Skocz do zawartości
Forum

Afirmacja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Afirmacja

  1. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Ja dzisiaj znalazłam moje zdjęcie jak miałam 18 lat Jezusiczku, jaka chuda laseczka byłam
  2. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    MM bardzo mi przykro, ale musimy się pożegnać. Nie możesz z nami dłużej tutaj być. Ile Ty ważysz?? A idźta, idźta... Yvone Ninusia to zawsze stoi pod drzwiami i płacze jak tata wychodzi, a potem do okna "biegnie" i mu macha i woła. (Okna mamy nisko, tak, że ona sięga z podłogi) Karwenka no ja myślę, że jakiś spacer czy coś. Dziewczyny się tu umawiają, a nie mieszkają tak blisko jak my (tutaj wstawiam sfochowaną emotkę) Na chrzest daliśmy gościom anioła i karteczkę z podziękowaniami, na roczek myślę o czym takim: Podziękowania dla gości CHRZEST ROCZEK KOMUNIĘ (2415279570) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
  3. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    "W spokoju ducha i jelit" mnie rozwaliło
  4. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    No to macie jak my. Dzisiaj miała jedną drzemkę, bo była męża siostra i trochę pobawiła się z kuzynem (3,5 miesiąca starszy) i dlatego już się sama kładła przed 19.
  5. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    No to teraz Ci poharcuje pewnie do późnego wieczora Ale jest chorutki, więc można mu wybaczyć, sen leczy jak to mówią. Ja staram się, żeby Ninusia spała max do 15 w ciągu dnia, bo wtedy 19-20 śpi, a ja mam wieczór dla siebie, przynajmniej te 2-3 godziny, bo też wcześnie idę spać.
  6. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Niniek śpi już, więc mam luz, bo mąż w pracy. Przy Ninusi się nauczę informatyki, bo co chwilę mi coś naciśnie i potem albo nie mam pasków tylko przeglądarkę na cały ekran, teraz przed chwilą coś ponaciskała i miałam widok odwrócony i kursor też odwrotnie działał 20 minut temu, poszła do małego pokoju i coś za długo cicho siedziała idę do niej, a ona położyła się na naszym łóżku i śpi! Myślałam, że jak ją obudzę to nie zaśnie, ale umyłam ją, przebrałam, wypiła mleko i śpi na szczęście.
  7. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Hibiskus mnie się wydawało, że Ninusia jest po prostu grubiutka bo np rękawy jej pasują, a body się nie dopina
  8. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Jakiś liliputek chyba Chociaż Ninusia ma dwie takie bluzeczki na długi rękaw, które rosną z nią. Od urodzenia do teraz jej pasują, a rozmiar 68.
  9. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Beata Ninusia też ma na 92 kilka ubranek, a jak jest oznaczenie w miesiącach to najlepiej jej pasują 18-24, a jedne gacie ma jak na nią, a na metce 2-3 lata. te ubranka co dzisiaj dostała to po trzyletniej dziewczynce, a na nią dobre. Karwenka jak tam po wakacjach? Jak masz taki sprzęt to wsiadajcie na rower z Zuzia i przyjeżdżajcie na kawkę NO tak, śląskie powietrze służy naszym pannom
  10. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Yvone myślę, że spokojnie podzielę między Kalinkę i Ewunie Ninusia nosi już 86! Tylko ona pulpetek Kassiu taka to gąsieniczka Fisher Price Gąsienica Gawędziarka, N1197 - informacje - bangla.pl Napiszę więcej wieczorem, bo mieliśmy gości dziś.
  11. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Agusmay to podaj adres na priv, jak zrobię przegląd w szafie to coś wyślę. Co do fotelika to jeszcze pytanie czy masz takie na bagażnik czy na rurkę? Bo ja bym wolała mieć ją z przodu. Widziałam na allegro takie nawet za 80 z przesyłką już, ale nie wiem czy nie będzie jakieś "na raz", a znowu też nie jeździmy codziennie na rowerze żeby wydawać 300-600 zł na samo krzesełko.
  12. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Dzień doberek. My już po śniadanku, Ninusia bawi się z tatą, bo zaraz do pracy idzie, ja dopijam herbatkę. Dostaliśmy dzisiaj paczkę z ubrankami od znajomej mojej mamy, jestem bardzo uradowana, bo są prześliczne praktycznie jak nowe! Nie mam już miejsca w szafie, ostatnio wielką torbę zawiozłam znajomej, która niedługo rodzi. Czy któraś mała Wrześnióweczka nosi jeszcze rozmiar 74-80? Bo teraz takie mam na zbyciu. Chyba Kalinka i Ewunia to kruszynki, więc chętnie bym wysłała te ubranka za koszt przesyłki. Yvone to zmora Kalinki się szykuje do ataku- autobus Ninusia przyzwyczajona do auta, uwielbia jeździć, ale jechaliśmy kilka razy tramwajem czy autobusem i też jej się podobało, póki oczywiście nikt się do niej nie odezwie Kassiu co do prezentów to mnie nikt o to nie pytał, więc podejrzewam, że będą dawać kopertę. Teść z żoną tylko zapytali to powiedziałam, że najlepiej jakąś zabawkę edukacyjną, kiedyś na rehabilitacji bardzo jej się podobała ta gąsienica z FP, więc na pewno jak nie ktoś z gości to my jej ją kupimy po urodzinkach. Chrzestna od Ninusi to cukiernik-samouk, torty wychodzą jej naprawdę ładne, a takie torty to też nie tania rzecz. Agusmay Ty jeździsz dużo na rowerze, masz na nim krzesełko? Wozisz Ewunie? I jakie masz? Bo też bym chciała kupić, a nie wiem czym się kierować.
