-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez CzekaCudu
-
Acina, kinia Współczuję Wam tej kolki - ja nie wiem co to za ból bo nigdy nie miałam. izzzi Hmm,, 100-dniówka- zazdroszczę.. :) katia146 Pomijając fakt to w mojej branży , a ja pracuję właśnie z Włochami - to jeden dzień wolny w tygodniu i zawsze biorą sobie cały tydzień , zresztą prawie jak wszędzie :) 2fast4u Nie martw się, na taki upał to conajwyżej spacer polecam , ja też w domku będę w weekend a w tygodniu i tak idę do pracy od poniedizałku do piątku - w mojej pracy nie ma czegoś takiego jak święta - tylko Boże Narodzenie i Wielkanoc mnie obowiązuje. :) A ja wczoraj wymiękłam już na całej lini, rano byłam w sądzie, później dalej w pracy do 16, obiad, sprzątałam, później zakupy, i powiem Wam że o 19.30 jak zrobiłam kolacje to poprostu już nic nie zrobiłm wiecej - byłam wykończona, nogi mnie bolały, padłam.. Dziś już zrobiłam obiaek i skosiłam część przed domkiem - jeszcze za domkiem i muszę jechać do JYSKa :) Mam kupić 4 stołeczki teściowej i 1 leżaczek dla siebie :) I jak będzie ławeczka jakaś przed dom to też wezmę :) hihi :) Dziś juz w pewnie nie wejdę, więc bawcie się dobrze - ale jutro wróce :)
-
katia146 Hmm, droga ta twoja inwestycja. Ja mam mieć dzidzie na razie na tym samym piętrze i w tym samym pokoju co my, nianie elektroniczną chcę kupić, bo jednak córcia na początku będzie ze mną chodziła do pracy ale będzie albo pokój obok, albo w pokoju nad biurem, i chce mieć wedy wgląd czy nie płacze, ale to tyle. nie myślę o żadnych kamerkach. Może z drugim dzieckiem przeniesimey juz na górę z sypialnią, bo na razie tylko jedno piętro gospodarujemy bo na cóż nam dwójce dwa, i wtedy moze lepszy monitoring. Ale teraz wystarczy tyle. Swoją drogą następną ciążę lanuje chyba za 10 lat. Piękne jest być w ciąży, ale męczarnia okropna... A ja chce juz do pracy, nie umiem tak w domu siedzieć, a teraz wytrzymuje w pracy 4 godziny bo cała obolała jestem :( i sru do domu. Powiem Wam, że ja sama myslałam też o tej gondolce, ale mnie przekonałyście. Spacerków pewno dużo mieć nie będziemy, ale nawet jak mała będzie ze mną szła do pracy to przecież w gondolc lepiej bo i w niej może nawet spać.. KOSTA24 Widzę że nie tylko ja dziś zaspałam :d Najpier obudziłam się o 3.00 i tak mi mała buszowała w brzuszku że nie mogłam już usnąć, ale udało się o 5.30, i nawet z moim M nie słyszeliśmy budzika, który w sumie nie budzi zbyt dobrze, da raz sygnał i na tym koniec. a zawsze go słyszę, a dziś nic, byłam wykonczona rano tym niespaniem, A to dopiero początek tych niewyspanych nocy.
