Skocz do zawartości
Forum

Meringue

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Meringue

  1. Slonko jakby Omar za dnia nie sypial to bym oszalala-ale i jemu tez to potrzebne bo tak to marudzi masakrycznie-sypial ok 2,5-3h nawet w zlobku ale odkad go do starszakow przeniesli to tam niektore dzieci juz nie spia ,albo spia znacznie krocej i on zaczal sypiac ok 1,5h ale dobre i to...a powiem Ci ze wieczorami to tez z Nim nie latwo ale ok 21 to juz nie ma zmiluj sie -do wyra i koniec dyskusji-zazwyczaj jest 10 min walki i kapitulacja delfina-ja nie pomoge bo w UK wogole sie bety nie robi wiec nie wiem jaki powinien byc przyrost-ale skoro ginka mowi ze wszystko ok to trzeba jej zaufac
  2. Slonko moje kolezanki w Pl tez robily 75 glukoze,bo lekarz im mowil ze jakby cos zle wyszlo z 50 to bedzie trzeba 75 i tak zrobic,a tak to za jednym razem-takze pewnie zalezy od lekarza
  3. hej mamki-Mlody padl,obiad zrobiony,mieszkanie ogarniete-wiec kilka min relaxu) gorzata a wiesz ze tu pozwalaja pic 2 lampki wina tygodniowo-i nawet chyba 3 butelki piwka...a ja jestem menagerka w restauracji i faktycznie widze jak te laski ciezarne pija-tylko ze pozniej jak lezalam juz na sali poporodowej to moj Omar wazyl 4300 jak sie urodzil a reszta dzieciaczkow to tak ok 2-2,5 kg no ale co sie dziwic jak oni i pija i swinstwem sie odzywiaja Slonka z tymi kg to ja wage wyjsciowa mam duza:( wiec staram sie uwazac-po Omarze stracilam wszystko a nawet wiecej ale to pewnie dlatego ze mialam kamienie w woreczku zolciowym i nic jesc nie moglam,bo tutaj o diecie matki karmiacejtez nikt nic nie slyszal nelson-super ze synek tak rosnie a co do macierzynskiego to w UK jest 39 tyg-w tym pierwsze 6 platne 90% a pozostale tyle co kot naplakal tzn £ tyg-gdzie my np sam czynsz zamieszkanie mamy £ a na zwolnienie jak bym chciala to moge isc ale to jeszcze gorzej platne bo ok £ tyg to wszystko sa stwaki panstwowe pewnie sa tez firmy ktore doplacaja swoim pracownikom,ale moja niestety do nich nie nalezy
  4. hej mamki widze ze ruch u nas niezly-ja oststnie 3 dnijestem tak zmeczona ze masakra-dzis ide do pracy na wieczor wiec jak zaprowadzilam Mlodego do zlobka to zjadlam sniadanie i usnelam na ...3,5h-jak mi to bylo potrzebne dziewczyny ile przytylyscie od pocztku ciazy-bo ja juz nie pamietam jak tylam z Omarem-w sumie przez cala tamta ciaze przytylam 12kg a teraz juz 5kg pisalyscie o spaniu-ja bym mogla non stop-gdyby Omar pozwolil-w nocy wstaje zazwyczaj 1 raz do toalety i zasypiam momentalnie-a co do pozycji w ktoerj spie to ja zawsze na lewym boku wiec teraz akurat nie mam problemu. Co do kosmetykow to ja polecam Oilatum-my stosujemy tak 2-3 razy w tyg na zmiane z Nivea-tylko ze Nivea to musimy sobie zapasy z Pl przywozic bo tutaj tych dzieciecych nie ma-a powiem Wam ze przez pierwsze kilka miesiecy smarowalismy mlodego tylko oliwa z oliwek-zgodnie z zalecenniem poloznej i mial super cere- a do pupy to sie u nas najlepiej maka ziemniaczana sprawdza-a jak juz mu sie kilka razy pupa odparzyla jak mial biegunke-to kupilismy te podklady do lozka i spal bez pampka i po jednej takiej nocy widac mega poprawe. przepraszam ze tak ogolnie odpisuje ale pamiec mi szwankuje-no skoncentrowac sie nie moge na niczym a wczoraj mialam rozmowe z moim szefem i bede pracowala chyba do 16 pazdziernika -jesli uda mu sie moj urlop przesunac-a mam taka nadzieje-troche dlugo-zwlaszcza ze juz mi sie coraz ciezej chodzi-ale im szybciej pojde na macierzynski tym krocej z corcia w domu bedziemy-a tak to zawsze ciut dluzej
