Meringue

witam i ja-nocke moge tylko tak skomentowac-MALO WYSPANA ZA TO KOMPLETNIE WYSSANA poczytalam i wyglada na to ze u nas ksiazkowo Kryzys laktacyjny > Porady EMIKA wspolczuje przejsc na porodowce-dobrze ze juz w domu jestescie-czekamy na zdjecia Slonko-no u nas Omar w sumie spokojny i malo wymagajacy ostatnio-tylko ja staram sie kazda wolna chwile i tak tylko jemu poswiecic Viosna wit d podobno wczesniej niz do 3 tyg nie mozna-wiec ja wczoraj Niuni pierwsza dawke dalam. Gorzata-wspolczuje przezyc...no aleteraz jest Karolcia Nelson jak tam w babykinie bylo??

Ma-mmi ja mam z tej firmy tylko sama wit d3-i tam juz jest dawka dzienna

Viosna dzieki za linka a ja mam pytanie kladziecie juz maluszki na brzuchu?? no i co z wit d3-bo tu nie podaja-ale ja kupilam w Pl i od wczoraj daje,bo slonka teraz malo niestety

ja tylko wpadlam sie przywitac, bo urwanie glowy dxid mam-do tego pogoda do kitu wieje,leje...i Niunia jak wczoraj caly dzien spala-tak dzis caly dzien je-teraz tez przy cycu lezy...

viosnaa u nas nocka znośna, znów sporo pobudek, ale po karmieniu spokojne zasypianie, mam nadzieję, że taka tendencja się utrzyma.Za to ja się coś kiepsko czuję. Brzuch mnie boli, a nie ma po czym, bo nadal uważam co jem. Zaczęły też rozpuszczać mi się szwy i wcale nie wydaje mi się by się to ładnie zagoiło, nadal mnie tam rwie. I nadal dość mocno krwawie, tzn w ciągu dnia już mniej, ale w nocy się nasila i dochodzą do tego skrzepy. Nie wiem czy się marwić, czy to normalne. dobrze ze nocka udana-a co do krwawienia to ja nie pomoge bo po cesarce chyba inaczej.. madzialskaja tak sobie tu będę cichutko siedzieć i czytać o waszych maluszkach. A jak mój zdecyduje się urodzić to się włączę do dyskusji na temat mleka, laktatorów i diety :) absolutnie nie prosze tu dalej pisac-no i wiesz zewszystkie Ci kibicujemy ma-mmiOjoj jak tu pusto u nas................. to napisze, ze u nas piekna pogoda...taka wiosenna -sloneczko swieci, az sie chce na spacer wyjsc a tu klops, bo??? mamusia nie kupila spiworka do wozka.... i musze sie ogarnac i jechac na male zakupki.... musze dokupic kilka sztuk body bo jakos tak ich malo wyszlo poza tym rozm.56,a 56 czasami sobie nie rowne.... no i koniecznie laktator, aaaaaaaaaaaaaaaa i dzis w nocy odpadl nam pepuszek YUPIIIIIIII.............. ale szybko pepuszek odpadl...a nie pisalam Wam ile ja mialam stresu z pepkiem-az w szpitalu wyladowalismy,bo klamerke Niuni zle zacisneli i jak pepek odpadl-to jeszcze taki maly 1,5cm kikut zostal-i w szpitalu go takim kremem posmarowali i odpadl po dniu-ale stresa mialam wielkiego gorzataja sie sie dorobilam zapalenia piersi.39 st goraczki i prawa piers jakby miala eksplodowac. o rany wspolczuje a u nas dzionek fajowy nawet 20 min na dworzu bylismy choc tylko 6 stopni bylo-a teraz Male dziecie spi ,a duze ciagnie mnie do budowania wiezy:) ciekawe jak Emika???chyba jeszcze w szpitalu skoro sie do nas nie odzywa

Hej hej Madzia jak tam??? u nas kolejna super nocka-zreszta Hana jeszcze kima...dzis juz w nocy laktator poszedl w ruch,bo lecialo ze mnie znow...no mam nadzieje ze Niunia nadal ladnie na wadze przybiera,bo je wydaje mi sie ze mniej. A laktator mam reczny Aventa-i jak dla mnie dobrze sie sprawdza-przy Omarze wypozyczylam na tydzien elektryczny jak bylam w szpitalu,a Maly w domu-tez super sie sprawdzal,ale przy moim sporadycznym uzywniu to za duzy wydatek. a tu moja 3 tyg Hana to zdjecie z wczoraj Uploaded with ImageShack.us a to ok tydzien temu robione Uploaded with ImageShack.us

