-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez amirian
-
Agalk no szkoda, że usg nie było... ehhh no ale najważniejsze, ze serduszko słyszałaś, jakoś dacie radę do tego 12 października!
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
amirian odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Mamma GRATULACJE!!!!!!!!!!! teraz wszystko będzie dobrze!!!!!!!!!!!! -
Agalk pisuj jak tam po wizycie
-
Hejka! Agalk już trzymam kciuki za wizytę - moze się dowiemy kto u ciebie mieszka Aśka ale duży brzusio nie martw się, niektóre babeczki nawet do 6 miesiąca nie mają brzucha i wszystko jest ok, no ale na pewno byłabyś spokojniejsza jak by się pojawił Angela fajny masz brzuszek, taki okrąglutki I fotki z wypadu też super ładną macie córeczke, następna też na pewno będzie równie ładna, ciekawe czy będą do siebie podobne. Dbzouta współczuję ci tego kiepskiego spania i ogólnie tego bólu, że ty to wytrzymujesz to podziwiam. Darenka gratki 16 tygodnia! Resztę serdecznie pozdrawiam U mnie nic ciekawego. A wiecie, też mam problem ze spaniem w ciąży, jak wstaję na siusiu to potem mam problem z zaśnięciem i ogólnie często się budzę. Na dziś umówiłam się z kumpelą z pracy na kawkę, takze czekają mnie ploty poza tym ma 4 małe kociaki więc troszkę się z nimi pobawię
-
Hej! Jestem jestem po prostu korzystałam dziś z ładnej pogody i pomyśleć, ze dziś pierwszy dzień jesieni Darenka to super wieści z wizyty! cieszymy się razem z Tobą! Dbzouta widok masz superrrrr można wyjść się zrelaksować Aśka nie, wizytę mam we wtorek, ale to juz blisko męzuś mówi, że nie wyjdzie z gabinetu dopóki nam gina nie powie kto tam u mnie mieszka Agalk jutro wizyta jak nastroje? Angela nie stresuj się że o 10 w piżamie jesteś, ja czasem do 13 chodze w piżamce i tak mi dobrze i mam gdzieś co kto sobie pomyśli BW27 witamy w naszym gronie i gratulacje! Napisz coś więcej o sobie. Lena pozdrowionka Wczoraj na urodzinkach bardzo miło, ale wiadomo -impreza w środku tygodnia to bez szaleństw i przed północą byliśmy w domu.Kolega bardzo zadowolony z prezentu, wogóle zdziwiony, że w empiku coś takiego jest. Jego żona napichciła, a bidulka na diecie i nic nie jadła tylko rzodkiewki i ogórki... ale efekty już widać, już 5 kilo zrzuciła a na diecie jest od 1,5 tygodnia Na pewno będę z tej diety korzystać później jak będę chciała schudnąć po porodzie.