  5. i ja witam wtorkowo-za oknem pogoda w miare ok jak na angielskie warunki wiec smiagamy na plac zabaw nim mi Omar dom rozniesie...do wieczorka
  6. slonko2802kurcze dziewczyny, mi chyba tam w środku wszystko zaczyna się podnosić, bo normalnie czuję żołądek w gardle ale porażka jak się schylę to chyba pawia puszczę macie też tak? no ja tez tak mam-plus do tego zgaga dziewczyny ale macie listy ubrankowe...ja dopiero sie zbierac zaczynam i pewnie na allegro pokupuje a pozniej rodzice mi dosla-bo tu najpopularniejsze body i pajacyki-ciezko o spiochy nie mowiac juz o kaftanikach-a jak sa to duuzo drozsze-bo w tych tanich sklepach z ubraniami wlasnie nie ma:(...no a juz sie raczej do Polski nie wybierzemy przed porodem... uciekam bo Mlody sie "akalka"(czyt kakao) domaga
  7. madzialskavalkiriaViosna Wczoraj wieczorem kolejna zabawa z ciuszkami się odbyła, naraie posegregowałam na stan dobry, idealny i do wyrzucenia (oddam do kontenera pck po prostu- chociaż słyszałam że oni maja jakies umowy z lumpkami podpisane, i że te ciuszki nie trafiają do biednych tylko do lumpeksów) i okazało się, że większość jest w stanie bardzo dobrym więc się bardzo cieszę, nawet dla znajomych którzy czekają na synka udało mi się całą reklamówę odłożyć, bo dla mnie i to co mam to już będzie za dużo. Dzisiaj kolejne podejście, pogrupuję sobie rozmiarowo, a porem rodzajami i może też stworzę sobie taką galerie jak Madzialska strasznie jest to przyjemne zajęcie, a ile wzruszeń, no bo nie mogę cały czas wyjść z podziwu że ta moja kruszynka będzie taka malutka i zmieści się w te przecune maniunie bodziaczki i pajacyki, oczywiście wybieramy we dwie, mama już pyta córcię co myśli o swoich przyszłych ubrankach, tylko, że córcia nie do końca jeszcze współpracuje i odpowiada Ja zdecydowanie z dnia na dzień bardziej kocham moje dziecię i nie mogę się jej doczekać, i z dnia na dzień staję się bardziej świadoma tego, że jestem matką boszzzz znowu się rozpisałamValkiria, ja codziennie te ciuszki przekładam, układam, segreguję :) Dziś kupiłam na allegro śpiworek na zimę. I tak sobie myślę, że ten mój synek to będzie synuś mamusi i zgadzam się w 100% z tym co napisałaś-kocham to moje maleństwo z dnia na dzień coraz mocniej! A dzis dostałam paczke od koleżanki z innego forum-miała mi wysłać tylko tardyferon, bo ja go biorę, a ona już nie potrzebuje. I zobaczcie co dostałam :) A to prezent od mamusi dla syniusia :) super prezenty i widze szal zakupowy:) madzialskaMi znajome radziły żeby na to badanie glukozą wziąć ze soba pół cytrynki :) ja w poprzedniej ciazy mialam 75 chyba i cala cytryne wcisnelam-ale mimo tego ze lubie slodycze to masakrycznie mi sie to pilo-natomiast tu w UK daja pol litra gazowanego napoju-cos podobnego do redbulla-juz sama nie wiem co lepsze slonko2802valkiria mnie też czasem coś tak na dole kłuje, ale po jakimś czasie przestaje, więc narazie się tym nie martwie ;) a jeśli chodzi ogólnie o skurcze, to ja nie jestem w stanie określić jaki to ból, bo mnie bolało dosłownie