Skocz do zawartości
Forum

delfina5

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez delfina5

  1. A ja polecam bieliznę z lidla. Dobrej jakości jest. Majtki, stringi, bokserki, staniki i body. A dziś też udało mi się kupić coś super. Ostatnio kupowałam dzieciakom koszulki na euro. Były wtedy też licencjonowane komplety pościeli Euro 2012. Ale cena wysoka ok 80 zł a dziś patrzę jest obniżka na ręczniki (w sumie niewielka), wzięłam jeden komplet tej pościeli idę do skanera (bo nie było ceny) a tam cena 34,99! Kupiłam 4 komplety dla wszystkich. Ładna szaro czerwona, dwustronna. Dość gruba bawełna. Ale dzieciaki się ucieszą!
  2. NaataalkaaWitam... jestem tutaj nowa i rozumiem Wasze przejścia... a przynajmniej stres towarzyszący oczekiwaniom na kolejna wizytę u ginekologa... Napiszę o swoich przeżyciach.. jeśli macie ochotę przeczytać.... 25.04 miałam ostatnią @ owulacja 12 -13 maja (jestem pewna - testy owulacyjne, mierzenie temp) testy ciążowe pozytywne w dniu spodziewanej @ i potem - najpierw drugie kreseczki jaśniejsza i stawały się coraz ciemniejsze...05.05 wizyta u gine... jest pęcherzyk nie ma zarodka a już powinien być bo by wychodziło na to, że to już 6 tydzień.... dzisiaj, po odczekaniu długich 10 dni... idę na wizytę, kolejne USG...staram się o tym nie myśleć,.. nie denerwować... ale w głowie mam to prawie cały czas... czytam Wasze historię i tak bardzo chciałabym już wiedzieć.... nastawiam się na najgorsze... ale i tak nie pragnę niczego tak bardzo jak tego dziecka... W 6 tygodniu zarodek nie musi być jeszcze widoczny. To indywidualna sprawa. Daj znać jak po wizycie. Dziś rzeczywiście można już spodziewać się obrazu zarodka a nawet bicia serduszka. Czekam na informacje od ciebie. Wierzę, że wszystko będzie dobrze
  3. delfina5

    Wrzesień 2012

    2fast4ucześć dziewczyny!czy u Was też tak brzydko za oknem, a pogoda zachęca do pozostania w łóżku? nie ma słońca i nawet nie zanosi się na nie... mimo to pojadę do hurtowni polukać parę rzeczy, bo wiem, że zwijają interes i przenoszą manatki do innego miejsca :) skoro wczoraj śmigałam w deszcz, to i dziś pośmigam (podobno jestem hardkorem - to się okaże :P) miłego dnia! do później :) U nas rano o 6-tej padało. Ale już po godzinie, przywitało mnie słoneczko. I póki co pogoda się utrzymuje.
  4. delfina5

    Wrzesień 2012

    Cześć dziewczyny. Dziś już czuję się póki co dobrze. Wczoraj nie brałam tej no-spy. Sporo poleżałam i rano było już dobrze. Dzis w pracy jestem. Mam nadzieję, że nic się nie będzie działo. Justi, wózeczek fajny :) A co łóżeczka ja mimo wszystko pozwoliła bym jej wybrać, ale w taki subtelny sposób, sugerując to co się tobie podoba (zwyczajnie nie pokazuje tego co dla ciebie jest fuj :) aby myślała, że to jej decyzja. Na pewno pomoże to w rozstaniu z łóżeczkiem. Daj jej kilka do wyboru, takich co tobie pasują
  5. aleksandra.1304Dzięki...Mam jeszcze tylko nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Przecież tak wiele dziewczyn tutaj pisało, że zdarzył się cud, więc może u nas też będzie... Tylko zastanawia mnie jedno...od samego początku, kiedy wyszły dwie kreski na teście, to pobolewa mnie brzuch, tak jak na okres...Co to może oznaczać? A Ty w którym tygodniu dowiedziałaś się, że puste jajo? Takie 100% potwierdzenie było w 10 tygodniu. beta przedtem przyrastała, ale nie prawidłowo 66% na 48 godzin. Potem już spadała. Z tym pobolewaniem w prawidłowej ciąży też występuje, a więc to nie jest żaden wyznacznik. Trzymam kciuki. Daj znać jak przestawia się sytuacja. W razie pytań, chętnie odpowiem.
  6. delfina5

