myślę będę wcześniej się zwaze ciśnienie zmierze pogadam se bo pierwszą będę pacjętką i miałam pare pytań... haaa ujechałam kawałek i mnie olśniło że nie mam portfela, dokumenty no wiadamo...wróciłam ładnie wcześniej było ;) wsiadam jadę trochę dalej ujechałam kurna i se przypomniałam że kasy nie mam nic w gotówce, mysle aaa pal licho podjade do bełkomatu i mnie znów olśniło że z lenistwa wczoraj jak szłam do sklepu kartę wyciagnęłam samą i mam w kieszemni......innej kurtki!!!!!!!!!!!! kurna... miałam jechać i myślę zapłace nastepnym razem ale nieeee wróciłam ;))) znów jadę kur...na i co kolejne olśnienie że kartę ciązy wyjęłam leży na stole bo mam tam godz wizyty zapisaną, wyjęłam żeby sprawdzić iii NIE ZAPOMNIEĆ!!!!!!!!!!!!!! WRÓCIIIIIIIŁAAAAAMMMMMMM BYŁA 16.00 JADĘ jak przejechałam obok szpitala gdzie chodzę na badania to mnie kolejne naszło olśnienie że badań nie odebrałam więęęc haaaamowanie mega i biegiem po badania... tam jakaś pani się zmóżdzała nad posiewem bakterii x co się ma do leku y ... juz u kresu mego anielskiego jakże ostatnio podejścia do wszystkiego grzecznie się wtrąciłam że mnie cos trafi zaraz i chcę me wyniki ( są super na szczęście ) ... do gabinetu weszłam o 16.50 - pacjęytka co była po mnie juz wyszła lekarz kawkę se pije i patrzy na mnie z uśmiechem a ja zdyszana spocona czerwona ze złości ... że poddam się dobrowolnie każe siedzenia w kozie jak trzeba ;))) on że spoko spoko luzik ciśnienie mi mierzą a tam 86 na 65 hahahhaha.... po takich akcjach... mówi może kawkę ci zrobię czy coś hahaha... przejdźmy do sedna mówię Panie doktorze ja musze wiedzieć czy to Laura czy Dominik bo nie wiem jak mam do bubka mówić i moje dziewczyny czekają tez hahahah jakby miał Was znać hahahahaha chyba mi cos na mózg padło , więc tak wirus waży 487 g ;))) mierzy około 23cm około oczywiście ... wszystko ładnie sprawdził pomierzył i przepraszam że to powiem najspokojniej jak umiem i ch....j strzelił usg 3d kur.... ;)) patrzy oczy wytrzeszcza ja na niego zagotowana że coś zobaczył nie wiem 3 rękę 25 palec czy cooo a on kur... nie działaaaaa!!! mówię co nie ma pisiorka czy coo??? on że usg nie da się przełączyć na 3/4d tylko 2d działą ;//// no normalnie chciał jak swoje sprawdzić naprawdę gapiliśmy się na wirusa nóżki i w sumie no nic nic nic nie dynda między nimi ale wiecie no sama ja tez nie dam se głowy że nie ma pisiora... myślałam że zejde tam juz na tej leżance mu ;) umówił mnie do siebie do szpitala na połówkowe na piątek 9.12 po 15.00 mam być powiedziała że kasy nie będzie brał bo to szpitalny sprzęt bedzie to nbie bedzie dziada i oszusta z siebie robił wróciłam do domku a u mojego Pawła koledzy coś na kompie robili i nie mogłam się dopchać do Was ;))) i to tak na tyle moje drogie Witam w srodowe popoludnie! Fens, czekalam wczoraj na ciebie caly dzien, nic w domu nie zrobione, obiadu, kolacji zero... no i nie doczekalam sie, padlam. Ciesze sie przeogromnie, ze z wirusem wszystko okay, to najwazniejsze. A to, ze o Laure sie rozchodzi to kwestia juz formalnosci, tydzien w ta czy tydzien w ta, bez roznicy, my i tak wiemy swoje. Pozwolilam sobie podkreslic fragmenty twojego opisu, ktore kiedys chyba naprawde zostana wydane:-))), niesamowita jestes!!!! I widze, ze tez masz niemieckiego przyjaciela: Alzheimera:-))) , mnie ostatnio tez czesto odwiedza:-)))
  24. magda_79JEszcze ja mam pojutrze polowkowe. Okaze sie czy Alicja zostane Alicja czy tez moze jej cos uroslo :) trzymam kciuki juz za pojutrze!!! ja spadam do wyrka, zycze kolorowych snow i kopniakow od maluchow ile wlezie:-))))
  25. magda_79 Igla masz przepiekny brzuszek. I taka z Ciebie chudzina!!!! chudzina, oj Madziu, te czasy juz minely, teraz to tylko ksywa igła /igiełka mi zostala :-))) kiedys (dawno, dawno, dawno temu, za gorami, za lasami:-))) to bylam chuda az przezroczysta, stad ta ksywa przed ciaza to 69 a teraz juz 79 przy wzroscie 174cm (jezu sama nie oczom nie wierze! 10 kg na plusie od poczatku ciazy, dlatego jutro musze borykac sie z ta glukoza, bo jest podejrzenie, ze organizm nie spala cukru jak powinien, choc moj luby twierdzi, ze jak mnie ostatnio obserwuje podczas jedzenia, to juz wie dlaczego mam tyle na plusie:-)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...