wszystko cytrynkowa miałaś ostatnio usg, a ja nie wiem czy przegapiłam czy nie napisałaś kto mieszka w brzuszku będzie synuś czy córcia? meringue a ty już znasz płeć? u mnie podobno dziewczynka ale jeszcze za jakies 2-3 tyg pojdziemy prywatnie na usg,bo limit panstwowych juz wyczerpany i mam nadzieje ze wtedy sie to potwierdzi witam niedzielnie-ja jak zwykle w weekendy na nic czasu nie mam,a dzis jeszcze Omar tak dal nam czadu ze myslalam ze oszaleje-no nie wiem co w niego wstapilo-bunt 2 latka czy jak-pierwszy raz zastosowalam kare-ze zamknelam go w pokoju jego do momentu az sie uspokoi,no i niestety nakrzyczalam na niego-i mam wyrzuty sumienia-co prawda pogadalam z Nim pozniej i przeproszilam-ale nerwy mi dzis puscily:( a cala ta akcja rano sie rozegrala wiec juz w sumie caly dzien mialam popsuty a po czwartkowej wizycie u lekarza mam tylko mentlik w glowie-tzn pani powiedziala ze mam sama wybrac jaki porod chce-naturalny czy cesarke-oczywiscie wymienila wszytskie zagrozenia i przy jednym i przy drugim...no i na poczatku pazdziernika mam sie zdecydowac a ubranka to ja zaczne chyba dopiero kupowac po tym nastepnym usg-jak juz bedziemy pewni czy to 100% dziewczynka...zreszta naet jak bylby chlopiec to te pierwsze ubranka i tak musimy kupic bo mojego S siostra miala dziecko pol roku po nas i dostala wszystkie ubranka,no a pozniej to one powedrowaly w swiat-w sumie troche nasza wina bo nie wspominalismy ze chcemy ze spowrotem,no ale mogla sie zapytac... wozek mamy po Omarze-dokladnie taki sam kolor-tylko ze te kolka z przodu tez sa 2 ale blisko siebie i oni nazywaja go juz 3-kolowym Implast Bolder SD + GRATIS fotelik Romer (1744059515) - Aukcje internetowe Allegro powiem Wam ze super zadowolona z tego wozka jestem,a w spacerowce Omar do teraz czasem jezdzi-S sie smieje ze ta spacerowka implasta to jest mercedes,bo w aucie mamy parasolke z coneco-i tamtym sie jezdzi jak fiatem 126p:) wnienke tez mamy o dokladnie taka,tez niebieska Wanna ONDA wanienka profilowana OK Baby (1735759492) - Aukcje internetowe Allegro dla mnie byla super wygodna-wkladalam flanelowa pieluszke jeszcze do srodka,zeby bylo milej od tego plastiku i super sie sprawdzilo przewijak jest,lozeczo tez-w sumie to pewnie na pierwsze miesiace kupimy tylko taki koszyk wiklinowy-u nas sie sprawdzil,a pozniej to pozamieniamy lozka jak juz sie Omar oswoi z nowa sytuacja-S sie smieje ze pewnie i tak mala bedzie spala z nami jak ja bede piersia karmila-wiec koszyka niepotzrebujemy no i ja polecam jeszcze chuste do noszenia-ja jestem zachwycona takim rozwiazaniem,a Omar to uwielbial-on zreszta w gondoli malo jezdzil,bo wrzeszczal w nieboglosy a w chuscie usypial momentalnie i mogl tak "wisiec" godzinami-tylko ze nasze dzieciaczki jak sie urodza to beda musialy byc znacznie bardzie poopatulane,wiec z chusta pewnie ciut trudniej by bylo,ale od wiosny... to sie rozpisalam znikam do lozeczka bo jutro na 8 do pracy:( milego poniedzialku zycze
  8. Mycha dobrze ze juz w domu i ze wszystko ok-a co do lozeczka to ja nie pomoge-tzn ja czytalam ze turystyczne wlasnie na codzien nie sa za dobre-bo bardziej miekie itd-ale wiesz co osoba to opinia-pewnie musialabys w sklepie poogladac i porownac jakosc i twardosc materacy-no i moze jakis sensowny sprzdawca cos doradzi...
