Skocz do zawartości
Forum

amirian

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez amirian

  1. roniaamirianAgnieszkab31 a jak długo czekałaś na te badanie na NFZ? i potem na wyniki? Ronia nawet jeśli będe musiała czekać pół roku to trudno, na razie mi się nie spieszy... przyjdzie czas to zaczniemy się starać... na spokojnie... powiem szczerze nie chodziło mi tu o pośpiech a raczej o pewną niesprawiedliwość w czekaniu na badanie jesli z nfz dłuugo a prywatnie szybko. Przecież w większości płaci się składki więc nic za darmo nie jest też uważam, ze to niesprawiedliwe... no ale skoro już mi się udało załatwić, ze będę mieć na NFZ to poczekam. agnieszkab31 wynik odbieram za jakieś 3 tygodnie, dziś dopiero odbieram wypis ze szpitala bo wczoraj już nie zdążyłam... a ty faktycznie niedługo czekałaś, mam nadzieję, ze ze mną tez tak będzie.
  2. Agnieszkab31 a jak długo czekałaś na te badanie na NFZ? i potem na wyniki? Ronia nawet jeśli będe musiała czekać pół roku to trudno, na razie mi się nie spieszy... przyjdzie czas to zaczniemy się starać... na spokojnie...
  3. Też ze swojego jestem zadowolona, takie oryginalne, w szkole byłam jedyną Sandrą... do tej pory nie ma dużo moich imienniczek...
  4. Cieszę się, ze ktoś tu napisał, bo już myślałam, że problem nie istnieje. dziś byłam u mojej ginki, w środę idę do niej do poradni i ma mi wypisać skierowanie na badania genetyczne, załatwi mi je na NFZ więc nic nie płacę, bo tak to one są bardzo drogie. Jełsi wyniki będą w miarę ok, to będziemy badać dalej. Na pewno nie będe się starać dopóki nie będe wiedziała, że zrobiłam wszystko by to się nie powtórzyło i chodzi mi też o profilaktykę w ciąży... Zachęcam również inne dziewczyny do udzielania się na tym wątku. Joanna28 przykro mi z powodu waszej córeczki... miała a imię tak jak ja...
  5. Witam! Mam propozycję dla wszystkich zainteresowanych, lub tych, którzy chcą pomóc. Wśród wielu z nas są dziewczyny, które poroniły, raz, drugi albo i więcej. Co zrobić by to się nie powtórzyło? By donosić kolejną ciążę? Jakie badania zrobić? Co robić w czasie ciąży by ją donosić? Wiem, ze jest tu wiele dziewczyn, które przez to przeszły i mają dzieci - podzielcie się swoimi doświadczeniami, pomóżcie, doradźcie. Sama przez to przeszłam dwa razy. Pierwszą ciążę poroniłam w 9 tygodniu, a drugą w 10 tygodniu, w obu przypadkach to samo - ciąża zatrzymała się w 5-6 tygodniu, nie było serduszka, pęcherzyk żółtkowy za duży w stosunku do zarodka, brak serduszka... Pomóżcie, boję się kolejnej ciąży, ze to się powtórzy... nie jestem aż tak silna psychicznie by tyle razy przez to przechodzić... Chcę przed kolejną ciążą porobić wszelkie możliwe badania, a w ciąży zrobić wszystko by sytuacja się nie powtórzyła. Tylko jak? Czekam na doświadczone koleżanki. Będę wdzięczna za każdą poradę. Nam już się udało: Lena - ur. 26 grudnia 2010 - Olga 3580g,57 cm Angela00000 - ur. 1 stycznia 2011 - Oskar 3360g,56 cm amirian - ur. 25 lutego 2011 - Nadia 3360g,55 cm agalk - ur. 1 marca 2011 - Olaf 3590g,53 cm
  6. Cześć dziewczyny! Chciałam wam tylko napisac, ze niestety jestem już po zabiegu , dziś rano wyszłam ze szpitala. Pozdrawiam was wszystkie!
  7. Cześć dziewczyny! Chciałam wam tylko napisac, ze niestety jestem już po zabiegu , dziś rano wyszłam ze szpitala. Pozdrawiam was wszystkie!
  8. Cześć dziewczyny! Chciałam wam tylko napisac, ze jestem już po zabiegu, dziś rano wyszłam ze szpitala. Pozdrawiam was wszystkie! Natali gratuluje
  9. Cześć dziewczyny, chciałam wam tylko powiedzieć, ze dziś miałam wizytę... nie ma dobrych wieści. niestety ciąża się nie rozwija... także sytuacja sie powtórzyła. Nawet nie wiecie jak mi przykro...