    Wrzesień 2012

    kurde, coś mnie dziś tak nieprzyjemnie pobolewa podbrzusze. Takie jakieś dziwne uczucie tam mam. Malutka kopie, więc z nią wszystko ok. Nospę wziąć czy jak? W tej ciąży jeszcze ani razu jej nie brałam. Jaką dawkę?
  7. delfina5

    Wrzesień 2012

    Witajcie dziewczyny. Dziś w domu. Dzień miał być napięty ale w końcu tak się poukładało, że będzie spokojny. I bardzo dobrze. Tego mi trzeba. Chciałam sobie pospać ale żeby tak dali. Dzieciaki do szkoły, potem od rana było dwóch sąsiadów. Myślałam, że męża już nie ma w domu i zerwałam się z łóżka. Potem mąż pojechał, i znowu ktoś pukał. Ech... A teraz jakoś głupio mi się znowu kłaść. Wczoraj się wkurzyłam na moją młodszą córkę. Niby kocha zwięrzęta. Wczoraj mąż dzwonił i prosił aby w ciągu dnia dzewczyny dały im jeść (sucha karma). Ok 21 pyta czy dały. Ola mówi, że Wiktoria dawała (obie były na górze jak rozmawialiśmy). Pytamy Wiktori czy dała. Coś tam mamrotała, że nie mogliśmy jej zrozumieć i drzemy się tak przez sufit. Mówię, Wiki zejdź na dół. Znowu krzyknęła, że dawała. Mąż pyta ile. Ona no pół wiaderka. Którego wiaderka? Żółtego. Dodam że żółte wiaderko jest ogromne i to porcja na co najmniej 3 dni. Minęło 5 minut, wołam ją znowu bo coś nam nie pasuje. Nie schodzi. W końcu huknęłam. Zeszła. Pytam ponownie, ile im dałaś. Ta zaczęła coś mamrotać pod nosem. W końcu przyznała, że nie dała im wcale. W ten sposób gdyby nie nasze drążenie tematu, psy głodowały by (dość długo zważywszy na ilość którą ponoć im dała) bo bała się przyznać, że nie dała. Znaczy jej dobre samopoczucie stawiała ponad cierpienie zwierząt. Jezzzuuu ale się wydarłam. Dawno jej tak nie nawyzywałam. Poszła spać zapłakana. A rano co... swojemu pupilkowi domowemu nie nasypała karmy, a nawet rano nie wypuściła jej na dwór. Ja to już nie mam pomysłu jak ją ukarać. Tym bardziej, że mąż wspomniał, że jakiś tydzień temu sytuacja była podobna (zwykle od daje im jeść ale gdy ma wrócić późno zdarza się, że poprosi dziewczyny, cała robota polega na nabraniu karmy z worka i nasypaniu do misek, max 3 minuty roboty), wieczorem jednak wszedł do nich, miska była pusta, a żę dziewczyny już spały wsypał im jedzenia które pożarły błyskawicznie. Rano zapytana czy dawała im jeść, też twierdziła że tak. Ale.. teraz mamy wątpliwości czy to też nie było kłamstwo.
  8. delfina5

