Skocz do zawartości
Forum

CzekaCudu

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez CzekaCudu

  1. ja ją kupiłam na stronie Moterhood - dałam 139 zł chyba - na allegro są tańsze, ale powiem że dużo czytałam i kobiety polecają dać więcej jest lepsze - z tym że nie weim poprostu ja jestem z nij bardzo zadowolona.. Przepraszam jestem w pracy nie mogę szukać teraz linka ale Motherhood i tam jest :)
  2. Te poduchy są rewelacyjne. Polecam - w końcu śpię normalnie wypoczęta, nic mnie nie boli :) Brzusio mięciutki w nocy :) A święta - objadłam się i niby tyle jadam a i tak głodna co chwile jestem...
  3. CZESC DZIEWCZYNY, :) NA SZCZESCIE U MNIE OK., SPRAWDZAŁAM TA LATARKA I NIC .. :( ALE POJECHłaM WCZORAJ Z MĘŻYSIM DO SZPITALA SPRAWDZIĆ CZY COŚ SIE NIE STAŁO .. ALE NA SZCZĘŚCIE Z CÓRCIĄ OK., CHCIELI MNIE ZOSTAWIC DO DZIS NA OBSERWACJI ALE ODMÓWILAM... WIEM JAK WYGLĄDA TAKA OBSERWACJA.. ALE JUZ WIECZORKUEM POCZUŁAM MAŁA WIEC JEST OK. :) A TERAZ LEŻE JUŻ - BO NIE MAM SIŁY OD 8 PRZY GARACH STOJE... POZDRAWIAM WAS, WESOŁYCH ŚWIĄT :)
  4. Cudaśne te rzeczy - ja jeszcze nie kupuje..:( Dziewczyny, ja dziś cała w strachu - tak mnie bolał brzuch w nocy - :( Mała mnie nic nie kopie.. boję się.. poczekam do wieczora jak nie kopnie to do szpitala przejadę :(
  5. malwunia - córeczka jest śliczna - A ty leż ile sie da... Będzie dobrze.. :) Mąż musi teraz się wziąć do poważnej roboty:) - a ty leż i się nam nie stresuj nie wolno... Mnie dziś przyszła ta super poduszka dla kobiet w ciaży :) I leżałam na niej jakieś30 minut :) po obiadku i jest super - poważnie - w końcu wiem że się wyśpię.. :) A z tym jedzeniem to jet okropne - jem cały czas coś.. Zakupów nie nadążam robić bo cały czas jem - i tyle pieniędzy przejem że aż strach myśleć.. Jak skończę obiad to od razu muszęwziąć czekoladę jedna tabliczka za drugą az za 15 minut patrze i nie ma już żadnej.. KATASTROFA :( i już mam 4 kg na plusie.. :( Kiedy ja to zrzucę.. ;p Kochane- idę sprzątać.. mam dziś wyszorować korytarz :) i ogarnąć pralnie :) Jutro resztę posprzątam i zrobię jakas sałateczke - i powiem Wam szczerze że nie lubię świąt. Szykowania tyle itd., a później jemy to przez 2 tygodnie - Już nawet nie mówię o sobie .. ale patrze tak moją teściową.. Galarete robi, pasztet, boczek, karkówka , pieczeń na obiad , ciasta - masakra.. :) Ok., To ja zmykam sprzątać.. :) Pozdrawiam :)
  6. Cassie - głowa do góry..Pamiętaj że zamartwianie się nie pomaga dziecku .. U mnie tez pogoda jak nie wiem - masakra po prostu :( Byłam dziś na zakupach jeszcze przed świętami - ale szkoda mówić ile ludzi jest itd., aż mi się odechciało... Jeszcze z mężem dziś na wieczorne zakupy - takie ciężkie - soki i mięsko muszę kupić.. :) Wielkanocny obiad w pierwszy dzień przygotowuję u siebie dla 8 osób niby nie dużo - ale to taki pierwszy i dalej boję się że coś nie wyjdzie :( A mój teść to straszna maruda i nic mu się z jedzenia nigdy nie podoba... wrr.. Ale zobaczymy :) Może mi wyjdzie co zaplanowałam :)
