-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ania_83
-
ale mi się nic nie chce, pogoda do bani, a muszę na zakupy podjechać
-
basia681ania_83a propo wcześniejszej rozmowy ja szukam sposobu na Mikołaja, bo "nie wolno" działa na niego tak, że się cieszy co nie miara i jeszcze bardziej chce coś zrobić czego mu nie wolno, nie wiem czemu tak reaguje, ja to mówię podniesionym głosem i poważnie, ale jego to rozśmieszahehe musisz próbować nie ma innej rady ... no niestety, na razie źle się zrozumieliśmy, bo on to uznał za formę zabawy, ale damy radę jakoś
-
a propo wcześniejszej rozmowy ja szukam sposobu na Mikołaja, bo "nie wolno" działa na niego tak, że się cieszy co nie miara i jeszcze bardziej chce coś zrobić czego mu nie wolno, nie wiem czemu tak reaguje, ja to mówię podniesionym głosem i poważnie, ale jego to rozśmiesza
-
madziaasAniu po urodzinkach ok,przeżyłam i mały też Wystraszony był,że tyle ludzi i co chwile sprawdzał czy jestem.Niestety ze 3 razy prawie sie popłakał,ale to wiesz jak ktoś nie ma wyczucia i nie daje dziecka mamie jak chce iść to tak jest;/ Mój maly nauczył sie mówić,że chce jeść mówi "am" i sie oblizujeAniu dla małego no niestety niektórzy nie mają wyczucia, jak moja teściowa na przykład taka jest a Kacperek wiadomo jak w nowej sytuacji, dużo ludzi to czuł się nieswojo, miał prawo pilnować mamusi a co dostał? jeśli mogę spytać, bo u nas teraz wszyscy pytają co kupić, a ja pojęcia nie mam, może coś ściągnę zana27A tak w ogóle to cześc kobiety :) U nas już prawie po remoncie :)) Jak mały pojdzie mi spac, i będe miała wiecej czasu to napisze na Offie co mi moja ,,kochana,, teściowa wywinęła ;/ Małpa wredna ;/ U nas pogoda sie zapowiada ładna, także pewnie dzisiaj pol dnia na dworze spędzimy. Miłego dnia :)) oj one to potrafią człowiekowi krwi napsuć czekam na off...
-
zana27ania_83hejBasiu witaj, dawno Cię nie było, buziaki dla Wiki od e-cioci Zana gratuluję!!! mój gościu wczoraj pierwszy raz zrobił kilka kroczków samodzielnie jak go puściłam, z T to prawie się popłakaliśmy, ale te dzieciaki dają radochę i szczęście Miłego dzionka życzę! No mi łezki też poleciały przy pierwszych kroczkach. Teraz też czasami zdarza mi się rozczulic. Kochane robaczki jeszcze rok temu co niektóre były w brzuszkach a teraz jakie rozrabiaki ;)) nio kochane szkraby czasem jak sobie myślę to mi szkoda, że czas tak szybko leci i już nie wrócą czasy jak Mikołajek był malutki i wtedy tym bardziej zdaje sobie sprawę, żeby nic nie przegapić z jego rozwoju, bo to już nie wróci
-
Basiu z tego co wiem to te pieluchomajtki jak dzidzia zrobi kupę to rozkleja się normalnie jak zwykłą pieluchę
-
Madziasku jak po urodzinkach? chyba jeszcze nie opowiadałaś? Tosiu gratuluję zębolka! doczekałaś się
-
hej Basiu witaj, dawno Cię nie było, buziaki dla Wiki od e-cioci Zana gratuluję!!! mój gościu wczoraj pierwszy raz zrobił kilka kroczków samodzielnie jak go puściłam, z T to prawie się popłakaliśmy, ale te dzieciaki dają radochę i szczęście Miłego dzionka życzę!
-
Wszystkiego najlepszego dla Zosi!!! Samych radości, zdrówka i uśmiechu każdego dnia!!!
-
nie ma nikogo to idę sobie
-
witam i ja z kawusią proszę kto ma ochotę mój Mikołaj pobił wczoraj chyba rekord niespania, spał w ciągu dnia tylko 45 minut i padł o 20, a wstał o 8, z dwiema pobudkami na jedzenie nie wiem co się z nim dzieje, bo nie chce mi jeść, normalnie ostatnie kilka dni to wciskam jedzenie w niego, a tak ładnie jadł przecież, jedyne co to wrócił do kaszek z butelki rano i wieczorem i w nocy mlesio też bez problemu, a w dzień łyżeczką mu coś dać to koszmar, nie wiem co się stało, dzisiaj idę go zważyć, aż się boję miłego dnia mamuśki!