    Wrzesień 2012

    Jak to Cin?! Krwią wymiotowałaś?!
  9. aleksandra.1304delfina5aleksandra.1304Podnoszę wątek... A więc...18.04. miałam ostatni okres, do zbliżenia doszło (i zarazem zapłodnienia) 27.04.lub 28.04. doliczam 1 tydzień i na dzień dzisiejszy wychodzi= 5 tygodni i 4 dni. Jednak ginekolog po Beta HCG i po dniu ostatniej miesiączki stwierdza, ze to 8 tydzień, a na usg już drugi raz nie widać zarodka, tylko pęcherzyk. W niedzielę mam do niej iść, kazała przygotować się na najgorsze, ale w przyszłym tygodniu idę do innego lekarza. Mam nadzieję, że zarodek się pojawi. Tak bardzo się boję...Wg OM to 7 tydz i 6 dzień. Jutro skończone 7 tyg i rozpoczniesz 8 tydzień. Niech lekarz jeszcze nie przesądza. Czy robiono ci dwukrotnie beta hcg w odstępie 48 godzin? Jakie wyniki? Nie, nie kierowała mnie na ponowne Beta. Muszę czekać cierpliwie po prostu...Dzięki, że odpowiedziałaś. Aha, nie wiem, co to oznacza, ale pobolewa mówiłam to ginekolog, ale ona nic na ten temat nie odpowiedziała. Aleksandra, przechodziłam przez to dwa razy. Potem znowu było poronienie. Wiem co czujesz. Jeśli potrzebujesz wsparcia, pomocy, informacji czy choćby się wyżalić, pisz tu lub na moje PW.
  10. delfina5

    Wrzesień 2012

    Żabolku, dziękuję za wieści od Was. Powodzenia w owocnej pracy z chłopaczkami
  11. delfina5

    Wrzesień 2012

    MAMUSIAWitajcie nie było mnie kilka dni byłam u rodziców. Wczoraj miałam wizytę więc tak morfologi ok natomiast mocz kiepsko wykryto leukocyty mam przez kilka dni brać Urosept 3 razy dziennie po 2 tabletki i na początku przyszłego tygodnia powtórzyć mocz jeśli nie bedzie poprawy mam przyjśc do niego. Malutka na 100% jest dziewczynką widziałam dokładnie wargi sromowe bardzo się cieszymy chociaż cichutko marzyłam o synku ale najważniejsze żeby było zdrowe. Monia gratuluje anulacji mandatu. Muszę Was nadrobić teraz:) Fajnie, że się pokazałaś :) Napisz jak się mieszka na nowym mieszkanku. I gratuluję córeczki :)
  12. delfina5

    Wrzesień 2012

    Może pozwól jej wybrać osobiście. Na pewno pomoże w rozstaniu z łóżeczkiem.
  13. delfina5

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    MariWyjde na maniaczke, ale ja nie mam co tu robic ;) skurcze sa na pol gwizdka i nieregularne, rozwarcie zaraz sie przekonamy, bo mam byc badana... Ale szybkiego porodu mi nie wroza, bo jak mowia, zaczelo sie od zlej str ony. To pewnie przez to moje sprzatanie i wczorajszy dluuuugi spacer... Dobra, jak sie ruszy to bede informowac przez kaske :) Jeśli wody odeszły to poród i tak powinni zainicjować najpóźniej w 24 godziny Trzymam kciuki Mari
  14. Witam pięknie. U nas w nocy burza a potem rzęsisty deszcz padał kilka razy. A ja śpiąąąca jestem... i niestety w pracy.
  15. delfina5

    Wrzesień 2012

    Moni@Dzień dobry...Dziewczyny dajcie sprawdzone sposoby na skurcze - magnez z wit.B6 piję juz drugi tydzien i nie pomaga...łapią mnie skurcze łydek w nocy a najgorzej nad ranem jak np próbuje sie przeciagnac....uuuuuu Delfi trzymaj się kochana, parę dni pod rząd...chyba nie dalabym już rady:( Idę się szykowac i jadę się bronić przed tym nieszczesnym mandatem...oby mieli dziś nade mną litość...wóz albo przewóz...zobaczymy, proszę o kciuki Samopoczucie byle jakie - odczuwam zmeczenie z wczoraj i pobolewa glowa...ale jak wrócę to porządnie odpoczne sobie... Miłego dnia brzuszki:) Jedyny jaki znam to jak zacznie cię łapać, albo profilaktycznie zawsze jak się przeciągasz, przyciągaj jpalce stóp do siebie , nigdy nie wyciągaj stopy wzdłuż ciała. Jak czuję, że się zaczyna skurcz zawsze tak robię i póki co udaje mi się go powstrzymać. Pomidory mają też dużo magnezu i potasu, warto pić sok pomidorowy lub jeść pomidorki.
  16. delfina5