  7. Zamówiłam sobie dziewczyny tą poduszkę do spania... Mąż powiedział żebym się nawet nie zastanawiała, że jeżeli ja już źle śpię to trzeba zainwestować bo później może być tylko gorzej... I miał w tym swój cel tez: Powiedział że jak tylko urodzę i mnie się już nie przyda - on ją rekwiruje :) Otóż moj M., poza pracą 24 godziny na dobę uwielbia grać w przeróżne gry :) Zwłaszcza te na kompie - i twierdzi że jemu bardzo się ona przyda :) Na stare lata ;p hihi
  8. Jeżeli nie będzie żadnych przeciwwskazań tez chce naturalnie :) Ból może i jest ale jaka nagroda :)
  9. DZIEWCZYNY, JA PRZYZNAM, ŻE PRZEŻYWAM STRASZNIE OSTATNIO - I TAK BARDZO BOJĘ SIĘ O MOJĄ KRUSZYNKĘ... pRZEŻYŁAM JUŻ 3 STRATY - TERAZ JESTEM JUŻ W 21 TYGODNIU CIĄŻY I NIBY NIE MA JUŻ ZAGROŻENIA, ALE TERAZ TEŻ MOŻE SIĘ WSZYSTKO ZDARZYĆ.. :( W NOCY ŚPI MI SIĘ OKROPNIE.. NIEWYGODNIE WSZYSTKO MNIE BOLI - OD BRZUCHA POCZĄWSZY NA BIODRACH NOGACH SKOŃCZYWSZY - WSTAJĘ DOSŁOWNIE OKROPNIE NIEWYSPANA I Z BÓLEM :( :( Boję się że to może jakoś wpływać na dziecko :( A nie wiem co zrobić żeby spać wygodnie... Ach ... Zaczne od zainwestowania w tą poduszkę chyba dla ciężarnych, szkoda mi tyle pieniędzy na takie coś, ale cóż, może dzięki temu mnie przestanie boleć ... w nocy zawsze mam twardy brzuch, co też mnie dołuje... :( A nie chce się No-Spą :( I tak biorę sporo leków, ACARD codziennie witaminy teraz już odstawiłam DUPHASTON...
  10. W takim razie nasz taki jest i już.. :) Zawsze to chociaż trochę dodatkowego ruchu do WC
  11. 2fast4u To na pewno twoje dziecie - czuję że dziołszka Ja też mam tak, że moja kruszyna tylko w pęcherz.. ;p i latam jka głupia do tego wc a tam nic.. ;p Robi sobie ze mnie jaja.. ;p Ale tak mają przede wszytskim dziewczyny :) Więc pewno też masz dziołszkę Ale wiem - najważniejsze żeby było zdrowe :) Ni jest ważne czy dziewczynka czy chłopiec - wszystkie marzymy tylko o tym, żeby je już przytulić Pozdrawiam
  12. Witaj Cassie - bardzo się cieszymy że do nas dołączyłaś.. :) My dziś też w 21 tygodniu ciąży :) Tak więc można odliczać do końca :) Jeszcze zostało 19 tygodni :) Czas szybko leci - ale ja i tak już chciałabym móc przytulić do siebie tego szkrabka małego :) Wczoraj miałam paskudny dzień nic nie robienia i wszystko się waliło :)Najpierw popsuł nam się czajnik - musiałam szybciutko jechać po nowy ;/ bo na reklamacje nie ma co liczyć - może uda się go naprawić ale czymś gotować musiałam :) Później zaczęłam robić sosik na obiadek i mi się tak perfidnie przypalił że musiałam zrobić jeszcze raz nowy - nie wiem czemu miałam takiego pecha... a wieczorkiem jak M. wrócił z pracy nie było prądu... I znów się wściekliśmy :) Wtedy mężuś zabrał mnie na kolacje na miasto:) Ale wróciliśmy po godzince prąd już był, i obejrzeliśmy romantycznie filmik i lulu :) Pozdrawiam Was serdecznie :)
