Meringue

madzialskaNo i stało się-babcia męża zmarła przed chwilą Madzia strasznie mi przykro -wyrazy wspolczucia Slonko-no moj Omar to tez nie najlepiej zasypial-tzn jak byl maly to przy cycku i jak tylko go odstawialam to zaraz oczy otwarte-a ze ja go dlugo karilam bo 21 miesiecy to walke o samodzielne usypianie zaczelismy jak mial ok rok i 5 miesiacy-bo juz wtedy w nocy nie jadl,a wieczorem sie poprzytulal i do lozka...wycie bylo i jest czasami nawet teraz,ale i coraz czesciej zdarza mu sie samodzielnie usnac-no zobaczymy jak to bedzie jak sie Hana pojawi.Aktualnie to walczymy z nocnikowym treningiem,bo Mlody jak widzi nocnik to ucieka,nakladka na kibelek tez mu nie pasuje-no tragedia chyba do 18 bedzie w pieluchach lazil-bo nawet jak go puszcze bez pampka to jak sie zesika to mu to nie przeszkadza...a mialam taki ambitny plan ze do urodzin Niuni on juz bedzie bez pieluchy ganial... Gorzta fajny taki babski dzien-no i mam nadzieje ze ta goraczka to tylko jednodniowa akcja Ma-mmi no ladny spacer sobie zaplanowalas... No i witam sie na koniec-zmykam zaraz do zlelazka bo jak usiade przed lapkiem na dluzej to nic juz nie zrobie pozniej-ehhh i tak mam wyrzuty sumienia bo Omar po raz pierwszy od dlugiego czasu znow dzis plakal w przeedszkolu

madzialskaMuszę być dobrej myśli...Choć na tej koncówce to mam taki nastrój zmienny, jak nie wiem...Raz się śmieję, raz wpadam w dól z byle powodu i płaczę... Powiedzcie, że to normalne :)Trochę nas kolega nastraszył, bo jego żona urodziła synka 24 lipca, miała cc i on wziął na nią 2 tygodnie opieki, bo biedna nie miała siły. I podobno do dziś mu to wypominają.. On coprawda nie pracuje z firmie męża, no ale wiecie jak to z ludźmi bywa...Wkońcu jak mój mąż wezmie 2 tygdonie to inni będą musieli go zastąpić i swoje plany zmieniać, a nikt tego nie lubi :) no ja nie rozumiem jak ludzie moga miec pretensje ze facet chce pomoc zonie,byc przy niej w tak waznym czasie... ma-mmia to mój bebzol:-) sliczny gorzataJa juz dzisiaj mam dosyc chyba 3 listopada na wizycie poprosze o ta cesarke bez przekrecania,mam mieszane uczucia co do zmiany [pozycji dziecka na sile, a posladkowo napewno nie chce rodzic.a jesli cesarka to wstepnie jestem umowiona na 10 listipada na 8.30 rano. Ma-mmi a co ty myslisz o tym calym przekrecaniu? ja bym sie bala przekrecania chyba bardziej niz cesarki...no ale sama musisz zadecydowac madzialskaCzyli jednak chyba można powiedzieć, że na zyczenie...Bo u nas raczej nie pytają nikogo czy chce czy nie chce. Nawet jest tak, że jak lekarz prowadzący wsytawi skierowanie na cc to w szpitalu mogą tego skieroania nie uznać a w Pl ulozenie posladkowe nie jest wskazaniem do cesarki???bo nawet w UK jest-no i jak moga w szppitalu nie uznac skierowania od lekarza prowadzacego??? Viosna slicznie wygladasz oj zajelo mi ciut usypianie Omara-a jak juz prawie spal to fajerwerki zaczely strzelac i caly proces czytania bajek trzeba bylo zaczac od nowa Mam nadzieje ze nocka minie nam bezkaszlowo A na jutro ambitne mam plany dokonczenia koncika dla hany-poprzyklejam naklejki,poukladam ubranka-mam nadizje ze dam rade Dobranoc

Madzia maz profilaktycznie pewnei zalatwil sobie wolne-ale pewnie sie bedzie mogl dogadac jakby cos sie z terminami zmienilo-czy u Niego w pracy nie ma na to szans.. zmykam Mlodego budzic bo u nas 18-a on spi juz 1,5h-wiec i tak czeka nas wieczorna walka...do pozniej

ogladam wlasnie chusty tkane na allegro...rany ale maja teraz piekne kolory i mozna wybierac bambusowe albo inne LENNYLAMB chusta do noszenia BAMBUSOWA / TKANA L (1882865690) - Aukcje internetowe Allegro ja mialam dla Omara blekitny poranek z tej firmy i pewnie teraz tez bedziemy sie w niej nosic,bo szkoda mi kasy na nowa-ale kolory maja cudne...

a i jeszcze pytali mnie o adres na ktory karta jest zarejestrowana...

