Skocz do zawartości
Forum

ania_83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania_83

  1. ania_83

    Sierpień 2009

    hejka, my już po spacerku, Miko dosypia w łóżeczku, gorąco strasznie ufff.... Feri no niestety te sesje takie są, pamiętam że też trzeba było się uczyć wszystkiego naraz i głowa pękała w szwach ale dasz radę! Gratuluję ząbków! Madzias ładna sukieneczka lasko nasza! A my byliśmy u pediatry, bo z tymi wszystkimi wynikami byłam nie u naszej bo była na urlopie wtedy i pisałam Wam, że małemu wyszły z kału jakaś bakteria i grzyb, ale tamci lekarze powiedzieli (byłam u 2), że one mogą występować w przewodzie pokarmowym i żeby z tym nic nie robić, a że Miko mało waży to taki jego urok i już, a ta moja lekarka dzisiaj, że absolutnie takiego grzyba trzeba wytruć, dała mi coś przeciwgrzybicznego. Ale się wq.... no bo teraz być człowieku mądry i słuchaj lekarzy jak mówią coś zupełnie odwrotnego, napisałam do naszej forumowej Pani doktor, ale nie wiem czy odpisze, bo "nie kwestionuje decyzji innych lekarzy" Nie wiem co zrobić, bo w sumie ta moja lekarka to też nie jest jakaś tam moja zaufana tylko pierwsza lepsza z przychodni, jak jej nie było to poszłam do innych i już, nie znałam lekarzy, więc wybór jest przypadkowy, a Mikołaj nie choruje, więc nie mam zdania na jej temat jeszcze wyrobionego i teraz klops bo nie wiem komu zaufać
  2. ania_83

    Sierpień 2009

    ja kończę kawkę a synek przyszedł wspiąć się na kolańca, usiadł i zrobił kupala no nie ma jak u mamy
  3. ania_83

    Sierpień 2009

    a i super, że się z Lenką wyjaśniło, ona dużo Ci spała właśnie, mój Mikołaj to zwykle raz śpi, czasem tylko się zdarzy druga drzemka a i tak ostatnio są problemy żeby poszedł spać wieczorem, ma tyle energii, że najchętniej to by chodził spać chyba o 22
  4. ania_83

    Sierpień 2009

    właśnie Mikołaj skończył miseczkę kaszki i zaraz spadamy na spacer, bo potem to już za gorąco będzie po południu idziemy na urodzinki do Kubusia, skończy 3 latka, ten dla którego kupiłam laptop edukacyjny MM pewnie, że Roksankę zapisz, co będzie się w domu nudzić jak tam takie fajne zajęcia Fajne plany na weekend, a jak z mężem?
  5. ania_83

    Sierpień 2009

    witaski Wszystkiego najlepszego dla Maksia!!!
  6. ania_83

    Sierpień 2009

    Mikołaj śpi od 14 i już 3 razy się budził w tym czasie i usypia za chwilę, nie wiem co się dzieje, biorę go na ręce, przytula się i zasypia od razu, ząbki go bolą czy co?
  7. ania_83

    Sierpień 2009

    madziaas Tak to ta osesek Ja właśnie na dzisiaj mam też rosołek dla niego z wczoraj,ale patrze co moge na jutro kupić i co wypatrzyłaś ciekawego?
  8. ania_83

    Sierpień 2009

    madziaasHej Aniu To sie narobiłaś od rana,ja zrobiłam jedno pranie i więcej mi sie nie chce Posiedziałam chwile na tarasie jak mały spał i nie mam siły;/ A teraz czytam na tej stronie co dziewczyny podawały z jedzonkiem dla dzieciaczków(nie pamiętam która dawała) bo chce jutro coś małemu zrobić i fajne te przepisiki są ja jakąś wenę do sprzątania dziś miałam to wykorzystałam, jeszcze muszę poprasować i w szafie porządek zrobić, ale to już może jutro mój dziś rosołek będzie jadł z mięsem, marchewką i lanymi kluskami, jak się obudzi, a wcześniej zrobiłam mu kisiel z jabłek a ta strona to osesek.pl? ja ostatnio podawałam, tam mają dosyć fajne przepisy
  9. ania_83

