Skocz do zawartości
Forum

MałyHipek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MałyHipek

  1. Mnie po cesarce to z sześć tygodni bolało i takie guzy w brzuchu miałam. teraz już ok.
  2. Mój młody zaś nie wie co to turlanie ;-) do tylu pelzal może ze dwa dni tylko ;-) pelzal tylko w obrębie łóżka i to metr a prawo czy lewo ;-) każdy dziec jest inny :-) poznaliśmy super laskę w piaskownicy, miała dwa lata a zaczęła siedzieć w wieku ośmiu miesięcy, wcześniej posadzona prezyla się i tyle :-) a teraz biega i robi baby :-)
  3. Aha i Młoda z lezenia to mój mały nadal nie wstaje. przewraca się na brzuch, staje na czworakach i wtedy siada. a jak już pisałam chodzi przy podparciu już prawie miesiąc . więc to żaden wyznacznik wg mnie.
  4. Mosia malinki wprowadzilam mu w piątek jak już była biegunka. nasze maluchu mogą malinki już :-)
  5. NUK jest fajny ale drogii... Ja polecam Biały Jeleń Balsam do mycia naczyń hipoalergiczny :) koszt ok. 7zł/l. Delikatny zapach. Mega wydajny. Używam go odkąd mały skończył 4 miesiące i chwalę sobie :)
  6. Mazia ją daje jeszcze por.marchewka jest słodka więc może dopraw zupę szczypta cukru ? małemu np. daje kleik ryzowy z sokiem malinowym lub z bzu czarnego i wodą . Pytałam lekarke bo to domowe soki bardzo słodkie a ona "niech ma trochę kalorii" :-) no i mój młody też ma pomarańczowy nosek od marchewki a koleżanki synek pochlanial dużo kubusiow jako1-3 latek i też był żółty i nikt nic nie mówił o odstawieniu marchewki. mój zjada dziennie dwie marchewki po obcieciu końców po 10-12cm. Kto ci kazał odstawic? może po prostu dawaj połowę.
  7. Mosiu i Aga poprzednie dwa żeby wyszły bez biegunki. ten ząb idzie już ze trzy tygodnie i wcale nie wygląda by przyspieszył. manne dostał na kolację a na obiad zoltko w zupce. poprzednio po zoltkach też była dziwna kupa ale bez biegunki... i dostał też hippa obiadek z indykiem... w sumie trzy rzeczy mogły to spowodować... wczoraj dostał też indyka i dziś były w dzień tylko trzy kupy. więc to raczej nie indyk. bidak prawie się nie uśmiecha :-( Aga szynka wieprzowa i mielone dla małej? może lepiej już nawet kurczaowa pierś zmielona... wieprzowina to paskudne mięso dla dziecka. a my dziś zaliczylismy nowy płac zabaw :-) hitem był bujak na sprezynie zajaczek :-) no i piasek... mmm... :-):-):-)
  8. Gratuluje kolejnych zabkow :-) u nas trzeci ciągle w drodze... ale jeszcze się nie przebił. Ewce gratuluje pierwszych kroczkow :-) polecam skarpetki m.in. chyba firmy yo z silikonowa podeszwa. nie z kropeczkami ale prawie całą podeszwa. Mam panele a Młody próbuje wstawać niemal przy wszystkim a w nich się nie slizga. Młody zalapal jakąś jelitowa infekcje... Sześć kup było... bidak... a wczoraj dostał 1,5 łyżki kaszki mannej mlecznej owocowej... zalanej woda... wracamy do kleiku... i mamy 8,5kg i 76cm :-)
  9. Galaretka dla półrocznego dziecka? wieprzowa lub sztuczną żelatyna ... to raczej jeszxze nie dla nich... w szpitalu dawali kisiel. no i super że poszło ok :-) a wszystko dlatego że my trzymalysmy za Was kciuki :-) no poza stluczka... ale to nie zależało od Was :-)
  10. Aniushka i jak było? Dziś na placu zabaw spotkaliśmy Pole od Apolonii :-) bidulka ma 13 miesięcy i bioderka w gipsie :-( od 3 miesięcy. a i Wielorb robi furrore że chodzi za ręce. bo było dwoje dzieci z 7.2011 i są na etapie raczkowania. dziewczynka 8 miesięcy na etapie pelzania do tylu i probujaca dopiero sama siadać!postawiona na nogi siada! więc spokojnie czekajcie aż Wasze dzieciaczki same dojrzeja do dcyzji o tuptaniu.