Madzialska wpisujesz nr karty a poniej u mnie pojawia sie jeszcze weryfikacja z banku-tzn ja mam ustalone 8 literowe haslo i nim dokonam platnosc to oni wyrywkowo pytaja o np 3,5 i 7 litere hasla-a jak nie mialam tego hasla to nie pozwalalo mi zaplacic dopuki go nie stworze..ja mysle ze polskie banki tez podobnych zabezpieczen uzywaja no a latac chyba faktycznie od 36 tyg nie mozna tak mi sie cos kojarzy

jak ktoras chetna to zapraszam na muffinki-upieklismy z Omarem z czekolada,suszonymi wisniami i pomarancza-mniam

HEJ HEJ WITAM NIEDZIELNIE!!! Ma-mmi dziekuje za pamiec No my wczoraj mielismy dzien bez netu i TV-tylko rodzinny,bo mialam ostatnio wyrzuty sumienia ze dla swietego spokoju wlaczamy Omarowi bajke i kazdy na swoim lapku siedzi-wiec wybralismy sie do Londynu i spedzilismy rodzinnie dzionek:) Nocka u nas tez super,bo Mlody ospal do ...9.20 chyba pierwszy raz w zyciu,a pozniej pieklismy razem muffinki i pozniej trzeba bylo poodkurzac-takze tez jakos zlecialo,no i niestety nie udalo mi sie juz Omara przetrzymac bez opoludniowej drzemki,bo jak mylam naczynia to w ciagu 2 min padl na sofie. Gorzata -fajna ta Twoja komoda-no i super ze juz przygotowana jestes-ja mam plan dokonczyc wszystko jutro Ma-mmi wasza komoda tez fajna-i te reczniki ikeowe super Madzialska-dasz rade bez baldachimu-a i dzidzi pewnie roznicy to nie zrobi-takze sie nie martw-a ja placilam na allego Mastercard i nie mialam zadnych problemow-jakbys miala jakies pytanie to slucham

Witam wieczornie-dobrze ze wszystkie wiesci pozytywne maja No ja mam dzis mega leniwy dzien i moja cora tez-jakas malo ruchliwa juz 2 razy sluchalam serduszka i wszystko ok-wiec moze tez sie leni co do rozkow to ja mam jeden usztywniany a do szpitala wezme chyba MOTHERHOOD__OTULACZEK dla noworodka (1878036889) - Aukcje internetowe Allegro mam dwa takie jeden flanelowy a drugi taki jak kocyk-ale u nas w szpitalu podobno bardzo cieplo wiec wezme ten flanelowy ide budowac tunel dla Tomka bo Omar juz jeczy-do wieczorka

Witam i ja porannie-tez mam dzis lenia-rano S wydelegowalam z Mlodym do zlobka-niech sie chlopaki przyzwyczajaja-a ja jeszcze pod kolderka pol godzinki polezalam. Madzialska z tym aparatem to chyba jedyna szansa zeby poczta Ci go rodzice wyslali co??-a co do fotelika to jesli z pewniego zrodla to ja tez bym kupila Gorzta sliczny brzuszek-no i trzymam kciuki za wizyte Kingula rany snieg Viosna pewnie panikujesz:)-moja Mala tez jakos ostatnio mniej aktywna-porusza sie ciut potem robi sobie dlugie przerwy-pewnie odsypia i znow ciut gimnastyki-ja tez staram sie nie panikowac,ale jak cisza w brzuchu za dlugo to zjadam batonika i klade sie do lozeczka i wyczekuje...ehhhh w takich momentach to chcialabym zeby juz byla z nami-mimo tego ze ma jeszcze czas Slonko a Ty jak sie czujesz-Wojtek daje Ci odpoczac??a On juz nie sypia w ciagu dnia z tego co pamietam-no to jak wstal tak wczesnie to moze padnie o przyzwoitej porze A ja jutro mam wizyte u poloznej-chyba ostatnia-musze sie zapytac o KTG ale tutaj chyba tego nie robia...tzn w ciazy z Omarem mialam raz a tylko dlatego ze wydawalo mi sie ze Mlody sie caly dzien nie ruszal i spanikowana pojechalam do szpitala-a tak to nie slyszalam zeby ktoras z moich kolezanek miala ktg robione....o zgrozo wole nie myslec o tej angielskije sluzbie zdrowia Ma-mmi jakie wiesci u Ciebei????

