-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Igla777
-
Kasandra00001IGLA nie przejmuj się, ja też jeszcze nie czuję. Gin mi powiedziała, że pierwsze ruchy 20-22 tydz, z tym że on liczyć, że 22 i 6 dni to też 22 tydz. Więc mamy jeszcze czas. I jak to chyba ewcia pisała, "jeszcze zsikasz się z tej "radości" jak cię mocno kopnie" dzieki Kasandro, a ten tekst z posikaniem sie z radosci po kopniaku to Fens byl, ja to wszystkie teksty Fens spisuje:-))), moze kiedys wydamy je, bo sa naprawde niesamowite, jeszcze przez pokolenia bedzie sie je cytowac:-))), jak narazie to moj faworyt: "cmentarz jest pelen ludzi niezastapionych"
-
ma-mmiIgla777 Ma-mmi ty juz doswiadczona, ja juz polowke mam za soba, moze za mnie donosisz, dla ciebie to juz rutyna, a ja juz sie twoim robaczkiem zajme:-)))))Ty sie kochana najpierw naciesz ruchami, potem pomecz troche nieprzespanymi nocami z racji bolu plecow oczywiscie i najgorsze bol porodowy.... na szczescie jest cos takiego jak epidural uffffff..... a potem bedziesz tulac malenstwo... no dobra, przekonalas mnie, zawsze marzylam o nieprzespanych nocach z racji bolow plecow :-))) nie moge odrzucic takiej szansy:-))) i przenosze do konca:-)))
-
FENSTARSSMA-MMI ile ważył ? super jest IGLA ja zawsze jak widzę dzieci zaraz po porodzie i jesli nawet nie ważne jak wielki był brzuch i go widziałam zaraz przed to nie moge poprostu zrozumieć ze to dziecko sie tam miesci i rusza na dodatek jeszcze ;))) kosmos no dla mnie to tez szok, na polowkowym w zeszlym tygodniu lekarz powiedzial, ze moj Alex ma juz 25 cm. Ja w domu za linijke i mierz na brzuchu, szok, caly brzuch juz wlasciwie zajmuje i jeszcze w nim fika, a to dopiero polowa, 50 cm i wiecej za Chiny nie wejdzie, chyba ze sztukowany jakis, po kawalku...:-)))pod koniec to namecza sie te nasze maluszki, zero miejsca, nic dziwnego, ze chca wyjsc, ja tez bym miala dosc takiej ciasnoty:-))))
-
Z jednej strony to az pozazdroscic, ze np ma-mmi ma juz za soba, z drugiej sobie mysle, ze ten nasz kwiecien, to chyba fajniejsza pora na porod: wiosna sie zaczyna, malucha z wozkiem na taras, czy na laczke przed dom by uzywal promieni slonecznych i ptaszki mu nad glowa spiewaly, zaraz po tym lato w pelni, nie trza bedzie opatulac go w grube, zimowe patalaszk, niech w pampersach samych lezy, itd, itp, oj, poczekam do tej wiosny...:-)))
-
ml0da19tez dostaniemy od kuzynki ale w styczniu. ale stwierdzila ze chusta jest lepsza bo ich ortopeda i rehabilitant (do blizniakow) jak zobaczyl ich nosidelka kupione specjalnie dla dzieci to powiedzila ze nawet jak na nosidelku jest napisane ze od pierwszych dni zycia to tak naprawde jest ono od 3-4 mies kiedy dziecko w samo sobie jest stabilniejsze. a chusty mozna od urodzenia bo sa rozne sposoby noszenia w niej dziecka. no i z chusta mozesz na siasc czy nakarmic dziecko nie zmieniaja c jego pozycji (i dyskretnie) a w nosidelku nie masz na to szans... tez racja, ale chuste to trzeba najpierw nauczys sie wiazac:-))) balabym sie, ze cos zle zwiaze i maly mi wyleci:-)) ucza tego w szkole rodzenia:-))
-
