-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez amirian
-
agalk28amirianAgalk gratulacje po wizytowe!!!! super wieści!!! my jesteśmy podobnie w ciaży, wiec pewnie i u mnie dzidziolek się już ładnie rusza mam nadzieję...a ja po pracowitym weekendzie, graliśmy wesele i poprawiny i dziś odpoczynek pozdrowionka dla was a Ty kochana na kiedy masz usg bo ja to 12-to tygodniowe mam na 17 sierpnia a date porodu 23/25 luty dobrze ze 2011 nie jest przestepnym rokiem na pewno Twoje malenstwo bryka tam sobie ja czekam z niecierpliwoscia na kopniaki odczuwalne 15 sierpnia idę, a potem mam normalna wizytę 24, bo tego 15 to samo USG. A data porodu wg miesiaczki 27 luty, ale na usg dzidzia jest młodsza o jakieś 4-5 dni, wiec mozliwe, ze urodzę w marcu, tak nawet się bardziej na marzec nastawiam, bo u mnie zawsze cykle nieregularne więc wszystko sie moze przesunąć w czasie. A też myślałam o tym, ze dobrze, ze 2011 nie przestępny bo jakby się dzidzia 29 urodziła, to urodzinki co 4 lata A nie chcesz sie na lutówki zapisać? ja czasem tam pisze, a tak bym miała znajomą duszyczkę
-
Agalk gratulacje po wizytowe!!!! super wieści!!! my jesteśmy podobnie w ciaży, wiec pewnie i u mnie dzidziolek się już ładnie rusza mam nadzieję... a ja po pracowitym weekendzie, graliśmy wesele i poprawiny i dziś odpoczynek pozdrowionka dla was
-
angela00000Amirian nawet pisz że mdłości męczą :) Podobno suszone śliwki są dobre na mdłości ale nie próbowałam bo nie lubię Kochana a wiesz może jak u Karolci naszej nie odzywa się coś.... chyba sama do niej napiszę na nk. I będziemy czekać na wieści z usg. Ja do gin. teraz idę dopiero 30 sierpnia i pewnie też mi usg zaraz zrobi... mam nadzieję. mdłosci mam zazwyczaj po rzeczach które mają w sobie coś z mleka - kako, zupa, jogurt... masakra Raz nawet zaliczyłam pawika... U Karolci oki, powoli ogarniają mieszkanko po remoncie i przed przyjściem małej na świat, ale strasznie jest zagoniona.
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
amirian odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Mirabell że tak się wtrącę... właśnie mi lekarka zaleciła w kolejnej ciąży Acard (brałam już 2 miesiace przed ciążą, by w trakcie zapłodnienia juz mieć rozrzedzoną krew, bo u mnie ciąze się zatrzymywały tak w 5-6 tygodniu, wiec trzeba było szybko działać). No i jak tylko mi wyszedł pozytywny test to pojechałam do niej po receptę na te zastrzyki Fraxiparine (claxen to praktycznie to samo, tyle, ze podobno Fraxi ma mniej skutków ubocznych) i od 30dc już robię sobie codziennie zastrzyki i do tego 1 tabletka Acardu, no i jak widać u mnie to skutkuje, wiec ja każdej dziewczynie z podobnymi problemami będę to polecać -
Witam! Krestik, jeszcze raz chciałam powiedzieć, ze bardzo mi przykro... :-((( Ogólnie nie wiem co tu u was pisać, bo u mnie nic ciekawego się nie dzieje, codziennie są mdłości, poza tym siedzę w domu i nie ma o czym pisać, kolejna wizyta dopiero 24 sierpnia mam tylko na seme USG pojechać 15 sierpnia Pozdrowionka dla was
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
amirian odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
krestikDziewczyny witam serdecznie, miałam dzisiaj kolejną wizytę i usg. Które pokazało że nie widać struktur zarodka i pęcherzyk jest pusty. Mam odstawić dufaston i czekać na poronienie zrobiłam dzisiaj BHCG i mam powtórzyć w piątek... Nie mam słów i łez... Tak się skończyła moja 4 ciąża ... Krestik tulam... [*] -
Cześć dziewczynki! Karim ojjj ale się u ciebie porobiło! dobrze, że pojechałaś do szpitala, mam tylko nadzieję, ze to nic poważnego. Najważniejsze że z dzidzią jest oki. Amelka skad on wytrzasnął te 600zł??? nie rozumiem tego... A z tym zabobonem to jest tak, że niby jak chrzestna jest w ciąży to "odbiera" radość temu chrzczonemu dziecku, ale nie wiem czy cos nie pokręciłam. Oczywiscie ja nie wierzę w te bzdury! Choć akurat jest jeden zabobon, którego bym przestrzegała - nie chodzić w ciąży na pogrzeby, jakoś tak wydaje mi się, ze to niepotrzebny stres dla cieżarnej... Co do siusiania w nocy, to ja muszę raz wstać - budzę się z pełnym pęcherzem i po prostu muszę isć. Oczywiście jak już rano wstaję to też muszę isć siusiu. W dzień nie jest tak źle. Poza tym u mnie nic ciekawego, nadal mi bleee i mam mdłosci i na wymioty się zbiera mogłoby już mi to przejsć...