-
Cześć kochane! Angela fajna opowieść no i szok, że z Oliwką to tatuś ci powiedział, ze bedziesz mamusią Fajnie się szykuje wasza rocznica, mówisz - męęuś bedzie coś kombinował plusik dla niego! dbzouta to nieciekawie z tą operacją, bardzo ci współczuję, ale jeszcze się naczekasz, szok, ze tak człowiekowi w potrzebie każą tyle czekać. agalk szkoda, że wasza oferta na dom została odrzucona :-( najgorzej, jak się człowiek już nastawi... Co do teściowej... hmmm szkoda gadać, ludzie nawet nie zdają sobie sprawy, że zamiast pomagać-szkodzą, bo ciężarna sie niepotrzebnie stresuje. Masz rację, lepiej ograniczyć kontakty. Aaa i ładny brzusio na "staraniach" Aśka na osiedlu bocianowym mieszkacie superrrr no to na pewno te nisko latające bociany dodatkowo wam dopomogą! Fajna opowieść widzę od początku nerwówka jest... może teraz jak dużo odpoczywasz to troszkę wyluzujesz. No i jeśli chodzi o leżenie, to jak mi w I ciąży lekarka kazała leżeć, to naprawdę nigdzie nie wychodziłam, wstawałam tylko na siusiu i by sobie coś wziąć do jedzenia, np w szpitalu jak kobiety leżą na podtrzymaniu to tylko na siusiu mogą wychodzić, a najlepiej by wogóle cewnik im założyć nie wiem czy to przesada, ale chyba warto się poświęcić? Lena no to gratki skończenia sypialni! Nie przemęczaj się za bardzo! I fajna opowieść, to mówisz, ze łezki się pokulały? darenka to dobrze, że z męzusiem już pogodzeni, my cieżarne mamy dobre sposoby na wytłumaczenie, co nie? Dziś w domku siedzę do wieczora, planuję zrobić spaghetti na obiadek mniam, póki co dopiero co śniadanie zjadłam hehe A wieczorem idziemy do kolegi z zespołu na urodzinki, nie wiedziałam co mu kupić, chciałam w empiku jakiś koncert na DVD ale nic ciekawego nie było, wiec kupiłam mu taką kartę prezentową i sam moze sobie kupić co chce, myślę, ze to fajny prezent.
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
amirian odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
mamma specjalnie dla Ciebie fotka z brzusiem - ta sama co mam na avatarku, zdjęcie sprzed tygodnia Miłego wieczoru wszystkim! -
Hejka! Dziś zagoniony dzionek, wybaczcie nie mam już siły pisać, jutro obiecuję nadrobić
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
amirian odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Cześć dziewczyny! Codziennie do was zaglądam i trzymam mocno kciuki za kolejne fasolki i czekam, aż wątek Ciąża po poronieniach wzbogaci się o kolejne ciężarówki z tego wątku No to żeby moze przyspieszyć tyn proces przesyłam fluidki: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& U mnie wszystko ok, dziś miałam USG i z dzidzią wszystko ok, ładnie się rozwija, pokazała mi swoje malusie stópki Nadal nie wiemy jaka płeć, ale za tydzień mam kolejne usg i wtedy moze poznamy, a jak nie to potem idę w 20tc na usg 3-4D i myślę, ze tam juz na 100% poza tym brzuszek rośnie a ja sobie w domku odpoczywam, raz w tygodniu chodzę pośpiewać na weselu. Pozdrowionka dla was i kibicuję wam wszystkim i każdej z osobna!!! -
Dziewczyny proponuję nowy temat - opisujcie, jak powiedziałyście swoim facetom o tym, ze jesteście w ciąży miło będzie poczytać wasze odczucia i reacje naszych menów To ja zacznę tak dla ośmielenia Test robiłam w niedzielę rano, a od czwartku graliśmy na imprezach, w czwartek firmówkę, w piątek wesele i w sobotę też wesele. Mężuś był na takim "zjeździe" rodzinnym - co roku jeżdżą na spływy kajakowe, a że ja miałam śpiewac to nie mogłam z nim jechać. No i już w piątek czułam się inaczej, prawie co przerwę musiałam chodzić siusiu, własciwie test był tylko formalnością, bo po 2 ciążach juz wiedziałam jak to jest być w ciąży... I w niedzielę jakoś nie mogłam spać po tym weselu, bo podświadomie juz myślałam o tym teście... i w końcu poszłam go zrobić, była blada 2 kreseczka Jakoś nie byłam zaskoczona Nie wiedziałam co robić - śmiać się, płakać? Postanowiłam zachować spokój i nie robić szopki, bo po 2 nieudanych ciążach bałam się... I jak mężuś po południu wrócił z kajaków, to po drodze kupił dla nas pizzę na obiad bo mi się juz po 3 imprezach nie chciało pichcić, poza tym miałam ochotę na pizzę I zjedliśmy i powiedziałam: "Muszę ci coś pokazać". I wyjęłam ten test i mu pokazałam mówiąc "Jestem w ciąży" tak po prostu. A on tak po prostu się ucieszył, uśmiechnął, przytulił, pocałował. Potem juz były dni na zmianę strachu i nadziei i tak chyba do dziś, choc im wyżej w ciąży jestem tym bardziej wierzę, ze trym razem się uda Mam nadzieję, ze nie zanudziłam opowieścią i że któraś dotarła do jej końca A teraz czekam na wasze opowieści!