  9. slonko2802hej hejMeringue no kope lat... ;) cieszę się że wróciłaś i trzymam za słowo że będziesz częściej wpadać Współczuję przebywania z teściową, ale co zrobisz? Jak mus to mus. No i gratuluję córeczki - mam nadzieję że na kolejnym usg lekarz to potwierdzi :) Z tym porodem to masz podobnie jak moja siostra - przy synku męczyła się kilka godzin, bo miała rodzić SN, ale mały zablokował się w kanale rodnym i w końcu zrobili jej cesarkę - ważył 4600. Za drugim razem od razu chciała skierowanie na cesarke żeby się nie męczyć, ale mała urodziła się mniejsza, bo chyba coś koło 3800. no ja dzis o 15 mam konsultacje-zobaczymy co mi poradza valkiriahej dziewczynki, melduję się, niestety rozpieszczanie i wizyta u mamy skończyły się 3 dniowym pobytem w szpitalu, nie wiadomo skąd zaczął mnie boleć dół brzucha i 2 nospy nie pomogły więc pojechałam na pogotowie, na szczęście wszystko jest w jak najlepszym porządku i już jestem w domu wczoraj przywiozłam sobie od przyjaciółki ciuszki, pięć wielkich reklamówek tylko w rozmiarze 56-74, boszzzzzz dobrze, że to zwiozłam bo nakupowałabym niepotrzebnie, a jest tego tylke, że spokojnie 3 dzieci można obdzielić, co prawda niektóre raczej się nie nadają ale jest z czego wybierać, będę miała zajęcie teraz. I mam pytanie, bo kilka fajnych ciuszków jest brzydko poplamionych, czy mogę użyć Vanisha albo czegoś podobnego, tak na pierwszy raz, do listopada to pewnie ze dwa razy je jeszcze upiorę i poprasuję? dobrze ze juz w domku-a co do Vanisha to ja tez bym uzyla-a pozniej jeszcze raz przeprala-chociaz powiem Wam ze Vanish na plamy z banana i kakao slabo dziala:) viosnaa ja się właśnie dowiedziałam, że mój mąż stracił pracę, tzn kochany szef mu zaproponował przejście na pół etatu oczywiście za połowę pensji, czyli 1000 zł (z czego benzyna na dojazdy do pracy kosztuje go 500 zł). Jestem załamana i ryczę. Nie wiem, jak teraz damy sobie radę. Oczywiście z tego wszystkiego brzuch zrobił mi się twardy, muszę spróbować się uspokoić... Viosna to trzymam kciuki zeby teraz maz znalazl lepsza prace!!!o juz doczytakam ze rodzice Wam duzo pomoga...wiesz my tez tak mielismy jak Omar sie urodzil-tutaj macierzynski jest bardzo maly-a pensji sie nie dostaje-takze z mojego macierzynskiego nawet rachunkow oplacic sie nie dalo,a S wtedy czekal na wize i pracowac mogl tylko nielegalnie...no ale jakos dalismy rade i teraz juz jest super-zobaczysz u was tez tak bedzie gorzatapo usg i wszystko ok.DZIEWCZYNKA!!!!!!!! moje gratulacje A ja sie wlasnie szykuje na wizyte-slownictwo medyczne opanowane-argumenty za i przeciw spisane zeby mi pozniej z glowy nic nie wylecialo i zobaczymy co mi doradza-dam znac pozniej-milego dnia mamki