cytrynkowaHej dziewczyny! Przede wszystkim gratuluje mamusiom wszystkim! Jeszcze tylko madzia do rozpakowania? Bo ja już rozpakowana :)))))))) Wiem ze dawnoooooo nic nie pisałam, ale niestety tydzien przed terminem wyladowałam w szpitalu z powodu złego ktg, w szpitalu tez czesto wychodziło zawężone, ale nieraz dobre, stwierdzono że mam spokojne dziecko, ale do domu mnie nie wypuszczono. Czekałam......22 podjęto decyzje o wywoływaniu, miałam dostac 23 oksy i tak sie wystraszyłam że 22 o 20.30. urodziłam........Milenka 3020 waga 55 długa. Od wczoraj w domku.....ale jest ciężko........nie mam pokarmu, tzn mam bardzo mało, tak bardzo chce karmic, ale mała sciaga oba cyce, wisi na nich po godzinie z cycków wtdey juz nic nie leci i sie wscieka bo głodna, wtedy idzie butla. Mała sie najada, ale strasznie ulewa, nosze ja 30 min w pionie zeby sie odbiło, juz sie stresuje bo wiem ze ma kupe, wiec ja chce przebierac klade na przewiak a tu odrazu mleko z buzi płynie a potem ma czkawke, znowu daje cyca uspokaja sie i zasypia za 2 h powtorka .......nie wiem co robic, czy to normalne. W szpitalu nic nie powiedzieli, kazali tylko kupic jakies mleko poczatkowe i dokarmiac jak cyc nie straczy i tyle.....moze cos podpowiecie dziewczyny? bylabym wdzieczna......ehhhhhh pozatym to krocze mi peka i jestem megaaaaa zmeczona...... WIELKIE GRATULACJE-Co do pokarmu to ja mialam tak jak Ma-mmi-tzn przykladalam Mala prawie non stop-i kaqzali mi pic minimum 2 litry wody dziennie Nelson sliczny Synek Viosna mam nadzieje ze nocki juz takie beda u nas tez nocka suuuuper- Hana tak spala ze az laktator poszedl w ruch bo mnie zalewalo oho starsze dziecko wstalo i o jesc wola....do wieczora

Madzia trzymam kciuki zeby Macius sie zdecydowal przyjsc juz niebawem

Ma-mm-sliczny ten Twoj maly spoznialski i dluuugi mi sie wydaje-no i super ze porod tak dobrze wspominasz Mycha i Twoja cora sliczna

witam ja wieczornie-nocka byla kiepska bo Hana postanowila niespac od 1.45 do conajmniej 4.10-a Omar wstal o 7.20...no ale popoludniowa drzemke we 3 zaliczylismy Viosna sliczny maly mezczyzna co do diety to ja tez praktycznie wszystko jem i poki co ok-chociaz wczoraj chyba Hane brzuszek ciut bolal-moze po lososiu,albo za duzo soku z marchewki wypilam... zmykam kolacyjke szykowac

Madzia ale sliczny misiowy pokoj Gorzata-piekna Karolcia...a my jeszcze na spacerku nie bylismy,bo Omar teraz w domu chory-a jakbym chciala bez niego wyjsc to wielka awantura by byla Viosna-no u nas tez karmie na zadanie,ale....jak wiem ze Hana nie powinna byc jeszcze glodna a ciut placze to prosze mojego S zeby ja wzial,bo na mnie to zawsze mleczko czuje i glodna,a czasami warto ciut dluzsza przerwe zrobic zeby pozniej tak jak Gorzata pisze Malenstwo ciut wiecej zjadlo i Mamie odsapnac dalo;)...a kupki tez takie luzna z "ziarenkami" a no i jeszcze co do piersi to ja tez robie tak jak Nelson Byl PAN PIELEGNIARZ_calkiem fajny:;):ma zone litwinke-bo ja juz myslalam ze on "inny"-Hana przybrala od srody 90gr-takze superoho dziecko male cyca sie dopomina-do wieczorka

witamy Adrianka na swiecie i gratulujemy bardzo rodzicom

MA-MMI GRATULUJEMY I WITAMY ROYA PO TEJ STRONIE BRZUSZKA Viosna super te Twoje chlopaki Nelson fajny juz plan dnia macie-u nas to jeszcze wszystko malo regularne-no ale pracujemy nad tym

Uploaded with ImageShack.us

myslalam ze dziewczyny juz urodzily...moje urwisy spia wiec ja poleguje na kanapie. a co do wagi to ja tez mam juz ta sprzed ciazy-no ale ja mialam "tylko" +9kg-mam nadzieje ze przy diecie i cyckowaniu uda mi sie zejsc nizej... a jutro ma przyjsc PIELEGNIARZ srodowiskowy...