-
Dzięki dbzouta - a co u Ciebie? Aśka najważniejsze, że z dzidzią wszystko ok, a odklejaniem się jaja płodowego się nie przejmuj, bo to można ładnie naprawić, teraz po prostu duzo się oszczędzaj, przede wszystkim dużo leż a wszystko wróci do normy! Głowa do góry! Darenka to super, że udało się naprawić komputer - w końcu to nasza łączność ze światem! Angela i jak tam zdrówko? Agalk a wiesz, ze my już 18 tydzień to już 5 miesiąc??? kiedy to zleciało? Lena co tam u Ciebie?
-
Cześć dziewczyny! Dzięki za kciuki, kochane jesteście! Wszystko ok z dzidzią, długość dzieciaczka odpowiada aktualnemu czasowi ciąży. Płeć nadal nieznana tak się boczkiem ułożył/a że nic nie było widać, wogole fotka też zamazana i jakaś niewyraźna bo siusiu mi się chciało a już nie zdazyłam isc bo odrazu jak weszlam to mnie zawołała do siebie. No i serducho bije jak dzwon, widziałam też malusie stópki, nawet było paluszki widać fajnieeeeeee Kolejna wizyta już za tydzień we wtorek, moze wtedy się dzidzia ujawni Aaa i ciesze się bo udąło mi się w Kauflandzie kupić poduszkę do spania dla kobiet w ciąży, która potem słuzy tez do karmienia i to za jedyne 25zł!!! na allegro najtańsze za 60zł. Jak któraś jest zainteresowana, to wysyłam do Kauflanda. O zobaczcie coś takiego mam: Aska teraz czekamy na twoją relację, wierzę, ze wszystko jest dobrze!!!!
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
amirian odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
babe2kWitajcie:)Cos nam ten watek stoi w miejscu ja juz po egzaminie udalo sie zaliczyc ale w sumie juz mialam nie isc bo chorobsko mnie dopadlo katar kaszel temperatura ale juz chcialam miec spokoj na caly semestr i dzieki temu bede mogla wychodzic sobie wczesniej:):) a co tam u was jak weekend mija?? Bebe większosć dziewczyn z wątku pisze na http://parenting.pl/w-oczekiwaniu-na-bociana/9331-starania-po-poronieniach-co-zrobic-donosic-kolejna-ciaze.html Zapraszamy! -
Hej! Czytam, ale nie mam siy pisać, leżę i odpoczywam po wczorajszym weselu. Jutro jadę na 14, a potem pare spraw załatwiam więc dam znać co i jak pewnie po południu. Proszę o kciuki realne witam! ale to nie było moje wesele, ja po prostu śpiewam w zespole po weselach. papatki i do jutra
-
agalk28dziewczyny mam takie dziwne ciagniecia w brzuszku trwa to sekundy czasmi jakby od srodka w kierunku plecow czasami z przodu, a kilka razy taki mocny w pachwinie czy to normalne czy swiruje? nie wiem czy to normalne, ale np ja wczoraj miałam tak, ze mnie zaczęły plecy tak straszne boleć, w miejscu gdzie korzonki, po prostu myślałam, ze nie wyrobię nie mogłam sobie znaleźć pozycji by mnie to przestało boleć, aż w końcu po ok 5 minutach po prostu przeszło. Ale ogólnie nie wiem jak ty, agalk, ale ja ostatnio tak jakoś słabiej się czuję, tak sie szybko meczę i ciężej mi się oddycha... jutro jadę na wesele, także odezwę sie pewnie w niedzielę. Miłego weekendu mamuśki i buziaczki w wasze brzuszki
-