ma-mmiIgla777ma-mmiigla zdaje sie prosilas o wrazenia:dziewczyny zycze wam wszystkim takich wlasnie porodow..... no i obyscie nie musialy tyle czekac co ja ma-mmi, super, i ogromne gratulacje, az zazdrosc mi d... sciska, czytajac jak mialas przyjemnie podczas porodu, oby nam sie tez tak powiodlo wrzuc jakies fotki Roy-Kennetha!!! Prosze i czekam na Twoje cudo!!!! Jezu jaki cudny!!!! Ja tez juz takiego chceeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!! Ma-mmi ty juz doswiadczona, ja juz polowke mam za soba, moze za mnie donosisz, dla ciebie to juz rutyna, a ja juz sie twoim robaczkiem zajme:-)))))
-
ml0da19Witam po weekendzie. w piatek pojechalam do kuzynki do Poznania w gosci:-))). ma blizniaki 2 letnie wiec weekend uplynal pracowicie...Chcielismy pojsc w piatek do kina na listy do M ale w 3 multikinach nie bylo miejsc na seanse w normalnych godzinach tylko po 22, a ja o tej godzinie.... w sobote odwiedzilismy muzea, bylismy w termach maltanskich i oczywicie chccielismy pojsc do kina ale.... nie bylo miejsc wiec poszlismy na jaki dziwny koncert ale bez szalenstw, nie podobalo mi sie... w niedziele znowu sprobowalismy dostac sie do kina na listy do M ale jak poslzismy o 14 spytac sie o bilety to byly dopiero na 19-20 a domku trezba jeszcze dojechac 180 km.... wiec sobie odpuscilismy w ten weekned dostalam od kuzynki lozeczko i 2 materace, fotelik samochodowy Maxi cosi, ubranka dla dzieci i ciazawe dla mnie i cos, z czego najbardziej sie ciesze, chuste do noszenia dziecka. podobno super sprawa.... MlOda, to super udany weekend za toba!! co do chusty, to raczej nie jestem za, wole takie usztywniane nosidelko. Juz sie do kilku przymierzalismy, moj luby wyprobowal (mi bylo z brzuchem ciezej:-)) i zarzeka sie, ze bedzie Alexa tylko w tym nosil, szczegolnie na spacerach lub wyjazdach.
-
_Elena_Wczoraj mieliśmy fajny dzień z moim mężusiem, pojechaliśmy kupić nową kuchenkę i przy okazji kupiliśmy sobie Nescafe Dolce Gusto :) Review : Nescafé Dolce Gusto Zastanawialiśmy się nad tego typu expresem ale nie piliśmy nigdy takiej kawy i wczoraj udało nam się posmakować w Media Markt właśnie Dolce Gusto i Tassimo Boscha w Saturnie i mimo tego, iż jesteśmy fanami zielonego Jacobsa wygrała bezkonkurencyjnie Nescafe - smak jak w najlepszej kawiarni a Tassimo smakowało jak zwykła kawa (pewnie przez ilość barów)... ja juz od lat pije tylko taka kawe, z normalnego expresu juz mi nie smakuje, nie mowiac i takiej zwyklej zalewanej, bleeeeeeee _Elena_Dziewczyny czy Wasi mężowie czują ruchy dzidziusia przez brzuch??Bo ja jak czuję, że mały się wierci to wołam męża i on kładzie rękę na brzuszku ale jeszcze nigdy nic nie poczuł! Nawet jak ja mówię mu, że czuję gdzie się rusza, to chyba to są ruchy wewnątrz i mąż nic nie czuje :( buuuu :( Czy to za szybko żeby ktoś po za mną czuł czy mały zwiewa jak mąż kładzie rękę??? u mnie niestety nie tylko luby nie czuje ruchow, ja takze nie czuje nadal, na usg to szalal maluch, ze az sie nie chce wierzyc, ze to sie u mnie w brzuchu dzialo, a ja nic nie czuje, jest to normalne?? wy wszystkie juz czujecie, wielu mezulkow tez, a u mnie cisza, czy to spokoj przed burza???:-))))
-