  13. Hmm, to tak W piątek miałam grochówkę :) na drugie mężowi zrobiłam tylko frytki . Dziś ostatni raz grochówkę - na drugie sosik z polędwiczki wieprzowej z cebulką , ogóreczek kiszony, frytki i ziemniaczki gotowane :)
  14. Cześć dziewczynki, w ten pochmurny i deszczowy poranek :( Okropnie jest na polku :( Buu.. Wczoraj po wieczornej kąpieli chciałam ubrać moją koszulkę nosną.. I ją rozwaliłam Popruła mi się najpierwsz nie chciała przejść przez cycuszki a później zatrzymała się między cycami a brzuchem i tyle.. :) A ona wcale nie jest jakaś obcisła nic w tym styl - ładna satynowa od męża dostałam, zawsze na mnie wisiała. hihi... Jak zaglądam na to nasze forum - a jestem na nim już od prawie dwóch lat jakoś - to teraz kolej już na grudniuweczki i rok 2012 będzie zamknięty.. :) A dla nas powoli to oznacza 6 miesiąc .. masakra, ale ten czas leci.. To dla was, a ja zmykam na razie do nic nie robienia Pewno z nudów będę czasm zaglądać, ale dziś pewno wy pełne ręce roboty
  15. A ja już dziś wymiękam.... Posprzątałam cały domek i w ogóle kuchnie generalnie na święta.. ;p i łazienki i pokoje i mam dość... Cały problem że strasznie głodna jestem jeszcze.. a już nie mam siły nic robić.. :) hihi Ale to piękne uczucie że dziś posprzątane jutro tylko obiadek i mam spokój żadnego odkurzania itd., W tej ciąż to ja mam coraz mniej siły już na tego typu rzeczy.. :)
  16. izzy Sliczny masz ten brzuszek :) Wogóle widzę że macie piękne brzucholki:) Ja byłam na tej krzywej cukrowej i tak jak pisała 2fast4u ja akurat miałam 75 mg glukozy rozpuszczone w szklance wody i miałam to wupić.. nie jest takie straszne.. :) Ale dziś wyniki odebrłam i wiem że jest ok.
  17. paullla30 Podoba mi sie Patryk :) i Lura też jest śliczne :) Najważniejsze żeby było zdrowe :) izzzi Jak sprzątanie ci idzie??? Ja jutro dopiero sprzątam.. :) Dziś tylko pranie jeszcze zrobiłam, ale resztę jutro - bo kiedyś jak w czwartek posprzątałam to w niedziele nie było nic widać. hihi Dzieczyny wiem że pewno u Was też taka pogoda, ale jest taka dołująca.. Pada jest szaro okropnie... Ja chce już słoneczko :) Lepiej sięzawsze czułam po spacerku, a na taką pogodę nawet nie mam co iść.. Aha - i powiem że nie mogłam uwierzyć.. Ale dziś dostałam pierwsze pieniążki z ZUS za L4 :) W szoku jestem - ale te pieniążki mają iść na Naszą Joanne, więc muszę je sobie dobrze schować.. :) Myślę czy by nie założyć jakiegoś specjalnego konta osobnego tylko dla naszej kruszynki na przyszłość :) I chyba tak zrobię.. w końcu im wcześniej zacznę odkładać dla niej jakieś pieniążki tym więcej będzie miała na swoim już - jak to się mówi.. Czy wy myślicie wogóle o zabezpieczeniu finansowym dziecka już?
