marzen@

Kapadocja

solange63Swietne!!!!! kurcze, wzor rewelacyjny. takie diablisko to do mojej Emi by pasowalo Hi, hi, mojej też pasuje :)

Ćmielów

Kalisz

Obiecałam się pochwalić to się chwalę :) MT doszło tydzień temu i Zu je uwielbia, ja zresztą też, a i mąż skusił się na noszenie.

Krosno

Moja do cyców się dobiera wtedy, kiedy chce jeść. Albo gryzie mnie w ramiona i też wiem, że już czas na cyca :)

jeszcze

Jak jest w temperaturze pokojowej możesz podawać, chyba, że jabłko masz z lodówki to raczej poczekaj aż się "ociepli"

Bo on ma 3 lata tylko został ucharakteryzowany tak, coby zdjęcie bardziej szokujące było :)

Nim wykupisz wycieczkę warto sprawdzić biuro podróży, czy działa legalnie, czy nie widnieje w krajowym rejestrze długów itp. I zawsze czytać umowę :)

Moja gryzła głównie wtedy jak jej zęby szły, bo pewnie dziąsła ją swędziały. Curry laurka Liliance jak najbardziej się należy :)

Nie, nie daję i raczej dawać nie będę, ale jak będzie miała kilka lat i spróbuje gdzieś na przyjęciu na przykład to nie będzie tragedii. W domu pijemy wodę, kompoty, herbaty. Napojów typu cola nie kupuje, bo ich najzwyczajniej nie lubię.

Przy samym kp może nawet i 10 dni kupki nie być. Jak rozszerzamy dietę to kupki powinny być codziennie. Jeśli się nie pojawia to jak pisała Bugi - tarte jabłuszko lub suszone śliwki na pewno pomogą, gruszka też ma działanie rozluźniające. Zapierająco działa: marchew gotowana, mus jabłkowy (ze słoiczka), banany, ryż. Przy zaparciach lepiej pomóc dziecku masażem brzuszka lub rozluźniającą dietą. Nie zapominać o wodzie do picia :) Czopek to raczej ostateczność - dość mocno podrażnia jelita. Jeśli chodzi o wodę to należy przegotować - dla maluszków najlepiej gotować ok 5 min. Nie każda woda nadaje się dla niemowląt - wody ze zbyt dużym stężeniem minerałów obciążają np. nerki. Jak macie dobrą wodę z wodociągów może być i taka. Butelkowane to raczej te z atestem IMiD.

Ja się nad nimi zastanawiałam, jak mi Zu uciekała podczas przewijania, ale już mamy sytuacje opanowaną. One nie są tak chłonne jak pieluchy - większy sik raczej przeleci. Służą głównie do nauki nocnikowania, żeby łatwo ściągnąć i nie trzeba było z mopem pół dnia latać, bo kałuża nie zostanie, jak w zwykłych majtkach. Po domu mogłyby się nadawać, na spacer raczek pieluszka, chyba, że dziecko już raczej odpieluchowane, to można takie wziąć w razie w zamiast zwykłych majtek.

Z tym gryzieniem to źle mnie zrozumiałyście - nie chodzi o te, że dziecko nie ugryzie w pierś, bo ugryzie, tak jak ugryzie w nos czy rękę. Ma zęby to czasem gryzie. Mojej teściowej chodziło o to, że podczas ssania gryzie. W sensie, że jak to ssie i nie gryzie? - jej chodziło o to, że trzeba gryźć, żeby mleko leciało. Mam nadzieję, że wytłumaczyłam A tak na marginesie, to mnie też nie raz młoda zgryzła, nie tylko w cyca - ale to z jedzeniem jako takim nie ma wiele wspólnego - żeby leciało trzeba ssać, nie gryźć. A co do zaglądania w cycki przez dzieci to mi zaglądnął niegdyś (i nie tylko zaglądnął ale rękę za dekolt wsadził) trzylatek butelkowy i bynajmniej nie mam traumy po tym. Normalna dziecięca ciekawość - naturalne, że sytuacja niezręczna, ale bez przesady. Teorii o tym, że dzieci cyckowe traktują cycki seksualnie i rzucają się na wszystko co się rusza bym nie dorabiała, bo jak widać przykład znajomego mi dziciaka ją obala. Dzieci są ciekawe - dorosła kobieta wygląda inaczej niż koleżanka z piaskownicy, prawda?