  11. mazia84Hipku ja kupiłam fotelik cybex pallas 2 :) stanęło na moim :) Super ten fotelik i cena taka przystępna jak na 4 gwiazki mi się wydaje :) Napisz jak to "oparcie biodrowe" w użytkowaniu się sprawdza :)
  12. Lusterka np takie są: Be safe Lusterko do obserwacji dziecka podczas podróĹźy samochodem. Sunshine Kids - Lusterko do obserwacji dziecka w samochodzie - tanio! - Autofoteliki.pl na alegro coś koło 30zł widziałam... ale to poszukacie jak będziecie chciały :)
  13. Mosiu, on ma alergię na ryż i kukurydzę i mleko :) i ta kaszka też odpada :( więc ja będę szczęsliwa jak choć ten kleik przejdzie... choć rano jakieś krosty na łapkach zobaczyłam :( mimo to podałam mu znowu kleik, bo jak to alergia na ryż to się wzmogą i będę pewna. taka mama sadystka ze mnie... ale muszę coś mu dawać jeść... a że ma mieć 3 posiłki bezmleczne, to spokojnie mu tak podaję kaszkę, a jak chce cyca, to daję popić. on by musiał mieć takie specjalne mleko z obniżoną zawartością wapnia, więc póki piersi dają, to się cieszę i mu daję. trafiłam na takie coś... może jeszcze mosiu pomoże... "Kryzys laktacyjny – niedobór pokarmu Pojawia się zazwyczaj w kilka dni po porodzie, pomiędzy 3 i 6 tygodniem życia dziecka oraz w 3 i 6 miesiącu. Charakteryzuje się on tym, że piersi są miękkie, pokarm z nich nie wycieka, a dziecko po odstawieniu od piersi wydaje się być nadal głodne i niespokojne. Jest to bardzo często moment, który niestety skłania rodziców do przedwczesnego przerwania karmienia piersią. Tymczasem wystarczy przez kilka dni częściej przystawiać dziecko do piersi i dodatkowo odciągać pokarm, aby wszystko wróciło do normy. W takich wypadkach mówimy o odciąganiu pobudzającym, prowadzonym na opróżnionej przez dziecko piersi, które trwa kilka minut bez względu na to czy pokarm leci czy nie. Dla dobrego pobudzenia laktacji wystarczy wprowadzić 4 takie odciągania (około 10-cio minutowe) po dwa na każdą pierś na dobę." Mosiu są lusterka na zagłówki, widziałam kiedyś na allegro... Kamcia, gratuluję pierwszego ząbka :) bolało? marudkowała? i pogody życzę :) myśmy mieli na urlop jechać za tydzień, oczywiście nic nie wybrane i nie zarezerwowane... noi oczywiście mój m ma nawał pracy i nie może :/ mówi w połowie września... a my 18 mamy lekarza i będzie coraz zimniej, a na kwaterach tak chętnie nie grzeją we wrześniu :( Biedna młoda... zdróweczka życzę :)
  14. Mosiu ją też często jezdze z małym i też denerwuje mnie to, że młodego nie widzę. kupiłam takie lusterko i mam zamiar je do tylnej szyby przyczepić tak by w nim widzieć młodego patrząc we wsteczne lusterko. ale zapominam potestowac... może jutro. dam znać. no i pierwszy sklep który z młodym zaliczylam to też tesco było :-) młodego miałam w nosidelku na stelazu od wózka. wizyta skończyła się rykiem przy kasie bo mu już za długo było i był głodny. więc potem było karmienie na parkingu ;-) Lusterko do obserwacji dziecka w aucie (2569329689) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
  15. Mosiu my mleko to tylko z cycka. w dzień zupki, owoce czy sloiczkilyzeczka. Picie z butelki. ale... ja ciągle używam smoczka z 1. tego z najmniejszą dziurka i młody musi się pomeczyc. może dlatego młody kocha cycka.nieraz zasypia obejmując go raczkami lub wtulajac główkę. są duże więc ma fajna podusie;-) mi też będzie pewnie tego brakowało... oj przykro mosienko... a probowalas wzmoc laktacje herbatkami? ją ostatnio po 4 pijam bo cycki też za młodym ledwo nadążają... a on nieraz tak swiruje... podczas karmienia siada mi na kolanach i się rozgląda :-) testujemy kleik ryzowy:-) już od poniedziałku i jest ok :-) dziś podałam 1,5 łyżki, zobaczymy jutro :-) super by było gdyby mógł go jeść bo nie najada się już samym mlekiem :-( cały dzień jest w ruchu i nie umie usiedxiec 2 minut. zaraz wędruje gdzieś. Aniushka pytalas o ten sinlac. dziś ponownie przeczytałam jego skład i jakoś... Od dwóch dni daje młodemu kleik ryzowy rozrobiony sokiem bananowym z woda. smakuje nieźle i młody dostaje tylko ryż, banana, wodę :-) jutro kleik z syropem z czarnego bzu :-) mam taki domowy i dawalam mu jak był chory i było ok :-)
