Skocz do zawartości
Forum

amirian

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez amirian

  1. Cześć dziewczynki! Angela ten link co wstawiłaś o porodzie - o zgroza ja na pewno nie poznam czy to już, no ale podobno gina chce mnie dać wcześniej do szpitala więc myślę, ze te wszystkie bóle złapią mnie już w szpitalu Już powoli zaczynam się bać porodu wiem, ze to pikuś w porównaniu z tym co przeszliśmy do tej pory, ze to ostatni etap tej drogi, ale i tak się boję i chyba cesarki bym się nieco mniej bała... U mnie nic ciekawego, dużo sniegu i ciężki wyjazd, ale cieszę się, ze już piątek, bo w końcu pobędę trochę z mężulkiem, bo tak to całymi dniami sama, on dopiero po 19 wraca... no i trochę z domu wyjdę bo tak to uziemiona jestem. Pozdrowionka dla was
  2. Dziewczynki jestem, podczytuję ale jakoś nie mam nastroju na pisanie, jakaś mnie chandra ciążowa chwyciła chyba przez to ciągłe siedzenie w domu, nic się nie dzieje, każdy dzień taki sam, męczy mnie to, a u nas tak zasypało ze ciężko się wydostać z domu, zresztą boję się wyjeżdżać, bym się po drodze nie zakopała, bo kto mnie tu odkopie? Cieszę się, ze u was wszystko gra
  3. Aśka fajne zakupy :) lubię książki dostawać na prezent co do łózeczka, to wstawię wam juz na gotowe, jak będzie z pościelą i baldachimem, oki? ale wy też się macie ładnie swoimi pochwalić. Pościeli chyba już w tym miesiącu nie damy rady, a tak kusi Agalk pisuj jak po wizycie????????? helloooooooo Angela to pewnie sie cieszysz, ze Oliwka przyjedzie, tyle czasu bez niej, pewnie nie jest ci łatwo. Zrobiłam dziś lasagnę bardzo mi smakowała, tzn nam a teraz chyba idę sie zrelaksować do wanny, brakuje mi w ciąży takich długich, gorących kąpieli... na początku to się bałam i sam prysznic był, teraz sobie pozwalam raz na jakiś czas, ale nie za długo i woda taka letnia, a nie gorąca...
  4. Cześć dziewczynki! Dopiero usiadłam po całym dniu. Od rana w rozjazdach. Byliśmy na zakupach spożywczych, kupiliśmy też trochę bombek na choinkę, bo my mamy ilość na małą choinkę a teraz będzie duża no i żywa oczywiście No i najważniejsze - kupiliśmy łóżeczko Moze dziś tatuś je złoży. A teraz zjedliśmy pierożki (takie kupne z mieskiem, ale pychotka) i mężuś rozpalił w kominku i fajny nastrój się robi Dbzouta powodzenia i trzymaj się kochana. Lena ty masz termin podobny jak moja szwagierka, ona też juz by chciała być po... ale jej synek chyba aż tak nie dokazuje, ale za to w nicy to z 4 razy na siusiu wstaje Mamma wszystkiego naj naj Agalk napisz jak tylko wrócisz od lekarza, na pewno wszystko jest jak trzeba. Angela ale masz godziny na pisanie hehe choć ja sie przyznam też kiepsko w nocy sypiam, ale jakoś zawsze liczę, że zasnę i nie chcę wstawać do kompa czy poczytać ksiazkę. A jak córunia u rodziców? na pewno tęskni za mamą Aśka jak tam - główka juz dziś nie boli?
  5. Cześć dziewczyny! U was też tyle śniegu? Zasypało nas mężuś w domu, do pracki nie dojechał, na drogach paraliż. Od nas jakoś wyjechał, choc zaspy straszne i wogóle, ale w mieście sie nie udało, droga na Poznań zablokowana, bo tir się wyłożył no a śnieg cały czas sypie... pojechał tylko po 2 bochenki chleba, na wypadek gdybyśmy stąd nie wyjechali przez jakiś czas... No a w nocy to jeszcze prócz śniegu straszny wiatr, ja niewiele spałam, tylko do 4, bo jeszcze malutka dokazywała... Jakoś ostatnio nie mam siły na pisanie, każda nocka zarwana, bo malutka duzo kopie, a znów w dzień mało się odzywa i wtedy się martwię Lena gratki 9 miesiaca! szczęście jest blisko Angela to dobrze, ze te rozwarcie niegroźne Darenka gratki studniówki Agalk u mnie dziś też rybka Asia mam nadzieję, ze się uspokoisz po wizycie i ze te bóle brzucha pójdą precz.