  10. Witam i ja...dawno mnie nie bylo-bylismy w miedzyczasie na wakacjach w Pl-mielimy remont lazienki -no i od miesiaca mam w domu tesciowa z ktora za bardzo dogadac sie nie moge wiec sytuacja napieta. W Pl bylismy na usg-niestety nie udalo sie ustalic plci malenstwa bo przez cale badanie mialo nozki skrzyzowane,a jak je wyprostowalo to wlozylo raczki miedzy nogi-ale lekarka wspominala ze wydawalo jej sie ze chlopak-chociaz pod koniec badania powiedziala ze nie mogla tego dokladnie potwierdzic wiec dalej mowi ze 50/50 Za to jak tu bylismy na usg to lekarka powiedziala ze na 99% jest to dziewczynka takze teraz mam mentlik w glowie-no nic za kilka tyg pojdziemy prywatnie bo panstwowy limit juz wyczerpany i zobaczymy co powiedza,choc ja nastwaiam sie juz na dziewuszke a poza tym to w czwartek ide na rozmowe i ustalenie czy teraz bede miala znow cesarke czy moze porod naturalny-sama nie wiem co wybrac-bo boje sie ze mi cos popeka w srodku i znow bede mnie cieli-wiec moze bym wolala zeby od razu to zrobili...a poza tym podobno drugie dzieci rodza sie wieksze,a moj Omar wazyl 4300 takze ja dziekuje jak drugie ma byc wieksze... to tyle co u nas w telegraficznym skrocie obiecuje wpadac czesciej-pozdrawiam
  11. valkiriaWitajcie listopadowe mamusie Podczytuje Was od jakiegos czasu i postanowiłam dołączyć, jesli można oczywiście :) Chwilowo mam kilka kłopotów natury technicznej z netem bo nie jestem w domu, ale za 2 tygodnie sie to zmieni i pewnie bede czesciej, narazie chcialam sie przywitać :) Moja dzidziulka ma 17 tygodni i 5 dni, termin porodu (a raczej cesarki w moim przypadku) to 23 listopad co oznacza trzeciego strzelca w rodzinie:) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i życzę miłego tygodnia witaj witaj i pisz jak najwiecej magdaaz witaj :)- coz za spotkanie-teraz na listopadowych mamusiach,wczesniej na czerwcowkach:)
  12. hej mamki-pamietacie mnie jeszcze-ja Was tez regularnie podczytuje,ale weny do pisania mi jakos brak...postaram sie nadrobic bo fajnie tak poplotkowac o naszych maluszkach
  13. zobaczcie co kolezanka sobie kupila-oni mieszkaja w kawalerce takze fajne takie 3w1 I’coo’s Grow With Me 1-2-3 : Growing Your Baby
  14. slonko2802no ja dziękuję za takie wyróżnienie - u mnie mdłości trwały 6 dni i miałam już serdecznie dosyć...4 wizyty na całą ciąże?! faktycznie dziwny system opieki, ale pewnie można się do tego przyzwyczaić no pierwsza wizyta 11 tydzien-teraz w 16,nastepna 28 i pozniej chyba 34 z tego co sie orientuje NelsonA do tego właśnie mi się przypomniało, że mamy dziś rocznice ślubu!!! którą uczciliśmy wielką kłótnią, ja płaczem a G poszedł do pracy!!! żyć nie umierać my co prawda rocznicy slubu dzis nie mamy ale klotnie poranna tez zaliczylismy:( madzialskaWitam piątkowo! Słoneczko praży od rana, a ja znów nie mogę sobie pospać dłużej. Wczoraj przekroczyłam moje normy i połozyłam się po północy, bo oglądałam Wyznania gejszy. Ale mnie wciągnął ten filmNa 9.50 idę do gina. Miłego dnia. czekamy na wiesci po:) witam piatkowo-pogoda u nas taka sobie-wieje strasznie,ale zaraz chyba z Omarem na plac zabaw pojdziemy,bo mi dom rozniesie... wczoraj u poloznej wszystko ok-posluchalysmy serduszka-pieknie bilo,wyniki krwi w normie,wiec tak jak pisalam wyzej nastepna wizyta w 28 tyg czyli pod koniec sierpnia!!!!!!!-dobrze ze w miedzyczasie bedziemy w PL