-
ali.look Gratuluję córeczki :) 2fast4u Na pewno męża przekonasz :) śliczne twoje typy imion są :) aniaq Wiem co czujesz z tym 4 piętrem - współczuje ci.. Moi rodzice mieszkają na 2 a ja mam problem żeby do nich wejść .. tzn wejdę ale wymiękam na koniec.. :( Ja już po zakupach, po pracy :) Czekam na jutro, ma być podobno śliczny dzień więc mam też zamiar się nim rozkoszować :) Bo dziś to jeszcze obiadek prasowanie i laba :)
-
welina fajnie że badania są dobre Nasze obecne uwielbienie do słodyczy nie szkodzi :) Wic jedzmy ile się da.. O diecie pomyślimy innym razem Ja już ugotowałam obiadek na jutro Mam fasolkę z dziś po bretońsku... :) i na drugie sosik ze schabu z ziemniaczkami I tak oto jutro mogę mieć więcej wolnego Może posrpzątam trochę więcej i zakupy zrobię
-
Ja się na razie porodem nie przejmuję.. tzn., nie boję się go... chce tylko żeby córciabyła zdrowa,jak ona będzie zdrowa to i ja urodzębez problemu, a ból... Każda z naszych mam miała ból, strach, ale urodziły :) Kiedyś kobiety rodziły co rokuprzez lat 10 i nie w szpitalu tylko w domu, i zaraz musiały wstać i od razu zajmować się dzieckiem/dziećmi, a my mamy tylko urodzić i mamy pomoc od razu, więc jesteśmy w dużolepszej sytuacji. Wiem tylko że chce naturalnie rodzić i bez znieczulenia, bo to jest ryzyko już. A najbardziej to już bym chciała mieć małą przy sobie.. :) Nie mogę się doczekać.. a tu jeszcze tyleczasu.. :(
-
Cześć Dziewczynki :) Ja dziś w nocy się namęczyłam jak nie wiem.. ;/ Miałam chyba 4 sny - zawsze mi się coś śni, ale dzisiejsze były bardzo męczące .. ;/ Morderstwa, oszustwa, zakopywanie zwłok... ;p Muszę przestac oglądać W11 i Detektywów.. hihi Ale jestem przez to zmęczona.. ;p Ja za wózeczkiem tez w czerwcu lipcu będę się rozglądać.. Choć już nie moge się doczekać szukam jakiś na internecie - ale chce kupić w sklepie chyba - żeby widzieć co biorę... A mam w okolicach kilkanaście hurtowni dziecięcych to moze uda mi sie coś znaleźć.. izzy Daj znać jak wizyta i jak twoja mała terrorystka Moja strasznie buszuje w brzuszku
-
KOSTA24 ależ Wam fajnie że pogoda i ten sezon grilowy.. :) U nas łądnie było do 12, a później zaczęło padać, koło 15.30 zrobiło się tak możliwie żeby wyjść z domu, ale zbyt szaro na spacer... Rano pobuszowałam trochę po ogrodzie... :) A później zabrałam mężusia na lody :) i w nagrodę na piwko do brata :) hihi Jutro znów do pracy - i pewno często tego nie słyszycie - ale ja nienawidzę niedzieli... pójdę do kościoła i tyle lubie - wolę normalny dzień tygodnia.. ;p I lubię poniedziałek bo idę do pracy - ja nie mogłabym siedzieć w domu, powiedzcie jakie wy macie plany po porodzie? Idziecie na macierzyńskie? Czy wracacie do pracy jeśli tak to czy od razu? Ja wracam po tygodniu po porodzie do pracy - i cześć wezmę sobie jej do domu - robię same papiery chwilowo więc mogę tez robić w domu - a do pracy mam 5 minut więc jak coś zawsze mogę podejśc jak mi czegoś będzie potrzeba.. :) Po 3 miesiącach takiego trybu maksymalnie mam zamiar poszukać jeszcze innej pracy na pół etatu, ale to już inna bajka... To kończę, bo dziś z pewnością będę oglądać ulubiony serial mojego męża i jednocześnie jedyny chyba jaki ogląda Ranczo :) Jeszcze oglądamy the walking dead, ale to jest o zombi :) I nie polski Ale uwielbiamy takiego typu coś ..