  6. Darenka jeśłi chodzi o TV to dziś nie ma nic ciekawego. Z seriali to ja tylko Pierwszą miłość oglądam, no i jakieś powtórki Rodziny zastępczej itp. Ale proponuję ci fajną stronkę www.nostalgia.pl - Portal Twojego Dzieciństwa masz tu różne fajne bajki i filmiki z naszego dzieciństwa Angela a co się stało, ze ta styczniówka juz teraz urodziła? strasznie szybko. Dobrze, ze z maleństwem wszystko ok. Wiecie co, boję się w taką pogodę wychodzić, boję się, ze się przewrócę na śliskim i coś sie malutkiej stanie Do tego mężowi rano nie odpaliło auto i pojechał moim do pracy i jutro też nim jedzie, a ja uziemiona w domu :( a miałam jechać do apteki i na badanie krwi.
  7. Cześć brzuchatki! Angela śliczny brzusio Darenka i jak wypad w śniegu się udał? u nas też sypie Aśka u mnie na poczatku było podobnie - mała kopała a jak tylko meżuś rękę przyłożył to cisza hehe Teraz trochę lepiej, ale to dlatego, że częściej kopie i więcej szans na trafienie Agalk bardzo mi przykro z powodu teściowej Dbzouta dobrze, ze sytuacja w pracy jednak się poprawiła - kamień z serca. Mamma mam przeczucie, ze to jednak kopniaczki Wczoraj zaczęłam oficjalnie 7 miesiąc sama w to nie wierzę. Dziś mi się sniło, że urodziłam, dziwny sen - cesarkę w nim miałam hehe U nas też dziś sypie, aż się boję czy wyjedziemy spod domu Pozdrowionka dla całej ekipy!
  8. Cześć babeczki! Aśka a wiesz mi też sie kiepsko śpi w nocy, budzę się do wc, potem wierce się z boku na bok, brzuszek już przeszkadza i nie wiem jak się ułożyć. Nie mam wprawdzie żadnych bóli, tego ci współczuję, czego my baby nie musimy przejść dla tych naszych małych skarbów Dbzouta czyli najpierw ci sfinansowali studia a teraz chcą kasę spowrotem? to chyba nieprawne jest! myślę, ze nic nie zaszkodzi wziąć swój papier do szpitala. Angela trzymam kciuki byś chociaż do 36tc dała radę wytrzymać! a otem będziemy czekać na zdjątka waszego maleństwa. A powiedz, bo nie wiem czy przegapiłam - w końcu wiadomo na 100% czy dziewczynka czy chłopiec? bo pamiętam, ze niedwno pisałaś, ze mają wątpliwości czy to dziewczynka? A reszta gdzie się pochowała? Po wizycie wszystko ok. Nadia waży już nieco ponad 1kg sporo mierzy jakieś 32-34cm. Wszystko ok, szyjka czysta, nie ma rozwarcia, fraxi i luteinę biorę dalej. Pytałam ją o poród, powiedziała, ze wrócimy do tej rozmowy później, ale ona by to widziała tak by mnie już położyć do szpitala tak ok 10-14 dni przed terminem, by kontrolować na bieżąco, i raczej juz bym została do porodu. Co do tego czy naturalnie czy cc, to na razie nie chciała się wypowiadać, ale generalnie bardzo sie o mnie boi po tych poronieniach i jeśłi byłoby cokolwiek co by wskazywało na cc, to ona sie wahać nie będzie. No i tyle! Nadunia na usg słodka paluszki blisko buzi i nogi taaaakie długie Nasza kochana córeczka
  9. Aśka super macie pamiątkę z wizyty fajnie, ze tak się pokazał bo mimo wszystko wiecej zobaczyliście niz my w 20tc na 3d, bo nasza Niunia pokazała tylko plecki i tyłek hehe Śliczne fotki Angela na pewno Oliwce trudno do końca zrozumieć dlaczego ma iść do dziadków, nie dziwię się, ze ci się serce kraje, no ale czasem tak w zyciu jest... W sumie nie wiem jakiego porodu bym się bardziej bała - naturalnego czy cc, chyba i tak i tak panika będzie Darenka a dzięki, u mami oki, posiedziałyśmy, pogadałyśmy, opchana wróciłam Jutro wieczorkiem dopiero dam znać jak po wizycie, bo od rana w rozjazdach, a wizyta dopiero na 18.