  10. na tą chwilę straciłam nadzieję, nie wiem dlaczego tak się dzieje. Ta moja lekarka chce mnie wysłać na specjalistyczne badania genetyczne, mnie i męża. Może one coś wyjaśnią... Póki co mam poczekać jeszcze ten tydzień, kazała mi czekać tylko dlatego, ze nie plamię. No i jak nie zacznę krwawic to za tydzien w poniedziałek mam do niej pojechac i zobaczymy co dalej. jak się potwierdzi to zabieg...
  11. niestety ciąża się nie rozwija... sytuacja sie powtórzyła. Nawet nie wiecie jak mi przykro...
  12. Panterko kochana jesteś też zauważyłam, ze mamy podobne terminy tylko pamiętaj, ze u mnie to wg USG, także nikt nic nie wie. Ale jutro się wszystko okaże, mam dobre przeczucie ale ogromnie się boję... Miałam ci pisać, cholerka się porobiło faktycznie z twoim bratem, ale najważniejsze, ze wszystko jest dobrze i że nic mu się nie stało, samochodu szkoda, no ale o tylko przedmiot, jakoś to brat będzie musiał przeżyć. A siostra moja? heh ona jest zupełnie inna niż ja i nawet nie miałyśmy czasu na spokojnie pogadać. Ale byliśmy wczoraj w Ikei i się cieszę bo jednak kuchnia w Ikei wyjdzie nam taniej niż tu w Gnieźnie i się cieszymy bo te kuchnie w Ikei są naprawdę fajne A mój chrześniak już jest taki fajny ma juz 3,5 roczku, nie mówi moze jakos super wyraźnie, no ale za to jest taki pocieszny
  13. Hej czerwcóweczki! Panterko ogromnie gratuluje i cieszę się razem z Tobą ! Na pewno jesteś bardzo szczęśliwa! Czyli kolejna wizyta za miesiąc? Murzynek u mnie w poprzedniej ciąży też odrazu nie założyli karty ciązy, nie mierzyli itp, a mimo tego, ze wtedy poroniłam, to chcę chodzić do tej lekarki bo jest bardzo kompetentna no i do tego ogromnie sympatyczna, i mimo, ze muszę do niej 30km dojeżdzać to nie żałuję. Ale za to jak bylam na NFZ to na pierwszej wizycie wysłali mnie na badania, a na 2 zalożyli kartę ciąży, zmierzyli ciśnienie, zważyli, wywiad itp. No a teraz chcę kontynuować wizyty u tej mojej giny prywatnie i ona będzie mi prowadzic dalej kartę ciąży mino, że założyli mi ją na NFZ. IzaG Twoje maleństwo też śliczne Justa dziewczyny mają rację, kazda inaczej przeżywa ciążę. U mnie np nie ma mdłości i wszystko jest ok (mam nadzieję). także moze nie wszystko stracone! Resztę naszych czerwcówek pozdrawiam i całuję w brzusie Jutro jak pamiętacie mam kolejną wizytę... Strasznie się boję czy będzie w końcu serduszko, bo w zeszłym tygodniu jeszcze nie było, co mnie strasznie zmartwiło :( bo w koncu to był 8 tc. No a teraz 9... lekarka mówiła, ze raczej ciąża 2 tyg młodsza, więc skoro wg USG to 7 tydzień to jutro powinno już być serduszko. Modlę się o to codziennie... trzymajcie proszę za mnie kciuki.
  14. justysia_kewcia - co do pryszczy to ja chyba jestem rekordzistką :( cos okropnego mi sie na buzi porobilo :( szczegolnie na policzkach. Nie daję sobie z tymi pryszczami kompletnie rady :/ nie jeste sama :) moze ktoras z was ma jakies sposoby na te pryszczolce? dziewczyny, w ktorym tygodniu powiedzialyscie o ciazy znajomy itd.? Ja sie boje jescze zapeszac - najblizsi tylko wiedza :) justysia_k my też tylko najbliższych powiadomiliśmy, tzn rodzeństwo i rodziców no i ci co musiałam powiedziec tzn np w pracy. No a reszcie nie chce mówić... chyba, ze ktoś cos zauważy i sam zapyta, może tak za miesiąc coś powiemy, zresztą sama nie wiem, moze jak w poniedziałek usłyszę serduszko to będę chciała powiedziec o tym całemu światu??? W poprzedniej ciąży chwaliłam się wszystkim dookoła i nic z tego dobrego nie wyszło, bo zdarzało się, ze ktoś komuś powiedział i potem mi się pytali jak malenstwo? no i co ja im mogłam powiedzieć? bo czasem jest tak, że ludzie dobrą nowinę powiedzą wszystkim dookoła a że coś poszło nie tak to już nikomu i sama muszę sobie z tym radzić... ale oczywiście każdy sam decyduje o tym kiedy i komu chce powiedzieć...
