marzen@

1,15

21

Mama_MonikaMietosic lubi dziecinka hihi - słdko, wkładaj jej swojego placa w piąstkę, może jej wystarczy ;) Tak tez próbowałam, czasem pomagała, a czasem nie. Teraz zakrywam bluzką jak najwięcej, więc drapie mnie po koszulce

realnetrafilam kiedys na teorie ze wlasnie neigrzeczne dzieci to dzieci tylko i wylacznie wymagajace wiecej uwagi rodzicow lub innych bliskich mu osob, bo w ten sposob chce zwrocic na siebie uwage... nawet jak wie ze dostanie klapsa to podswiadomie sie cieszy ze ktos sie nim 'zajmuje'. Coś w tym jest, aczkolwiek wydaje mi się ta teoria trochę naciągnięta. Każde dziecko lubi być w centrum zainteresowania. Tylko w różny sposób się tego domagają. Fakt, jak napisała jadzik, że jak coś nabroją to wszyscy natychmiastowo reagują, a jak się spokojnie bawią, to nikt ich nie zaczepia. Może jakby z taką szybkością reagować na "grzeczne" zachowania to będzie lepiej ;).

w ogóle co to za argument "żeby przyzwyczajać się do wyrzeczeń". Z całym szacunkiem, ale jeśli ktoś tak do Ciebie mówi to chyba upadł na głowę. Kiedy masz sobie użyć jak nie teraz. Jeśli z ciążą wszystko ok i lekarz nie będzie widział przeciwwskazań do podróży to jedź i baw się dobrze. Byle ostrożnie ;). Na wyrzeczenia przyjdzie czas jak się dzidzia urodzi - wtedy już pewnie nie pojedziesz :(.

krowka80Martynka! my juz dawno smigamy spacerowka:-) i jest super. Maya ma przynajmniej dużo miejsca,a woze ja nadal na płasko,tylko z podusia,bo sie awanturuje,ze chce widzieć:-) Tez sie rwie do siadania,nie pozwalam jej, przede wszystkim dlatego,ze czytałam wiele opinii fizjoterapeutow i zgodnie twierdza,ze to ze dziecko chce siadać,nie znaczy ze jest gotowe i nie powinno sie sadzac do 6 miesiąca...u nas sie to raczej nie uda,ale bede sie starać to opóźnić. Krowka wydaje mi się, że nie chodzi o to, żeby dziecko sadzać, tylko o to, żeby go nie ograniczać. Moja Zuzia też próbuje siadać. Jak leży to wyciąga rączki, żeby podać jej dwa palce. Wtedy chwyta się i podciąga do góry. Ja jej nie sadzam, nie obkładam poduszkami, żeby siedziała.skoro chce ćwiczyć podnoszenie to niech ćwiczy. Jak się podniesie to próbuję ją położyć, a ona wtedy jeszcze bardziej spina mięśnie, żeby tylko być w górze. Skoro chce ćwiczyć podnoszenie to niech ćwiczy. My też niedługo przesiadamy się do spacerówki - rośnie mój klocuszek. Dzisiaj w nocy ładnie spała - karmiła się tylko raz i nic nie zrobiła w pieluszkę, więc obyło się bez wstawania. Podałam tylko cyca i śpię dalej.

Wyrazy szczerego żalu i współczucia

Generalnie mówi się o tym, żeby nie używać jednego kremu cały czas, bo skóra się przyzwyczaja. Wtedy nie chłonie tak dobrze składników odżywczych zawartych w kosmetykach. Ja używam Olay, Erisa, AA, Garniera, Loreal, kiedyś używałam też Soraye i Ziaję, ale nie byłam z nich zadowolona. Jak skończy mi się jeden krem, to kupuję następny innej marki (albo przynajmniej z innej serii).

oj, coś w tym jest. Dzieciaczki lubią być w centrum uwagi. Siostrzeniec (ma 4 lata) jak sie zbyt długo na niego uwagi nie zwróci to zawsze coś "zmaluje"

lubię lubisz lepić bałwana?

mam masz koronkową koszulę?

mam, nawet dwie Masz pióro na naboje?

przewóz Co jest dalej fotel czy kanapa?