  15. Co do mdlososci to na czerwcowkach 2 dziewczyny mialy do konca ciazy-i tak sobie mysle ze pewnie tym razem i mnie to spotka... a tutaj to wogole system opieki inny i nie ma wizyt u ginka tylko u poloznej i ona wlasnie slucha serduszka-w poprzedniej ciazy wizyty byly co miesiac,a teraz oni maja taki system ze skoro w pierwszej ciazy nie bylo komplikacji to w drugiej nie trzeba sie "tak czesto" spotykac i z tego co wiem to przez cala ciaze sa chyba tylko 4 spotkania dlatego jak w lipcu bede w Pl to napewno pojde do ginka ,a poniej chyba jesczze tu prywatnie a z plcia to w poprzedniej ciazy wiedzialam ze bedzie synusczulam od poczatku-a teraz...chyba tez jednak synek,choc do konca nie jestem pewna slonko sprobuje ta wode z cytryna i migdaly-wszystko byle by juz minelo;)
  16. Witam czwartkowo-ja dzis lekko zestresowana bo mam wizyte u poloznej-pewnie nic nowego mi nie powie,mam nadzieje ze uda sie serduszka posluchac-a usg drugie i ostatnie w Uk mam na poczatku lipca w 22 tyg i tyle...pozniej moze jeszcze zrobimy jakies prywatnie chociaz tutaj koszty sa masakryczne bo polscy ginekolodzy chca za badanie plus usg ok £ -no ale czego sie nie robi dla pewnosci ze z malenstwem wszystko ok a moj brzuszek po malu sie pojawia-no i niestety mdlosci i wymioty mi wrocily-czy ktoras z Was jeszcze tez to meczy??bo ja juz nie wiem co robic zeby mies spokojne poranki,przekaski zaraz po wstaniu nie pomagaja,herbatka imbirowa tez nie...no nie mam pomyslu
  17. i od nas moc zyczen dla Maluszkow-tych ktore nosimy pod sercem i tych ktore biegaja dookola
  18. Kukunari-super zdjecie i artykul:) my myslimy o wakacjach,ale to pewnie na poczatku wrzesnia bo teraz na caly lipiec i polowe sierpnia przyjezdza mojego S mama z Egiptu wiec wezmiemy ja do Polski zeby zobaczyla i moze do Francji ale to raczej na 2-3 dni,a tak na tydzien na plaze poleniuchowac to wybierzemy sie chyba ciut pozniej wlasnie
  19. Witajcie mamki-nie bylo mnie troche,bo w Polsce bylismy,a u dziadkow to i internet kiepski i jakos czasu szkoda,bo tyle do zrobienia(tzn glownie lenistwo) Duzo mam nadrabiania,wiec nie wiem czy dam rade...wszystkie brzuszki cudne....mojego prawie nie widac,a to dlatego ze tego"jedzeniowego" brzuszka duzo wiec dzidzia sie chowa-od jakiegos tygodnia czuje delikatne kopniaczki(zazwyczaj wieczorem jak Omar juz spi a ja mam czas zeby to zauwazyc),wiec mam nadzieje ze wszystko jest ok-w czwartek ide do poloznej-zobaczymy co powie...to chyba tyle co u nas-postaram sie zagladac juz bardziej regularnie-spokojnych nocek zycze
  20. emika super wieszci-no ale przeciez nie moglo byc inaczej!!! gorzata-super ze juz ruchy czujesz-ja przy Omarze to ok 19 tyg poczulam-takze musze sie uzbroic w cierpliwosc madzialska i u Ciebie bedzie wszystko w najlepszym porzadku-takze spokojnie-kciuki trzymam no a kukunari juz pewnie sie szykuje do wizyty-czekamy na wiesci Witam czwartkowo-mi tez dziecko zrobilo pobudke o 6.30-pogoda zapowiada sie super wiec spacerek obowiazkowo,a pozniej zostawie smyka z moim S ,bo ten dzis z domu pracuje i pojde na ostatnie zakupy,bo w niedziele lecimy do Polski:):):) milego dnia zycze