-
Witaj Ewelina257, cieszymy się że do nas dołączyłaś :) Pisz o wszystkim Zawsze jakoś wesprzemy :) katia146 śliczny ten twój NICO :) - i wielki już Ja też dziewuszki byłam wczoraj u lekarza i moja Joasia cała i zdrowa :) waży już 600 gram To ponad pół kilo :) a ja mam na plusie od początku już 6 kg., :( Ach - ale ja mało się ruszam - w pracy siedzę bo za biurkiem... ;/ w domu tyle co posprzątam coś obiad zrobię i muszę się położyć bo plecy mnie męczą..., jeszcze jak jakaś ładna pogoda to spacerek jakiś czy zakupy - a tak to niestety tryb siedzący - poza tym mnóstwo jem, cały czas jestem głodna, ale pewno jak każda z was Dziś u mnie piękna pogoda, mam wsadzić jednego kwiatuszka do doniczki i pójdę na spacerek po obiadku :) A na obiadek dziś mam rosołek, a na drugie kotleciki mielone, ziemniaczki i mizerię :) Tak powiedziałam może któraś jeszcze nie wymyśliła :) Buziaki :) Pewno później jeszcze wejde żeby zobaczyc co tam u was :)
-
2fast4ua to nasze Szczęście na chwilę obecną [ATTACH]94326[/ATTACH] Piękne to Wasze szczęście Kochana :) :*
-
Hej dziewczynki U mnie natomiast dziś ładna pogoda Rano kupiłam sobie krzaczek bzu - i teraz wsadziłam go do ogrodu z mężem - i jeszcze wkopaliśmy śliczną wierzbę i różę pnącą.. uwielbiam mój ogród - którego prawie nie mam - ale chciałabym kupić do niego jeszcze taką ładną huśtawkę.. Tylko mąż mój nie chce się zgodzić... ;p
-
Cześć dziewczynki Ja dziś zrobiłam sesyjkę brzuszka to mój 23 tydzień ciąży ah - czas leci - w brzuszku córcia
-
anetab Przykro mi z powodu twojej babci :( Trzymaj sie jakoś... :( A apropo twojej cukrowej to rety... tzn jest w normie - ale ja przed ciążą słodziłam wszystko 4-5 łyżeczek kawe herbate itd, i piłam koło 7 herbatr dziennie, jak dowiedziałam się o ciąży zrobiłam cukier i miałam 84- wiem że norma była do 100 ale byłam przerażona już bo wcześniej miałam 70. i przestałam wogóle słodzić - pilnowałam cukier przez dwa miesiace - wrócił mi do 74 zaczęłam słodzić od nowa ale juz dwie łyżeczki - i teraz na krzywej cukrowej miałam 74 -70 więc bardzo się cieszę bo w sumie wróciłam do normy całkiem - a bałam się, bo jestem podatna na cukier bardzo :( Dziewczynki - wiem że to co powiem to będzie śmieszne ALE - WYŁADNIAŁAM w tej ciązy :) hihi Dwóch lekarzy powiedziało że widzi u mnie w brzuszku dziewczynkę :) A ja teraz wyładniałam i zastanawiam się czy aby na pewno tam dziołszka jest... :) W piątek mam lekarza już - i nie mogę się doczekać Drugie śmieszne - wiem bo pewno nie wiele z was ma taką mamę co to trzyma ciuszki po was jeszcze - ale moja mama schowała ciuszki po mnie jeszcze szczelnie zapakowała i powiedziała koło 20 lat temu że będą dla wnuczki - powiedziała że będzie miała trzy wnuczki i jesli ona nie jest jasnowidzem to właśnie jedna się urodzi w sierpniu Ale wracając do tematu - w tym tygodniu ma mi przywieźć wszystkie malutkie ciuszki sukieneczki itp jakie ja nosiłam do 3 roku życia MASKARA - moja córka będzie chodziła w rzeczach po mnie - hihi Nie są zniszczone bo widziałam kiedyś jak byłam - tylko mama chciała je jeszcze przegrzebać ... a ja mam 22 - no we wrezsniu 23 lata to ona maja też gdzieś tyle.. jak mi je mama przywiezie to wam pstryknę zdjęcie i zobaczycie jak to się chodziło kiedys ubranemu :) Wiem że nie będą przecież najładniejsze ale do siedzenia w domu nawet się zdadzą