slonko2802hej mamusiemnie chyba jakieś przeziębienie bierze, a wszystko możliwe, bo mąż był chory :/ chociaż mam nadzieję że nic się nie rozkręci. A dzisiaj jak dobrze pójdzie to pojedziemy po ostatnie zakupy dla maluszka, tzn. pieluszki i kosmetyki :) viosna jeśli wydaje Ci się że wszystkich ciuszków jest za dużo to spakuj np. po 2 sztuki, a resztę w miarę potrzeby będzie dowoził mąż ma-mmi bardzo się cieszę, że z Wami wszystko ok, auta napewno szkoda, bo to jednak spory wydatek, ale najważniejsze że jesteście cali i zdrowi. Domyślam się jak się czujesz, bo sama kiedyś zaliczyłam dachowanie... I przepraszam że Ci nie odpisałam, ale chyba mam coś poblokowane w telefonie :/ Mój mały już chyba na połówkowym był odwrócony główką w dół i chyba do tej pory nie zmienił pozycji Nelson powodzenia na KTG Meringue a masz już wszystkie ubranka wyprane i wyprasowane? bo mi jeszcze troche zostało :/ gorzata a Ty wolałabyś rodzić normalnie czy cesarke? emika współczuję nocek :/ mam nadzieję że jeszcze się synkowi odmieni i da mamusi się wyspać przed porodem madzia no i czekamy na Ciebie, mam nadzieję że dzisiaj już będziecie w domku no zostawilam sobie jeszcze troche prasowania na kilka nastepnych dni gorzataslonko2802gorzata ja myślę, że jeśli przy pierwszym naturalnym porodzie były takie problemy, to lekarze nie będą narażać ani Ciebie ani dziecka i zdecydują o cesarce. Też nie chciałabym żeby ktoś kazał mi wybierać, chociaż w przypadku mojego panicznego strachu przed cesarką, to wybór byłby jeden ;) To będziemy trzymać kciuki w czwartek, żeby zapadła konkretna decyzja i żebyś ty nie musiałą jej podejmować :) A jak będzie cesarka to pewnie koło 38 tygodnia, czy w Norwegii inaczej się termin wyznacza? z tego co sie orientuje to cesarka umowiona odbywa sie na 2 tygodnie przed terminem no ja tez mialam ten problem ze sama musialam wybrac ale lekarz powiedzila ze on by sugerowal cesarke-no i tutaj robia w 39 tyg -wlasnie moja kolezanka miala dzis,bo Maluszek glowka w gore i jak pojechala do szpitala i czekala to wody jej odeszly-takze tak czy siak miala dzis urodzic-a synek malutko bo 2700 wazy madzialskaMuszę się trochę ogarnąć, narazie pęka mi głowa, bo w szpitalu pospać nie dadzą-co 2 godziny pobudka na słuchanie serduszka maluszka. Robili mi 2 razy ktg, raz usg. Z małym wszystko w porządku, ciśnienie ok, zwiększyli dawke leku. Mam odpoczywać. fajne dziewczyny poznałam, ale zamierzam do szpitala wrócic dopiero na poród :) Madzia dobrze ze juz w domku NelsonMagda witaj ponownie i tego ci życzymy, zebyś do szpitala dopiero na poród znów pojechałaKtóraś jedzie po pieluchy, to w realu jest promocja. Ja się musze pochwalić, ze wpadłam dziś do reala na szybkie zakupy - kupiłam paczkę pieluch, psie jedzenie w pormocji i jakieś tam zakupki domowe zapłaciłam 133 zł dostałam kupony na konkurs i WYGRAŁAM !!! WYGRAŁAM DARMOWE ZAKUPY !!! tzn. oddali mi to co wydałam oczywiście druga myśl moja to było - dlaczego nie wzięłam więcej pieluch ;) a mąż mnie wysłał po kupon na lotto :) Nelson gratulacje-super ja witam wieczornie-dzis jakos nie mialam nastroju na lapka-ksiazki czytalam,a wieczorem Omar dal popis swoich mozliwosci wokalnych bo spac nie chcial i juz sobie wyobrazam taka akcje jak Niunia w drugim pokoju no nic lece spac bo padam Ma-mmi i gorzta trzymam jutro kciuki za same dobre wiesci