ma-mmiKasandra00001 ma-mmi właśnie zauważyłam że urodziłaś :) gratulacje!! i super że taki fajny poród... a teraz jak się czujesz?na chwile obena nie narzekam,,,, w szpitalu tylko do wczoraj i to z mezem... maly zje i spi albo lezy ewentualnie w minute tatus przy nim jest.... acha jesli macie mozliwosc wykupienia pokoju rodzinnego po porodzie to polecam... super sprawa,,, taki czas do nauczenia sie i przyzwyczajenia do nowej sytuacji... moj maz podchodzil do ostatniej chwili sceptycznie, a teraz mimo iz szpitalne lozko to nie domowe- to mowi ze to byla jego najlepsza decyzja jaka podjal... pozdrawiam Was i jeszcze raz zycze jak najwspanialszych wspomnien co do pokoju rodzinnego to tez sie nad tym zastanawialam, tu chca 50 euro za pokoj (3dni) + wyzywienie dla mezulka zaproponowalam lubemu a on na to: no co ty, 3 dni to ja z chlopakami narodziny syna bede opijal, a w takim pokoju to sie kumple nie zmieszcza:-)))
-
ma-mmiigla zdaje sie prosilas o wrazenia: co do wrazen z porodu to nigdy nie czulam sie tak komfortowo, normalnie jakbym rodzila w jakiejs prywatnej klinice... wszyscy z usmiechem na ustach zadbali o to by byl to najpiekniejszy czas.... dziewczyny zycze wam wszystkim takich wlasnie porodow..... no i obyscie nie musialy tyle czekac co ja ma-mmi, super, i ogromne gratulacje, az zazdrosc mi d... sciska, czytajac jak mialas przyjemnie podczas porodu, oby nam sie tez tak powiodlo wrzuc jakies fotki Roy-Kennetha!!!
-
roritaDla mnie to lepiej niech dziewczyny nastawiają się od razu na meeega ból, a potem niech się miło zaskoczą ,że jednak nie jest tak strasznie ,niż tak jak mnie koleżanki przygotowywały że aż tak nie boli ,a potem mdlałam z bólu ,a znieczulenia i tak nie podawali chyba wlasnie tak sie bede nastawiac, zawsze to chyba nieco lepiej, niz w druga strone
-
wona26ja mam wizytę za tydzień i już się stresuje,ze coś nie tak...Chodzę co 3tyg. 2tyg. mam spokoju a ostatni tydzień zawsze sobie wkręcam,że moja szyjka nie trzyma wona, bedzie okay, nie stresuj sie za wczasu, badz grzeczna dziewczynka
-
ewkaa co do bolu porodowego to nie jest na poczatku tak zle... jak bedziec mialy mozliwosc wiac znieczulenie to sie wcale nie zastanawiajcie ;)) to juz lepiej brzmi...:-))) pewnie, ze sie nie bede zastanawiac, jak bedzie trzeba to juz w domu znieczulenie rozpoczne sama, kielicha strzele i piersiowke do szpitala tez wezme, przezorny zawsze ubezpieczony:-))))
-
ewkapodobno bol porodowy to w skali od 1 do 10 ma miejsce 9... 10 jest amputacja konczyn bez znieczulenia pomoglam pierworodka w okresleniu bolu ?? ewcia, o Boze, juz chyba cie nie lubie :-)))))
-
Witam po weekendzie, mam nadzieje, ze wszystkiem mamy i ich kruszynki zdrowe i w te wolne dni nieco odpoczely. Teraz czas poczytac was wstecz i nadrobic zaleglosci. Buziaki
-
roritai wymiary tu gdzie będę rodziła po raz drugi raczej nie będzie takiej możliwości w SR położne mówiły ,że na cały szpital jest tylko jeden anestezjolog i np jak pacjentka będzie chciała znieczulenie to jego akurat może nie być, bo będzie zajęty także większość mam rodziła sn bez znieczulenia... no ,ale do cc muszą mieć także pewnie jakieś ściemy żeby tylko nie dawać tego co się należy przy cc to anestezjolog musi byc obecny, nie ma bata!!! kity wciskaja, zadna operacja nie moze odbyc sie bez anestezjologa... tu mi tez probuja sciemniac, ze sn najlepsze, bez znieczulenia itd itp i czesto probuja grac na zwloke, bo pozniej to juz na zzo za pozno, dlatego ja jak tylko przyjade to jedynie przywitam sie i bede wolala po anestezjologa:-))