  16. Aniushka myślę że dadzą radę, zwłaszcza że jesteś niedaleko i w razie strasznej awarii mogą podjechac. poza tym zachaczasz o noc i mała nawet jeśli będzie marudzic że Cię nie ma to padnie. Aga nie wiem czy Cię puszcza... To od szpitala zależy... ale ją z Wielorybem mogłam wyjść w środę, ale lekarce udało się załatwić tomograf na poniedziałek i te 4 dni po prostu byliśmy w szpitalu, nawet w weekend na parę godzin nie puścili go do domku. Au nas znowu wozkowy problem. mały płacze tak że całe osiedle słyszy :-( więc dojeżdzamy na sygnale do placu zabaw a tam go puszczam na trawę. zaliczamy hustawke i slizgawke i bujaki i po godzince do domu bo już znudzony i znowu płacz :-(
  17. Aniuska nie, bo on ma alergie na ryz, a sinlac jest z ryżu :-) ale ponieważ dobrze przybiera i jak Mazia napisała jest to niezły gigant :-) to żadnej kaszki nie dostaje.tylko dwa czasem trzy to zależy od dnia posiłki typu zupa i owoc gotowane lub sloiczkowe plus picie plus pierś. kupiłam kleik ryzowy mega tańszy od sinlaca i daje mu po lyzeczce patrząc czy coś się dzieje. jak będzie ok mam zamiar dawać mu ten kleik z owocami. kiedy Ty zostawiasz swoich samych? mój mały ładnie pije z normalnego kubka. może tak by mała mleko dostała... niekapka nie polubił :-( ale mam różne trzy i będę testować :-) Mosia ambitna jesteś :-) u nas dziś jagniecina :-) hipp pomógł :-)
  18. Młoda nie krytykuje Cię i rozumiem, sama z młodym walczę i odwiedzam lekarzy. Madziulka nie obrazam się. a propo... przebilas mnie godzina posta ;-) tylko chce młodej powiedzieć że dopóki nic nie stwierdzono dopóty dziecko jest zdrowe. i niech się nie denerwuje, bo sama widzisz, Twoje stanęło w 4 miesiącu a inne mając rok dopiero próbują. Julka ma jeszcze czas tak jak Marcel czy Zuzka. też przeszło mi przez myśl by jak nie neurolog to dobry rechabilitant mógł ją obejrzeć...
  19. Młoda nie kombinuj :) Zobacz Mosi synek i córeczki Marhand i Agnieszki też nie raczkują i nie chodzą, prosze o wybaczenie Aniuszkę i Mazię, bo nie pamiątam Ale o ile pamiętam to pierwsza zaczęła raczkować Madziulkowa Dorotka a potem chyba mój Wieloryb... ale Dorotka ma brata, a to duży dodatkowy bodziec w rozwoju dziecka, a mój to nietypowe dziecko ;) Twoje dziecko ma 4 ząbki, a np. Maziowe zero! Każde dziecko rozwija się inaczej! Bywa że zaczyna siedzieć w 10 miesiącu! a potem szybko nadrabiają zaległości. Przede wszystkim porozmawiaj ze swoim pediatrą, powiedz co Ci się wydaje i co on na to. Neurolog... ech... jeśli już się zdecydujesz wydać kasę lub uda Ci się coś załatwić na NFZ (sprawdź w sąsiednich większych miastach) to zadbaj żeby był to lekarz ze specjalizacją neurolog dziecięcy!!! Niestety nie ma ich zbyt wielu. Ja byłam ze swoim u neurologa w poradni przyszpiatalnej przy oddziale neurologicznym dla dzieci, wydawało mi sie że to najlepsze miejsce, i co? I mój synek ma bardzo poważną chorobę, którą może powodować zaburzenia neurologiczne, zaburzeń nie ma, ale widać cechy charakterystyczne tej choroby. I wyobraź sobie, że ta lekarka ich nie zauważyła!!! A lekarze na oddziale endokrynologicznym zauważyli na samo "dzień dobry"!!! Dla mnie paranoja... a kobieta była koło 60-tki... Z uwagi na swoją sytuację życiową zaczynasz czarnowidzieć, puknij się w główkę, masz super córkę, która będzie super laską, pozwól jej