-
Cześć dziewczynki :) Ja już dziś dorobiona.. Wróciłam z pracy, ugotowałam obiadek, posprzątałam, odkurzyłam umyłam podłogi, a mam tego sporo bo jakieś 200 metrów kwadratowych ;/ poprasowałam wszystko co miałam, wstawiłam pranie, i umyłam podłogę w pralni Teraz będę oglądałam jakiś serial a dokładnie PLOTKARA - jakoś tak jak mam czas lubię to pooglądać - i kolacje też mam już zaplanowaną :) Będzie dziś serek biały z rzodkiewką, szczypiorkiem śmietanką i cebulką - tzw., bryndza
-
izzy Brzuszek masz przepiękny :) Wogóle to wszytskie macie śliczny brzuszek Mój też już duży i kłopotów przysparza - ale to miłe uczucie mimo wszystko :) Dziewczynki miłego niedzielnego wieczorku życzę - pozdrowienia dla tych które tak jak ja jutro idą do pracy I dla tych co to nie idą ale mają mnóstwo innych obowiązków
-
2fast4u PrZepraszam że4 tak zagadam , ale chciaam tylko powiedziec jaka ciąża jest dziwna - albo może czas - ja o ciąży dowiedziałam się już 1 grudnia - wiedziałam że znów nam się udało - bo płodność to my z M., mamy :) Ale wtedy potwierdziłam już na 100% - a ty 6 dopiero zaszłaś --- Tzn., nie gniewaj sie że ciebie tak tu przywołuje bo ty akurat to napisałś - a te dziewczyny co mają terminy na 1 sierpnia np., one wiedziały jak ja dopiero zachodziłam.. ;p Czas jest okropny - mam przyjaciółke w moim wieku - tylko ona jest z 4 stycznia - a ja z wrzesnia - jak ona sie urodziła moja mama jeszcze w ciązy nie była - hihi - Zawsze mnie to zaskmakuje - najpierw dziecion liczy sie miesiące poźniej lata i wtedy są z jednego roku a dzieli ich prawie 12 miesięcy ;p Koniec wywodów - to chyba z nudów ;p
-
CassieJa byłam wczoraj na połówkowym. I wygląda na to, że jest ok :-) i będzie synek. :-) Można dopisać do listy :-) Gratuluję synka My z M. dziś wstaloiśmy wcześnie i już o 10 jestem po śniadanku po kościółku i herbatce u rodziców A zawsze jeździmy na 8 do Kościółka i później sniadanko i kawka u jednych z rodziców.. ;p i tak jest 12 a dzis 2 godzinki wczesniej Nie wiem co dzis ugotować... nie lubie gotować w niedziele... ;/ zazwyczja rosół gotuje w sobote i mam na niedziele ale wczoraj nie gotowałam, i nie wiem - pewno M., będzie zmuszony mnie gdzies zabrac albo nie wiem co on wymyśli - bo mi się poprostu nie chce.... Wczoraj jak zrobiłm zapiekanke ze schabu ziemniaczaną na obiad to mi naczynie żaroodporne pękło w piekarniku - a na kolacje robiłam swoje zapiekanki to mi się spaliły bo mnie M. - "zagadał" Więc powiedziałam że dziś nie tykam się gotowania - hihi i zrozumiał
-
Cześć dziewuszki :) Ja właśnie wróciłam dziś z zakupów i kupiłam sobie taką nawet ładną sukieneczkę bawełnianąza 20,00 zł :) Bardzo lubie tanie ciuszki - nie jestem typem kobiety wydającej mnóstwo kasy na ubrania :) Lubię kupić coś ładnego a taniego bardziej mnie cieszy niż kiecka za 60,00 zł hihi i teraz zabieram się obiadek - chociaż mi się strasznie nie chce...:( A jak u was?
