Surikatka

A ja od rana super się czuję. Pełna energii. Mimo, że w nocy wciąż latają do toalety. Albo pić albo siku.. Kuchnia albo łazienka.. Kiedyś w Polsce położna kazała mi w ciąży jeść pierwszy mały posiłek nie wstając z łóżka. Wiec mała przynosi mi buleczke i mleko do łóżka. Polezymy sobie jeszcze 10 minut i wstaję bez mdłości. Chyba działa. Potem piję sobie wodę z cytrynka i żołądek działa jak trzeba póki co. Potestuje to jeszcze kilka dni i jak będzie działać to będę polecać :)

Justin nie martw się. Ja też miałam plamienie w terminie lekko opóźnionej miesiączki, dlatego do 8 tygodnia nie wiedziałam o ciąży. Nie miałam też objawów. Bierz luteine i proszę nie denerwuj się bo to dla dziecka gorsze niż te plamienia. Dbaj o siebie przesadnie :)

Aniaradzia, twoja malutka jest kochana :) Też się stara mimo, że jest jeszcze naprawdę mała. Ciąża przy posiadaniu małych dzieci w domu jest nawet zabawna. Moja mimo tłumaczeń wciąż mówi, że mam już iść do szpitala wyjąć dzidzie. Odkąd jej powiedziałam nie może się doczekać. Podchodzi do dziecka jak do nowej zabawki.

To ja jestem naprawdę szczesciara. Moja mała śpi od 20 do 7 bez przerwy. Czasem w nocy przyjdzie do mnie lub nad ranem. Ale absolutnie nie musze wstawać do niej i nie prosi o nic. Dzisiaj przeszła samą siebie. Przyniosła mi rano do łóżka rogaliki i mleko z lodówki. Poprosiłam ja sama, wiadomo. Ale pięknie mi uslugiwala.

A ja dziś z apetytem zjadłam obiad. Już myślałam, że będzie dobrze ale odraza do jedzenia wróciła. Na szczęście obiad nie wrócił :) Bo nie chce glodzić maleństwa.

Malutka nie bój się braku objawów. Ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych do 8 tyg.

Malutka bierz lek i wypoczywaj dużo.. Cieszymy się, że z dzidzia wszystko w porządku :) Ja czuję się potwornie.. mdli mnie jak diabli. Na dodatek jestem sama z małą.. Od rana siedzimy na kanapie i oglądamy bajki. Dobrze, że udało mi się zjeść trochę owsianki.

Malutka bierz lek i wypoczywaj dużo.. Cieszymy się, że z dzidzia wszystko w porządku :) Ja czuję się potwornie.. mdli mnie jak diabli. Na dodatek jestem sama z małą.. Od rana siedzimy na kanapie i oglądamy bajki. Dobrze, że udało mi się zjeść trochę owsianki.

Revitol ma świetne opinie ale jest drogi. Trochę opakowań zejdzie na ciążę. Sprobowalabym ale nie na moją kieszeń. Aniaradzia, mam nadzieję, że nam szybko przejdzie :)

Aniaradzia, ja w pierwszej przytyłam 15 :) Jako, ze byłam szczupła to mi to nie przeszkadzało. Do 3 miesiąca po porodzie miałam wagę sprzed ciąży. Teraz zaczynam z wyższej wagi i chciałabym tak z 10. Ale glodzić się nie chcę..

Ja stosowałam tylko oliwke dla ciężarnych z rosmanna. Mimo to mam rozstępy na piersiach, z boku. Brzuch ocalał :)

To ja wam dziewczyny zazdroszczę apetytu. Ja juz nic nie jem bo mnie mdli. Nawet na zapachy. Jak robię małej jedzonko to ledwo stoję na nogach. Mąż na wyjeździe służbowo przez 3 tyg. Wraca dopiero na badanie w 9 tyg. Ciąży. W pierwszej ciąży naprawdę sporo jadłam. Teraz nic.

Witam nowe dziewczyny :) U mnie brak apetytu. Od wczoraj jestem na jogurcikach i jabłkach. Krążą mi w głowie najczarniejsze myśli. Niustabilizowane finanse, moje Niustabilizowane życie zawodowe. Chyba przesadzam troszkę.. ale mam też takie myśli, że mogłam trochę jeszcze poczekać z drugą ciążą. Jestem w de od 2 lat. I jeszcze nie pracowałam. Mąż ma dobrą pracę ale czuję się taka bezproduktywna.