a moje Malenstwo tez juz glowa w dol-bo jak ma czkawke to ewidentnie czuje to na dole...tylko ze u mnie w sumie bez znaczenia bo i tak cesarka ze wzgledu na to ze 2 lata temu tez mialam

NelsonPotwierdziło się kolejn przysłowie polskie CHYTRY DWA RAZY TRACI !!! tak, tak. Baza do samochodu do fotelika, którą kupiliśmy na allegro jest popsuta! Myśleliśmy, że tylko nie umiemy jej zamontować więc podjechaliśmy do sklepu z wózkami i Pan próbował nam go zamontować, ale niestety okazało się, że baza jest uszkodzona!!! Sprzedająca okazała się nie tylko nieuczciwa, ale również podstępna! W opisie było, że baza jest w stanie dbd i nieuszkodzona, była to licytacja, sprzedająca jest osobą prywatną - nie zgodziła się na oddanie bazy i zwrot pieniędzy - i co najgorsze nie musi tego robić, bo to była licytacja! Jedyne co może zrobić, to opuścić cenę - o koszt naprawy, lub sama naprawić i odesłac nam sprawną - idiotyczne to prawo nasze! Można liczyć tylko na uczciwość ludzi - na czym można się przejechać! Chcieliśmy zaoszczęscić 200zł i dupa no co za baba wredna-ja nie wiem ze ludzie to sumienia nie maja... witam ja-pisalam i pisalam i internet nam siadl w domu-ehhhh ma-mmi-super ze juz w domku jestes i ze wszystko dobrze sie skonczylo-ja w ciazy z Omarem to juz chyba od 6 miesiaca balam sie jezdzic-a teraz...nie mam wyjscia i jezdze viosna-chyba wystarczy tych ubranek-ja to nie wiem tez ile wziac bo u nas po cesarce to 48h trzymaja-i podobno w szpitalu goraco bardzo a ja dzis segregowalam w koncu ubranka i...tych na 56cm to nie mam prawie wcale tzn 3 bodziaki,2 pajace i 2 pary spiochow no i 3 kaftaniki-takze ja mysle ze to wszystko wezme do szpitala-reszte ubranek mam na 62cm bo Omar jak sie urodzil to mial 57 i w tych najmniejszych to moze 2 tyg pochodzil-takze teraz stwierdzilam ze nie kupuje-zreszta zauwazylam ze ubranek mam duuuuuuuuuuzo mniej niz przy pierwszym malenstwie-ale jeszcze sie wybiore zeby dokupic jakies spiochy chyba,bo bodziakow mam duzo,ale z "dolami"braki

Witam i ja poniedzialkowo-rany jak sie dziwnie czuje ze do pracy isc nie musze... a w zwiazku z tym hormony mi chyba szalec zaczely i rycze od wczoraj no zal mi Omara ze bede miala mniej czasu dla niego-ciesze sie ze Niunia bedzie-ale juz czuje sie winna ze nie bede mu mogla az tyle czasu poswiecic co teraz-a my tu zadnej rodziny nie mamy,wiec liczyc mozemy tylko na siebie-S bedzie chodzil do pracy i....no sama nie wiem jak to bedzie pewnie pomyslicie ze sama sobie problemy wynajduje,ale tak mnie jakos naszlo... dobra ide pranie w koncu wlaczyc i wyprasowac najpierw mezowe koszule a poznniej ciuszki o ile wyschna... Madzia czekamy na wiesci!! Kingula sliczna kolyska powodzenia w prasowaniu dla Wszystkich tych ktore taki sam jak ja plan na dzis maja