-
Witaj danka - cieszymy się że jesteś na naszym forum zawsze możesz do nas pisać o wszytskim - po to tu jesteśmy żeby się wspierać.. :) Z tymi ciężarami to nie przesadzaj - pamiętaj możesz znieść że rodzina Cię nienawidzi, że nikt nie akceptuje - ale wiedz że ciężko jest znieść że możesz tym skrzywdzić swoje dziecko - niejedna z nas ma za sobą niejedno poronienie - więc dla dobra dzidziusia pilnuj się uważaj i nie przeciążaj...!!!! nika 07 - Ja też bardzo chce zrobić nagranie na płytce tym bardziej że chodze do lekarza prywatnie który ma usg to najlepsze - w koncu za cos płace to 150 zł :( Chciałam takie nagranie zachować na pamiątkę i dać córce jak będzie miała 18 lat - wiesz - chce jej zrobić kilka takich pamiątek i uważam że coś takiego było by świetne :) Myślę że ja bym się ucieszyła - i jestem pewna że ona też będzie szczęśliwa. :) W końcu nie każdy ma szanse obejżeć się brzuszku u mamusi :) Oczywiście to będzie fajna pamiąka jeśli jeszcze płyty będą miały być odtwarzae czy okaże się że nie ma juz sprzętu.... hihihi
-
julka001 Też oglądałam wózki na allegro - ale szczerze powiem że ten twój jest rewelacyjny :) Bardzo mi się podoba - i wezmę go pod uwagę :)
-
paulla30 hehe jak napisałaś że będziesz sie miała o co martwić to od razu pomyslałam że twój urwisek będzie chciał wszystkim pokazać co ma tam pomiędzy nóżkami aj - nie a sie co martwić.. Moja córcia tez pokazała od razu :) I zawsze udowadnia na wizycie Miejmy tylko nadzieję ze po porodzie im przejdzie :) Ja dziewczyny ok, dziś taka pogoda że nic sie nie chce.. ;p Ale jeszcze jutro do pracy i będzie w końcu spokój... Dwa dni.. Może pogoda będzie chociaż ładna w weekend.. chciałabym bardzo
-
I nie pakusiaj.. :(
-
Cassie - Mam przypuszczenie - chyba jesteś w ciąży :) hihi - przepraszam takie głupi żarcik mnie wziął :) To marsz do łóżeczka - z ciepłą herbatką :) z cytrynką... pod kołderkę.. :) i więcej nic prosze nie robić.. :)
-
2fast4u Super że maluszek zdrowy - płeć poznasz czuję przy porodzie :) hihi - byleby zdrowe było:) A z kojca będziesz zadowolona jak z niczego innego :) Ja wróciłam z pracy i poległam - pierwszy raz w ciąż osłabłam - i to jeszcze w domu ... Zaczęłam piec babeczkę cytrynową i wtedy prawie padłam na podłogę - musiałam się położyć na godzinkę.. już jest lepiej choć nie powiem że mam werwe do życia :)
-
Ja miłam 3d - ale mam na każdej wizycie bo lekarz ma takie w gabinecie :) Jest fantastyczne :) Jakbyś widziała dziecko przez kamerkędosłownie:) Rewelka :)
-
izzy kojec :) welina Ja też mam takie podejście jak ty..:) Niby mam jeden pajacyk - ale tak dla samej siebie po prostu... i tyle.. resztę zakupów czerwiec lipiec :) Niby wszystko jest dobrze - ale po 3 poronieniach kobieta woli poczekać.. nie pozbierałabym się na pewno gdyby jeszcze te ciuszki były w domu.. :( Poza tym, tak naprawdę chciałabym mieć wszystko dopierojak maleństwo przywiozę do domu - wtedy będzie pewne ze jest z nami... :) Ale jak wtedy zakupy zrobić - skoro sama muszę to wszystko pokupować, żeby mi się podobało:) A teraz dziewczyny - pewno nie uwierzycie - Ale właśnie piekę ciasto :) Wiem wiem, jest po świętach - ale zjadłam wszystko :) I mam ogromne zapotrzebowanie na własna babkę cytrynową z zapachem arakowym :) Nie wiem jak ja będę zaraz wyglądać :) hihi