  21. Hej mamki-trzymam kciuki za Wasze badania -my mielismy usg polowkowe w tamtym tyg i w sumie martwila mnie przeziernosc karkowa bo wyszla 2,4 przy CRL69-no ale pani pokazywla mi na wykresie ze miesci sie w normie i robili badania krwi i wszystko wyszlo ok-takze jestem spokojniejsza-choc w necie sie naczytalam ze narma to do 2,5 lub 3 zaleznie od strony-ale tak czy siak w normie sie miescimy Dzis za to mam innego strsa-oddalam Omara do zlobka,a Pani mnie poinformowala ze maja epidemie ospy...ja sama ospy nie przechodzilam,a na tym etapie ciazy to niebezpieczne-wymyslilam jak sie w pracy pozamieniac i zabralam mlodego do domu-mam nadzieje ze przez te 10 min nic nie zlapal uciekam sie teraz przespac poki Mlody kima,bo nie wiem jak Wy ale ja bym spala non stop-w ciazy z Omarem tez tak mialam-do pozniej
  22. Hej Mamusie-chyba wypada sie przywitac-podczytywalam Was ciut z miesiac temu-ale teraz jakos nie jestem na bierzaco bo kilka rzeczy mi sie na glowe zwalilo... Jestem mama Omara ,ktory w lipcu tego roku skonczy 2 latka-no a drugie malenstwo ma przyjsc na swiat 14 listopada. Mieszkam w Uk-system opieki nad ciezarna jest tu ciut inny,ale juz sie przyzwyczailam i jak cos mnie niepokoi to jezdze do polskiego ginekologa To chyba tyle na teraz-pozdrawiam i do napisania niebawem
  23. Mieszanki nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie a z niektorymi sie jeszcze nie znamy ale... CHCIALAM WAM ZYCZYC WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ W TYM ROKU-SPELNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEN I SWIATA SPRZYJAJACEGO DOOKOLA
  24. Witam wtorkowow-ja dzis chyba oczy na zapalki przez caly dzien bede miala bo nocka i nas koszmarna....ja bym tak choc jedna noc chciala caaaaaaaaaaaala przespac Kata-przykro mi z powodu Cioci co do wozka to mojemu Omarowi wygodnie-on jest dosc zabudowany i mu nie wieje(wozek mam na mysli;)),ma przedluzana budke-tzn mozesz odpiac zamek i zakryc dziecko praktycznie calkowicie-prowadzi sie jak parasolka-nie ma co porownywac z wozkiem z duzymi dmuchanymi kolami-podnozek ma rozkladany-no na to na co ja go potrzebuje to jest super Suzy Nastka cuuuuuuuuuuudna Justi mam nadzieje ze WY juz we 3 i ze wszystko poszlo super Mamri-dobrze ze weekend udany-a wiesz ze my tez samochod zmienilismy ze wzgledu na maly bagaznik w poprzednimbo jak sie wozek wkladalo to juz nawet z zakupami ciezko bylo Mamo Sloneczka-mam nadzieje ze pogoda u Was lepsza-kto by pomyslal ze w UK ladniej niz we Wloszech;) Kata specjalnie dla Ciebie 2 "wozkowe" zdjecia...no i kilka innych Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
  25. KOCHANE Mieszaneczki probuje nadrobic ale ciezko mi idzie Kata my mamy parasolke CONECO SATURN-kupilam w marcu i jestem mega zadowolona-na wyjazdy suuuuuuuuuuuuuuuuper-bo na codzien to mamy taka inna z wielkimi pompowanymi kolami przepraszam ze tylko tak krociutko ale po powrocie do pracy jakos sie nie moge zorganizowac-Omar steskniony nie odstepuje mnie na krok-mieszkanie zapuszczone,prasowanie rosnie....do tego nocki rozne-bywa ze spi u siebie od 20 do np 6 rano,a czasem budzi sie juz o 2-raczkowanie u nas pelna para-maly tygrysek sie po domu przemieszcza-no i nauczylam Misia zalatwiania sie na nocnik-na razie tylko rano-ale zawsze jest i kupka i siuisiu:) to tyle na teraz bo na 10 do pracy a nalesniki jeszcze chce usmazyc zeby obiad byl jak wroce buziaki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...