No Madzia-trzymamy kciuki-mam nadzieje ze cisnienie juz stabilne no i czekamy na wiesci

Hej hej i ja witam w koncu-wczoraj ostatni dzien w pracy i teraz juz wolne no ale jak sobie uswiadomilam ile prania i prasowania mnie czeka to szok u nas pogoda piekna poganialismy juz rano na dworzu teraz Omar kima a ja przygotowalam obiadek i mam 5 min dla siebie-rany od jutra zostanie mi dokladnie 3 tyg do cesarki-a ja jeszcze nie gotowa-mam nadzieje ze corcia bedzie grzeczna i nie bedzie jej sie zbytnio spieszylo gorzata super ze zgaga juz odpuscila cytrynkowa mam nadzieje ze w koncu usnelas snem kamiennym i rano tez sie powylegiwalas slonko-moze z tym imieniem to jak juz synus bedzie to Was "olsni"-ja w sumie tez zaczynam miec watliwosci co do swojego wyboru mycha-fajna ta wyprawka-ja jak juz w koncu wszystko wypiore i poprasuje to zobacze czy cos mi jeszcze potrzeba madzialska-u mnie tez ostatnio byla szarlotka-ale zostalo juz po niej tylko wspomnienie... ma-mmi-co do prania ubranek w normalnym proszku-to ja sie przyznam ze tez tak zrobilam-wypralam w Persilu w plynie-tylko plyn do plukania mialam niemowlecy-zobaczymy-mam nadzieje ze nic Niuni nie bedzie

hej Mamki-ja tylko wpadlam sie przywitac i ide odsypiac bo wieczorm jeszcze do pracy,a nocka u nas koszmarna-Omar mial temp 39,8 i jak mu podawalismy nurofen to zwymiotowal wszystko na nas ,nasze lozko,dywan(ten co to go pralam tydzien temu)-takze nim to posprzatalaismy to z pol godziny minelo-pozniej Mloda sie tak rozbrykala w brzuchu ze usnac nie moglam i nawet pranie o 2 w nocy zaladowalam-tylko ustawilam zeby sie o 6 rano wlaczylo-takze teraz poki On spi ja mam zamiar nadrobic nocne zaleglosci-zycze milego dnia

Witam i ja-u nas nocka taka sobie-Omar 3 razy sie budzil i trzeba bylo do niego wstawac,az w koncu nad ranem S go do nas przyniosl i juz w sumie bylo po spaniu bo Mlody zawsze z nami w poprzek spi takze ja sie balam o brzuch,S mial jego nogi na swojej twarzy...z 2 dzieci to chyba trzeba bedzie "legowisko" na podlodze zrobic zeby sie wszyscy pomiescili i wyspali gorzata rany ale u Was juz zimno madzialska-jak sie stresujesz to pewnie ze jedz niech Cie lekarz obejrzy i oslucha emika ja bym nowego wozka tez nie prala tylko wywietrzyla kingula wspolczuje wyjazdu meza-no ale Ty juz chyba do tego przyzwyczajaona co?? Slonko 5 tyg szybko zleci zobaczysz a ja mam dzis w planie upiec szarlotke i dokonczyc pranie fotela do karmienia-bo ten odkurzacz pioracy tak strasznie halasuje ze jak Omar jest w domu to nie mam sumienia go uzywac-zreszta i tak by mi nie pozwolil bo on uwielbia odkurzacmoze mu tak zostanie i bedzie mamie pomagal:)

a ja mam dzis 35 tydz i 35 dni do planowanego porodu-bo do cesarki 4 tygale w zwiazku z tym bolem sojenia to juz definitywnie planuje sie w tym tyg spakowac

Witam wieczornie -rany dziewczyny jak mnieboli spojenei no przy Omarze tak nie mialam-nie wiem jak sie przeturlam ten tydzien w pracy Viosna super ze psina juz w domu i ze to tylko przepuklina-sliczny brzuszek Emka ja tez myslalam ze to juz Twoje malenstwo Gorzta dobrze ze maz "tylko" poturbowany,bo brzmialao groznie jesli chodzi o Malenstwo to nasz Niunia pewnie bedzie z nami spala w pokoju dosc dlugo-najpierw w swoim wiklinowym koszyku,a pozniej to zobaczymy-bo albo kupimy Jej najzwyklejsze lozeczko,albo Omarowi tapczan(a ona odziedziczy lozko po bracie)-na teraz to Omar sie jeszcze na wlasne lozko bez szczebelkow nie nadaje,bo on sie strasznie w nocy kreci i wierci i pewnie by non stop wypadal

sliczne brzuszki uciekam spac bo Mlody juz pokasluje bidak-wiec pewnie nocka z przejsciami nas czeka...

