Skocz do zawartości
Forum

bogdanka2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez bogdanka2

  1. Lato było rewelacyjne na ciążę!! Jesień na początki życia dla dzidziusiów też....
  2. bogdanka2

    Darmowe próbki

    A tu taki konkursik Konkurs
  3. Oprócz kociego towarzysza - kastracja:) Mój Luby się śmieje że jak patrzy na zmiany w kocie po kastracji to - cytuję "zrobiła się z niego straszna psita" no i sam nie chce się zgodzić na rachu-ciachu (czyt. wasektomię o której od dłuższego czasu żartuję) bo się boi podzielić los kociego temepramentu!! No i znowu czekają mnie piguły... Echhhhhh.... A wracając do kota to faktycznie stał się bardziej piecuchowaty i "domowy" po zabiegu. Co tu się dziwić skoro pozbawiliśmy go przysłowiowych "jaj"...
  4. Margeritkau mnie zawsze z piątkiem problem...to dla nas dzień bez mięsa, a ryb jakoś nie lubię, więc zawsze mam dylemat... To tak jak u nas:) Z racji bezmięsnego piątku (czyli po prostu piątku) kotlety sojowe z frytkami + pomidor z cebulą i bazylią:P:P:P
  5. bogdanka2

    Darmowe próbki

    U mnie też będzie butla
  6. bogdanka2

    Darmowe próbki

    iskra0110bogdanka2A u mnie Hipp - niby z łyżeczką ale bez łyżeczki:( Za to próbki mleka się przydadzą za pół roku;)A może to nie hipp tylko bebilon albo bebiko? W hippie mleka nie miałam chyba że na zamówienie z Klubu Hipp 2 mleka przychodzą a w paczce miałam kody rabatowe i na drugą paczkę do odebrania w roosmannie Hipp hipp Tylko że można było zamówić 2 pakiety więc może łyżeczka nie przysługiwała jak było mleko i odwrotnie;) Nie wiem, no ale trudno
  7. bogdanka2

    Darmowe próbki

    To był jednodniowy konkurs na profilu Huggiesa z wczoraj... Polecam ich polubić - urządzają takie akcje z nienacka;)
  8. bogdanka2

    Darmowe próbki

    Ha!! A ja dziś wygrałam jakieś gadżety od Huggiesa na FB A i BO do testowania dźwiękowej krowy mnie nie chciało, ale do wibrującej żaby już tak Jakiś fajny ten tydzień był;)
  9. Dzień dobry:) Witamy Konkumęża poziomki i gratulujemy całej rodzince Igorkowych narodzin!!!!!!!! kevadra - faktycznie zawziętą masz dzidzię a męża to może i wróżbitę??? Ewka - nam kikut odpadł w pierwszym tygodniu, ale że ze mnie matka rzeźniczka to za sprawą spirytusu - bynajmniej nie rozcieńczonego;) Potem też pojawiła się krewka ale po ponownej "spirytusowej kuracji" jednodniowej pępuś jest zagojony i ładnie się chowa:) Pozdrawiam was słonecznie z Duśką u cyca
  10. bogdanka2