    Sierpień 2009

    Kurcze pierwszy dzień nie ma ciepłej wody a ja już w nerwicę wpadam, do mycia naczyń muszę grzać, zmywałam podłogi - muszę grzać, miałam kilka rzeczy do wyprania w rękach - muszę grzać, a co dopiero jak dojdzie kąpiel, mycie włosów, oszaleje chyba przez te 2 tygodnie
  10. ania_83

    Sierpień 2009

    Hej dziewuszki! Ja od rana sprzątanie urządzam, już prawie cały dom ogarnięty,czwarte pranie zaraz skończy się prać, obiad podszykowany, Mikołaj śpi, więc zaglądam do Was Madzias, Qlczak współczuję pogryzień, aż mnie zabolało jak sobie wyobraziłam qlczakania_83qlczako Ania balanga bedzie zostajesz?uuuuu czyżby wszystke uciekły????? kurde chętnie, ale łazienka i ostatki ciepłej wody mnie wzywają to idź idź bo nam jeszcze powietrze popsujesz spokojnej nocki Mama_MonikaCześć mamuśki, witam po weekendzie :) Wczoraj Lena tak marudziła i była tak nieznośna, że musiałam jej Viburcol podać i dopiero sie wyciszyła, ale i tak drugą noc mi się kręci :/ Ale poza tym OK! Po zakończeniu roku jestem mega zadowolona, Roksana ma same oceny celujące i została najlepszą uczennica klas I-III :)))) Po zakończeniu zabrałam ją i jej koleżanki do pizzeri i na lody, także towarzystwo zadowolone i zostałam "najfajniejsza klasową ciocią " hehehe gratulacje dla Roksanki, super dziewczynka, ale to przecież po mamusi
  11. ania_83

    Sierpień 2009

    qlczako Ania balanga bedzie zostajesz?uuuuu czyżby wszystke uciekły????? kurde chętnie, ale łazienka i ostatki ciepłej wody mnie wzywają
  12. ania_83

    Sierpień 2009

    mój T tradycyjnie ogląda mecz, jest oburzony postawą sędziego coś mi tam tłumaczył miłego wieczoru i nocki laski!
  13. ania_83

    Sierpień 2009

    hejka, ja tylko na chwilę, mały dopiero co usnął, wyspał się przypadkowo w aucie i nie chciał spać teraz, aż w końcu przydzwonił głową w krzesło, był ryk niesamowity i jak już go uspokoiłam to przy okazji usnął my cały czas na działce przesiadujemy, pogoda na weekend dopisała, więc było fajnie noga już lepiej dziękuję już tylko czasem coś tam jeszcze poczuję, ale już normalnie chodzę, więc na szczęście samo przeszło w piątek zadzwoniły do mnie koleżanki z pracy i urwałam się z domu wieczorem na imprezkę świętująca zakończenie roku szkolnego, ale się ubawiłam były tańce, hulanki, swawole kilka drinków, trochę tańców połamańców i człowiek odżywa, wróciłam do domu o 3, a Miko nic nie współczując mamie obudził nas o 6 teraz pędzę się wykąpać, bo od jutra na 2 tygodnie nie będzie u nas ciepłej wody jakaś konserwacja czy coś niestety, więc lecę się pożegnać teraz z czerwonym kurkiem
  14. ania_83