Emika-to Adrianek terminowy-super-juz dzis bedziesz Go tulic Ma-mmi-no i Ty tez juz blizej niz dalej Madzilaska-no Ty tez juz na finiszu wiec bez obaw A ja ide budzic moje mlodsze dziecko-bo w nocy 2 razy tylko karmilam raz ok 8 ,a ona nadal spi...no nigdy nie myslalam ze to bedzie dla mnie problem ale sie martwie

a ja usnelam wczoraj z nosem w lapku...rano sie budze a tu 5 stron naklepane-gaduly jedne Ma-mmi-trzymam kciuki za szybki porod Viosna sliczny synus-no i mam nadzieje ze z tym nawalem pokarmu sobie szybko poradzisz Slonko i Twoj Przemus sliczny-rzesy faktycznie imponujace Emika-a Ty jak??Adrianek terminowo planuje sie pokazac?? a u nas nocka duuuuuuuuzo lepsza niz 2 ostatnie-bo tylko 2 pobudki-a teraz Hana jeszcze spi. Mloda przytyla 120gr w 4 dni-takze miescimy sie w normie i polozna nie kazala dokarmiac tylko karmic tak jak teraz,a u lekarza-poszlismy z kaszlem a oni zdiagnozowali u Omara zapalenie uchaangielska sluzba zdrowia...no dali nam amoxycyline ale chwilowo mu nie dajemy,bo On absolutnie na zapelnie ucha nie wyglada-nawet raz nie wspomnial zeby go uszko bolalo...a kaszel juz prawie minal-wiec wstrzymujemy sie z antybiotykiem No a Hana osluchowo tez czysto-ufffffffffffffffffffff Uciekam na sniadanko bo maz przygotowal-do pozniej

witam i ja-nie nadrobie...o14 mam dzis polozna bedziemy Hane wazyc a o 15.40 idziemy z dwojka do lekarza-Omar nadal kaszle a i Hanie kilka razy w nocy sie zdarzylo

Slonko super ze taka milosc braterska kwitnie:)-u nas tak samo jak zmieniam pieluche to niemal awantura ze Omar tez chce-wiec daje mu wacik i myje HANIE nozki Gorzata super ze i u Was wszystko sie normuje-ja tez ok 22 juz spie Ma-mmi-jak u Was-juz razem???

slonko2802no to tak na szybko - przedstawiam Wam mojego Przemka :) SLODZIAK a ja dzis od 5.20 na nogach-Omar nadal kaszle-chociaz nocke przespal-no i tylko sie modle zeby Hana nie zalapala...no i dola mam bo Mama po 2 tyg pobytu pojechala

hej-a ja mam dzis sajgon-Omar od 6 nie spi-a to juz mu sie daaaaaaaaaaaaawno nie zdarzylo,no ale kaszle...zostal wiec w domu i probuje go trzymac z dala od Hany,a to tez mu sie nie podoba...co jedno usnie to drugie sie budzi Slonko czekamy na zdjecia-i Przemus jaki punktualny-urodzil sie zgadnie z terminem z usg prawda??? Emika-cierpliwosci zycze-wiem ze latwo pisac,ale juz naprawde blizej niz dalej. Ma-mmi-a Twoj maluszek to faktycznie uparciuszek. Madzia Ty tezjuz blisko koncowki jestes-szybko zleci-zobaczysz zmykam polezec ciut na sofie poki mala przy cycku,a Omar spi

madzialskamy tu gadu gadu, a....o godz 16.55 na świat przyszedł wojtuś, synek viosny. Waży 4300g i mierzy 60cm. Witamy nowego, listopadowego maluszka i gratulujemy rodzicom! gratulujemy!!!

wpadlam tylko sie przywitac i sprawdzic jak sie macie Emika-trzymam kciuki zeby akcja jednak nabrala tempa Madzialska-Ma-mmi sliczne te rajstopki-widze ze szalejecie zakupowo zeby o niczym innym nie myslec. a my bylismy wczoraj u poloznej i powiedziala ze Hana powinna juz do wagi urodzeniowej wrocic a jej jeszcze 200 gr brakuje(w ciagu 5 dni przytyla 150gr)i troche sie stresuje-czy mleko nie tresciwe i butla ja dokarmic czy jak??

U nas nocka super-dospalismy wszyscy do 8 teraz dzieciaki spia,obiad ugotowany-a ja na necie zmywarki szukam-bo juz dawno mielsimy zamiar kupic,a teraz to latamy oboje od zlewu do pieluch wiec stwierdzilismy ze nadszedl czas-moze w pn pojedziemy obejrzec "na zywo" i cos juz zakupimy do wieczorka zatem

madzialskaI która tu jest czarownicą i wykrakała, że Słonko na porodówie? Ma-mmi to Ty :)Informuję wszem i wobec-dziś o 10 na świecie pojawił się Przemuś :) 3600 g i 53cm. Gratulujemy rodzicom!!! GRATULUJEMY Z CALEGO SERCA I WITAMY PRZEMUSIA