-
Cześć dziewczyny! Tatiana ogromnie się cieszę to teraz mozesz spać spokojnie! gratulacje! Pretka, dziewczyny mają rację, popisz na forum, troszkę zapomnisz, szybciej czas będzi mijał. Postaraj sie tak zorganizować czas by za dużo nie mysleć. Co do porodu... hmmm ja tez sie boję Pytałyście o płeć... my od poczatku chcieliśmy dziewczynkę. Moze dlatego że w naszych rodzinach rodzą się sami chłopcy, zawsze jest problem z kupowaniem prezentow, bo w kółko sie kupuje to samo! hehe jeśłi byśmy mieli mieć tylko jedno dziecko, to wlasnie dziwczynkę, takze jak bedzie chłopak, to pewnie będziemy próbować jeszcze raz A tak naprawdę, w tej ciąży jest mi obojętne, byleby wszystko było ok.
-
Pina jesteś maleńka kruszynka? ja mierzę 158cm wiec też nie za duża jestem hehe a by się bać porodu to jeszcze masz czas, zresztą tyle kobiet przez to przeszło, ze musimy dać radę - te co mają już dziecko pewnie mogą coś więcej o tym napisać. dobranoc
-
Cześć dziewczyny! Pina współczuję sytuacji, ale widzisz są plusy - mąż przyjeżdża tylko raz w tygodniu a udało wam się wystarac tego dzieciaczka - jak zareagował na to? planujecie z tego powodu coś zmienić? Tak sie składa, ze nie byłam nigdy w takiej sytuacji, ale za to mam w Niemczech siostrę z moim chrześniakiem, których nie widzę za często, siostra przyjeżdża tylko na świeta lub jak musi coś załatwić,c zyli jakoś 3-4 razy do roku :( Amelka my też planowaliśmy wyjazd nad wodę a tu niestety pogoda fatalna, takze nie jesteś sama Witaminka no to warto było przejść te wyrzeczenia. Obecnie z mężem niedawno kupiliśmy dom i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Mieszkamy w nim już pół roku, niedługo robimy parapetówę Oczywiście musieliśmy wziąć kredyt, ale spokojnie-mozemy mimo to dobrze spać w nocy, bo gdyby nie on to nadal byśmy wynajmowali kawalerkę, a gdzies mieszkać trzeba... Mnie dziś wzięło na pizze i po południu pojechaliśmy po składniki i na kolację zrobiłam ale pyszna była jeszcze nam zostało na jutro trochę - fajowo Poza tym cały dzień u nas lało, w nocy straszna burza z piorunami, obudziliśmy sie przez to. No a potem deszcz i wiatr i nie chciało sie nigdzie wychodzić.
-
angela00000I się w końcu mogę pochwalić że CZUJę KOPNIACZKI FASOLKI I to już od tygodnia ale teraz są coraz mocniejsze choć jeszcze nie tak częste,no ale są super wieści GRATULACJE Angela!!!!!! ale masz fajnie, że tak szybko
-
I ja się chętnie dołączę 2 poronienia i w końcu zdrowa ciąża oby tak zostało
-
PretkaNo u mnie to było tak, że na pierwszej wizycie jeszcze serduszka nie było, bo było za wcześnie, na drugiej wizycie nie miałam usg, więc nie wiem tak naprawdę, czy maleństwo żyło. Dopiero krwawienie po 2 tyg. wyjaśniło sprawę. Teraz już dwa razy zobaczyłam serduszko, więc jest inaczej. Ja mieszkam w Pile :) Też krwawiłam, właściwie pierwszą ciążę prawie sama poroniłam w domu :-( w drugiej nic nie zapowiadało... ale nie mówmy o tym cieszmy się naszym szczęściem wierzę, ze tym razem będzie dobrze
-
Pretka a ty gdzie mieszkasz w wielkopolsce? gdzies blisko mnie? :)
-
Pretka, chyba każda z nas tak ma po wizycie ciekawe jak długo będę spokojna hehe Bo kolejna wizyta dopiero za miesiąc! I nie martw się, dla mnie to też "ten" czas, ale już wiem, ze jest inaczej bo wtedy od początku serduszka nie było, nie wiem jak u ciebie... ale teraz jest dobra passa,a lato to dobry czas na początek ciaży bo mniej chorób i wogóle, takze nie martw się - będzie dobrze! Witaminkaa hehe jak dla mnie to wszystkie lutówki mogą sobie kupić równe bluzeczki i potem będziemy fotki brzuszków w tych bluzeczkach wstawiać
-
Italy jak miło Cię widzieć śliczna córunia - gratulacje! No oby szczęście dalej sie do nas uśmiechało pozdrowionka!