    Wrzesień 2012

    Dobranoc dziewczyny. Kolorowych i dobrych snów.
  17. aleksandra.1304Podnoszę wątek... A więc...18.04. miałam ostatni okres, do zbliżenia doszło (i zarazem zapłodnienia) 27.04.lub 28.04. doliczam 1 tydzień i na dzień dzisiejszy wychodzi= 5 tygodni i 4 dni. Jednak ginekolog po Beta HCG i po dniu ostatniej miesiączki stwierdza, ze to 8 tydzień, a na usg już drugi raz nie widać zarodka, tylko pęcherzyk. W niedzielę mam do niej iść, kazała przygotować się na najgorsze, ale w przyszłym tygodniu idę do innego lekarza. Mam nadzieję, że zarodek się pojawi. Tak bardzo się boję... Wg OM to 7 tydz i 6 dzień. Jutro skończone 7 tyg i rozpoczniesz 8 tydzień. Niech lekarz jeszcze nie przesądza. Czy robiono ci dwukrotnie beta hcg w odstępie 48 godzin? Jakie wyniki?
  18. delfina5

    Wrzesień 2012

    Wytrzymam. Ale odliczam. Najtrudniej będzie w przyszłym tygodniu 4 dni pod rząd,śr, czw piątek po 9 godzin i sobota 5 godzib i bez mojego zmiennika ech... A meczyk, owszem, w końcu w drugiej połowie się nasi panowie ruszyli. No i sporo się dzieje przy bramce. Ale ten gol ruskich to było beznadziejne , chyba w pierwszej chwili sami nie zauważyli tego gola
  19. delfina5

    Wrzesień 2012

    Witam Agnieszka! Na kiedy masz termin? Znasz płeć malucha? Napisz coś o sobie. Dziewczyny, ja dziś po pracy padam na pysk. Jeszcze 10 dni pracującyc a mi tak cholenie brakuje powera.
  20. delfina5

    Wrzesień 2012

    No i proszę te co nie pokazały jeszcze aby swoje dorzuciły. Cin dawno nie widziałam! O Mamusi nie wspomnę. Całkiem o nas zapomniała. I Ankacyganka też
  21. delfina5

    Wrzesień 2012

    Ja powiem, że dogoniliście mnie z brzuszkiem Wieczorkiem postaram się zrobić zdjęcia golizny i wrzucić na prywatny
  22. ciriu umnie sie nie sprawdzilo :) U mnie też się nie sprawdziło
  23. delfina5

    Wrzesień 2012

    No to ja wczoraj przed Auchan widziała, nieziemską akcję. Idzie dziewczyna, kształty ładne, bardzo kobiece, duży cyc, szerokie biodra i tyłek jak u murzynki. Spódnice miała seledynową,cienki materiał, długa do kostek i na 100% czarne skąpe stringi. Skąd wiem? Bo ten materiał całkowicie prześwitywał. Nawet pieprzyki na tyłku było widać. Szła liżąc loda. Młode małżeństwo stało koło auta, dzieciaczek, siedział na wózku, a młoda, całkiem ładna, drobnych kształtów mama, wali tatusia po głowie. Tak się zapatrzył, ze zamarł w bezruchu na kilkanaście dobrych sekund. Śmiałam się w głos. Młoda mama spojrzała na mnie i woła: dobre nie?! I obie wybuchnęłyśmy śmiechem. Po kliku sekundach, najgłośniej sam z siebie, śmiał się tatuś
  24. delfina5

    Wrzesień 2012

    anusiaelblagHello =)Witam się z rana Jak tam Wam nocka minęła?;) Mi okropnie spaliśmy dziś z Zuzką i jestem połamana wszystko mnie boli.. Pogoda dziś widzę ładniejsza, bo od rana słoneczko świeci A co Zuzka często z Wami sypia? Czas od cyca odstawiać...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...