Niestety dzwoniłam do giny i zepsuło im się USG w szpitalu i nie miałam po co jechać :( Dobrze, ze wogóle zadzwoniłam, bo tak to bym na darmo jechała... No i się z nią umówiłam na poniedziałek, ze mogę do niej do gabinetu pojechac o której godzinie chce. Może nawet lepiej bo tam ma lepsze usg, no ale mozecie sobie wyobrazić mój zawód
-
A tak wogóle to cześć wszystkim Wczoraj był dzien montowania szafy, a potem wielkie sprzątanie po monterach no i układanie w nowej szafie ale jest super, bardzo się na nią cieszę jeszcze pare rzeczy mam do poukladania bo juz nie miałam siły ich wczoraj nosić z dołu na gorę padłam w łóżku nieprzytomna agalk na pewno ta bulgotka to było to! u mnie najwięcej czuć rano po przebudzeniu jak spokojnie leze i np po obiadku jak się położę to tez sie dzidzia odzywa jak chodzę to chyba jest cisza, albo tego nie czuję, a moze dzidzia wlasnie wtedy usypia Co do maluszka koleżanki, męzuś ma rację, ze teraz w twoim stanie niewskazane by się tak zamartwiać, choc wiem, że ty inaczej nie potrafisz, bo po prostu strasznie jest ci przykro :-( AAAA i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY!!! By kolejna była już w trójeczkę Angela na naszą rocznicę ślubu zrobiłam mężowi taką niespodziankę - dostaliśmy od mojej siostry na ślub taki album dla małżonków "Drzwi otwiera miłosć" - po prostu piekny! No i cały rok leżał nietknięty, wiec postanowiłam zaczać go uzupełniać - tam było np jak się poznaliśmy, nasze pierwsze spotkanie - i opisy odczuć - co czuła ona co czuł on, miejsce na wklejanie zdjęć. Potem były zaręczyny, ślub itd Jest tez miejsce na dzieci, wnuki rodzina w czasie świąt, ważne daty rodzinne itd itp. Świetna ksiazka - polecam! Jeśli lubisz się w coś takiego bawić to mogłabyś kupić ją w sensie dla was na rocznicę i uzupełnić tyle ile dasz radę. No a ja od męża dostałam złote serduszko-zawieszkę, i pojechaliśmy na uroczysty obiad do restauracji w której mieliśmy wesele O zobacz, znalazlam ta ksiażkę w necie: Edycja Świętego Pawła Lenka, Darenka całuski dla was i waszych brzuszków
-
Aśka36Hej, widzę że już ruch w interesie. Mnie troszku podbrzusze pobolewa i kręgosłup.No i złapałam już schizę przed jutrzejszą wizytą.Dziewczyny a jak fasolka nie będzie żyła?Co ja zrobięNie chcę smęcic ale boję się okrutnie.Ja już tak uwierzyłam,że może teraz się uda.... Nawet mi się śniło,że do pracy wróciłam już,rany. Proszę o kciuki dziewczyny,nie puszczajcie ich,plissss. Aśka widzę, ze schizujesz tak jak ja, boję się jutrzejszej wizyty, niby wszystko ok, ale co jak się okaże że sie myliłam, albo się okazę ze z dzidzia coś nie tak? straszne te myśli. A wiecie co jest najgorsze - że kobiety, które nigdy nie poroniły nie mają takich myśli, one nie dopuszczają wogóle takiej ewentualności - po prostu zaszłam w ciążę to za 9 miesięcy urodzę! A my tu cały czas myślimy... Choć z drugiej strony nie mogę sie doczekać, bo być moze poznamy jutro płeć naszego szkraba
-
Cześć! Agalk bardzo przykra sprawa :-(((( oby okazało się, ze da się cokolwiek zrobić. Aśka mówisz 11 godzin snu? u mnie to norma gdyby nie to że nastawiam budzik na 10.30 to bym spała pewnie cały dzień Resztę pozdrawiam cieplusio, zaraz idę spać i oczka mi sie same zamykają. U mnie dziś nudki, a jutro nam montują szafę bo robim w sypialni zabudowę i w końcu będziemy mieć porządną szafę! W piątek USG czuję dzidzie i jakaś przez to spokojniejsza jestem, mam nadzieję, ze to co czuję to właśnie są ruchy maluszka. A jutro odbieram wyniki badań krwi. Morfologia wyszła taka sobie Oki, słodkich snów