  15. murzynek27Czytam wczorajsze i dzisiejsze posty i ciesze sie ze poruszylyscie ten temat.Myslalam ze mam zwidy z tym rosnacym brzuchem.Myslalam ze za wczesnie na rosnacy brzuch i nie mieszczenie sie w spodnie,a tu masz. Mam pytanko od dobrych 2 tygodni jakos tak zle sie czuje,jakies takie objawy na wymioty ale nie wymiotuje przez co fatalnie sie czuje jem bo jem a o samopoczuciu juz nie wspomne.czy te objawy dlugo beda beda mi towarzyszyc?jestem w 7 tygodniu ciazy.pozdrawiam Murzynek kurcze nie wiem, bo ja akurat nie mam tych objawów, ale podobno od 2 trymestru powinno być lepiej co do brzucha, to nawet mąż mi powiedział, ze mam większy, ja czuje taki napompowany, zawsze miałam trochę brzuszka ale teraz jest zdecydowanie inny... Panterko pytałaś o cziki-cziki no my odkąd wiemy to się wstrzymujemy pytałam moją gine to powiedziała, ze profilaktycznie jeszcze trochę mamy się wstrzymywać, czyli tak do 12 tygodnia.
  16. Mirusia bardzo mi przykro... wiem, co czujesz, przeszłam przez to samo, jak wiele innych dziewczyn. Ale zobacz, teraz, po roku znów jestem w ciazy i choć mam ogromne obawy, mam też wielką nadzieję, ze tym razem będzie dobrze! Czego i Tobie serdecznie życzę! Co do tego, co ci lekarz powiedział, ze lepiej poronić w domu, widzisz, ja własnie w domu poroniłam, ale moja lekarka kazała mi odrazu jechać do szpitala no i dobrze zrobiłam bo okazało się, ze nie wszystko samo "wyszło" i musieli mi jednak robic łyżeczkowanie bo inaczej wiadomo-ciało obce- by mnie złapało jakieś zapalenie czy infekcja... także przemyśl sobie co zrobić jak już przyjdzie ten moment... dzień przed mnie bolało bardzo mocno jak na @, położyłam się spać no i nad ranem zaczęłam krwawić... ehhh Trzymaj się kochana i nigdy się nie poddawaj!
  17. panterkaamirianIza gratuluję serdecznie! Wierzę, ze musisz być bardzo szczęśliwa Mam nadzieję, ze i ja w poniedziałek zobaczę i usłyszę serduszko... Panterka i jak ci idą jazdy?Oj dziewczyny co tu taka cisza ? mi się normalnie nudzi Mój m ogląa jakieś zawody w K1 czy cos tam i nie mam telewizora siedzę na kopmie i nie mam co robic ehhhhh Amirian jazdy to już nic teraz szlifuje tylko same manewry to już nie długo egzamin ale nie mówię kiedy ehhehe żeby nie zapeszyć i już sie nie moge doczekac jak będzie po :) a ty co porabiasz ? no to już trzymam kciuki za zdany egzamin! a u mnie nic ciekawego, wykąpałam się, teraz męzus kolacyjkę zrobił i oglądamy TV. Od kilku dni czuję jakby brzuch mi się większy zrobił... aż nie wierzę, czy to możliwe, ze tak szybko?
  18. Iza gratuluję serdecznie! Wierzę, ze musisz być bardzo szczęśliwa Mam nadzieję, ze i ja w poniedziałek zobaczę i usłyszę serduszko... Panterka i jak ci idą jazdy?