    Darmowe próbki

    A u mnie Hipp - niby z łyżeczką ale bez łyżeczki:( Za to próbki mleka się przydadzą za pół roku;)
  11. megi79Witam sie dzisiajBogdanka - masz super wesołą rodzinkę, wszystkie dzieciaczki udane, a i ty przy tej trójce taka uśmiechnięta i szczęśliwa. Monka - witamy na forum, mój Wiktorek też na początku przespał całą noc i się niepokoiłam, ale to chyba tak mają dzieciaczki po porodzie. Marzenka - współczuje kolek. Ja jem po prostu lekkostrawne rzeczy. Głównie gotowany, pieczony drób, szynkę, rybę. Zupy to jakoś na małego dziwnie wpływają bo jak się załatwia to wtedy na lekko zielono i śmierdząco, głównie po rosole (ciekawe czemu). Jak zjadłam brokułową i szpinakową tak samo. Piję sok jabłkowy 1:1 z wodą. Jem Jabłka i banany, pomidory, sałatę, twaróg i kanapki z białym chlebem. Mój mały nie ma kolek , za to ja mam z tym problemy. Po porodzie zrobiły mi sie hemoroidy, już sobie je wyleczyłam, ale nie jest jak kiedyś. Już 3 dni się męczę. Kupiłam czopki glicerynowe, ale słabo działają. Kiedy szwy rozpuszczalne powinny się rozpuścić, bo cały czas one są, już zaczynają mnie denerwować. Mi rozpuszczały się tak w połowie połogu. Polecam namaczanie w roztworze z Tantum Rosa Robisz szybki okładzik po podmyciu i wg mnie to w dziwny sposób wspomaga rozpuszczanie.
  12. A co tam - malutka za Twoim przykładem skorzystam z okazji aby wrzucić fotasy Moje blondasy dały się orżnąć maszynką a więc sukces No i mam wreszcie zdjęcie z córą;) No i fotas z gromadką... Ale ustawienie do foto trójki dzieci to karkołomne zadanie....
  13. marzenka13Bogdanka Ty masz siły chyba zqa 10-ciu. Ooooooooj chciałabym...
  14. Dzień dobry... Witaj Monka Jeszcze raz gratulacje U nas noc minęła spokojnie - Duśka obudziła się o 5 na karmienie a więc od 1 dała mi pospać 4h!!!! Za to teraz mieliśmy przewijanko z przebierankiem bo delikatnie rzecz biorąc - DAŁA CZADU Wczoraj Luby naprawił karuzelkę FP więc sypialnię zaczął wypełniać delikatny dźwięk kołysanek z motylkami na suficie (wylicytowałam ją ok 2 lata temu za bezcen, co prawda nie kręcącą się bo poprzedni właściciele uważali że kręcąc się hałasuje, a że Luby jest dość sprawny manualnie to z zabawką dostał zadanie - sprawić aby się kręciła i zamontować zasilacz bo baterie trochę kosztują... To jak wspominałam było 2 lata temu!!! A wczoraj zajęło mu owe działanie 2 h!!!#%#%#^##&&&^%#$$Faceci są durni, zwłaszcza Ci leniwi...) a ja dochodzę do perfekcji w mediacjach nocnych z chłopakami aby obywało się bez wrzasku i walk Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
  15. MargeritkaDziewczyny, zastanawiamy się z mężem nad kupieniem kota, jaką rasę proponujecie??? Jaki kot nie chodzi po zasłonkach, nie skacze na choinkę i nie drapie mebli??? Są takie??? Ja proponuję kociaka z fundacji, ogłoszenia lub schroniska;) Zawsze można spytać o leniwego pieszczocha
  16. Eeeeee - to jak z porodami, jak lecisz hurtem to staje się rutyną Ale dziękuję za komplement dla mej asertywności... Chociaż zastanawiam się czy zasłużony Czas pokaże
  17. la lunaWitam wpadam na chwilkę u nas pogoda do d.....y wieje ,leje brr malutka-faktycznie cały tata(tylko,że tata nie jest malutki) kevadra-faktycznie wybierz szpital gdzie będziesz się czuła najlepiej bogdanka-ty to faktycznie jesteś supermama jak ty to wszystko ogarniasz poziomka-chyba faktycznie to juz bo się nie odzywasz pozdrowienia Czyli co dokładnie masz na myśli??
  18. bogdanka2