    Sierpień 2009

    Wszystkiego najlepszego, uśmiechu i samych radości dla Zuzi, Kacperka i Wiktorka!!!!
  15. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27hihi dla mojego małego nie ma rzeczy nie mozliwych. Zjadł dwa gotowane podudzia z kurczaka ( nie całe udka tylko te pałki) z ziemniakami i tylko klepał się po brzuszku że takie dobre i chyba jeszcze jabłkiem zagryzie :)) super, na zdrówko!
  16. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaania_83Roniu nie wiem, u mnie też dziś coś nie teges, wcześniej jadł, a teraz jak podchodzę z widelcem to krzyk jest, jak wyjdę z pokoju to krzyk jest, nie wiem o co kaman, zęby? nie wiem, ale jak coś jest inaczej to przeważnie zwalamy na zęby a czy tak naprawdę jest? własnie ;/ u niej nic nie widać w paszczy żeby ząb ... ja nie wiem pogoda?? u nas przebijają się górne dwójki, ale w południe normalnie jadł zupę kalafiorową, chętnie zjadł całą miseczkę, potem już banana wybrzydzał, musiałam mu zabawki zmieniać i zajmował się chwilę i jadł, a teraz jak wstał to koniec płacze jak widzi łyżkę czy widelec, pić też nie chce, a powinien być już głodny, no może pogoda, ja też jakaś wypluta jestem
  17. ania_83

    Sierpień 2009

    Roniu nie wiem, u mnie też dziś coś nie teges, wcześniej jadł, a teraz jak podchodzę z widelcem to krzyk jest, jak wyjdę z pokoju to krzyk jest, nie wiem o co kaman, zęby? nie wiem, ale jak coś jest inaczej to przeważnie zwalamy na zęby a czy tak naprawdę jest?
  18. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27roniawitajciewróciłam z Ibizy i zaraz znowu odlot madzia jak coś pisz mój J zrobi Ci torcik :) dzisiaj robił na 27rocznicę ślubu moich rodziców :) moj ledwo jajecznice zrobi. Kiedyś smażył jakieś miesiwo i o nim zapomniał i pojechał samochód zatankowac. Wyobraźcie sobie moją minę jak wróciłam z pracy, T szorował patelnię a na stole stały kanapki ;/
  19. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaania_83roniawitajciewróciłam z Ibizy i zaraz znowu odlot madzia jak coś pisz mój J zrobi Ci torcik :) dzisiaj robił na 27rocznicę ślubu moich rodziców :) hej ale masz fajnie z tym mężem słodko ale czasem i ostro jak trzeba :) znaczy się i do tańca i do różańca
  20. ania_83

    Sierpień 2009

    roniawitajciewróciłam z Ibizy i zaraz znowu odlot madzia jak coś pisz mój J zrobi Ci torcik :) dzisiaj robił na 27rocznicę ślubu moich rodziców :) hej ale masz fajnie z tym mężem
  21. ania_83

    Sierpień 2009

    madziaasQ ja piore w 34,40 stopniach Znalazłam w cukierni super torciki,nawet ładniejsze niż wcześniej tylko nie moge tu zdjęcia skopiować ;/ Uciekam na solarke i spacerek o to super
  22. ania_83

    Sierpień 2009

    qlczakno własnie dobrze, nie było problemu, ale mama mi to porównała do gumy w gatkach, spoko, spoko, a potem trach. Dziwne to, no ale zobacze co bedzie po tym praniu. ANia a wywracasz wszystko na lewa stronę czy nie? No to masz śpioszka, mój łobuzuje od 9:30 i ani mysli spać, słyszę, że majstruje przy szufladach teraz wywracam na lewą stronę ja wiem czy śpioszek, wstał o 7 już, a spał 10-12 i teraz też drzemie już z 30 minut, ale pewnie zaraz się obudzi
  23. ania_83

    Sierpień 2009

    dziecię mi się obudziło i usnęło znowu u mnie na kolańcach muszę do sklepu podjechać bo rybkę chciałam zrobić
  24. ania_83

    Sierpień 2009

    qlczak Ania no raczej nie, jezeli jest tak jak myślę. Efekt jest taki, że jak wyjmujesz z pralki to masz takie grudki ja zmechacenie, ale jak weźmiesz tę grudke i rozetrzesz w palcach to tak się rozgniata jak guma do żucia. Na szwach natomiast czuc pod palcami, że lepi. Jak wyschnie to jest ok, ale ja jestem przewrażliwiona i nie założe małemu. Muszę wyprać jeszcze raz, a te które widzę, że lepią wywalę. kurcze szkoda, ale jak to się rozeszło na całym ubranku, jakaś sztuczna guma to nie ma co małemu zakładać a te ubrania do tej pory dobrze się prały?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...