  19. Panterko również obejrzałam film i naprawdę daje do myślenia. Nie wiem jak kobieta może podjąć taką decyzję, a w 8 miesiącu to juz szok, przecież normalnie kobieta już dawno kocha to dziecko, czuje kopniaki... nie dla mnie nie do pomyślenia! No i życie tej kobiety z myślą, że własna matka chciała mnie zabić! Mirusia.83 i IzaG czekamy na wieści po wizytach i ja wierze, ze NA PEWNO będą tylko dobre! A u mnie nic ciekawego, dłuży mi się do mojej poniedziałkowej wizyty... ehhh jutro przyjezdża moja siostra z Niemiec, mieszka tam od kilku lat i przez to mniej się widzimy, no i jutro przyjedzie z moim 3-letnim chrześniakiem Arianem jest boski no i w sobotę jedziemy do Poznania do Ikei na zakupy, my by sobie moze coś upatrzyć bo niedługo wydatki i przeprowadzka no i reszta pewnie już na konkretne zakupy oczywiście przy okazji pewnie obiadek, gadanie... fajnie
  20. Justa spokojnie! Który to tydzień? bo u mnie w połowie 4 nic nie było widać dopiero w 6 i to sam pęcherzyk! A moze lekarz ma za slaby sprzęt? Może jeszcze nic straconego? wiem, ze to trudne ale musisz poczekac te kilka dni... trzymam kciuki i ściskam mocno IzaG witamy w naszym gronie! Wstaw sobie suwaczek żebyśmy wiedziały w którym tygodniu jesteś Natali witam czekam czekam na twoje przyjście tu do nas a moze chcesz testować? bi blada kreseczka wyszła już w 27dc
  21. NataliAMIRIANKU !!!! Kochanie. Przykro mi, ze musisz przechodzić przez ten cały stres, ale wierzę w Boga i mam nadzieję, że dziewczynom takim jak My ( mamusiom Aniołów ) Bóg da w końcu wymarzone szczęście !!!!A jak pozostałe Panie, Oleńka. Monia, Asiorek i inne ? A jak nasze szczęśliwe ciężaróweczki ??????? dzięki Natali, ale uspokoję sie jak będzie w poniedziałek serduszko, tak mi się dłuży ten tydzień... co do @ twojej, trzymam kciuki by nie przyszła
  22. Hej czerwcówki! Panterko przy tej ciąży jeszcze ani razu mnie nie badano ginekologicznie a chodze przecież do 2 lekarzy! no wiadomo, ze teraz będe tylko do jednego, ale watpię by mnie teraz w poniedziałek badała na fotelu. A w poprzedniej ciąży już przy pierwszej wizycie mnie badała, także już nic z tego nie wiem. Ale wydaje mi się ze lekarze boją się tak szybko badać by czegoś nie uszkodzić, a jak kobieta miała poronienie to chyba tym bardziej. Co do L4 to dostałam do 17 listopada, zresztą ja teraz muszę kontynuować L4 do końca bo od 1 listopada przyjmują do przedszkola za mnie na zastępstwo inną dziewczynę. Co do badań to teraz lekarz mnie wysłał odrazu jak zobaczył pęcherzyk no i teraz wam mogę podoac jakie badania miałam bo mam te wyniki: morfologia ogólna, mocz ogólnie, na przeciwciała odpornościowe, VDRL (na Kiłę), Glukozę. Ogólnie wyniki w normie, tylko płytki krwi mam wysoko, bo norma jest do 350 a ja mam 513, ale lekarz nic to nie skomentował, nie wiem dlaczego. No i jeszcze wysyłają na ustalenie grupy krwi ale to miałam przy pierwszej ciąży więc nie musiałam.
  23. Cześć kobitki! Byłam wczoraj na wizycie i niestety nadal serduszka nie widać :(((( już naprawde zaczynam się martwić... jak to mozliwe, ze to tak długo trwa????????? Niby moja gina twierdzi, ze ciąża jest młodkasza o jakieś 2 tyg, ale jakoś nie chce mi się wierzyć bo wiem z monitoringu, ze owu była 17-18dc więc wcale nie aż tak poźno! Za tydzień mam kolejną wizytę, uspokoje sie jak będzie w końcu serduszko! Miała moze któraś z was tez tak poźno?
  24. murzynek27Hej kobitki!Wlasnie wczoraj w nocy przyjechalam do Polski.Dzisiaj wstalam i pierwsze co zrobilam to zadzwonilam do gina umowic sie na wizyte i mam ja dzisiaj na 17.Wiec trzymajcie kciuki.Jak rozmawialismy to pytal o ostatnia miesiaczke i obliczyl ze to7 tydzien.Jak myslicie zobacze moja iskiereczke?pozdrawiam.odezwe sie po wizycie.pa Myślę, ze na pewno i trzymam kciuki za serduszko! daj znac jak będziesz po. Pozdrowionka dla wszystkich brzuchatek!
  25. Stysia dzięki za odwiedzinki! Ilka nie martw się tymi kilogramami, wiele kobiet tak ma i to nic złego nie oznacza, nadrobisz jeszcze! Co dziś kobitki robicie na obiadek? bo ja zrobilam zupkę koperkową z kluseczkami mniam, uwielbiam, mama ma do mnie przyjść i sobie zjemy Pozdrowionka dla wszystkich naszych brzuchatek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...