gorzata

viosna wspolczuje, niefajna sytuacja

u mnie dzis porzadki.pralka lata na okraglo.jeszcze musze poodkurzac i podlogi na szmacie przeleciec,a nie chce mi sie ze az..................dobrze ze chociaz pogoda dopisuje, wietrze posciel okna w domu pootwierane az milo z zakupow juz mi niewiele zostalo komoda z przewijakiem i kilka drobnostek. a tak na marginesie ma-mmi nie wiesz gdzie mozna w naszej okolicy jakies fajne mebelki dla dziecka kupic rozwazam te z ikei ale chetnie bym jeszcze cos zobaczyla.a jak twoje darmowe probki dostalas juz jakies?

a jeszcze mi sie przypomnialo ze moja babcia mowila ze na laktacje jest dobra czarna herbata z mlekiem tzw. bawarka.nie wszystkim to jednak smakuje mi na szczescie tak

ja tez ciagle zmeczona i spie ile sie da. a co do piersiakow to mi ktos poradzil zeby masowac regularnie przy kazdej kapieli tak zeby troche siary wycieklo, tylko nie za mocno.to ma podobno odblokowac kanaliki mlekowe. a wlasnie juz mi sie dzisiaj snilo ze karmie swoja mala piersia i ze mleko mam.

dziewczyny mi tak dziwnie od 2 dni cos swidruje wszyjce i tak jakby laskocze.mam uderzenia goraca spie w dzien i w ogole jakos tak dziwnie.wizyte mam dopiero za 2 tygodnie i maja spfrawdzac czy mala sie odwrocila, ale z tego co czuje to racze nie.wiec pzostaje opcja na cesarke.coz jedna przzezylam to i z druga sobie poradze. ciekawe ktora z nas pierwsza sie wypakuje, bo to juz niedlugo.

moja 4 latka tez daje popis,chyba sprawdza czy jak nabroi to mamusia dalej bedzie ja kochac.

ja mialam miec porzyczony wozek ale jak sie okazalo ze znajomy za grosze chce odsprzedac mutsy z fotelikiem i opcja na spacerowke to kupilam i juz fura w garazu stoi!!!jest super !!!ja od kilku dni zle sie czuje , jakas taka zmeczona jestem.dzis w dzien zasnelam na 3 godZ i najchetniej dalej bym pospala ale obowiazki wiec trzeba sie bylo zwlec z lozka.brzuch mnie pobolewa dolem(tak jakby mala strasznie cisnela na miednice)w nocy budze sie co 2-3 godz,na siku.spaC JUz nie wiewygodnie.jeszcze 6 tyg i bedzie po

cos rzeczywiscie tu dzisiaj cicho.kobitki gdzie sie ukrywacie?

ja juz po wizycie, moja corcia zrobila nam psikusa i znow odwrocila sie dupka do gory.jesli za 3 tygodnie dalej tak bedzie to lekarz podejmie decyzje czy nie potrzebna bedzie cesarka.

moj byl przy pierwszym porodzie i bardzo mi pomogl bo balam sie jak cholera,zwlaszcza ze u mnie byly kom plikacje.i pomimo tego ze mialam cesarke w pelnej narkozie(bo juz nie mieli czasu na miejscowe)to pozwolili mu wejsc na sale operacyjna jak marysie z brzucha wyciagali i dali tatusiowi az mama sie obudzi(ale to bylo w irlandii)i co chwila panie sie pytaly czy tatusiowi kawy zrobic czy jakies kanapeczki(chyba musial slabo wygladac heh).teraz tez bym chciala zeby byl, on ma pewne opory.zobaczymy czy bedzie z kim marysie zostawic.

witam ja tylko na chwilke bo musze leciec marysie do przedszkola zaprowadzic a na 12.30 mam wizyte u poloznej.dalej nie moge dolaczyc tych zdjec

ma-mmisuper to podaj chętnie skorzystam:-))) szczegoly masz na privie, mam nadzieje ze sie przyda

a jak chcesz to mam kilka linkow gdzie mozna zamowic darmowe probki dla maluszka w norwegii.ja juz dostalam 3 paczki i czekam na 4

wyslalam ci wiadomosc na priva z numerem tel.a gdzie rodzisz?