  18. Cześć dziewczyny, Ja dziś na badaniu krzywej cukrowej byłam - straszyli mnie że tego czegoś wypić się nie da itd, a to zwykła woda z cukrem smakowała jak moja herbata sprzed ciąży :) Bo przed ciążą słodziłam 5 łyżeczek :) Ale jak siędowiedziałam o ciąż to wogóle przestałam słodzić.. Bo chciałam zejść do 2 łyżeczek i wróciłam do 2 i wystarcza mi Mąż mnie bardzo pilnował :) To mi się udało :)
  19. Hmm... Mdłości miałam tylko w drugim miesiącu ciąży tak do połowy trzeciego.. :) Ale później przeszły.. Na zapachy nadal jestem czuła - zwłaszcza lodówki :( to jest masakra nie mogę nic zostawić tam takiego nie spakowanego bo później cierpie.. ale oprócz tego jest ok. Dziewczynki ja zamówiłam sobie w tym tygodniu ładną sukieneczkę na allegro :) za 30 zł :) Jak przyjdzie to sobie ją ubiorę i fotkę Wam wrzucę tu Mam do Was takie pytanko :) Czy wy macie duużżżżeee już brzuszki?? Bo ja nie wiem właśnie... Byłam dziś chwilkę na zakupach i widziałam kilka kobiet w ciąży i teraz nie wiem czy ja jak na 5 miesiac mam mały brzuszek czy nie.. Zawsze byłam szczuplutką malutką dziewczynką.. Teraz nadal jestem szczupła ale figury nie mam bo mam ten brzuch już i zaokrąglony itd, ale nie wiem czy to on jest duży czy mi się tylko wydaje że go nie ma.. :) A wy jak macie z Waszymi brzuszkami :) ??? Buziaki :*
  20. KOSTA24 Cieszę się, że wszsytko w porządku :) I gratuluje chłopca :)
  21. Ja w chińskim mam dziołszkę i w realu jak do tąd też.. :) U nas teżna razie wszystko ok., zjadłyśmy własnieobiadek i całą czekolade Nie mogłam sie od niej oderwać ale mdło mi jak nie wiem.. ;p :) Teraz się wybieram z M., do spowiedzi i na rekolekcej :)
  22. Witam, ja nowa na tym temacie :) Kocham Gotować choć coraz mniej na to czasu - :) Dzis na obiadek miałam bigosik :)
  23. Ja jestem w 4 ciąży ( 3 poronienia)... I teraz w 20 tygodniu ciąż jestem.. Ale martwię się cały czas.. czy wszystko ok, czy mała będzie zdrowa... itd., Ale stres mam cały czas .. Pracuje i to jest mój najwiekszy problem, niby w domu nie wysiedze.. bo w piątki soboty i niedziele w domu jestem, to mnie cholera bierze bo ileż można chodzić i sprzątać... Ale w pracy cały czas mnie wszystko denerwuje.. :( Zadusiłabym kżdego kto się do mnie odezwie - hihi.. mam nadzieje że to przypadłość ciąż..
  24. Cześć dziołszki.. Ale dzi pogoda paskudzna.. ja Już w pracy.. ;p Ale niechęć mam do wszystkiego :) WELINa Z tym sprzątaniem to pamiętaj - nie przemęczaj się, nie ma po co.. szkoda zdrowia i dzieciątka.. ;p ja jak umyłam ostatnio 5 okien to wymiękłam na 2 dni ;p hihi Ale niestety porządki czekają nas wszystkie - więc głowa do góry - i pamiętajmy - SAMO SIĘ NIE POSPRZĄTA... :( :( :( JA dziś szkliwo będę myła i barek - bo od keidy nie pije zakurzony bardzo ;p ;p ;p ;p hihi
  25. Tak to prawda że faceci to wieczne dzieciaki.. :) Ale i tak uważam że tylko niektórzy.. Ja mam 23 lata a mój M. 25 - jesteśmy już 2 lata po ślubie a razem 7 lat.. Mamy wszystko czego mogą pragnąć ludzie w tym wieku - firme, domek.. i tylko boba nam brakowało... Ale mój M. też i boi się dzieci i tak dalej od nich ucieka, a jednak od ślubu brdzo chciał je mieć.. zresztą 3 razy poroniłam więc sami juz balismy się że nic z tego nie będzie .. a tu niespodzianka.. lepszy lekarz kilka leków i kruszyna zdrowa.. I teraz już się nie może doczekać aż się urodzi.. I nie mówię wcale że mój M., to człowiek wielce odpowiedzialny - nie raz musiałam nim potząsnąć czy mocno w dupe kopnąć, bo się trochę zapominał i jak dzieciak zachowywał... i jak każdy ma coś z dziecka.. ale wiem przynajmiej że będdzie na pewno odpoweidzialny jesli chodzi o wychowanie dziecka I każdej tego życzę... zresztą nie jedna z was ma takiego samego niby dorosłego mężczyzne w domu.. A jak któraś nie ma to nic straconego.. ;p Jego strata .. i nie ma się co martwić... A teraz tylko tyle że dziś jesteśy juz z moją kruszynką w 20 tygodniu więc półmetek nam przyszedł wreszcie Suwaczek mi nie pokazuje 20 tygodnia ale jakoś nie mogłam go dobrze ustawić, a na pewno amm dzis 20 tydzeiń, wg USG i miesiączki w niedziele mam zawsze pierwszy dzien nowego tygodnia Pozdrawiam.. i do jutra..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...