Skocz do zawartości
Forum

viosna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez viosna

  1. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Hej Dziewczyny! Co tu tak cicho? My dziś spaliśmy u mojej mamy, a Wojciech u teściów,miałam się wyspać za wszystkie czasy, a i tak od 7 jestem na nogach... I jak się zbiorę to lecę do Wojtka. Jestem uzależniona od swojego syna:).
  2. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Madzialska super,że jednak miałaś usg, chyba teraz jesteś spokojna:).
  3. Jul100 bardzo mi przykro. Na pewno to dla Was cios. Dobrze, że masz Lenkę-swoje własne Słońce, które na pewno pomoże Wam się uporać z tą stratą. Życzę dużo siły!
  4. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Renatka ale póki co to chyba możesz na brzuchu? Czy już Ci wystaje? Słonko współczuję, ale dobrze chociaż, że jesteś uodporniona, bo ospa w ciąży chyba nie wskazana. I zazdroszczę ruchów, ja już sięnie moge doczekać, to chyba jedno z najpiękniejszych odczuć:).
  5. Niestety kalkulator dalej działa nieprawidłowo.
  6. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Hej Dziewczyny! Słonko chłopaki na pewno dzielnie zniosą ospę, zdrówka dla Was. Pytanie tylko czy Ty już chorowałaś na ospę? Ja mam ostatnio kłopoty ze snem, i już mam dość, bo chodzę wiecznie niewyspana, a więcej niż 2 filiżanki kawy w ciąży nie piję.
  7. Dorota Zawadzka Po pierwsze gratuluję z całego serca i cieszę się razem z Wami. Właśnie radość i oczekiwanie na szczęście, które nosisz w sobie to uczucia, których jak najwięcej życzę Ci podczas najbliższych miesięcy. Decyzję o poinformowaniu pracodawcy radzę podjąć jak najszybciej. Nie ma co odkładać, a każdy dzień zwłoki będzie dla Was coraz trudniejszy. D. Pani Doroto przede wszystkim dziękuję za odpowiedź, wsparcie i gratulacje:). Pracodawcę już poinformowałam, w każdym razie bezpośredniego przełożonego, którego poinformować bałam się najbardziej. Kadry i 'resztę' mam zamiar poinformować po zakończeniu 1 trymestru, czyli już w najbliższym tygodniu. Jednak to już bedzie formalność i nie spędza mi to snu z powiek. Dorota Zawadzka Jeśli chcesz się lepiej przygotować to poczytaj, choćby w tym serwisie co piszą dziewczyny, które mają dzieci w tym odstępie czasu. Dobrze też przygotować synka na rodzeństwo. To bardzo ważne aby jego oczekiwania były zgodne z tym co się w jego życiu wydarzy. Lubimy wszak niespodzianki, ale tylko te przyjemne :) On będzie teraz starszym bratem a to jest COŚ :) Zawsze też możesz nas na forum o wszystko zapytać, prawda? Głowa do góry i brzuch do przodu :) D. Porady dziewczyn czytam, mam też ogromne wsparcie od dziewczyn z Listopadówek 2011 (miesiąc narodzin pierwszego synka), gdyż większość dziewczyn z naszego wątku już zdecydowała się na drugie, bądź trzecie, dziecko i ponownie mamy 'ciężarny wątek' i wspólnie przeżywamy ponowne ciąże. Co do starszego synka, to właśnie tu obawy moje są największe. Nie wiem, jak go przygotować. Nie mówi jeszcze (a to już inny powód do niepokoju) i nie wiem ile rozumie- choć podejrzewam, że już bardzo dużo. Boję się, że poczuje się odrzucony, samotny, ale wiem, że już moja (i męża) w tym głowa, by tak nie było. I to właśnie na wsparcie męża i najbliższych liczę najbardziej. Chętnie jednak przeczytałabym artykuł, bądź po prostu wypowiedź eksperta- Pani:), jak najlepiej uświadomić i przygotować takiego Maluszka (od rocznego szkraba do dwu-trzylatka) na pojawienie się rodzeństwa. Mamy jeszcze trochę czasu, ale ta druga ciąża mija mi niezwykle szybko i wolałabym, by sytuacja nas nie zaskoczyła. Pozdrawiam serdecznie:)