-
roritajenaaaaaaaa ale ja się boję zastrzyku w kręgosłup że się porusze coś przebiją i będzie po ptakach także jak jest możliwość będę lała wodę dowiedz sie wczesniej kto jest anestezjologiem i pogadaj z nim... najwazniejsze by byl ktos ze stazem, a nie jakis praktykant czy pielegniarz, od tego duzo zalezy, wypytaj jak czesto robil juz zzo, ile lat pracy, w ilu szpitalach, itd, itp, to cie uspokoi. (numer konta i pin tez ci przy okazji moze podac:-)))))
-
ewka..., a teraz wszedzie czytam ze w Pl to nawet po 24h dziewczyny musza lezec:/ tutaj wypuszczaja na druga dobe do domu jak z mama i dzieckiem wszystko ok. Tutaj to 3 dni pobyt w szpitalu obowiazkowy, nawet jezeli byl normalny porod i maluch i mama sa okay,... po cc to 7 dni,... jak tylko wychodzisz ze szpitala to jeszcze przez 7 dni polozna 2 razy dziennie do domu przychodzi, na jakies badania i wkazowki co do karmienia, kapania itd (gotowac niestety nie bedzie i okien tez nie umyje:-))) a szkoda, chyba trzeba pomyslec nad nowym pomyslem na business : polozna z kucharka i sprzataczka w jednym:-))) na pewno bylo by wiele chetnych na takie uslugi, sama bym sie pisala:-)))
-
roritaA co ja mam powiedzieć jak u mnie ta ciąża/brzusio zuupełnie inny od poprzedniego ?! brzuch też na bokach ,no mówię dupa chuda i nogi ,booooki masakra bo brzuch taki rozlany... no i cyc wielgaśny ,moje 70F to już dawno za małe Jajka by były jakby u mnie córa się jednak okazała lekarza bym od razu powiesiła za wiecie to juz nie wiem sama co o tym sadzic z tymi brzuchami - twoj opis brzuszka to raczej na dziewczynke wskazuje a w srodku chlopczyna, cos tu nie gra, moze twoje lusterko znieksztalca:-)))
-
FENSTARSS HAHAHA Ty się śmiej a ja już słoiczek smalcu dla Ciebie kupiłam i czekam tylko na potwierdzenie hihihi... nie masz wyjścia mama nadzieję i musisz adresik mi tu tajnie podać hej jak bedzie Laureczka, to ja po ten smalczyk to sie pod jasna gore piechotka wybiore (zaczepie sie z jakimis pielgrzymami:-)))
-
rorita Noooo ja teraz też byłabym zawiedzona także trzymajmy się tego ,że mamy pisiory pod serduchem A ja dalej mam problem z imieniem imie znajdzie sie, poczekaj jak mezulek wroci to wspolnie cos wymyslicie roritato mała siostry miała też hipoglikemię? właśnie alan się z nią urodził i lekarze ostrzegali mnie ,że może nawet być niepełnosprawny :( ale on dodatkowo jeszcze inne miał paskudztwa ,a ciąża wzorowo przebyta tylko na lekach podtrzymujących . i co jeszcze u mnie groźne to mały urodził się z hipotrofią wewnątrzmaciczną co w dużej mierze prowadzi do zgonów noworodków i lekarze mówili ,że szczęście mamy że dziecko donoszone i żywe! ii dlatego ta ciąża zwłaszcza pod koniec będzie monitorowana co kilka dni żeby nie doprowadzić do kolejnej hipotrofii. Alan przestał mi rosnąć w 35tc i jeśli teraz też dziecko przestanie to od razu cc dla dobra dziecka i mojego. Alan to urodził się duży jak słoń aż 2400miał ,a bywają dzieci