-
dobra spadam bo nikogo nie ma, a mąż zaraz wróci z pracy a obiadu ani widu ani słychu
-
Izak zabawa w kałużach wyśmienita, fajnie wygląda jak dzieciaki tak nieporadnie się posługują np grzebieniem czy innymi rzeczami, słodka Zosia a w ogóle to Ty sobie zmień suwaki kobieto, bo nie długo już żaden aktualny nie będzie Mpearl zdrówka dla Hani, bidulka, jak ją złapało to nie może się się odczepić. Współczuję niepewnej sytuacji jutra, ale dacie radę jak zawsze razem Madzias jak urodzinki? Zana współczuję roboty, na razie się namęczysz, ale już później będzie fajnie
-
cześć dziewczynki! ale u mnie leje i zimno, w nocy to chyba oberwanie chmury było i wiatrzysko straszne ja właśnie wróciłam z zakupów, głowa mi pęka, zaraz muszę sobie kawusie strzelić, bo padnę chyba, czegoś słodkiego mi się chce, chyba niedobór cukru jakiś mam Izak super zdjęcie, rodzinka w komplecie, ale nie wszystkich widać z twarzy przepraszam, że pytam, ale macie jeszcze ochotę na czwartego bejbika czy spełniliście już swoje plany powiększania rodziny? Agaa gratuluję znalezienia pracy!
-
ale tu pustki dzisiaj ja byłam trochę na spacerze, jesień rzeczywiście się zrobiła, ale na razie mi to nie przeszkadza, trzeba odpocząć od tych upałów mój Miki też marudny, dwójki na dole się przebijają i go męczą
-
qlczakMadziaasku wszystkiego najlepszego dla Twojego "dorosłego" Kacperka, duzo zdrówka, szczęścia, uśmiechu i wszystkiego tego czego mamusia by chciała dla swojego synka. i od nas również buziaki
-
poszperałam trochę na allegro, bo każdy mi się pyta co małemu na roczek kupić, a ja nie wiem sama i spadam papa
-
moje chłopaki śpią, obiad się piecze w piekarniku i mieszkanie posprzątane, zaglądam tu a i tak nikogo nie ma Tosia głos oddany, Izak również
-
zana27Hej kochane, ja tylko na chwile. Trochę podczytałam, ale nie wszystko. U nas w domu jak nie urok to sraczka. I to dosłownie. Jeszcze nie miną tydzien jak ze szpitala z małym wróciłam a tu już T chory. Od wczoraj z kiblem są przyjaciółmi ;/ Moja mama już odjechała do ,,Dojczów,,. Mały coraz więcej sam chodzi, robi się odważniejszy. Gratuluję wszystkim bejbuszkom postępów i życzę wszystkiego dobrego. Izak zbrakło mi słow. Podziwiam CięBuziaki. Ciotka Żana Zdrówka dla Twojego T i gratki dla Bartusia! A jak Wasza sprawa z chrztem? coś się rozjaśniło?
-
dzień dobry co u Was? my już po śniadanku, zaraz zabieram się za sprzątanie, potem na zakupy, wieczorem ma wpaść do nas moja siorka z chłopakiem to muszę coś przygotować nocka średnio mi minęła, mały się wiercił i popłakiwał przez sen, nie wiem czy to gorąc czy zęby miłego weekendu życzę
-
agaa875witam ja dzis ide na ostatnia nocke i koniec z praca w hucie. Juz dzwonilam do agencji pracy ze rezygnuje, wczoraj dostalam poczta umowe i sie przerazilam! te stawki co mi babka podala przez tel jak sie pytalam czy to netto to potwierdzila ze tak a wyszlo ze brutto i nawet 4 zl na reke bym nie miala, wolnego na 31 lipca na wesele co idziemy nie dostalabym i nawet na 14 sierpnia na roczek Kiniulki bo akurat by byla popoludniowka. I jeszczse kilka innych rzeczy mi sie nie podobalo w tej umowie. Wczoraj z J i moiumi rodzicami pogadalismy i stwierdzilismy ze rezygnuje tam z pracy bo zapierda... za 5 a nic z tego nie mam, a ci co przez hute zatrudnieni to sie lenia a czlowiek robi za siebie i za nich. I rodzice mowili ze pomoga nam jakby co, ale od polowy sierpnia mam pewna prace w jednej firmie tam gdzie robia ketchupy miedzychodkzie golabki itd miedzychodzkie lub pudliszki pisze na opakowaniu, chyba ze uda mi sie wczesniej cos znalezc. Najlepiej jak zadazwonilam do tej agencji co mowilam ze wynagrodzenie sie nie zgadza ze babka powiedziala mi przez tel ze to netto to on mnie wysmial! ale go zjechalam....... a jak mnie wkurza na nocce to zadzwonie do J ze ma juz w nocy po mnie przyjechac. Kasiu u mnie w pracy na popoludniowce bylo 48 stopni na hali! Milego popoludnia zycze! nieciekawa sytuacja, nie daj się wykorzystywać
-
Izak1979Ania to super, ze zadzwonił..brawo...ale tu napewno więcej zarobisz. zobaczymy, mam tylko nadzieje, że to nie jacyś naciągacze