    Darmowe próbki

    A u mnie dziś miś z "Wspieramy karmienie piersią"
  19. Dzień dobry po długim weekendzie Wypoczęłyście??? Ha - a u nas postęp, bo chłopaki przełamali strach przed maszynką do strzyżenia!!! Koniec z ganianiem brzdąców z nożyczkami w dłoni Sambor dał się ogolić z ciekawości - wcześniej obserwował jak tata był rżnięty brzęczącym ustrojstwem, a Szczepa co prawda trzeba było przekupić ciachem, ale suma sumarum miałam pięknie obcięte blondasy na święto Duśka mimo 3 tygodni zaczyna walczyć o swoje, czego efektem są nocne awantury na 3 mordki o miejsce bliżej mamy na (onegdaj) małżeńskim łożu... Od kilku dni śpię co prawda od 1 (pora karmienia) do 10, ale to taki sen po 2 h z półgodzinnymi przerwami podczas których układam brzdące aby się nie biły i nie wrzeszczały:/ Dzięki Bogu za kawkę... Padnięta jestem strasznie... Co do zrezygnowania z pracy na rzecz macierzyństwa czy też wyboru pracy zamiast opieki nad dzieckiem w domu ja również nie oceniam nikogo. Ja wybrałam tak i nie żałuję, ale ciężko wymagać żeby wszyscy myśleli jak ja... Tym bardziej że coraz częściej zaczynam odczuwać potrzebę wyrwania się choćby na 1-2h z wszechobecności brzdąców, a oni wszelkie przejawy mojej samorealizacji lub kreatywności potrafią w sekundę obrócić w niwecz co doprowadza mnie do szału. Zawsze medal ma dwie strony;) Uwielbiam z nimi być, ale nie dziwi mnie jeśli ktoś ma potrzebę realizowania aspiracji w innych materiach niż tylko bycie mamą:> Życzę wszystkim miłego dnia:)
  20. Dzień dobry... Ja po nocnych bojach z młodzieżą domową:/ Egzekwowanie swojej przestrzeni na łożu w wykonaniu na 3 mordki skutecznie zapobiegło wyspaniu się... No i dodatkowo pogoda nie nastraja optymistycznie a więc będzie marudna środa:/ malutka - super fotasy A co tam u naszych Niedobitek?? Jakieś porodowe newsy z początkiem listopada?? Jednak te paździrnikowe (lub prawie) brzdące rokują na charakterne istotki Czy wogóle którejś udało się wstrzelić w pełni w termin?????? Życzę miłego dnia....
  21. CosmoEwkatak, znam tormentiol. faktycznie pomaga. jak bylam nastolatka to smarowalam sobie nim syfy na buzi. dzialal cuda ;). tyle ze to fakt ze sa opinie odradzajace ta masc... ale z tego co gdzies czytalam tyczy sie to glownie zmian z naruszeniem ciaglosci skory. czyli takie dosc spokojne podraznienie moze byc. sprobuje, moze pomoze. on wysusza i lagodzi, wiec pod pieluche moze byc. sudokrem pomaga ale na pupke i uzywam rzadko bo nie widze potrzeby za kazdym razem. u nas najwieksze niefajne zmiany sa w okolicach brzuszka i pachwinek. na razie mustela na odparzenia czyni cuda. zdecydowanie widze zlagodzenie sytuacji, ale nie wiem na jak dlugo :/. fiolet to raczej do uzycia jak juz zmiana ropna... ja mam awersje do fioletu, wiec to ostatecznosc do ktorej postaram sie nie posunac. przynajmniej wczesniej sprobuje roznych innych smarowidel. dzis nie wlalam nic do wody do kapieli i nie smarowalam Piotrusia oliwka, ta co wczoraj. kiedys kinga miala chwilowe uczulenie na oliwke i ciezko bylo mi odgadnac ze to ona byla przyczyna brzydkich plam na plecach. obstawialam wszystko poza winna oliwka. zobacze jutro jak sie ksiaze prezentuje. Weź jeszcze pod uwagę uczulenie na dane pieluchy, bo słyszałam że takie też mogą być obajawy na nietolerancję czegoś w pieluchach.