  13. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Mama widziała Ninusię tylko na chrzcinach, a babcia jeszcze wcale. Mieliśmy jechać teraz we wrześniu, ale trochę problemów wynikło i stoi wyjazd pod znakiem zapytania ze wskazaniem na "nie jedziemy"
  14. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Bugi my będziemy mieć 8 dorosłych i 4 dzieci. Torcik robi Ninusi chrzestna. Trochę mi smutno, że moja mama i babcia nie mogą przyjechać i w sumie z mojej rodziny nikogo nie będzie, nawet chrzestnego tylko chrzestna od Ninci.
  15. Przy dziecku to czas płynie trzy razy szybciej. Moja Ninusia dopiero co się urodziła, a już roczek za 10 dni!
  16. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Pokażę jeszcze jaki planuję torcik i co o nim myślicie?
  17. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Witam wieczorkiem. Ninusia śpi, ja sobie dziergam torebkę mąż się do meczu przygotowuje. Zrobił pizze na obiad, objadłam się, że do teraz mnie trzyma Bugi ech, jak ten czas leci... Rok temu w szpitalu leżałaś, smsy pisałaś, a tu już Lidzia taka pannica! Kati cieszę się, że już w domku, buziaczki dla Kajtunia ;* Beata uściskaj Kubusia, oby to nie było nic poważnego. My dzisiaj byliśmy jednak zarezerwować salę na roczek, doszliśmy do wniosku, że nie pomieścimy gości, poza tym cenowo wyjdzie mniej więcej tak samo, a po co sobie robotę na głowę zwalać.
  18. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    MM ja podobno miałam ponad roczek i na nocnik robiłam, a podobno nauczyłam się po klapsie Jakoś ciężko mi w to uwierzyć, a na pewno nie będę tego prz Ninusi praktykować
  19. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Dziewczyny, ja też mam krzywy zgryz i ortodonta mówiła, że to od smoczka albo palca, ale ja ani jednego ani drugiego nie ssałam. Później wyszło, że to przez przerośnięte migdały plus trzeci dodatkowy. Przy tym dzieci śpią z otwartą buzią i język tak się układa, że wypycha jakby górną szczękę do przodu. Właśnie przy okazji przypomniałam sobie, że miałam Was pytać jak u maluchów z uszkami, czy myjecie tylko z wierzchu (tak mi kazała laryngolog) czy musicie patyczkiem w środku? Bo Ninusi się strasznie uczy brudzą, ta woskowina się jej wylewa bardzo, a codziennie jej myje uszy, a co drugi trochę jednak patyczkiem zbiorę, chociaż wiem, ze nie powinno się, bo to jeszcze głębiej ten brud wciska. Ja miałam ten sam problem właśnie przez migdały, moja mama też miała usuwane i tak się zastanawiam czy ta woskowina to nie jest oznaka, że i ją to nie ominie.
  20. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Beatko współczuję tych nocek, może wizyta u lekarza coś pomoże?
  21. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Hej, hej. Ninusia poszła z dziadkiem na spacer, tata zmywa naczynia, a ja się byczę. Pogoda faktycznie nie sprzyja dzisiaj działaniu. Ninusia spała prawie do 9, od 19:15. Podobno podczas snu dzieci rosną, więc ona to chyba wielkoludem będzie Yvone teraz tak mi świta, że pamiętam jak piłam kakao w butelce, ale tylko u babci, więc też musiałam mieć więcej niż 3 lata. Czasem dziecko nie tyle czegoś potrzebuje co się przyzwyczaja i trzeba mu delikatnie wskazać słuszną drogę, nie mówię o drastycznym odcinaniu, bo to wiadomo więcej złego niż dobrego. Lola no a co myślała, jest teraz mężczyzną w domu, więc musi o Ciebie dbać Kama leczysz kaca?
  22. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Lola to trzymam kciuki za ten plan naprawczy, bo wiesz w końcu mojego zięcia wychowujesz Poza tym tak jak pisała Hibiskus wyznaczając granice dajesz poczucie bezpieczeństwa, a od siebie dodam, że też przystosowujesz dziecko do dorosłego życia, gdzie nie zawsze dostaje się co się chce. Ja jestem jedynaczką, w dodatku z rozbitego małżeństwa i moja mama chciała wszystko za mnie robić i na wszystko mi pozwalała. Na szczęście miałam też dobre towarzystwo- koleżanki z rodzin gdzie panowała dyscyplina i dużo mnie to nauczyło. Wiem, że takie pobłażanie nie jest najlepsze, bo ja się teraz poniekąd czuję taką kaleką społeczną dlatego mam jasne zasady jakimi staram się kierować przy wychowywaniu Ninusi.
  23. Afirmacja

    wrześnióweczki 2011

    Też słyszałam, że najlepiej jak dziecko samo z czego zrezygnuje, ale akurat słyszałam to od mamy, której czteroletni syn pij butelkę mleka dwa razy dziennie (przed spaniem). Ja już myślałam, że dzisiaj ciężkie zasypianie będzie, bo zgubił się smoczek... Międzyczasie Ninusia porządnie gruchnęła z kanapy i aż się zanosiła z płaczu, nie szło jej uspokoić u od razy guziol wyskoczył Na szczęście Nincia piesek-tropiciel wygrzebała smoka spod łóżka, więc spokojnie wypiła mleczko i od godzinki śpi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...