mmadzia

Capuccino no u Ciebie tylko dwa dni. Może uda Ci się tak jak Aishy wstrzelić w termin Trzymam kciuki ;) Póki co odpoczywaj i zbieraj siły bo już niedługo, najpóźniej za dwa tygodnie już będziesz tulić maleństwo ;)

Ja jakoś nie mogę przez dzień zasnąć chociaż padam na twarz i oczy mam ciężkie. Nie wiem dlaczego tak jest. U mnie skurcze dalej "normalne" czyli takie jak przez większość ciąży. Ale jak wczoraj pisałam staram się nie przejmować i nie czekać na znaki. Do tego Aisha urodziła i jak pomyślę o tym całym porodzie, o bólu, o tylu godzinach męki to nawet mi się jakoś odechciało... Wspominałam mój poprzedni niezbyt przyjemny poród i naprawdę chwilowo mi się odechciało... Cieszę się póki co brzuszkiem ;)

Agula powodzenia. Może Cię nie zostawi. ALe jakby co to napisz nam ;) Mart dziękuję drożdżóweczki(2) były pysznem szkoda, że tak późno ;( Już jestem także po obiadku ;) Agnieszka ostatnio spisywałaś chyba nr tel więc pisz do nas w razie czego ;) Ja nie zamawiam terminu. Byle wrzesień Mojra jak tam u Ciebie? Lepiej?

Asiaga ja już trzeci dzień sprzątam, łącznie z oknami i myciem błazeri w przedpokoju i nic nie działa. Seksowanie się też nie pomaga... ;( A jak tam Emilka? Bo Wiki ma kryzys, codziennie płacz przy rozstaniu, ale potem już dobrze, wraca zadowolona i w ogóle. Najgorzej rano jest...

Ciekawe czy któreś dzieciątko będzie jeszcze tak punktualne jak Aleskander Aishy???

Łasica mnie takie zachowanie nie dziwi... Faceci to czasem głąby są ;) Mój na szczęście na to nie wpadl ;)

Bułeczki której nie ma ;( Poczekam jeszcze chwilę cierpliwie, a potem dzwonię gdzie jese z moim jedzeniem ;) Mnie to normalnie chyba z wrażenia wszystko dzisiaj boli...

M się chyba stracił z tym moim śniadaniem w mieście, a ja taka głodna... ;(

Wiesz Mart z bólu jeszcze nikt nie umarł (chyba...)

Mojra jakby co to informuj nas na bieżąco ;)

Mart ja nie jestem odporna na ból w ogóle. Jak mnie coś boli to od razu umieram...

Mart wielkością dzidzi nie sugeruj się tak bardzo. Możesz mieć duże dziecko a urodzić łatwo bo nie będzie Cię bardzo boleć, a możesz mieć malutkie dziecko a bóle jak cholera! Wszystko zależy od organizmu. Nastawić się jednak trzeba,że łatwo i lekko nie będzie niestety.

Mojra ja tak często siedzę, bo najwygodniej Torbę spakuj, nie zaszkodzi, a zawsze lepiej teraz niż potem z bólami biegać i myśleć gdzie co jest.

Ja nie mam pojęcia jaki to jest ćmiący ból... Głupia jakaś jestem czy co???

Martusiu nie sugeruj się. Jak dobrze pójdzie to wszystkie urodzicie a ja będę ostatnia i wezmą mnie na wywołanie ;(

Mart79Mojra a Ty wiesz co jest na ćmienie? :) Etopiryna Control :P Mart widzę humorek dopisuje od rana

Mojra to idź wcześniej i powiedz co się dzieje i że nie możesz tyle czekać-ja bym tak zrobiła, albo bym do Gin zadzwoniła. Teraz to odpoczywaj, niech Cię M pomasuje troszkę jeśli jest w domku.

Dziewczyny Aleksander kolo 8 się urodził tak? A od kiedy Aisha bóle miała? Chyba z 10 godzin będzie nie? ;(

Mart no widzisz noc pierdołek była

Wydzieliną się nie sugeruj. Nie zawsze jest zmieniona.

Mojra trudno powiedzieć, może jakieś bóle przepowiadające, albo się przemęczyłaś... Masz przy tym skurcze, boli Cię w równych odstępach? Weź no-spę może i odpoczywaj a jak nie przejdzie to zadzwoń do Gin-napewno coś Ci doradzi.

Agula teraz Ty

No to się nam biedulka namęczyła, ale najważniejsze, że już po Aisha ogromne gratulacje!!! Trzymaj się Kochana Dziewczyny mamy kolejnego dzidziusia

Łasica powiedz mu, żeby cierpliwie zaczekał a potem to dopiero będzie przyjemnośc po takim długim okresie oczekiwania Mój M to mówi, że po porodzie i po połogu jak już będzie można, to będzie jak "pierwszy raz"

No to samcznego Ja czekam aż mi M świeżą drożdżóweczkę przywiezie ;) Aisha pewnie by coś napisała gdybyto był fałszywy alarm.