też hipotroficy które rodzą się o czasie ,a ważą nie cały kg także naprawdę szczęście w nieszczęściu u nas było :( No w tej ciąży jestem bardziej zestresowana żeby właśnie się nic nie powtórzyło z pierwszego porodu i mój poród też ciężki :/ jape tak darłam ,że w zakopanem słyszeli mało wód miałam ,mały się zaklinował ale w tym szpitalu na sn stawiają i 3 lekarzy mnie trzymała ,a położna łape mi wtykała i małego przekręcała wtedy zemdlałam z bólu ,ale pamiętam wszystko co gadali mi nad głową. mój A to w ogóle dzielny ,bo co chwilę jego wypraszali ,bo coś nie tak i nie wiedział o co chodzi. ale udało urodzić się naturalnie ehh... ale pomimo tych krzyżowych bóli ,których nie da się nawet opisać wolałabym jednak sn, boję się cholernie cc :/ koleżanka miała niedowład nóg przez kilka dni i ogólnie to operacja a ja się boję meeega takich rzeczy no ,ale będzie co będzie na pewno dam radę , muszę jezu, jak czytam co przeszlas (twoj maluszek tez) to chyba tez sie na cc zglosze dobrowolnie, matko, ale wy silne babki jestescie!!! a cc mozna tez przy pelnym znieczuleniu, nie tylko przy zewnatrzoponowym, wtedy niedowlad nog nie grozi
-
ewka Wczoraj ogladalam porodowke.... wrrr az wszystkie wspomnienia wrocily i juz na 100proc. jestem pewna ze chce cesarke, teraz kwestia tego czy lekarz sie zgodzi :( a dlaczego mialby sie nie zgodzic, to ty decydujesz! ja tez juz wybralam sobie trzy szpitale i zamierzam od grudnia zawitac tam na wizytki na porodowach..., dzwonilam tam i podano mi , ze 2 godziny trwa taka wycieczka w kazdym szpitalu, zastanawiam sie co mozna ogladac 2 godziny na porodowce??? jest az tak duzo tych narzedzi tortur do ogladania??
-
FENSTARSSDobrze dziewczynki dosyć tych chudzin oto ja i mój gruby bubek czyli my razem to całe 53 kg narazie [ATTACH]84653[/ATTACH] [ATTACH]84654[/ATTACH] [ATTACH]84655[/ATTACH] [ATTACH]84656[/ATTACH] GRUBE BRZUSZKI SĄ SUUPER fens super brzusio, taki na serio na dziewczynke, boczki takie fajne zaokraglone, jak porownam z moim, gdzie chlopina sie skrywa, to faktycznie nieco inaczej, bardziej do przodu mam wysuniety a plaski, wrecz wklesly na boczkach, czyli u ciebie Laura na bank... Ps. (juz sie nie moge doczekac tych czestochowskich ogorasow ze smalczykiem... mniam:-)))
-
Maria.D83Ja niestety od samego poczatku nie czulam ze to cudowny okres w zyciu. Od dzisiaj bedzie pewnie jeszcze gorzej. fakt, definicja "cudowny" jest troche inna, ale nie jest tak zle, glowa do gory dziewczyny, na cos w koncu musimy ponarzekac, nie mialybysmy inaczej nic do opowiadania:-))) jeszcze 5 miesiaczkow i skoncza sie te nasze dolegliwosci, i wtedy nie bedziemy juz najwazniejsze!!!!:-)))
-
ewkapewnie ze nie zaszkodzi sprawdzic, nawet trzeba !!! to niebezpieczne dla dziecka... moja siostra np miala podwyzszony cukier, nie miala objawow , a mala jak sie urodzila to miala za niski cukier i moglo dosc do spiaczki :( jakby zasnela to juz by sie nie urodzila... lezala 3 dni na intensywnej terapii dla noworodkow. wiec trzeba byc czujnym... igla w ogowach jest mnostwo cukru !!!!! moze przerzuc sie na warzywka gotowane ???? ja zaraz robie szczawiowke ;))) masz racje, sprobuje tych warzywek, dzieki kochana.