Sinlac to kupa cukru niestety. A takie kaszki bez owoców, mleka i cukru ma Holle (sklepy internetowe ze zdrową żywnością i allegro) i Rossman, ale te rossmanowskie tylko na allegro widziałam, w sklepach stacjonarnych tylko mleczne :( Zawsze można ugotować dziecku zwykła kaszkę kukurydziana, jaglana czy ryż, tyle, ze te dla dzieci szybciej się przygotowuje, więc są wygodniejsze. Co do picia - moja pije wodę, czasem kompot niesłodzony, jeśli herbatki to tylko zaparzane - te w granulkach to nic dobrego, poczytajcie skład :(

A mnie rozśmieszył komentarz, że matkę musi boleć bo dziecko ma zęby, hahahahaha. Albo, że mleko nie ma już żadnych wartości. Mnie się tesciowa ostatnio konspiracyjnie pytała, czy mnie Zu nie gryzie podczas jedzenia, he he. Strasznie ciekawa była, ręce opadają. Kurde, cycek to nie kiełbasa, że pogryźć trzeba A tak serio to to zdjęcie jest sporo w photosopie poprawiane - widziałam wywiad z tą matką i jej synka - na okładce to on na siedmiolatka wygląda, ale w rzeczywistości to małe trzyletnie dziecko. Time chciał zaszokować pół świata i im się udało - reklamować się nie muszą, bo w każdych wiadomościach o tym mówili i to w głównych wydaniach

Będzie dobrze, trzymam za was kciuki. Mi niespieszno :P

IWA gratki dla Hani :) U nas bez zmian, czyli byle jak. Na dodatek przez trzydniówkę trafiały się kupy w pieluchę bez ostrzeżenia :(

Oczywiście, że jest mnóstwo dobrych lekarzy, oczywiście, że jeśli coś polecają to nie musi być złe. Niestety spotkałam się też z lekarką, która dwa miesiące dziecko leczyła, wyleczyć nie mogła, zmieniała antybiotyki, ale skierowania na badania albo do specjalisty nie chciała dać (i to znajoma lekarka była!) - dopiero jak matka z dzieckiem do specjalisty prywatnie poszła i okazało się, że nie tędy droga z leczeniem to łaskawie dała skierowanie :( I niestety często się to tej lekarce zdarzało. Mi też inna z kolei, kiedy byłam w ciąży przepisała ibuprom (!) Niestety wielu z nich mija się z powołaniem, ale są też dobrzy lekarze na szczęście - tylko trzeba czasem długo szukać. No dobra, z tą teneryfa to przegięłam, ale szkolenia na koszt firm farm. odbywają się, np. w eleganckich hotelach czy ośrodkach w Pl - i to wiem od lekarzy :)

Madziulka oczywiście, że dzieci należy uczyć norm społecznych, tego, że ciała nie wystawia się na publiczny widok itp. Ale nie myl tzw. masturbacji dziecięcej, która de facto jest pewnym etapem poznawczym, z zachowaniami seksualnymi jak u dorosłych. Dzieci dotykają się w okolicach intymnych, tak samo jak dotykają nosa czy ręki. Kolejna część ciała do zbadania i tyle. Jako osoba pracująca w przedszkolu zapewne o tym wiesz. Przy okazji - nie znam dziecka, które podeszłoby do obcej osoby, żeby mu dała cyca. Kp dziecko kojarzy z matką, chyba, że dziecko by było karmione przez kilka osób, ale takich przypadków to ja nie znam.

Coś do poczytania o kremach Filtry dla dzieci - Analiza | Zapiski podwojonej. My mamy La Roche. Ogólnie większość kosmetyków dla małej kupuję w aptece.

Hej Gienia, ja nic takiego właściwie nie czułam. A @ dostałam po 9 m-cach, ale to zależy od organizmu. Znam dziewczyny co dostały po 3-4 m-cach.

Agusia dobrze, że są jeszcze tacy lekarze jak twoja pediatra. To podnosi na duchu. Ale jak widać niektórzy mijają się z powołaniem ;) I jeszcze takich "ekspertów" zapraszają do telewizji...