-
Cześć babuszki! Aśka śliczna kicia Agalk fajna sprawa z takimi zakupami, wy to już dużo macie... Lena a kiedy masz wyniki tych badań? Darenka dobrze, ze do lekarza poszłaś - zdrówka życzę! Angela i jak pizza wypaliła? hmmm chyba znów mam smaka na pizzę... Co do sukienki, to własnie dziś dałam do powiekszenia bo kiedyś ją zwężałam i sporo miałam jeszcze miejsca by wypuścić, takze na kolejne wesele będę miała. A potem jak już się w nią nie zmieszczę, to mam taką tuniczko-sukienkę bombkę, bardzo wygodną. A dziś byłam na badaniu krwi, toxoplazmoza, tsh i tf4 no i morfologia. Morfologia wyszła mi dość słabo, niektóre wyniki zaniżone, inne podwyższone ehhh a przecież biorę witaminki już chyba z 3 tygodnie. Reszta wyników w środę. A wczoraj na poprawinach bardzo miło było, wogóle super goście, bardzo fajnie sie bawili i tacy serdeczni i wogóle. Jak kolega z zespołu wychodził na papierosa to mu brawo bili nawet po skończonej imprezie jeszcze nam śpiewali "Fajna orkiestra", bardzo byli zadowoleni. To cieszy bardzo. No i od młodych pełno różności dostaliśmy: wódkę, piwa (to dla mężusia mam ), ciasto i owoce: winogrona ciemne i jasne, banany, brzoskwinie, nektarynki - cały karton!!! W szoku byliśmy
-
Cześć babeczki! Wczoraj już nie zdążyłam przed wyjazdem na wesele napisać. Tyle popisałyście, że nie zdążę przeczytać a zaraz musze się szykować na poprawiny. Ehhh sukienka graniowa strasznie ciasna mi jest, po prostu tragedia, źle mi się przez to śpiewało bo pod biustem mi się wżynało i ciężko było oddech złapać. Rajstopki ciążowe bardzo fajne, tylko, ze mają jeszcze troszkę zapasu i przez to na brzuszku troszkę pomarszczone i trochę to widać przez sukienkę, tzn ja widzę nie wiem jak reszta. Na a sukienka którą miałam dziś założyć moze mi pęknąć takze zakładam inną, też jest opięta ale materiał sie ładnie ciągnie i dam radę te kilka godzin na poprawinach. Oki, herbatka i idę się malować. Miłej niedzielki, wieczorem nie wiem czy sie zjawie, ale jutro na pewno juz na spokojnie was poczytam i napiszę.papa
-
Cześć kobitki! darenka co do teściowej to chyba bym taką udusiła!!! to, ze ona w ciąży wszystko robiła to nie znaczy, ze ty też musisz, jesteś odpowiedzialna za swoje dziecko i żadna baba nie powinna ci narzucać co masz robić, takze dobrze, ze jej co nie co powiedziałaś. Lena to super, że wynik się odnalazł, rozumiem, ze jest w porządku? Agalk też mam problem z zaparciami... i to od początku ciązy... co do twojej pracy... hmmm nieludzkie mi sie wydaje takie wnerwianie cieżarnej... jeśli nie mozesz isć na L4 to pomyśl chociaż o tym, by sie tak nie stresowac. Co do sukienki na grania to mam taką jedną (bo my mamy swoje stroje i zazwyczaj idę w tej samej) odcinaną pod biustem, takż ala "bombka" ale już mi jest ciasnawa, mam jescze nieco materialu by w niej