  10. Hejka! Angela dobrze,ze już jesteś i że z dzidzią wszystko ok a ty jak się zapatrujesz na cc? Agalk a wiesz, też miałam taki etap w ciąży, że było mi strasznie zimno i spałam w grubej piżamie,szlafroku, skarpetach, szalu i przykryta kołdrą i kocem jakbym czytała mój opis hehe Dziś wybywam do mamci mojej,ogórkową będziemy robić Jutro mam wizytę zobaczę moją Niunię
  11. agalk28aaaaaaaaaaa dzis wskoczylam na 7 kwiatek nie moge uwierzyc ze juz siodmy miesiac zaczynamy tak, tak Aguś - to już 7 miesiac 3 trymestr! jeszcze 3 miesiace i przytulimy nasze maleństwa też w to nie wierzę... Super, że mama ciuszki pokupowała, pewnie będziesz mieć tyle, ze maluszek nawet nie zdąży wszystkich założyć Co do przedłużania się z domem, wiem jak to jest,niedawno przez to samo przechodziliśmy... ale dasz radę! wie ktoś co u Angeli?
  12. Hejka! Faktycznie tu pustki... U mnie nic ciekawego.W sobotę graliśmy Andrzejki, było 150 osób, więc sporo, fajnie się bawili, przez to strasznie się przeciągnęło, bo mieliśmy grać do 4, a tu się skończyło przed 6 i jeszcze krzyczeli "mało! mało!" - organizatorka nam wprawdzie dopłacila za to, ale wierzcie mi, ze wolałabym już się wtedy przytulać do podusi... Aaaa jeden facet po imprezie podszedł do mnie i powiedział, że jutro zamówi mszę świętą za moje szczęśliwe rozwiązanie No i cieszę się, ze to ostatnia impreza, teraz tylko sylwester, choć już się boję jak dam radę. Już się umówiłam, że mężuś po mnie przyjedzie, szybciej będę w domu, niż jakbym czekała aż oni się spakują. No a potem do czerwca wolne - hehe nigdy nie miałam takiej przerwy w śpiewaniu! Co do kupowania dla Nadii, to ja na początku też miałam obawy, czy kupować, czy nie zapeszę, ale w końcu doszliśmy do wniosku, ze nie damy rady finansowo potem na raz wszystkiego kupić, takze mam już większość ciuszków, 2 kocyki, 1 recznik z kapturkiem (chcę jeszcze drugi dokupić) i troszkę akcesori - smoczki, butelki itp. Teraz mam w czwartek wizytę, a że dopiero na 18, to przed jedziemy do Ikei i chcemy juz łóżeczko kupić i kilka innych rzeczy. Pozdrowionka dla was
  13. Darenka cieszę sie, ze po wizycie wszystko ok, a kilogramami się nie martw! potem wszystkie na raz bedziemy zrzucać zbędne kilogramy. U mnie chyba 7-8 kg na +
  14. Angela trzymaj się kochana!!!! bardzo tu się wszystkie o ciebie martwimy. Jeśli szpital ma coś pomóc to bądź tam jak najdłużej, czego oczywiście ci nie życzę,ale to dla dobra maleństwa... Tulam...
  15. Angela witamy dobrze, ze już jesteś i ze wszystko w porządku. No i ciekawe z tą żyłką... ciekawe dlaczego pękła... Co do luteiny, to na twoim miejscu bym brała, ja mam brać 2x1 do końca, zawsze moze ci ginka zmienić na doustną, a najlepiej zadzwoń do niej czy w tej sytuacji masz ją brać. Aśka mi z obu ciąż nie zblakły te usg, a od pierwszej ciąży minęły 2 lata, także spokojnie, ja swoje jeszcze dodatkowo fotografuję, bo mam w kompie cały katalog fotek związanych z ciążą, mam takie katalogi: usg, brzuszek (prawie każdy tydzień), ciuszki dla dzidzi, ciuszki ciążowe i teraz doszedł jeszcze pokoik potem chcę najfajniejsze wywołać i w album dać, ale to po urodzeniu Coś kiepsko się czuję, głowa boli, gardło i jakby zęby albo szczęka, sama nie wiem... no i mam stan podgorączkowy ehhh nie jest dobrze...