madzialskagdzie kupic foremki do muffinek? chyba faktycznie w supermarketach-ale ja zdecydowanie nie polecam silikonowych-no u mnie sie nie sprawdzily-wszystko sie przyklejalo i lamalo,a w metalowa tak jak pisze Nelson i tak wkladam te papierowe"kubeczki" Nelson super ze dzien tak szybko zlecial-mi to czasem za szybko te dni leca i sie boje ze z prasowaniem sie nie wyrobie Ma-mmi-no u nas pogoda angielska...siapi deszcz i wieje-ale tu ciagle wieje bleee-i jak tam poszliscie na spacer??no ja chyba tez musze kilka zdjec brzuszka pstryknac,bo jakos malo z tej ciazy mam

Hej ale macie wene ostatnimi dniami-znow 2 dni czytania:) Madzialska gratuluje wymarzonego pojazdu-no i super ze sie nie zdecydowalas na to co tesc doradzal-dla mnie katastrofa Viosna slicznie wygladasz-no i trzymam kciuki za psiaka Gorzta-sliczne zdjecia Madzialska polecam te muffiny-ZAWSZE sie udaja i sa mega proste-a tak jak pisze Nelson o ile zdrowsze-ja je robilam z czekolada,z jabkami i z cynamonem,z kakao i wiorkami kokosowymi-no dodajesz co chcesz Muffiny z tym co masz pod reka - cincin.cc - witaj w krainie inspiracji smaku a ogolnie to nie wiemczy znacie ta strone-mozna znalezc fajne przepisy-sa tez dania z thermomixa;) cincin.cc - witaj w krainie inspiracji smaku -> Przepisy a u nas chorobowa-ja zasmarkana,Mlody kaszle-robimy inhalacje z soli fizjologicznej ale cos marne rezultaty-poza tym plecy juz mnie tak bola ze szok-nie wspominajac o stawach biodrowych-no ale jak wspomniala polozna-wszystko sie poluznia i tak juz bedzie...jutro zaczynam ostatni tydzien w pracy

Emika zapomnialam pisac-plan akcji porodowej super...oby w rzeczywistosci tak bylo-ja to nawet wody przelknac nie moglam-nie mowiac o czekoladzie-polozne wciskaly we mnie jakies ciasteczka,a pozniej suchego tosta a i tak wszystkim wymiotowalam... takze od momentu jak mi wody odeszly-przez 19h do cesarki bylam o "suchym pysku"bo po 3 nieudanych probach juz nawet nie chcialam pic zadnej wody lub sokow

Witam wieczornie-ruch u nas dzis Nelson co do lozeczka-to jak masz pewnosc ze dostaniecie to moze Malenstwo w gondoli przesac ten miesiac,ale jak masz watpliwosci i finanse pozwalaja to kup swoje Madzialska-ja 2 lata temu tez ogladalam te x-landery-ale ja sie uparlam ze raczka musi byc przestawiana i dobrze ze kupilam implasta boldera 3 bo moj Omar to jak sie do spacerowki przesiadl to juz na mame zbytnio patrzec nie chcial tylko na swiat:)-a z fotelika to my korzystalismy do ok roku Emika-sliczny ten Twoj wozek-tylko u nas by sie nie sprawdzil bo my po wertepach jezdzimy i chcielismy koniecznie dmuchane kola Slonko lacze sie w bolu z prasowaniem-tez mnie to czeka-i jeszcze ile ciuszkow do wypranie A mi ustalono dzis termin cesarki-7.11.2011-szczesliwa 7-mam nadzieje ze Niunia nie bedzie sie pchala wczesniej na swiat-choc zrobilam dzis ostatnie zakupy do torby szpitalnej-takze pewnie przez weekend ja spakuje