-
Zobaczcie dziewczyny jakie ładne i niedrogie ciuszki ciażowe znalazłam myślę, ze się skuszę moze tak za miesiąc jak już brzuszek podrosnie poza tym to takie rękawy 3/4 lub długie więc na jesień i zimę w sam raz tu śliczna bluzka: Pentelka BaweĹna BLUZKA ciÄ Ĺźa fiolet L (1161185711) moda.allegro - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy a na tą się czaję już od pierwszej ciąży - chciałabym kolor ten oliwkowy i ecrue: Ĺliczna tunika sukienka na kaĹźda okazje! bawelna (1149068539) moda.allegro - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy i takie bluzeczki, ale one akurat dość drogie: 1. - Koszulka ciÄ Ĺźowa Niebawem wychodzÄ PRODUCENT (1158795201) moda.allegro - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy 2. - Koszulka ciÄ Ĺźowa SpĹywam stÄ d OD PRODUCENTA (1158795412) moda.allegro - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
-
U nas, czyli w Gnieźnie też się ochłodziło, w końcu jest czym oddychać. Trochę nawet dziś padało!
-
Pina a miałam już kiedyś mówić - ładny masz wiersz w podpisie sama napisałaś?
-
Figunia i Pina super, ze u was dobrze, bardzo mnie to cieszy, ze wszystkie fasolki się ładnie rozwijają. Pina i dobra decyzja by chodzić prywatnie! Figunia myślę, ze instynkt poczujesz juz niedługo U mnie dziś spiąco, i jakoś kiepsko z apetytem. Buziaczki dla was i w brzuszki też
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
amirian odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Cześć! Chciałam wam powiedzieć, ze jesteśmy po wizycie i wszystko oki, dzidzia się ładnie rozwija bardzo się cieszymy Oleńka, nawet jeśli to cukrzyca, to nie panikuj, wiele ludzi z nią żyje, a moze to było powodem??? i teraz juz bedzie ok??? -
Cześć dziewczyny! Tylko na chwilkę, bo padam... Po wizycie wszystko ok, dzidzia pięknie się rozwija, bardzo sie cieszymy oto fotka naszego "Miśka" - jak to nasza pani doktor określiła Jutro was nadrobię bo widzę ładna dyskusja, a ja nie mam siły czytać, także do juterka! papa
-
Kathi, myśle podobnie, sama wiem po sobie, ze gdyby nie moje i lekarza zaangażowanie, odpowiednie leki, ta ciaża mogłaby się skończyć jak te poprzednie. Każda kobieta przechodzi inaczej, zresztą kiedyś kobiety nie miały aż takich problemów z ciążą, z zachodzeniem itp to opieka też była inna, teraz chyba inaczej na to wszyscy patrzą. A ja zaliczyłam pierwszego pawika, bleee masakra! ale jak by nie było objaw ciążowy, więc moze maluszek chce mi coś powiedzieć, np. Mamo, nie martw się, wszystko u mnie w porządku!
-
Cześć dziewczyny! Ehhh jutro mam wizyte, bardzo was prosze o kciuki bo strasznie się stresuję... mam jakieś schizy i modlę się by się okazało, ze wszystko jest ok, ze fasolka żyje i ma sie dobrze... Wczoraj aż się poryczałam z tej bezsilności maz mnie przekonuje, ze na pewno jest wszystko ok, ale ja w to uwierze dopiero jak mi to lekarz powie i sama zobacze na usg... Pina doskonale cię rozumiem, moze nie starałam się tak długo jak ty, ale za to moja droga do tej ciąży trwała 2 lata, a po drodze miałam 2 poronienia, jak już kiedys pisałam... takze dla mnie równiez każdy dzień do wizyty jest wiecznością, nie wiem czy bym na twoim miejscu do tego 19 sierpnia wytrzymała... Jomira jak słyszę o tej opiece w innych krajach to mnie ciarki przechodzą, coś czuje, ze gdybym tam mieszkała to w żadną z moich ciąż bym nie zaszła, o donoszeniu nie wspominajac... A i też słyszłam o tym urządzeniu do słuchania serduszka, ale gdybym nie mogła go odnaleźć to chyba bym już padła ze stresu! Pozdrowionka dla wszystkich lutówek i ich fasolek!
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
amirian odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Oleńka farxi biorę dawkę 0,3. A luteina doustna chyba ma mniejsze działanie niż dopochwowa, z tego co słyszałam. A Karolci nie ma, juz kiedyś pisałam, bo robią remont w mieszkaniu i na ten czas się wyprowadziła do rodziców a tam nie ma netu.