  16. Aśka ja byłam na USG 3D własnie w 20 tygodniu, ale trochę żałuję, ze tak wcześnie, bo lekarz powiedział, ze niewiele widać w 20tc, no i faktycznie niewiele widzieliśmy, i jeszcze malutka się obróciła tyłem do nas wiec tylko plecki i pupę było widać drugi raz już nie idę. Takze jak na nagrywanie na CD to lepiej iść tak ok 25-26tc, więcej widać i dzidzia większa i narządy większe to mozńa je dokładnie zobaczyć i ocenić czy jest ok. Ale wszędzie jak czytała, to mówili, ze własnie powinno się iść w 20tc, bo wtedy jescze widać dzidzię całą na monitorze, no ale widać ile ludzi tyle opinii. Angela to czekamy kochana tu na ciebie!!!! Byłam u endokrynolog, powiedziała,ze ładne wyniki i ze na razie nie wprowadza leków, ale powiedziała, że bez względu na wyniki mam zacząć brać leki miesiac przed porodem, bo tarczyca lubi skakać po porodzie. No i mam przyjść w połowie stycznia. Wpisała mi w kartę ciąży konsultację endokrynologiczną by w szpitalu wiedzieli jak to u mnie wygląda i wzieli to pod uwagę. Powiedziała, że jeszcze w szpitalu, tak w 2 dobie po urodzeniu, dzidzi będą badać tarczycę, i że pewnie będzie w porządku, ale możliwe (a raczej bardzo prawdopodobne) że i tak przekazałam dzidzi genetycznie problemy z tarczycą i mogą się one ujawnić później, np w okresie dojrzewania, zwłaszcza, ze ma być dziewczynka, to większe prawdopodobieństwo niż jakby był chłopiec.
  17. Hej dziewczynki! Mirabell super wieści cieszę się razem z Tobą Aśka jaki ładny brzuszek a tak się martwiłaś, ze się nie pojawia, a zobacz jak ładnie wyskoczył Witam nowe koleżanki U mnie nic ciekawego, kulamy się z Nadią do przodu i oby tak dalej zostało. Mam juz sporo ciuszków skompletowanych, powoli kupuję inne akcesoria, mamy też już zaklepany wózek od mojej koleżanki, mężuś zabrał sie za malowanie pokoiku. Fluidki przesyłam: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
  18. Hejka! Darenka a jak tam z kopniakami? coraz mocniejsze? Agalk a czułaś już czkawkę dzidzi? bo ja chyba jeszcze nie... a ty w tym samym tygodniu... I powiedz, to od 27 tygodnia zaczynamy 7 miesiąc????? Aaaa i gratki wczorajszej Studniówki teraz już dwucyfrowe odliczanie Angela dobrze, ze już lepiej u ciebie, czekamy na ciebie i twoje maleństwo (teraz nie wiadomo czy mówić córunia czy synek hehe). Aśka i co odpoczęłaś przez cały dzionek? lepiej już? U mnie dziś nudy, siedziałam w domu. Późno wstałam i taki krótki ten dzień. Jutro idę do mojego endokrynologa w sprawie mojej tarczycy, ciekawe czy mi wznowi leki, bo wyniki mam bardzo dobre i właściwie nie ma potrzeby. No i z mamą się umówiłam na mieście, pójdziemy na spaghetti
  19. A wiecie, moja gina podobno wogóle nie wysyła na to badanie glukozy (tzn miałam tylko to zwykłe na początku ciąży) i tak się zastanawiam, czy ją o to przycisnąć czy jak... jak myślicie? A wózio superrrrrrrr, bardzo nam się podoba Firma espiro, z zeszłego roku. zaklepaliśmy go juz. Koleżanka chciała nam go wcisnąć, bo oni ciasno mają i im już przeszkadza, ale ja się bałam zapeszyć, także trzymają dla nas Znalazłam w necie taki sam - zobaczcie: do tego dorzucają nam fotelik do samochodu, osobno go kupili, takze nie jest od tego wózka, ale też fajny, do 13kg. A i jeszcze dorzucą nam gratis kołderkę i poduszkę do wózka. Napaliłam się na niego
  20. Cześć babeczki! Angela o Boze, co sie dzieje??? :-((( najważniejsze, ze z dzidzia ok, pozdrowionka dla ciebie, wszystko będzie dobrze! Aśka gratulacje synusia No i co w końcu z imieniem? Agalk przykro, że z teściową tak kiepsko... trzymaj sie kochana... Fajnie, ze chodzisz do szkoły rodzenia, na pewno strach będzie mniejszy przed porodem dzieki temu. Wczoraj śpiewałam na ostatnim weselu, za tydzień tylko gramy andrzejki ii potem sylwester i mam wolne. Ciężkie wesele, okazało się, ze to się chajta Polka z Holendrem i połowa gości z jego państwa, wogóle nie kumali o co chodzi w polskim weselu, siedzieli tylko, pili piwo, gadali i jedli, niewiele sie bawili, no i po północy już sie zmyli. A ja tak od połowy kiepsko sie czułam, tzn brzuch się taki twardy zrobił, oddech mi się spłycił, tak że niektóre linijki tekstu na 2 razy musiałam brać bo mi oddechu brakowało, ciężko Na szczęście Nadia w miarę na bieżąco dawała znać, czasem mnie kopała jak śpiewałam, albo któryś z chłopaków, zwlaszcza przy wolnych utworach, śmieszne uczucie No i jechałam z chłopakami na wesele wiec musiałam poczekać aż sie spakują, a cieżko to im szło... takze w domu byłam o 7 Dziś jedziemy oglądać wózek do mojej kumpeli, bo chce za niego tylko 500zł (3-funkcyjny) ciekawa jestem jaki jest, bo go niewiele pamietam. Oki, idę wstawić ziemniaczki na obiad.