No i mam 27 lat. Mnie czeka za miesiąc przeprowadzka :) Przeprowadzamy się do Bayernu do Augsburga.

Ja jestem z Niemiec Saksonii. W Polsce mieszkałam wiele lat w gdańsku. Dwa lata już jestem za granicą. Moja córka będzie miała 1 stycznia 3 lata. To moja druga ciąża.

Olciap zakupy to faktycznie przyjemność :) Ale mina mi zrzedla jak wróciłam do domu i przymierzam spodnie z zeszłej ciąży. Z ok. 20 tyg. I pasują..

23diabełek23 witamy w naszym gronie :)

A ja dziś szalałam na zakupach. Musiałam kupić spodnie ciążowe i leginsy. W zwykle się nie mieszcze ze względu na bardzo wystający brzuch. Ale frajda moc sobie pozwolić na Krosanta. Wcześniej ze względu na dietę był to produkt zabroniony. Teraz pozwalam sobie mały grzeszek dziennie. Ustaliłam sobie 2000 kcal. Zostawiam aktywność fizyczną na poczet spacerów i basenu raz w tygodniu.

U mnie standardowo. Mąż pierwszy zauważył, że jestem w ciąży. Wiec poszłam do lekarza i jak zwykle miał rację. Gosia pij cherbatke imbirowa rano albo troszkę zetrzyj do wody i zaparz. Ja jak czułam imbir to myślałam, że zwymiotuje tym bardziej ale uwierz mi pomagało.

Aha. Z tymi bólami to norma i z reszta. Typowe objawy ciąży. Miałam bóle spore nawet w pierwszej ciąży Teraz bardzo lekkie, pewnie już organizm wie co i jak i mięśnie umieją się tak rozciągać bez bólu.

olciap i tego się troszkę boje bo już ostatnio przed ciążą przytyłam. Mam nadzieje teraz zatrzymać wagę na miesiąc albo dwa. Nie ważę sporo bo 60 kg ale w pierwszej ciąży ważyłam tyle w 20 tygodniu.

Potwierdzone :) Jestem w 6 tygodniu. Termin na 6 czerwca.

Chyba dołączam. Termin oscyluje wokół 30 mają a 3 czerwca z racji wiecznie nieregularnych @ . To moja druga ciąża. Jutro właściwie idę dopiero do lekarza i nie robiłam testu. Po prostu mam ogromne piersi, wystający brzuszek pomimo szczupłej sylwetki, zgaga po każdym posiłku i biorąc do ust nawet zbożowe ciasteczko czuje się jakbym miała w ustach sam cukier, ble.. pierwsze dziecko urodziłam w 43 tygodniu. Późne porody to cecha dziedziczna w mojej rodzinie. Na pewno nie zmieszczą się w maju.

hej, troszkę mnie nie było ale moja córka jest strasznie absorbująca... ale teraz mam automatyczne bujadełko dla niej i moje umeczone ręce w końcu odpoczęły... polecam. mozna w końcu sie sobą zająć... a jeśli chodzi o karuzelki to moja mała się nie bardzo interesuje... za to nieźle działa lusterko mata fischer price ma podwieszane lusterko w zestawie (poza tym cala sama jest ciekawa dla dziecka, szeleści i grzechocze) Marysia rozmawia ze swoim odbiciem i krzyczy na nie jak sie długo nie porusza mamy z Szymonem niezły ubaw... tylko waga mi nie zchodzi...hmm... mam już nic nie jeść?

A ja nie mam wagi i nie wiem ile ważę. Jak wychodziłam ze szpitala to miałam 67 kg. Chcę dojść do 55 kg. I to do kwietnia. Mierzę się. Schudłam 4 cm w biodrach i 1 cm w udach i na podstawie tego się sprawdzam. A córeczkę mam spokojną... trochę marudzi w dzień... noce przesypiam. wstaję tylko na pieluchę i karmienie. 30 minut i znowu w wyrku... Te odchody połogowe mnie już denerwują. NIby już tylko małe plamki ale przeszkadza mi to. jeszcze dwa tygodnie. Zastanawiałyście się nad metodą antykoncepcji? Myślałam o zastrzykach. Stosowałyście? Bo mozna przy karmieniu. Dla mnie prezerwatywa to masakra. Bardzo nie lubię i muszę szukać innej drogi.