tylko rozwijać się swoim rytmem! Mój mały najpierw próbował stawać na czworakach, ale pupa była bardzo ciężka i mu nią zarzucało. Gdy to opanował, zaczął robić koci grzbiet. Wtedy odkrył, że jak dobrze zarzuci pupą, to usiądzie, ale jak oderwać ręce by być wyprostowanym? To trwało znowu parę dni. GDy opanował siadanie i siedział koło mnie to próbował się na mnie wspinać i wstawać, więc mu podpierałam z początku ciężką pupę, a potem zaczął próbować sam i tak teraz staje. Jak widzisz punktem wyjściowym jest pozycja na brzuszku, a Twoja córcia za nią nie przepadała, więc spokojnie czekaj i kłądź ją na sobie i mobilizuj do wspinania i ćwiczenia mięśni, kładź na podłodze i podkładaj zabawki, by po nie sięgała, podawaj coś ale nie do końca, niech się sama wysili by sięgnąć, wszystko w swoim czasi. u nas ostatnio jest czad na piłkę, dostał taką przezroczystą z kaczuszką w środku i co po nią sięgnie to ona mu ucieka i to go mobilizuje :) a! i moje japonki skórkowe :) jak tylko zdejmę buty młody stara się je przejąć i sprawdzić jak smakują ;)a się rozpisałam... kto rano wstanie?? A za wózkiem popatrz na tablica.pl, u ns bywa że ludzie oddają fajne rzeczy za kawę, czekoladki czy paczkę pieluch :)
  20. Zabezpieczenia mam z ikeii. brat mi kupił. zobaczymy jak się sprawdzą. do szuflad gniazd lodówki... koleżanka miała chybw babyono. musialabym dopytac. ogólnie nie było źle ale i tak część musiała doklejac taśma bo się odklejaly... ją mam aluminiowe narozniki na drzwiczkach szafek i tego się boję... a co polecają doświadczone mamy?
  21. U nas też już problem z szufladami :-( dziś pasjpnujacy był bolec w kontakcie... nie chciał dać się wyjąć ;-) no i dolne polki w regale... są na nich książki i gazety i pierwsza książka jaką moje dziecko samo wzięło z polki były "konstrukcje z betonu" czyli kolejny budowlaniec rośnie :-) no i rozmowa z zolwiem przez szybę drzwi balkonowych :-) to trzeba widzieć :-) jeden czeka na drugiego i jeden do drugiego zagląda :-) teraz mały przysnal a żółw przycupnal na środku balkonu i obserwuje drzwi :-)
  22. Aniushka Pola super uśmiechnięta :-) szczęśliwe dziecko to umorusane dziecko :-) Wieloryb jak je wygląda podobnie, tylko ostatnio coś mu strzeliło i wkłada palce do miseczki :'( dziś jadł że sloiczka i było to samo :-( my jemy jeszcze w bujaczku więc jedna pielucha idzie na bujaczek. druga na kolanka a sliniaczek pod brodke... zazwyczaj i tak ubranko brudne... A najgorzej doprac żelazo :-( no i Wieloryb obszedł już całe mieszkanie... myślałam że jak zacznie czworakowac będzie łatwiej... tymczasem jego ulubioną zabawa to iść do mamy i wspinać się po jej nogach... ech... no i smarkamy dalej. byliśmy dziś u learza i na szxzescie płuca i oskrzela czyste :-)
  23. Mazia mój mały szarpie uszy. dwóch lekarzy stwierdziło że może je odkrył i że to pewnie to... może i tak z oczami jest... z rzesami? a może to alergia... ale okulista jak badał to by to stwierdził.... plucz może solą fizjologiczna?
  24. Dziewczyny mały mi się rozłożył.... ma straszny katar i ledwo oddycha bidak... teraz miał 37,1... co się takim maluchom daje? w ruchu frida i masc majerankowa... ...wiem że jescze sol morska do psikania...mogę mu dać... bo nie wiem czy warto już dziś do lekarza go targac czy po czekać do jutra... mnie też cis rozwala... katar i gardło.... ech...w sobotę u znajomych byliśmy i trochę w ogródku siedzieliśmy....
  25. Dziewczyny macie jakieś doświadczenie z rajstopami do raczkowanua? młodemu się kolana rozjezdzaja i albo w miejscu froteruje albo pada buzia na podłogę :-( nigdzie nie mam dywanów tylko panele a położony koc jeździ razem z nim. mata typu puzzle jest mała :-(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...