  21. dbozutaAngela brzusio cudkoa to moje zakupki no fajne zakupki
  22. angela00000Dbozuta no to kochana fajnie że zakupy udane i że na promocję trafiłaś :)A ja dziewczynki wstawiam Wam mój brzuch tak jak obiecałam :) no pięknie wyglądasz i brzusio już naprawdę duzy, a tu jeszcze 10 tygodni
  23. Hejka! Angela no szkoda, ze nie pospałaś znowu, współczuję. Agalk jak tam mama i teściowa? lepiej coś? pozdrowionka. Darenka jak tam idzie leniuchowanie? Zeszło mi trochę w mieście, kolejki w sklepach przed weekendem i wogóle kocioł w mieście. No i jutro u nas święto Marcina i wszyscy w cukierniach po rogale marcińskie oczywiscie też musiałam kupić udało mi się dostać świeżutkie, aż gorące mniam Zaraz jednego sobie zjem Byłam na badaniu krwi, wyniki w piątek. No a potem zakupy - spożywka, na jutro chcę roladki drobiowe zrobić. W piątek spaghetti No i na koniec do sklepu "dzieciowego" i jestem bardzo zadowolona z zakupów. Kupiłam śpioszki śliczne (okazało się, ze nie miałam ani jednej sztuki, moze coś dostanę po chrześniakach, ale musiałam kupić coś dziewczęcego ), szczotkę do włosów i grzebyk, rajstopki 56 (mam nadzieję, ze naprawdę są bezuciskowe), jeszcze jedną parę skarpetek, ręcznik z kapturkiem niebieski z taką fajną żabką, no i na razie 3 sztuki pieluszek wielorazowych - 2 białe i 1 w takie słodkie kaczuszki Akurat trafiłam na promocję i była zniżka -10% i do tego 2 prezenciki przy kasie dostałam - śliniaczek i taką mini butelkę z tym smoczkiem co jak sutek wygląda Fajnie a i jeszcze w Netto te pieluszki kupiłam - 78 sztuk - to na tydzień starczy?
  24. Agalk śliczny brzusio i z ciebie też śliczna dziewczyna widzę brzuszki mamy podobnej wielkości. Darenka twój brzusio też pięknie rośnie Angela współczuję kopania po żebrach... a tu jeszcze trochę do końca zostało... to moze jednak chłopiec skoro tak mocno kopie?
  25. agalk28z domkiem jest ok prawnicy teraz wykonuja swoja dzialke czyli sprawdzaja teren i plany architektoniczne itp, powinno to byc zakonczone w tym misiacu ale my wciaz musimy tutaj dac miesieczne wypowiedzenie wiec realnie patrzac przeprowadzka poczatek stycznia a co do kopniaczkow to ja wczoraj mialam jak byl malo aktywny, ale wieczorem nadrobil, uwielbiam to uczucieAngela ja wlasnie zrobilam zakup a wlasciwie dalam do koszyka ale mnie wyszlo 95 zl heh no u nas też czasem cichsze dni, ale wystarczy małe "puk" i już się troszkę uspokajam. ta część ciąży jest zdecydowanie lepsza pod tym względem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...