Miesiąc temu urodziłam synka, praktycznie przez całą ciąże miałam podniesione CRP brałam leki dopochwowe- Natamycyna (początkowo), Pimafucin na koniec Clotrimazolum.
Ważne jest o ile podniesiony masz poziom CRP (ja miałam ok.6-9, czyli nie wiele).
Ważne są też pozostałe parametry badania ogólnego moczu czyli obecność białek, cukrów itd, co świadczyłoby o problemach z nerkami.
Pomimo codziennego stosowania leków CRP przez cały okres ciąży miałam podniesione.
Podobnie w moczu był zawyżony poziom leukocytów i bakterii. Większość kobiet w ciąży ma podobne dolegliwości.
Może wzrosło pH Twojego moczu, to sprzyja rozwojowi bakterii. Z naturalnych metod na zakwaszenie moczu dobre jest jedzenie żurawina - suszona, w postaci soku, herbatek do parzenia (powoduje spadek pH moczu), mi bardzo pomagała i dodatkowo podnosi Hemoglobinę.