  8. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Mycha no co Ty:), powiedz coś więcej:)! Test robiłaś?
  9. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Hej Dziewczyny, witam się poniedziałkowo:) Madzia postaram się jakieś zdjęcie cyknąć. Ostatnio kiepsko sypiam i jestem chwilowo bardzo nie w formie. I dziś znowu mąż wraca późno, to nie odpocznę.
  10. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Słonko my też szczepienie w tym miesiącu, wybiorę się albo w najbliższym tygodniu albo w kolejnym. W ciągu ostatnich kilku dni tak mi wybiło dół brzucha, że nie miałam już co na siebie włożyć. Wyciągnęłam spodnie ciążowe. Ogólnie ciężko nagle się zrobiło ukryć brzuszek, a w pracy, poza moim profesorem jeszcze nie mówiłam i przez najbliższe 2 tygodnie chcę się jeszcze poukrywać, ale to nie takie łatwe. I dziś w pracy 10 godzin do 20, zaraz zaczynam zajęcia i tylko z krótkimi przerwami do tej 20, a nocka była dziś kiepska, spałam może 4-5 godzin i jestem padnięta. Miłego dnia laski!
  11. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Hej Dziewczyny! Mycha super, że taka myśl u Was kiełkuje:). Słonko, jak tam chłopaki? Mam nadzieję, że masz spokój z chorobami. Nelson wykurowałaś się? Ma-mmi a u Was? Mam nadzieję, że Kongen już zdrowy! Madzialska jak samopoczucie? Wczoraj powiedziałam o ciąży mojemu profesorowi, przyjął to całkiem nieźle:).
  12. Decyzja o drugim dziecku zapadła na długo przed tym, jak urodziło się pierwsze. Zawsze chciałam mieć więcej niż jedno dziecko, myśleliśmy o trójce, ale już wiemy, że zostaniemy przy dwójce (choć kto to wie;)? ). I wiedziałam, że chcę, by różnica wieku pomiędzy rodzeństwem była jak najmniejsza. I udało się! Będą równe dwa lata, czyli tak w sam raz. Mam oczywiście dużo obaw, nie wiem, jak sobie poradzę przy dwójce, jak pogodzę opiekę nad noworodkiem i starszym synkiem. Chyba teraz do mnie dociera, że nie do końca jestem gotowa na drugie dziecko, choć było wystarane i wyczekane dokładnie tak, jak pierwsze. Boję się o pracę (jeszcze nie poinformowałam przełożonych). Mam też dużo innych leków i pytań. Jednak ogólnie do drugiej ciąży podchodzę z większym dystansem. Nie martwię się o wszystko, nie przejmuję każdym bólem, staram się myśleć pozytywnie i cieszyć się z tej ciąży i z wszystkiego, co ze sobą niesie.
  13. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Madzia nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale u mnie też kiepski humor. Dotarło do mnie, że w ogóle nie jestem gotowa na drugie dziecko. Obawy mam od początku, ale teraz atakują mnie ze zdwojoną siłą. Pewnie dlatego, że mam zamiar jutro powiedzieć w pracy o ciąży i jestem przerażona! Z tym spanie to Ci współczuję, bo Wojtek od dawna przesypia całe noce, a budzi się najczęściej 7-8, ale i czasem do 8-9 pośpi. Słonko, ale byłyby jaja jakby jednak dziewuszka:). Nelson zazdroszczę Ci tego urlopu, a gdzie lecicie?
  14. Mikołajek, ja bym poszła wcześniej, tak koło 8 tygodnia, bo już widać wtedy dzidziusia i serduszko.
  15. viosna