  22. Ależ ze mnie prosię - DOBRY WIECZÓR WSZYSTKIM!!! Luza - gratki z racji bara-bara U mnie jeszcze dupa zbita bo na indiańca nie preferuję - więcej sprzatania po tym wszystkim niż to warte CosmoEwka - współczuję... Nie wiem czy wspominałam że z Sambim miałam masakryczny problem z odparzeniami (aż do ran) z tąd wiedza o maściach "skutecznych choć dla dzieci nie wskazanych" - motywy z talkiem, mączką itd zdały się niestety psu na budę...:/ Jedyne co pomogło to mocniejsze środki i zero chusteczek nawilżanych (pierwsze podmywanie dupci pod kranem z użyciem mydła jak najbardziej wysuszającego) a po kąpieli bez żadnych naoliwiająco - nawilżających środków w danej okolicy. Rób wszystko żeby jak najbardziej wysuszyć miejsca z odparzeń. Co do becikowego to pewnie taki motyw że wysyłają wcześniej ustawowe żeby się mamuśki nie piekliły przez 60 dni oczekiwania na gminne Pewnie gdybym nie miała durnego banku to pewnie i 32' tv stałby na swoim miejscu bo pieniądze byłyby w piątek:/ a nie zamiast niego 15' pudło pożyczone od teściów w którym niewiele widać z narożnika... Chociaż dobre i to kevadra - a skąd zmiana?? Lepsze zaplecze, opieka?? W sumie ja też decyzję o zmianie szpitala podjęłam niedługo przed porodem Ale u mnie motywem był remont oddziału położniczego i obawa że mnie odeślą... Nam dzisiejszy dzień upłynął u teściów. Duśka dziś błyszczała nowinkowo-niemowlęcym blaskiem Całe pochody były odwiedzić córę a pieluch 2 mamy chyba na trojaczki No i fajowy kocyczek...:) Pozdrawiam
  23. IWA23A i fiolet dobry na odparzenia,podobno,nie stosowałam ale znajome tak. Z tego co mnie informowała położna to podobnie jest z Tormentiolem.
  24. megi79CosmoEwkaPiotrus pomimo zmiany pieluchy i dbania o czystosc i suchosc pupki ma podrazniona skore. probowalam rozne masci i kremy. alantan, linomag, sudokrem... chyba najlepsze efekty przynosi mustela na odparzenia. zlagodzila podraznienia, ale i tak przy kazdej zmianie pieluchy odnajduje pojedyncze ze 2-3 babelki, nie wiem czy z osoczem, czy czyms innym. nawet sie zastanawiam czy to nie jakis ropny babelek. macie jakis sposob na to? nie wiem czym to potraktowac by to zniknelo raz na dlugo przynajmniej. myje porzadkie, osuszam, nie nakladam oliwki w te miejsca. przemyje babelki woda utleniona, osusze, naloze jakis specyfik jak mustela i pomimo zlagodzenia dziadostwo nie znika. juz pomijam fakt ze Piotrusiowi straszliwie luszczy sie skora. moge nalozyc tone oliwki, a skora w zagiecich, przy nadgarstkach, na lydkach, na stopach i tak sie luszczy. a na buzi od czasu do czasu wyskakuja mi takie drobne chrosteczki. kilka razy posmarowalam je jakims kremem na brodarki piersiowe (bo wiem, ze takie kremy sa bezpieczne gdyby je zlizac ;) ) i elegancko zniknely, ale dzis znow po nocy sie pojawily :/. nie sadze by to byla jakas reakcja alergiczna. je jedynie bebiko, ubranka ma prane w tym samym. czlowiek tyle wie a jak przychodzi co do czego to nic nie wie :/.Jak była u mnie położna poleciła mu smarować pupkę maścią Tormentiol. Polecam - stosowałam i czyni cuda na odparzenia... Nie wiem tylko czy przypadkiem nie zalicza się do maści borowych które tak namiętnie sa teraz odradzne:/ Wychodzę jednak z założenia że lepsze to niż patrzeć jak dziecko cierpi;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...