ZygfryD

wydatki - rachunki - mieszkanie

firaneczka 1 firanka 2 Anka 3 rak 4 ranek 5 rana 6 kafar 7 cena 8 rzeka 9 nie 10 czeka stomatologia

15

1,15

oj Madziulka no to Ci się artysta udał, nie ma co.

Dobrze, że Zuzia zębów jeszcze nie ma, bo jak sobie poczytałam to ehhhh... Za to z zapamiętaniem drapie mnie po cycach jak ją karmię. Nawet jak ma świeżo obcięte pazurki to potrafi mnie porządnie podrapać, a przynajmniej uszczypać. Co z tym robić? Mówię, że boli, przesuwam jej rączkę, ale wtedy patrzy się na mnie jakbym się z choinki urwała. Miałyście też taki problem? Jak sobie radziłyście? Z góry dzięki.

Hej hej Ania powodzenia życzę, ja bym z teściową tygodnia nie wytrzymała A dzisiaj w końcu trochę pospacerowałyśmy, bo ładna pogoda. No to od razu Zuzia bardziej zadowolona, bo się dotleniła. No i pranie w końcu można wstawić , przez te deszcze była taka wilgotność, że nic mi nie schło. czaroha898Cześć dziewczyny :) Jestem Gosia z Torunia (wrzesień`80) i z niecierpliwością czekam na moje dwa bąble :) Cześć Gosia, ho ho dwójeczka, to przyszły tatuś się spisał

hej, tak, o te dwa tygodnie to dodatkowy wniosek trzeba wypisać. Coś takiego: .................................................... miejscowość, data .......................................................... imię i nazwisko pracownicy .......................................................... Komórka organizacyjna .......................................................... stanowisko Wniosek o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego Na podstawie art. 1821 kodeksu pracy wnoszę o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego w wymiarze dwóch tygodni / trzech tygodni *, w okresie od dnia .........................do dnia …………..….... tj. bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego. .................................................. podpis pracownicy * niepotrzebne skreślić A dzisiaj u nas pogoda w kratkę. Wyszłam na spacer to mnie deszcz złapał, a zapomniałam komórki i nie miałam jak zadzwonić po kogokolwiek, żeby na spod sklepu zgarnął. Trzeba było przeczekać. Buziaczki

lotnikmarzen@ mam jeszcze prośbę, bo chciałabym z tymi wielorazówkami spróbować - napisz mi proszę co kupić, ile tych pieluch trzeba (pranie robię w zasadzie codziennie), gdzie kupić (może masz kogoś na allegro?). Trochę się napaliłam na te pieluchy, ale nigdy nie miałam się kogo spytać :) Hej, lotnik prześlę Ci na priv moskala głosik poszedł

kaaarolinaw ogole pozegnalismy sie ze smoczkiem juz jakis czas temu, Adas zdecydowanie woli cmokac kawaleczek pieluchy albo poscieli niz smoka jak zasypia, w dzien w ruchu sa rece oczywiscie:) jak mu wkladam do buzi smoka to robi mine jakby to mialo jakis okropny smak hehe Hej, przynajmniej nie będziecie mieć problemu pożegnania ze smokiem . Moja Zuzia tez ostatnio na smoka się krzywi. Po prostu wypluwa i już. Dziś znów popłakiwała, myślałam, że to może zęby. Ale chyba brakowało jej spacerku (bo u nas ulewa dzisiaj). Jak upał to też marudna. I tak źle i tak niedobrze. Na szczęście po południu jej przeszło i już była wesolutka. Teraz śpi sobie

hej, u nas też cały dzień leje, więc nie byłyśmy na spacerku. Co do macierzyńskiego to na pierwsze dziecko 20 tygodni, można jeszcze wziąć 2 tyg. dodatkowego urlopu, no i wykorzystać standardowy urlop. Mi zostało jeszcze kilka dni z zeszłego roku, do tego 26 normalnego wypoczynkowego za rok bieżący, no i jeszcze 2 dni opieki nad dzieckiem. Zostawię sobie ze 4 dni na wszelki wypadek, a resztę wykorzystam po macierzyńskim. Oj, Zuzia ma czkawkę. Muszę lecieć. Pozdrawiam