    Listopadowe bobaski!

    A Renatka a jak u CIebie? Już po usg?
  16. I jak tam dziewczyny? Cisza tiu straszna. Mam nadzieję, że wszystko u Was ok.
  17. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Słonko nigdy nie należałam do kruszynek, ale ostatnio moje gabaryty naprawdę mnie przerażają, a bebech tym większy, że może faktycznie już trochę przez Młodszego wypchnięty. Od dwóch dni Wojtuś śpi z powrotem w miarę normalnie, dziś zasnął 13.45. Zobaczymy jak to będzie. Z pracą to jeszcze nie wiem, ale chciałabym do końca września popracować, czyli do końca 7 miesiąca, ale zobaczymy, czy dam radę. I Słonko jak tam u gina? Jakieś nowe wieści? Mycha fajnie, że trochę odsapnęliście i nacieszyliście się sobą:). I nie dziwię się, że tak podżyłaś. U nas póki co bez krwawych wypadków. Tu cisza, ale na fejsie dziewczyny szaleją:). Nelson jak się czujesz? Lepiej? Ma-mmi jak tak Kongen, może to trzydniówka? Zdrówka dla Was. Madzia a co u Ciebie? Maciejka grzeczny? Gorzata Twoje dziewczyny super- te zdjecia, co się tak tulą- cudowne!
  18. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Hej Dziewczyny! Ja Madzia brzuszka ciążowego nie mam, tylko mój gruby, tłusty bebech. Jak Wam minęła majówka? U nas dość intensywnie, właściwie cały czas mieliśmy gości i tak szczerze mówiąc niewiele odpoczęłam. I do pracy się ciężko zabrać. Wojtek odmawia drzemki w dzień, w piątek usypialiśmy go 2h, w sobotę zrezygnowaliśmy z drzemki, a wczoraj położyłam go po obiedzie (koło 15, a normalnie 13). I dziś nie wiem, o której go położyć i czy w ogóle. A jak sypiają Wasze Maluchy?
  19. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Hej dziewczyny! Witam się w połowie deszczowej majówki. Przez ostatnie dwa dni byliśmy w cz-wie, i zleciało mi bardzo szybko, zupełnie nie poczułam tych wolnych dni. Dziś już piątek, mąż niby jest, ale odsypia, więc tradycyjnie urzęduję z Wojtkiem. Kingula fajnie, że się odezwałaś. Współczuję przejść z córą. Mam nadzieję, że to jednorazowe. Ile Twoja starsza ma lat? Moja siostrzenica ostatnio miała niekontrolowane krwotoki z nosa, jeden nawet w środku nocy, zupełnie bez powodu. I też badania i nic nie wykryto, a krwotoki się skończyły. Mam nadzieję, że i u Ciebie i u mojej siostry będzie już dobrze. Dzisiaj mają wpaść znajomi, ale pogoda spowoduje, że posiedzimy w domu.
  20. viosna

    Listopadowe bobaski!

    madzialska Hehe :p W ogóle ja tam siusiaka widze... Madzialska no! Ty się tak nie dopatruj
  21. viosna

    Listopadowe bobaski!

    madzialska Viosna, śliczne maleństwo! to po mamusi ;) Też mam taką dużą głowę:).
  22. Dziewczyny, gdzie się podziewacie? Ja dzisiaj byłam u ginekologa, wszystko ok, fasolka rośnie, wierci się i macha do mamusi:). Ma 2,7 cm i termin mam na przełom listopada i grudnia, także tak skaczę między Wami a grudniówkami. Prenatalne mam 21 maja. Czuję się ogólnie nieźle, ale mam lekkie mdłości i jestem mega zmęczona. A Wy jak tam? Wrzućcie swoje zdjęcia z usg:)
  23. Hej dziewczyny! Ja po wizycie u gina, maluszek rośnie ładnie, ma już 2,7 cm. Widać było nawet malutkie paluszki i wiercił się i kręcił. Za 3 tygodnie mam prenatalne. A co tam u Was?
  24. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Hej dziewczyny! Byłam u gina, wszystko w porządku, truskaweczka rośnie- już prawie 3 cm (2,7). Ketonami mam się nie przejmować, tylko dużo pić. Wojtkowi idą wszystkie 3 na raz i jest dość marudny. Jutro idziemy na imprezę do teściów, kupiłam dziś sukienkę, bo w nic się nie mieszczę. A teściom w końcu kupiłam komplet ładnej, porządnej pościeli i płytę Dżemu (bo akurat tą chcieli). A to moje drugie maleństwo:
  25. viosna

    Listopadowe bobaski!

    Madzia, ja będę:). Na fejsa zaglądam, ale go nie lubię, a do forum mam sentyment. I teraz czytam Was i tu i tu. Tam jest bardziej na żywo, trochę jak na czacie:), a tu to w końcu 'nasze' forum:).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...