bede rodzic w honefoss,bo na miejscu , a slyszalam ze to jeden z lepszych oddzialow polozniczych, no i na miejscu

mamalinaCześć brzuszki!Wczoraj byłam u doktorka i stwierdził, że ciąża pięknie rośnie. Narazie tylko widać sam pęcherzyk, ale określił, że to 4 - 5 tydzień. Tydzień wcześniej mówił, że początek 3, więc się ogromnie cieszę. Na moje pytanie, czy nie powinien być widoczny już zarodek odpowiedział, że ma jeszcze czas. Następna wizyta za dwa tygodnie. Gapię się non stop na zdjęcie mojej kropeczki i zaklinam los, aby tym razem się wreszcie udało! Ślę buziaki w brzusie:* kochana trzymam mocno kciuki,teraz musi byc dobrze .uwazaj na siebie

ma-mmihe he Twój twierdzi, że kupa czasu....... a mój powiedział żebym już spakowała to co do szpitala (panikarz)..... kosmetyki pampersy wszystko już czeka he he he.... no cóż to jego pierwsze dziecko, więc się denerwuje jak każdy:-))) kochana tu do szpitala nie musisz nic brac.tylko pizame i szlafrok dla siebie dla dziecka wszystko dostaniesz nawet pampersy.naszykuj tylko ciuszki na wyjscie.

ma-mmiDzieńdobry wszystkim:-) Oooooo znów trzeba rano wstać....nie lubie!!! Apropos Merinque tu też w zasadzie to nie gin, to był zwykły lekarz który też tylko pomacał posłuchał serducha i kazał się do położnej zgłosić....ja pierwsze usg robiłam w 7tc w polsce. polecieliśmy tylko po to, bo tu robią dopiero ok 19/20tc. Drugie już robiłam tu w normalnym dla nich terminie, a trzecie robiłam w 30tc-mąż zrobił mi niespodziankę i umówił wizytę na usg 3D (chyba bardziej dla siebie he he he). Dziewczyny dajcie namiar na tą nianię... ja w sumie nigdy nie używałam, ale z wiekiem chyba człowiek bardziej ostrożniejszy... No no Gorzata ja mobilna jestem więc można by się kiedyś w realu na spacerek jakiś umówić:-))), a tak na marginesie to do Vikersund chyba masz bliżej? Nie wiem jak Wy, ale jauż mam chyba wszystko... pokój gotowy czeka tylko na przyjście Roy-Kenneth'a, a co do łóżeczek to też czekam na fotki chętnie obejrzę wasze;-))) do vikersund mam 30km

ma-mmiGorzata.... ja jestem z okolic Drammen Madzialska.... no cóż takie czasy, że większość z nas emigruje:-(aaaaaaaaaaaa.... dziewczyny ratujcie czy ta no-spa z magnezem daje radę ja już siedzieć nie mogę pozostaje tylko leżenie...!!!!!!!!!!!!!! o to calkiem blisko mnie do dramen mam okolo 70 km

ma-mmiooo Kingula dobrze, że wspomniałaś bo ja całkowicie nie wiem co oni w tej norwegii używają.... Gorzata może Ty coś wiesz??? A wiecie coś na temat wózka marki "leviroo" mambo??? przgotowana ,letnia woda z tego co sie orientuje,zreszta w irlandii z tego co pamietam to przy marysi tez tylko to zalecali

ma-mmiCoś o mnie..hmmm Ciężko pisać o sobie, ale dołożę wszelkich starań.. Mam już (o kurcze)...32 latka. Trzecie moje maleństwo, ale czuję się jakby to było pierwsze (ponad 10 lat różnicy). Mieszkam w Norwegii, a pracuję bo to własny biznes, więc wiadomo jak jest... wiadomo, że jak źle się czuję to staram się nic nie robić...tzn. łatwo powiedzieć... mnie zawsze wszędzie pełno było, więc ciężko się przestawić no, ale czasami siła wyższa... Dla dobra dziecka warto rezygnować z różnych rzeczy jak np. z lotu do PL na wesele, a takie było zajefajne no cóż lekarz zabronił już latania.... o lekarzu nic Wam nie napiszę bo wizyta dopiero 13 października.... Teraz jeszcze tylko odbębnić podróż do niemiec i będzie lepiej, ale najpierw muszę przeżyć tydzień u naszych zachodnich sąsiadów... bez płaczu pewnie się nie obejdzie witaj a z ktorej czesci norwegii jestes ,bo ja mieszkam w honefoss okolo 45km od oslo

a ja wlasnie zauwazylam ze zostalo mi do porodu 54 dni!!!!!!!!!!ale cos czuje ze moze byc wczesniej.

ja juz osiagnelam swoja wage z przed ciazy, wiec teraz pewnie do porodu jeszcze okolo 4 kg mi przybedzie, bo podobno wedlug statystyk przybywac powinno 0,5 kg na tydzien.A ZDJEC DALEJ NIE MOGE ZALACZYCCZY KTOS MA JAKIS INNY POMYSL JAK TO ZROBIC?

jest jakis blad na stronie i nie moge zalaczyc fotki sprobuje jutro

my dzis zlozylismy lozeczko