wypuścić i będzie nieco luźniejsza, ale na dłuższą metę to będe musiała w czymś innym chodzić... tylko w czym??? Aśka to się chwali u ciebie z tymi surówkami Angela chcesz nas opuścić? :-(((( Stysia mam nadzieję, ze niedlugo do nas tu dołączysz - fluidki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& A wczoraj najpierw byłam w przedszkolu, miło pogadałam z babeczkami, potem poszłam do miasta - kupiłam te rajstopy ciążowe - kosztowały 13,50zł no ale kupiłam, mam nadzieję, że szybko mi oczko nie pójdzie Widziałam na llegro są dużo tańsze, moze sobie kilka par zakupie juz na zapas, bo jak na każdym weselu mi pójdzie 1 para to jest ladny wydatek... A dziś mamy gości, przychodzi męża kuzynka z mężem i synkiem. Nie mogli być na parapetówie więc takie zaległe spotkanko... Także troszke muszę upichcić - robię lasagnę, grecką, jeszcze chcę zrobić brokuły zapiekane z serem, i usmażyć kiełbaski, no i szaszłyki meżuś zrobił. Kuzynka też jest w ciąży, ma termin miesiąc wcześniej niż ja, już wiadomo że dziewczynka będzie Też w zeszłym roku poroniła także tez jest na L4.No i chce ją wypytać, bo ten jej doktor ma u siebie w gabinecie USG 3D czy 4D i jesli nie ma za drogo i wszytsko potrafi super odczytać i wyjaśnić i nagra filmik na CD to chyba bysmy się przeszli i nie trzeba z tym do Poznania jechać. Ten lekarz to jest ordynatorem u nas w szpitalu więc myślę, ze fachowcem jest dobrym.
-
darenka hehe entuzjazmu z wizyty u teściowej nie widać
-
Cześć babuszki! Aśka witamy witamy!!! nadrabiaj i pisuj nam ładnie!!! Angela śliczny dzidziolek no i brzusio już naprawdę duży, i taki fajny ma kształt a na tym trzecim zdjeciu wyszlaś jak taka dziewuszka Lena spokojnie - może się odnajdą te wyniki? A koleżanka jak dała synkowi na imię? Agalk to dobrze, ze w pracce troszkę lepiej, jednak praca to duża część naszego zycia i to ważne by było nam tam dobrze. Ale dzis pogoda.... brrrrrrrrrr całą noc wiało strasznie, a teraz jeszcze deszcz W nocy wstałam sisi i oczywiście potem problem z zaśnięciem Zaraz się szykuję i około południa jadę do przedszkola, chcę sobie w mieście zakupić rajstopy jakieś ciążowe jeśli w ogóle dostanę, bo te zwykłe mnie cisną na graniu.
-
Angela superrrrr wieści choc wiem, ze pewnie fajnie byłoby miec parkę, jednak 2 dziewczynki to też fantastycznie no i ciekawe czy wogóle jakiegoś chłopca tu mieć będziemy heheh Lenka współczuję remontu, ale widzę, ze już wiele zrobiliście. I jeśli czujesz taką potrzebę i chcesz odpocząć to bierz te L4, przyda ci sie i maleństwu... darenka z dwojga złego lepiej chyba przytyć niż palic teraz papierosy, więc sę nie przejmuj, teraz ie czas na odchudzanie więc spokojnie. agalk bidulka w pracce... Aśka mam nadzieję, że dobrze idzie wskrzeszanie laptopa A mój bąbelek czasem przesyla mi bulgotki ciągle takie delikatne i niesmiałe, ale są Zaraz się zabieram za obiadek - dziś robie ryż zapiekany z jabłkiem, choc własciwie nie wiem czy go zjem bo jakoś nie mam na niego ochoty. Chyba poprosze męża by mi zakupił jak będzie jechać coś dobrego w McDonaldzie jakoś mnie naszła ochota na tą bułeczkę z rybką...